Historia
Budowę zamku Morlais, nazwanego od pobliskiej rzeki, której nazwa w języku celtyckim wywodziła się od mawr (wielki) i glais (potok), zaczął około 1288 roku earl Gloucester, fundator okazałego Caerphilly, Gilbert II de Clare. Ufundował on Morlais na najbardziej na północ wysuniętych granicach swego władztwa Glamorgan, w celu rozszerzenie wpływów rodu de Clare na terytorium sąsiada, Humphreya de Bohuna, earla Hereford. Motywacją do budowy zamku mógł być także nie stłamszony jeszcze do końca opór Walijczyków, a zwłaszcza bunt Rhysa ap Maredudda z 1287 roku.
Budowa Morlais wkrótce po podjęciu prac doprowadziła do napięć z Humphreyem de Bohun. Już w 1289 roku regent Edmund z Kornwalii polecił Gilbertowi wstrzymanie prac nad zamkiem, do czasu powrotu króla z Gaskonii. Ponadto sprzeciwiał się wielkiej sile zbrojnych jakich Gilbert zgromadził w Morlais, a na których skarżył się Humphrey. Gilbert zignorował zakaz regenta, a jego opór trwał nawet po powrocie króla we wrześniu 1289 roku. Na początku 1290 roku władca wezwał earla do siebie, ale ten odrzucił wezwanie. Król wydał następnie proklamację zakazującą prywatnych działań wojennych, aby rozwiązać ten lokalny, ale potencjalnie destabilizujący kraj konflikt, choć i tym razem Gilbert zignorował władcę, urządzając co najmniej trzy wyprawy łupieżcze na ziemie Humphreya. Prawdopodobnie uważał, iż od gniewu władcy uchroni go ślub z królewską córką, jaki miał miejsce w 1290 roku. W 1291 roku Edward I zwołał komisję królewską, aby rozpatrzyć sprawę w Ystradfellte, a następnie wezwał earlów do Abergavenny. W międzyczasie Humphrey de Bohun w końcu stracił cierpliwość i zorganizował wyprawy odwetowe. W Abergavenny król uznał obu earlów za winnych, zostali oni uwięzieni i spędzili krótki okres w Tower of London, przy czym Gilbert został ukarany większą grzywną, wynoszącą 10 000 marek, ze względu na budowę zamku (Humphrey musiał zapłacić jedynie 1000 marek). Morlais nie zostało odnotowane w aktach sprawy, ale wiadomo, że zamek dwa lata później wciąż był w posiadaniu Gilberta.
Interwencja króla spowodować mogła wstrzymanie prac nad zamkiem i nie jest pewne kiedy, czy też w ogóle zostały one wznowione. Z pewnością jednak warownia pozostała w użyciu, ponieważ została zdobyta przez Walijczyków podczas rewolty Madoga ap Llywelyna w 1294 roku (padły wówczas także zamki w Llantrisant, Kenfig i Llangynwyd). Po zdławieniu buntu Morlais powróciło w ręce rodu de Clare, jednak śmierć Gilbert de Clare w 1295 roku spowodowała opuszczenie i popadnięcie zamku w ruinę. Morlais po raz ostatni odnotowane zostało w źródłach pisanych w połowie 1295 roku, kiedy to Edward I przejazdem w drodze do Brecon odwiedził zamek. Prawdopodobnie został on tak poważnie uszkodzony w trakcie walk z Walijczykami, że król rozbił dłuższy obóz w pobliskim Merthyr, a Morlais odwiedził tylko przelotnie.
Architektura
Zamek zajmował szczyt wapiennego wzgórza z widokiem na przepływającą w głębokim wąwozie po stronie północnej i zachodniej rzekę Taf Fechan. Jego stoki szczególnie nieprzystępne były po stronie zachodniej, ale także od północy i od południa naturalne warunki terenu były ciężkie dla ewentualnych napastników. Najbardziej newralgicznym odcinkiem był kierunek wschodni z minimalną naturalną ochroną skromnego zagłębienia i widokiem zasłanianym przez nierówną powierzchnię za nim. Wzgórze zamkowe było obronną osadą w epoce żelaza, której wcześniejsze ziemne fortyfikacje zostały wzmocnione i włączone do nowego zamku, nadając mu nietypową konfigurację.
