Historia
Pierwotny, drewniany jeszcze zamek został wzniesiony krótko po normańskiej inwazji na Anglię w 1066 roku, gdy Wilhelm Zdobywca ustanowił Williama Fitz Osberna earlem Hereford. William powiększył swe ziemie zdobywając na terenie Walii Monmouth i Chepstow oraz rozpoczął wznoszenie zamków na zagarniętych terenach, aby podporządkować sobie rdzennych mieszkańców. Zamek White, zwany pierwotnie Llantilio, był jedną z trzech drewniano – ziemnych warowni zbudowanych w tym czasie w dolinie Monnow (pozostałymi były Grosmont i Skenfrith). Miał on ochraniać szlak z Walii do Hereford i zabezpieczać przygraniczne ziemie.
William fitz Osbern zginął w 1071 roku w bitwie pod Cassel we Flandrii, a jego syn, Roger de Breteuil, w 1075 roku zbuntował się przeciwko królowi i utracił majątek. Gdy w 1135 roku zmarł król Henryk I i wybuchło wielkie walijskie powstanie, w odpowiedzi nowy król Stefan przeorganizował posiadłości ziemskie w przygranicznej marchii, przenosząc zamek Llantilio i sąsiednie warownie w Grosmont i Skenfrith pod kontrolę angielskiej Korony oraz tworząc lordostwo znane jako „trzy zamki”. Po okresie odprężenia pod rządami Henryka II w latach 60-tych XII wieku, w 1182 roku ponownie doszło do walk z Walijczykami. Między innymi spaleniu uległ pobliski zamek w Abergavenny, co wymusiło potrzebę wzmocnienia obrony Llantilio. W latach 1184-1186 królewski urzędnik Ralph z Grosmont, szeryf Hereford, wykonał prace kosztujące 128 funtów, wznosząc kamienny mur obronny i donżon, lecz do ataku na Llantilio ostatecznie nie doszło.
W 1201 roku król Jan przekazał trzy zamki Hubertowi de Burgh. Hubert był drobnym posiadaczem ziemskim, który stał się szambelanem Jana, kiedy ten jeszcze był księciem, a następnie został wpływowym urzędnikiem królewskim, gdy Jan odziedziczył tron. Zaczął on modernizować swe nowe warownie, zaczynając od Grosmont, ale został pojmany w trakcie walk we Francji. Podczas jego niewoli król przekazał zamki Llantilio, Grosmont i Skenfrith Williamowi de Braose, rywalowi Huberta. Jednak już w 1207 roku William wypadł z królewskich łask, a jego syn, także zwany Williamem, zaangażował się w tak zwaną pierwszą wojnę baronów z królem. Po uwolnieniu Hubert odzyskał władzę i wpływy, stając się earlem Kent i najwyższym sędzią (ang. Chief Justiciar). W posiadanie trzech zamków wszedł w 1219 roku, za panowania króla Henryka III. Władał nimi do 1232 roku, kiedy to z powodu intryg jego przeciwników został uwięziony, a zamek Llantilio oddany pod dowództwo królewskiego sługi, Walerunda Teutonicusa. Hubert powrócił jeszcze do Llantilio w latach 1234-1239, lecz siostrzane warownie zostały w 1254 roku ostatecznie przyznane najstarszemu synowi króla Henryka, księciu Edwardowi, zaś w 1267 roku jego młodszemu bratu Edmundowi.
W XIII wieku zamek został znacząco przebudowany. Prawdopodobnie miało to miejsce w latach 50-tych i 60-tych, lecz możliwe także, że prace budowlane podjęto nieco wcześniej, podczas rządów Huberta, który miałby przeprowadzić przebudowę w dwóch etapach: w latach 1229-1231 i 1234-1239. W tym czasie Llantilio zostało po raz pierwszy opisane w dokumentach jako „Biały Zamek”, ze względu na jasny kolor jego elewacji. Następnie w latach 1256-1257 odnotowane zostały wydatki na zewnętrzną bramę z broną i nowy most na podzamczu. Raz jeszcze zamek wzmocniono w 1262 roku, gdy został przygotowany do obrony, w związku z atakiem walijskiego księcia Llywelyna ap Gruffudda na Abergavenny. Do bezpośrednich walk o White jednak wówczas nie doszło.
