Gdańsk – gród

Historia

   Najstarsza osada portowa nad brzegiem Starej Motławy (na terenie późniejszego Głównego Miasta Gdańska) rozwinęła się w IX wieku, być może na miejscu starszych osiedli użytkowanych w VII-VIII stuleciu. Jej ludność obok rybołówstwa i zajęć rolniczo – hodowlanych zajmowała się rzemiosłem, a także kowalstwem czy szkutnictwem. Około roku 970 – 980 po jej północnej stronie założony został gród, prawdopodobnie powstały z inicjatywy Mieszka I, za którego tereny Pomorza Gdańskiego włączone zostały do rozrastającego się państwa Piastów. Gród w odróżnieniu od takich ośrodków jak Szczecin, Kołobrzeg czy Woli, został założony na tzw. surowym korzeniu.
   Po raz pierwszy nazwa Gdańska pojawiła się w Żywocie świętego Wojciecha z 999 roku, przy opisie wypadków z 997 roku, odnotowana jako „Gyddanyzc”. Pierwsza wzmianka o Gdańsku w źródłach dokumentowych pojawiła się w 1148 roku, w akcie który odnotował „castrum Kdanzc in Pomerania”. Funkcjonowała przy nim wówczas komora portowa w której pobierano podatki od towarów przewożonych statkami. W kolejnym dokumencie z 1188 roku wzmiankowany był także port czy też nadbrzeże portowe („castri et pontis in Gdanzc”) powiązane z grodem, zaś w 1236 roku Gdańsk określono terminem civitas („in civitate Danczik”). Gdańsk w okresie tym stanowił ośrodek władzy jako siedziba książąt Pomorza Gdańskiego, a także namiestników książąt i królów polskich.
   Po śmierci Bolesława Chrobrego w 1025 roku, w trakcie kryzysu młodej państwowości polskiej za rządów Mieszka II, nastąpiło usamodzielnienie się Pomorza Wschodniego, przypuszczalnie trwające do czasów walk z Kazimierzem Odnowicielem na przełomie lat 1046 – 1047. U podłoża emancypacji leżały dawne tradycje plemienne oraz przywiązanie do religii pogańskiej. Pod koniec panowania Bolesława Śmiałego monarchia piastowska prawdopodobnie ponownie straciła panowanie nad grodem wraz z całym Pomorzem Gdańskim.  Na krótko zostało ono opanowane przez palatyna Sieciecha w 1090 roku, w czasie wypraw zbrojnych prowadzonych z inicjatywy Władysława Hermana, które na grodach pomorskich osadzały polskie załogi i kasztelanów. Wkrótce jednak miejscowe elity odzyskały samodzielność. Prawdopodobnie gród gdański spłonął w 1091 roku wraz z innymi grodami pomorskimi spalonymi na rozkaz Hermana, wobec braku możliwości utrzymania władzy. Do trwalszego podboju doszło dopiero po najazdach Bolesława Krzywoustego w latach 1109 – 1119, które doprowadziły do podległości książąt pomorskich, od drugiej połowy XII wieku tworzących dynastię Sobiesławiców. Wywodziła się ona prawdopodobnie z pierwszych namiestników jacy zostali osadzeni w grodzie po podboju Krzywoustego, przy czym w odróżnieniu od Pomorza Zachodniego ich władztwo zostało bezpośrednio wcielone do Polski. Po panowaniu legendarnego Subiesława i historycznego Sambora, używającego tytułu princeps Pomoranorum, gród gdański był w posiadaniu Mściwoja (Mszczuja) I, za którego od 1210 roku pewne zwierzchnictwo nad Gdańskiem osiągnęli Duńczycy.