Obwarowania otrzymały w planie kształt pięcioboku, który w części północnej został przedzielony wewnętrznym, poprzecznym murem o grubości 1,5 metra w celu wydzielenia zamku górnego. Obwodowe mury obronne były dużo bardziej masywne, od 2,8 metra nawet do 3,4 metrów grubości, za wyjątkiem bezpieczniejszych kurtyn zachodnich. Od strony północnej, południowej i wschodniej zamek dodatkowo otaczała wykuta w skale, szeroka na 11-15 metrów sucha fosa o głębokości około 3-5 metrów, usytuowana w odległości około 12-18 metrów od kurtyn zamku. Na kierunku zachodnim była ona zbędna z powodu stromych stoków wzgórza.
Zamek górny miał układ trójkątny o bokach długości około 45 metrów i był zdominowany przez dużą okrągłą wieżę, wysuniętą mocno poza obwód w narożniku po stronie północnej. Jej średnica wynosiła co najmniej 18 metrów, a prawdopodobnie nawet około 21 metrów, przy murach grubości 3,5 metra powyżej cokołu, co wskazywałoby na pełnienie funkcji donżonu (pomieszczenie w przyziemiu miało 11 metrów średnicy). Roli tej sprzyjało także usytuowanie wieży na północnym skraju zamku górnego, gdzie dominowała nad resztą zabudowy oraz doliną rzeki Taf Fechan. Południową stronę zamku górnego strzegła wieża podkowiasta, umieszczona pośrodku wewnętrznej kurtyny muru, a kolejna wieża podkowiasta o średnicy około 10 metrów znajdowała się na granicy miedzy zamkiem górnym a dolnym, po stronie wschodniej. Ochraniała ona zarówno bramę pomiędzy dwoma częściami zamku, jak i główną bramę zewnętrzną. Zabudowę dziedzińca zamku górnego stanowił podłużny budynek o wymiarach 25 x 9 metrów, prawdopodobnie mieszczący reprezentacyjną aulę (great hall) i niedużą komnatę prywatną w części południowej. Sąsiadowały one z mniejszym skrzydłem, przypuszczalnie o charakterze mieszkalnym, dostawionym prostopadle w południowej części dziedzińca i zintegrowanym z murem poprzecznym zamku. Boczne skrzydło mieściło dwa, wzajemnie połączone małe pomieszczenia, z których jedno dostępne było z auli za pomocą korytarza dostawionego od północy i połączone z wieżą podkowiastą. Budynek auli usytuowany był na dziedzińcu dość nietypowo, z pewnym odchyleniem od zachodniej kurtyny zamku. To odchylenie było potrzebne, aby uwzględnić duży owalny piec o wymiarach 3,3 na 4,6 metra, ustawiony w kącie utworzonym ze ścianą poprzeczną.
Obwarowania dolnej części zamku wydzielały rozległy dziedziniec o wielkości około 60 x 80 metrów. Dość nietypowo także zamek dolny posiadał wielką cylindryczną wieżę, prawdopodobnie w typie donżonu, usytuowaną po stronie południowo – wschodniej. Miała ona średnicę aż 19 metrów, przy bardzo masywnych murach grubych u podstawy na 5 metrów (cieńszych powyżej cokołu). Wiódł do niej zamykany broną korytarz o długości około 5 metrów i szerokości 1,6 metra, z ośmioma stopniami prowadzącymi w dół, oraz ostrołukowy portal wejściowy, otwierający się do dwunastobocznego przyziemia o średnicy 9 metrów. Komora ta zwieńczona została sklepieniem żebrowym podtrzymywanym przez pojedynczy, masywny, wieloboczny filar i umieszczone w narożnikach pilastry. Żebra sklepienia wyprowadzono bez użycia wsporników lub kapiteli, choć całość miała elegancki wystrój. Pomimo skojarzeń z sakralnymi pomieszczeniami, głównie kapitularzami, komora przyziemia donżonu miała najpewniej funkcję składu lub spiżarni, nie była bowiem oświetlana ani jednym oknem. Górne kondygnacje dostępne były za pomocą spiralnej klatki schodowej, osiąganej najpewniej z korytarza wejściowego. Komnata na pierwszym piętrze miała być ogrzewana kominkiem i wyposażona w grubości muru w małą komorę z latryną, posiadać miała także przejście na chodnik straży wschodniej kurtyny. Nie można wykluczyć, iż wzorem innych donżonów (np. Coity), pierwsze piętro również było podsklepione na środkowym filarze.