W 1267 roku lordostwo obejmujące trzy zamki otrzymał Edmund, earl Lancaster i dowódca sił królewskich w Walii. Odtąd też Llantilio przez parę kolejnych stuleci przynależało do księstwa Lancaster. Podbój Walii przez króla Edwarda I w 1282 roku spowodował jednak, że wszystkie trzy zamki straciły znaczenie militarne. Niewielkie naprawy przeprowadzono w Llantilio w XIV i w XV wieku za panowania króla Henryka VI, lecz najdalej na początku XVI wieku zamek White przestał być wykorzystywany i popadł w ruinę. W 1538 roku był już opisywany jako porzucony. W XVII wieku znajdował się natomiast w tak złym stanie, że nie był wykorzystywany w trakcie angielskiej wojny domowej.
Architektura
Zamek został wzniesiony na kulminacji rozległego, ale niezbyt wysokiego wzgórza o łagodnych zboczach. Pierwotnie był konstrukcją drewniano – ziemną, przebudowaną w drugiej połowie XII wieku. Otrzymał wtedy kamienny obwód murów obronnych grubości około 1,7 metra, o owalnym w planie kształcie i wymiarach około 46 x 34 metry. W jego południowo – wschodniej części zbudowany został czworoboczny donżon wielkości około 10 x 10 metrów, z murami w przyziemiu dochodzącymi grubością do 3 metrów. Przylegał on jedną ścianą do muru obronnego lub był obustronnie wysunięty przed sąsiednie kurtyny. Pierwotny wjazd do zamku znajdował się od strony południowej, dzięki czemu donżon mógł flankować wjazd na teren dziedzińca. Całe założenie, włącznie z zewnętrznymi obwarowaniami na południu, otoczone zostało fosą.
W połowie XIII wieku dokonano znaczącej rozbudowy zamku, połączonej z wyburzeniem starego donżonu, na miejscu którego wzniesiono prostą kurtynę. Pierścień muru obronnego został wówczas wzmocniony czterema półokrągłymi basztami o trzech i czterech kondygnacjach (piwnica, przyziemie, dwa górne piętra), rozmieszczonymi w miarę równomiernie na całym obwodzie. Ponadto bramę przeniesiono na stronę północną, gdzie wzniesiono dwie masywne obłe baszty, flankujące umieszczony pomiędzy nimi przejazd (był to jeden z najwcześniejszych zespołów bramnych tego typu, jakie powstały na wyspach brytyjskich). Reorientacja zamku spowodowała przeniesienie pierwotnego podzamcza z południa na nową część czołową od północy.
Baszty bramne posiadały masywny cokół, zapewniający stabilność konstrukcji usytuowanej tuż przy skarpie fosy. Wewnątrz mieściły cztery, rozdzielone drewnianymi stropami kondygnacje, z których najniższa zaopatrzona była w otwory strzeleckie chroniące wjazd. Piętra oświetlały okna przeprute od strony dziedzińca. Krótki, zwieńczony ostrołukowym sklepieniem kolebkowym przejazd bramny zabezpieczała brona, dwoje wrót (blokowanych umieszczanymi w murze zasuwami) i most zwodzony, który w momencie podniesienia blokował przejazd, a otwierał obmurowany dół. Brona była dość nietypowa, gdyż dostawiona została od zewnątrz już po ukończeniu bramy, przez co podciągana była w prowadnicach aż do wysokości przedpiersia na zewnętrznej elewacji. Baszta bramna północno – wschodnia w XV wieku musiała przejść znaczące prace naprawcze, prawdopodobnie w wyniku częściowego zawalenia. Obie baszty bramne dostępne były portalami w przyziemiu od strony dziedzińca oraz portalami na wysokości korony murów obwodowych, przy czym wschodnia baszta dodatkowo miała połączenie z przejazdem bramnym. Komunikację pomiędzy kondygnacjami zapewniały spiralne klatki schodowe w grubości muru od strony dziedzińca. Dla większego bezpieczeństwa nie były one utworzone w jeden ciąg, lecz wyjścia umieszczone były na poszczególnych piętrach w różnych miejscach. W baszcie wschodniej drugie piętro było nawet pominięte przez klatkę schodową, służąc jako magazyn dostępny po drabinie. Najwyższe kondygnacje przewyższały mur obronny, zwieńczone były krenelażem i zapewniały dostęp do małego pomieszczenia ponad przejazdem, skąd opuszczano i podnoszono bronę. Być może było ono zaopatrzone w hurdycje, choć sam mechanizm otwierający bramę, ukryty jedynie za drewnianą ścianą, musiał być narażony na ostrzał cięższych pocisków i ognia.