   Okres 1217 – 1266 wypełniły rządy silnego Świętopełka zwanego Wielkim, za  którego dawne podgrodzie przy kościele św. Katarzyny przekształcone zostało w miasto na prawie polskim, a następnie lubeckim. W czasach jego syna Mszczuja II, gdy toczyła się wojna domowa między potomstwem Świętopełka, zbuntowani mieszczanie niemieckiej narodowości opanowali w 1271 roku książęcą część grodu z pomocą Brandenburczyków, którzy choć początkowo występowali jako sojusznicy Mściwoja II, postanowili wykorzystać jego słabość i zagarnąć Gdańsk dla siebie. Zwoławszy rycerstwo z całego Pomorza, Mściwoj przystąpił do oblegania miasta i grodu, posiadał jednak zbyt słabe siły, a gród gdański był warownią wyjątkowo trudną do zdobycia. Dopiero pomoc księcia wielkopolskiego Bolesława Pobożnego sprawiła, iż połączone siły nieoczekiwanie zajęły Gdańsk już przy pierwszym szturmie. Walki te miały miejsce w zimie, na początku roku, gdy mróz skuł rzekę Motławę lodem, przy czym ostatnim punktem obrony miała wówczas być murowana wieża grodowa.
   W dobie samodzielności politycznej Pomorza pozycja Gdańska jako najważniejszego ośrodka administracyjnego i siedziby księcia uległa znacznemu wzmocnieniu. Przejawem tego był między innymi fakt, iż w 1227 roku po raz pierwszy pojawić się miał urząd kasztelana gdańskiego, najwyższym urzędnikiem był palatyn gdański, w Gdańsku umrzeć miał też w 1266 roku Świętopełk. W 1282 roku schorowany i bezpotomny Mściwoj II przekazał gród wraz z całym Pomorzem Gdańskim księciu wielkopolskiemu, a od 1295 roku królowi Polski, Przemysłowi II. Z ramienia nowych władców królestwa, Wacława II i Wacława III, grodem gdańskim zarządzał pomorski ród Święców, po których przejął go Władysław Łokietek. Na czele grodowej załogi władca ten postawił niejakiego Buguszę.
   Kres grodu gdańskiego nastąpił na początku XIV wieku. W 1308 roku podstępem zajęli go Krzyżacy, którzy wybili polską załogę a osadę rybacko – rzemieślniczą spalili. Gród był w tym czasie oblegany od zachodu przez oddziały brandenburskie, udającym więc odsiecz Krzyżakom udało się przeniknąć przez obwarowania, zapewne przybijając łodziami od wschodu, i w walce wręcz zająć warownię. Niedługo po zdobyciu grodu rycerze zakonni wysiedlili słowiańskich rybaków na specjalnie założony Osiek (Hackelwerk), zaś około 1340 – 1343 na miejscu grodu rozpoczęli budowę murowanego zamku.

Architektura

   Gród gdański usytuowany został w bardzo korzystnie ukształtowanym terenie w widłach Motławy i Wisły, około 4,5 km od brzegu Morza Bałtyckiego. Utworzony został na naturalnej wyspie powstałej w wyniku akumulacji rzecznej i bagiennej, którą otaczały od południa i zachodu wody rzeki Motławy, od północy koryto odnogi Motławy i od wschodu płynącej wówczas blisko Gdańska Wisły. Od zachodu prawdopodobnie z grodem łączył się most wiodący do skrzyżowania szlaków przy placu targowym, odległym o około 460 metrów. Po przeciwnej, wschodniej stronie funkcjonować mogła przeprawa promowa. Na południowym – zachodzie rozwinęło się otwarte podgrodzie, ulokowane między strugami wodnymi spływającymi do Motławy ze wzgórz Wyżyny Gdańskiej (rzeka Siedlica, Radunia, znana ze źródeł pisanych Belestruna), na terenie gdzie później wzniesiono kościoły św. Katarzyny i św. Mikołaja. Cieki te stanowiły źródło czystej wody pitnej, a fakt, że spływały żwawym nurtem czynił je przydatnymi do celów obronnych i gospodarczych. W odległości około 700 metrów na południe od grodu nad brzegiem Motławy funkcjonowała starsza osada portowa z IX wieku, w X stuleciu zastąpiona nowym, ufortyfikowanym osiedlem (późniejszy Długi Rynek miasta lokacyjnego).
   Gród miał z grubsza owalny, lekko wydłużony w planie kształt, dostosowany do linii brzegów wyspy. Zajmował od 2,1 ha w końcu IX wieku (około 165 x 215 metrów) do około 2,7 ha na przełomie XIII i XIV wieku, przy czym w trakcie swego funkcjonowania był co najmniej trzykrotnie powiększany, zawsze kosztem zasięgu linii wody. W swej ostatecznej formie podzielony został na większą część rybacko – rzemieślniczą i mniejszą część w której mieściła się siedziba władców i elity plemiennej a następnie państwowej („castellum”), wraz z domami dworu, urzędników czeladzi dworskiej czy zbrojnej drużyny. Ta druga część usytuowana była po stronie wschodniej, najbezpieczniejszej, zwróconej ku Wiśle. Południowo – zachodnią część grodu zajmował cmentarz grodowy przy najstarszym gdańskim kościele farnym NMP z XII wieku. Szacunkowo gród zamieszkiwać mogło w początkowym okresie około 1500 osób, a pod koniec funkcjonowania około 2000 ludzi.