Cztery baszty podkowiaste zamku górnego, o średnicy około 8 metrów (wschodnia i zachodnia) oraz około 9,7 metrów (dwie południowe), posiadały po trzy główne kondygnacje. Wejście do baszty zachodniej wiodło z poziomu dziedzińca. Pierwsze piętro było nieoświetlone i być może prowadziło do niego jedynie zejście z drugiego piętra, które dostępne było z poziomu korony muru obronnego. Drugie piętro także nie posiadało z trzech stron żadnych otworów, tylna natomiast część mogła być otwarta lub zamknięta drewnianą ścianą. Na samej górze znajdowała się kondygnacja bojowa, dostępna z chodnika obronnego za pomocą kilkunastu schodów. Przeciwna baszta wschodnia miała podobną formę, lecz zaopatrzono ją dodatkowo w cylindryczną piwnicę o głębokości nieco ponad 3 metrów. Ponadto górna kondygnacja tylną ścianę miała murowaną, a nie drewnianą. Dwie baszty południowe były trochę większe i różniły się wnętrzami o podkowiastej w planie formie (około 5,5 metra średnicy), w przeciwieństwie do cylindrycznych wnętrz baszt północnych. Wszystkie baszty opięte były w przyziemiu pochyłym cokołem oraz zwieńczone krenelażem i najpewniej drewnianymi gankami hurdycji, wysuniętymi przed lico murów. Mur obronny i baszty zaopatrzone były w nietypowe otwory strzeleckie w kształcie krzyży przesuniętych w pionie, tak że jedno ramię było wyższe od drugiego. Ustawienie takie pomagało polepszyć pole widzenia obrońcy.
Na dziedzińcu, na wschód od bramy znajdował się budynek auli zamkowej (ang. hall), następnie we wschodniej części budynek z ogrzewaną kominkiem komnatą prywatną (ang. solar), oraz kaplica połączona z jedną z baszt. Jej prezbiterium mieściło się w baszcie i oświetlane było przez trzy otwory strzeleckie. Obok jednego z nich w murze umieszczono piscinę służącą do obmywania kościelnych naczyń. Z portalu prowadzącego do baszty utworzono łuk tęczowy, zaś nawa mieściła się szachulcowej dobudówce na dziedzińcu. Wnętrze prezbiterium było otynkowane i pokryte czerwoną farbą tworzącą na białym tle czworoboki, dość częsty motyw spotykany między innymi w opactwie Tintern i na zamku Chepstow. Stary donżon w okresie budowy kaplicy zapewne już nie funkcjonował (ostatnia znana informacja o jego naprawie odnotowana została w 1256 roku). Budynek z prywatną komnatą pierwotnie był dłuższy, lecz w późnym okresie średniowiecza w jego część od strony dziedzińca wstawiono kolejne pomieszczenie z kominkiem. Mały budynek w narożniku zawierał murowany dół latrynowy, którego wielkość wskazywałaby, że był prawdopodobnie przeznaczony dla garnizonu. Zachodnią stronę dziedzińca zajmowały późnośredniowieczne budynki gospodarcze o drewnianej lub szachulcowej konstrukcji: słodownia, browar, piekarnia i kuchnia.