   W XII – XIII wieku gród otoczony był masywnymi wałami drewniano – ziemnymi, wzmocnionymi warstwami głazów i kamieni. Do budowy wykorzystywano przede wszystkim twarde drewno dębowe i sosnowe, a wolne przestrzenie między bierwionami wypełniano żwirem, pisakiem, gliną, nawozem zwierzęcym lub torfem. Przy ich budowie wykorzystano typowo wczesnopolskie rozwiązania w postaci konstrukcji rusztowo – przekładkowych i hakowych, a od XII wieku solidnych konstrukcji izbicowych (skrzyniowych). Rdzeń wału składał się z rusztu zbudowanego z bierwion o długości do 5 metrów, podzielonego na skrzynie wypełnione silnie ubitą ziemią, torfem, gliną i nawozem. Czoło wału umacniano ławą z dębowych bali o średnicach do 25 cm, zabezpieczoną przed rozsuwaniem konstrukcją hakową wykonaną z przyciętych konarów drzew. Ława ta wewnątrz wypełniona była głazami i kamieniami. Ponadto lico zewnętrzne wałów pokrywane było gliną w celu większej odporności przed ogniem, a od strony brzegu Wisły gród zabezpieczano falochronem z ukośnie wbitych dębowych bierwion. Szerokość wałów wahała się od 16 do 20 metrów u podstawy, a wysokość prawdopodobnie dochodziła do około 8-10 metrów, przy czym zapewne zwiększało ją przedpiersie chroniące chodnik straży. Ponadto w linii wałów całego grodu znajdowało się kilka czworobocznych baszt czy też wież. Oprócz funkcji obronnej wały pełniły również rolę ochrony przed wodami Wisły i Motławy.
   Główna brama grodu usytuowana była w środkowej części południowo – zachodniego odcinka obwarowań. Miała ona formę przejścia między wałami, być może wzmacnianego nadbudową wieżową. Od strony wewnętrznej wzdłuż obwałowań biegła uliczka podwałowa o szerokości około 2 metrów, ułatwiająca przemieszczanie się obrońców w razie zagrożenia i odsuwająca zabudowę od narażonych na podpalenia fortyfikacji. Pod wałami mogły być też umieszczane stajnie dla koni zbrojnych wojów, a następnie drobnych rycerzy. Od XII wieku skupiały się przy niej domostwa rzemieślników. Od strony zewnętrznej obwałowań, na odcinkach południowo – zachodnim i zachodnim funkcjonowały nabrzeża portowe o szerokości około 3 metrów.

   Zabudowa wewnętrzna głównej części grodu już na przełomie X i XI wieku była uporządkowana, choć ulice pomiędzy domostwami nie były jeszcze moszczone dranicami (deskami łupanymi z bierwion). Przy budowie domów przeważała technika zrębowa, ale w starszym okresie funkcjonowania grodu posługiwano się również sumikowo – łątkową, słupową oraz jarzmową. Otwory drzwiowe domostw obramione były płaskimi słupami, zaś progi umieszczano nisko, na wysokości od pierwszej do trzeciej belki licząc od podłoża. Prymitywniejsze domy progów nie posiadały. Wejścia najczęściej umieszczano od południa z odchyleniem ku wschodowi w celu lepszego oświetlenie wnętrza. Forma okien nie jest znana. Najprymitywniejsze mogły być wycinane w belce ściany, pozbawione futryn, nie można też wykluczyć, iż niektóre domy były całkowicie pozbawione okien a funkcje doświetlenia pełniły tylko drzwi. Zamiast szyb zapewne masowo stosowano masowo dostępne rybie pęcherze lub cienkie deszczułki smolonego drewna. Dachy budowano w obu popularnych we wczesnym średniowieczu technikach: sochowej i slegowej. W tej pierwszej ciężar spoczywał na sochach (słupach rozwidlonych na końcu, podtrzymujących poziomą belkę dachową) i na ślemieniu (belce grzbietowej wspartej na sochach), nie obciążając przez to zbytnio ścian. Charakteryzowała się ona dużą wytrzymałością na wpływy atmosferyczne, przyjmując duże opady śniegu, mogła tworzyć dachy dwu oraz czterospadowe, ale domy sochowe były stosunkowo niskie, około 3-3,5 metrowe od poziomu podłoża, raczej nie miały więc pował (części wykonanych z dranic nad bierwionami, oddzielających wnętrze izby od dachu) czy poddaszy. W konstrukcji slegowej ciężar dachu spoczywał na ścianach bocznych, gdzie belki układano coraz krótsze, aż do samego zakończenia szczytu. Na krańcach belek znajdowały się wcięcia w które wchodziły symetrycznie ułożone, równoległe do ścian dłuższych żerdzie, zwane slegami, łączące oba szczyty. Mogły one być wpuszczane poza płaszczyznę ściany szczytowej, tworząc po przykryciu dranicami rodzaj podcienia. Konstrukcja slegowa związana była z dachami dwuspadowymi oraz ze zrębową techniką wznoszenia chat. Nowszym, bardziej rozwiniętym sposobem stawiania dachów było budownictwo na krokwie, choć nie wiadomo czy stosowano je w Gdańsku. Nie ma także pewności jak pokrywano dachy. Raczej nie stosowano słomy lub trzciny, być może powszechniejszy był łupany materiał drewniany w postaci dranic i desek. Głównym elementem wyposażenia izb były otwarte, głównie narożne paleniska, rzadziej piece kopulaste lub paleniska pośrodku chat. Paleniska tworzono prostokątne – najliczniejsze, okrągłe i nieregularne, z cokołami wykonanymi z gliny zmieszanej z nawozem, wiórami i piaskiem, na których osadzano kamienie. Niekiedy miały one drewniane obramowania oddzielające od izby, w postaci ram wzmacnianych w narożnikach kołkami. Urządzenia sanitarne grodu tworzyły nieliczne łaźnie i proste latryny z pionowo wbitych w grunt desek.