W południowej części obwodu obronnego, tuż obok pozostałości donżonu, umieszczono boczną furtę. Prowadziła ona na niewielki most nad fosą i dalej na ziemne szańce broniące zamku od południa (ang. hornwork), prawdopodobnie pozostałe po pierwotnym podzamczu z XII wieku. Początkowo szańce te obwarowane były drewnianą palisadą, później zastąpioną kamiennym murem z cylindryczną basztą w zachodnim narożniku i budynkiem bramnym na wschodzie. Zewnętrzną obronę pełniła głęboka, wzmocniona obmurowaniem i wypełniona wodą fosą. Jej poziom kontrolowany był przez dwie tamy: na południowym – wschodzie i północnym – zachodzie.
Po północnej i północno – zachodniej stronie zamku rozciągało się przedzamcze, którego kamienne mury obronne zostały wzniesione w połowie XIII wieku. Posiadało ono wymiary około 98 x 52 metry i wzmocnione było czterema basztami, z których trzy były półokrągłe, o średnicy około 6 metrów, dwukondygnacyjne, a jedna czworoboczna, szerokości 8,4 metra. Ta ostatnia zapewne mieściła komnaty mieszkalne, gdyż posiadała kominek i latrynę. Wszystkie zwieńczone były krenelażem, silnie wysunięte przed lico muru w stronę przekopu i połączone z chodnikiem obrońców w koronie murów. Baszty cylindryczne w przyziemiu posiadały nieoświetlone pomieszczenie, a górną kondygnację opartą na drewnianym stropie i zaopatrzoną w otwory strzeleckie. Od strony dziedzińca podzamcza wszystkie baszty zamknięte były drewnianymi lub szachulcowymi ścianami.
Bramę podzamcza umieszczono we wschodniej części dziedzińca, tuż przy fosie zamku górnego. Składała się ona z dwóch drobnych, podłużnych baszt flankujących, wysuniętych z czworobocznego budynku bramnego. Wyposażona była w most zwodzony, opuszczany ponad prawdopodobnie suchą fosą. Sam przejazd bramny o długości 13 metrów, flankowany ścianami grubości 2,5 metra, zamykany był na obu krańcach przez dwuskrzydłowe wrota oraz blokowany w razie konieczności broną. W przyziemiu mieściła się również izba straży z kominkiem umieszczonym przy jednej ze ścian, oddzielona od przejazdu drewnianą ścianką działową. Po przeciwnej stronie parę schodków prowadziło do latryny zlokalizowanej w murze wystającym w kierunku fosy.
W poprzek dziedzińca podzamcza, na jego północno-zachodnim skraju, obok grupy mniejszych, drewnianych budynków, wzniesiony został wielki budynek o wymiarach 35 x 20 metrów, zapewne pełniący funkcję stodoły, obory, spichrza lub stajni. Wschodnia część dziedzińca podzamcza pozostawała niezabudowana, przypuszczalnie celem wykorzystywania na popas dla koni lub rozlokowywania tymczasowych biwaków dla podróżnych. W niszy utworzonej w zachodniej, skrajnej części muru, tuż przy fosie, funkcjonowała latryna. Kolejna latryna znajdowała się także w baszcie zachodniej, co wyróżniało podzamcze na tle braku latryn na zamku górnym (ewentualnie miały one w całości formę drewnianą, bardziej narażoną na zniszczenie).
Stan obecny
Zamek zachował się w postaci czytelnej trwałej ruiny, z prawie pełnym obwodem obwarowań zamku górnego i większością fortyfikacji przedzamcza. Niestety nie przetrwał żaden z budynków mieszkalnych lub gospodarczych, widoczne są po nich jedynie fundamenty. Zamek jest obecnie zarządzany przez agencję walijskiego dziedzictwa kulturowego Cadw. Otwarty jest dla zwiedzających za darmo przez większą część roku.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Kenyon J., The medieval castles of Wales, Cardiff 2010.
Knight J., The Three Castles: Grosmont Castle, Skenfrith Castle, White Castle, Cardiff 2009.
Lindsay E., The castles of Wales, London 1998.
Newman J., The buildings of Wales, Gwent/Monmouthshire, London 2000.
Remfry P., White Castle and the Dating of the Towers, „The Castle Studies Group Journal”, No 24, 2010-2011.
Salter M., The castles of Gwent, Glamorgan & Gower, Malvern 2002.