   Choć ulice grodu nie były początkowo wyraźnie zaznaczone, domy stawiano w układzie równoległym, w dość dużych odstępach. Wyraźniejsze zagęszczenie zabudowy nastąpiło  w połowie XI wieku, gdy pojawiły się wytyczone ulice szerokości 2-3 metrów, moszczone drewnem (dranicami), ale jeszcze na przełomie XI i XII wieku, na skutek pożaru uporządkowany układ zabudowy został zakłócony. Tymczasowo zmniejszyła się wówczas liczba domostw rybacko – rzemieślniczych, pojawiły się skromne chaty plecionkowe (ze ścianami wyplatanymi między grubymi słupami wbijanymi w grunt oraz rzadziej ze ścianami plecionymi bez szkieletu). Dopiero w XII – XIII wieku we w pełni odbudowanym grodzie, w większej liczbie pojawiły się wydzielone zabudowania gospodarcze i płoty między działkami. Domostwa dostosowano do promienistego układu ulic, które zbiegały się przy bramie w zachodnim odcinku wału, przy przeprawie przez lewę ramię Motławy.
   Część grodu z siedzibą feudała na przełomie X i XI wieku miała uporządkowany układ.  Główna ulica o szerokości 5,5 metra, wiodąca ku bramie w zachodniej części grodu, była wymoszczona dranicami spoczywającymi na solidnej konstrukcji legarowej. Domy budowano podobnie jak w pozostałej części grodu, ale siedziby możnowładców duchownych i świeckich były wieloizbowe, miały też okna szklone. Najważniejszą budowlą była wzmiankowana w XIII wieku wolnostojąca, murowana, czworoboczna wieża, usytuowana w południowo – wschodnim narożniku wydzielonej dzielnicy. Mogła ona pełnić funkcje mieszkalne księcia lub jego rodziny, mogła też kontrolować ruch na rzece, a także pełnić rolę znanej z przekazów pisanych latarni morskiej. Obwałowania dzielnicy książęcej były najmasywniejsze w całym grodzie, zwłaszcza od strony Wisły, gdzie musiały pełnić rolę przeciwpowodziową.
   Tereny portu przy grodzie składały się z nabrzeży z pomostami, prostych urządzeń przeładunkowych (ręczne żurawie, wyciągniki i bloczki, pochylnie), warsztatów szkutniczych, komory celnej, umieszczonych głębiej składów i magazynów, być może latarni morskiej oraz tawern i gospód zlokalizowanych na podgrodziu. Większość portu służyła celom handlowym i rybołówstwu, ale część, zapewne zlokalizowana przy siedzibie feudała, musiała być przeznaczona dla jednostek wojennych pełniących straż na okolicznych wodach i terenie Pomorza Gdańskiego. Nabrzeża tworzyły pewien zespół budowlany z wałami grodu, zabezpieczając je przed podmywaniem i zniszczeniem przez wody Motławy, Siedlicy, Belestruny, a zwłaszcza Wisły w okresach powodzi. Wybiegające w wodę pomosty posiadały konstrukcję ramową wykonaną z bierwion, która wspierała się na nabrzeżu. Następnie bierwiona wchodziły  w wodę, gdzie spoczywały na pionowych palach. Ich budowa umożliwiała wyładunek z dużych łodzi (np. kog), które z powodu dużego zanurzenia jedynie przy pomostach miały konieczną głębokość do nawigowania. Same nabrzeża wznoszono z 3-4 warstw bierwion zamocowanych konstrukcją jarzmową lub w konstrukcji skrzyniowej (kaszycowej), złożonej z drewnianych, niskich skrzyń wypełnianych gliną, nawozem czy też ziemią torfową.

   Szeroko rozlane wody Motławy oraz bagna utrudniły założenie podgrodzia i placu targowego bezpośrednio przy grodzie. Podgrodzie usytuowano w pobliżu skrzyżowania głównej drogi kupieckiej oraz traktu do Chmielna, przedłużonego w stronę bramy grodu i ku jego przystani u podnóża wałów. Do połowy XIII wieku bezpośrednio do placu targowego można się było dostać naturalnym kanałem odnogi Siedlicy, a sama Siedlica nadawała się do żeglugi w dolnym nurcie, choć od XIII wieku należała do dominikanów z pobliskiego klasztoru. W XII wieku na podgrodziu obok kościoła św. Mikołaja znajdowały się liczne gospody i zabudowania handlowo – mieszkalne zajmowane przez około 300 osób, obejmujące powierzchnię około 1,5 ha. Na podgrodziu wyodrębniła się również dzielnica rzemieślnicza z zabudową wzdłuż drogi od osady targowej do kościoła św. Mikołaja, oraz dzielnica portowo – rybacka bliżej rzeki. Część rzemieślnicza otrzymała w czasach Świętopełka regularną zabudowę wznoszoną w technice zrębowej, ze ścianami uszczelnianymi mchem. Większe domy miał po dwie izby: mieszkalną z paleniskiem oraz przeznaczoną do pracy z warsztatem (przeważnie rogowniczym, też tkackim, bursztynniczym). Ich podłogi były drewniane, z równo dopasowanych dranic, często spoczywających na legarach. Mniejsze i uboższe domy garbarzy i szewców posiadały podłogi gliniane. Co charakterystyczne mniej liczne domostwa dwuizbowe wznoszono wyłącznie w technice zrębowej, domy innych konstrukcji były wyłącznie jednoizbowe. Sporadycznie pojedyncze domy umieszczano w celu zabezpieczenia przed grzęźnięciem na czterech i więcej palach. Słupy te związane były ściśle z konstrukcją ścian, a zarazem oddzielały budowlę od podłoża. W tej technice najczęściej budowano spichrze, natomiast domostwa mieszkalne umieszczano na niższych podwalinach lub podkładach. Wszystkie domy mieszkalne miały progi, drzwi i niekiedy okna. Drzwi posiadały niewielkie wymiary, około 0,6 szerokości i 1,2 metra wysokości, ale w dzielnicy portowej znajdowały się również szerokie na 1,1 metra, dwuskrzydłowe, zwieńczone już ostrołukami z drugiej połowy XIII wieku.

   Podgrodzie początkowo chronione było nawodnioną fosą oraz słabszymi od grodowych obwarowaniami drewniano – ziemnymi, być może o formie palisady. Dużą rolę obronną mógł mieć ceglany, romański kościół św. Katarzyny, który wzmacniał narożnik północno – zachodni w pobliżu głównej drogi kupieckiej. Dzielnica rzemieślniczo – targowa przy kościele św. Mikołaja z końca XII wieku również miała swoje fortyfikacje, a sam kościół przebudowano na murowany w pierwszej połowie XIII wieku.
   W 1236 podgrodzie uzyskało książęcy przywilej, stając się miastem lokacyjnym (Stare Miasto) o powierzchni około 4 ha, zamieszkiwanym przez około 2000 ludzi. Już jednak w połowie XIII wieku znaczenie placu targowego dawnego podgrodzia zaczęło maleć kosztem osady południowej przy brzegu Motławy (na obszarze Długiego Targu, późniejsze Główne Miasto). Co więcej kanał odnogi Siedlicy stał się zabagnioną południową fosą dawnego podgrodzia, oddzielającą je od terenów należących do dominikanów i przystani nad Motławą. Tereny sprowadzonych do Gdańska w 1227 roku dominikanów, oprócz kościoła św. Mikołaja i budynku klauzury, obejmowały od około 1250 roku roku ziemie użytkowe w postaci łąk, ogrodów i stawów, zlokalizowanych między dwoma fosami i dwoma bagnami, wraz ze strumieniem Siedleckim nad którym zbudowano dominikański młyn. Co więcej nad Motławą zakonnicy mieli własną przytań.
   Na południowy – wschód od podgrodzia, u ujścia Siedlicy do Motławy początkowo skupili się rybacy. Teren ten w późniejszym okresie średniowiecza zajęła dzielnica z targiem rybnym i kościołem św. Jana. Bezpośrednio do targu przybijały łodzie rybackie, zaś sam plac targowy stanowił przestrzeń do wolnego handlu rybami. Musiała tam istnieć przystań sięgająca początków Gdańska, naprzeciwko której znajdowała się mała wyspa. Na południowym krańcu tejże wyspy zbudowano umocnienia brzegowe, przy których prawdopodobnie wyładowywano rybackie łodzie. Na wyspie mogła się również znajdować wieża, przeciwległa do murowanej wieży przy siedzibie feudała w głównej części grodu. Regularna zabudowa dzielnicy rybackiej oraz całego Starego Miasta nie została zniszczona na początku XIV wieku. Natomiast po zajęciu Gdańska przez Krzyżaków, rycerze zakonni założyli na jego wschodnim krańcu Osiek (Hackelwerk), usytuowany przy zachodnim brzegu wczesnośredniowiecznego portu, w pobliżu ujścia Raduni do Wisły.

   Ufortyfikowana osada z X-XII wieku na południe od grodu posiadała dwuetapowe obwarowania wzniesione w podobnej technice jak wały grodowe. Wykorzystywano konstrukcje izbicowe, rusztowo – przekładkowe i hakowe. Wolne przestrzenie także wypełniano piaskiem i żwirem rzecznym, a także warstwami kulturowymi ze starszej osady. W izbice (skrzynie) wału kładziono kamienie polne i wypełniano je piaskiem. Wał miał u podstawy około 15-16 metrów szerokości, przypuszczalnie dochodził dwoma odcinkami do Motławy, zabezpieczając tam przystań otwartą na koryto rzeki. Osada miała charakter portowo – handlowy a nie rzemieślniczy czy rybacki (brak nawozu zwierzęcego i śmieci). Zajmowała przestrzeń około 3 ha, skupiając w mniej zagęszczonych niż w grodzie budynkach w okresie rozkwitu do 2 tysięcy mieszkańców. Znaczną jej przestrzeń zajmować mógł własny plac targowy. W XIII wieku osada przekształciła się w ośrodek miejski (od 1343 roku Główne Miasto), ze zwartą, jednolitą zabudową zamieszkiwaną przez gminę niemiecką. Rozebrane zostały stare wały, zasypano fosy, a teren zniwelowano, by następnie wznieść na nim budynki konstrukcji słupowej i szkieletowej, które uległy częściowej destrukcji w 1308 roku.
   Domy konstrukcji słupowej składały się z dębowych lub sosnowych dranic wkładanych pomiędzy dwa rzędy słupów. W domach szkieletowych belki nośne, fundamentowe, stawiano bezpośrednio na ziemi. Wykonywano w nich otwory na czopy słupów szkieletu pomiędzy które wmurowywano gotyckie cegły palcówki (technika ryglowa) lub w uboższych domostwach wypełniano gliną zmieszaną z trzciną lub słomą (technika szachulcowa). Grubość ścian ryglowych równała się szerokości cegieł, czyli około 0,14 metra. Większe budynki wieloizbowe miały solidne przypory z nieokorowanych pni sosnowych. Ich ściany działowe wykonywano ze ściśle do siebie przylegających, pionowo ustawionych desek. Nieraz ustawiano je w dwóch rzędach obok siebie, z dolnymi końcami umieszczonymi w rowkach (pazach) belki działowej.

Stan obecny

   Gród gdański oczywiście nie zachował się do czasów współczesnych, wszystkie informacje o nim czerpane są przede wszystkim z wykopalisk archeologicznych oraz w mniejszym stopniu ze źródeł pisanych. Na jego miejscu zbudowany został zamek krzyżacki (opis pod linkiem tutaj), także prawie całkowicie zniszczony po wybuchu powstania w 1454 roku. Obecnie mocno przekształcony teren grodu i zamku, którego wyspa całkowicie zanikła a koryto Wisły odsunęło się o około 800 metrów, zajmowany jest przez współczesne zabudowania i nieużytki. Z grubsza ograniczony jest ulicami Sukienniczą, Czopową i Rycerską. Osada portowa z X wieku znajdowała się na obszarze ulicy Długi Targ, a obwarowania z XI wieku odkryto przy południowo – wschodnim narożniku ratusza Głównego Miasta gdańskiego.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Barnycz-Gupieniec R., Drewniane budownictwo mieszkalne w Gdańsku w X-XIII wieku, Gdańsk 1974.
Historia Gdańska, tom I do roku 1454, red. E.Cieślak, Gdańsk 1985.
Kmieciński J., Gdańsk – Geneza średniowiecznego miasta i portu. Wyniki badań milenijnych, „Przegląd archeologiczny”, vol. 65, 2017.
Paner H., Rozwój przestrzenny wczesnośredniowiecznego Gdańska w świetle źródeł archeologicznych, „Archaeologia Historica Polona”, tom 23, 2015.

Zbierski A., Port gdański na tle miasta w X-XIII wieku, Gdańsk 1964.