Oprócz masywnej wieży południowo – wschodniej zamek dolny wzmacniały kolejne trzy lub cztery wieże, z których jedna miała być wysunięta daleko przed obwód murów obronnych w kierunku południowym, w celu flankowania pobliskiej bramy. Mógł to jednak równie dobrze być niski bastion, niekoniecznie wieżowego charakteru, jak również, co bardziej prawdopodobne, budowla całkowicie nie militarna, przykładowo piec do wypalania wapna. Sama brama południowa była jedynie niewielką furtą, oddaloną 4,5 metra od donżonu, umieszczoną ponad poziomem dziedzińca zamku dolnego, musiały więc do niej prowadzić drewniane schody lub drabina. Oprócz donżonu jej ochronę zapewniła mniejsza, południowa wieża cylindryczna o zewnętrznej średnicy 9 metrów (okrągłe, ogrzewane kominkiem pomieszczenie w jej przyziemiu miało 4,2 metra średnicy).
Główna brama znajdowała się po stronie wschodniej, w pobliżu narożnika północno – wschodniego zamku dolnego i jednej z podkowiastych wież. Przejazd umieszczony był w czworobocznym budynku wciągniętym w całości do wnętrza dziedzińca. Podsklepiony przejazd z ostrołucznym portalem stanowił południową część jego przyziemia, w północnej zaś znajdowało się pomieszczenie straży, skomunikowane z przejazdem i przystawione do podkowiastej wieży, ale nie połączone z nią bezpośrednio (wejście do wieży wiodło z dziedzińca zamku górnego). Przejazd bramny zamykany był broną, która najpewniej podnoszona była do pomieszczenia na piętrze, gdzie obsługiwano mechanizm z kołowrotem. Wjazd flankowała wspomniana wieża podkowiasta, kolejna natomiast, usytuowana po stronie południowej, dominowała nad groblą opadającą ku przekopowi i mostowi, który musiał znajdować się zaraz przed nią. Obydwie wieże podkowiaste były wysunięte przed sąsiednie kurtyny muru obronnego, a ich kondygnacje połączone spiralnymi klatkami schodowymi osadzonymi w grubości muru. Były bardzo podobne do siebie, jedynie wieża przed groblą różniła się brakiem wejścia z poziomu dziedzińca.
Na dziedzińcu zamku dolnego, przy wewnętrznych ścianach murów obronnych wzniesiono zabudowę gospodarczą oraz pomocniczą. Wyróżniało się zwłaszcza przeszło 20 metrowej długości skrzydło o grubych ścianach po stronie wschodniej. Składało się ono z dwóch budynków wzniesionych w jednej linii przy kurtynie muru obronnego, przy czym ich ściana północna stanowiła zarazem bok przejazdu głównej bramy. Z racji usytuowania budynki te pełniły rolę stajni lub pomieszczeń garnizonu. Pośrodku dziedzińca umieszczono wielki, wyciosany w skalnym podłożu zbiornik na wodę deszczową. Z grubsza kwadratowy, o bokach długości 8 metrów, leżał naprzeciwko bramy wschodniej i obok podkowiastej wieży muru poprzecznego. Miał mieć nawet 21 metrów głębokości (obecnie tylko 11 metrów, ale dno jest zasypane gruzem). W zachodniej części dziedzińca usytuowany był kolejny budynek, wielkości 15 x 10 metrów, dostępny przez położone pośrodku wschodniej ściany drzwi, a także schodkami wiodącymi w dół do piwnicy.
Po południowo – wschodniej stronie zamku utworzone zostało podzamcze, być może przeznaczone jedynie do wypasania bydła i zabezpieczenia zwierząt gospodarczych, a z pewnością pozbawione zabudowań murowanych. Jego ochronę zapewniał ziemny wał o szerokości około 12 metrów i wysokości około 1 metra oraz przekop, obejmujące obszar o wymiarach około 57 x 70 metrów. Obwałowania podzamcza prawdopodobnie utworzono już w epoce żelaza i ponownie wykorzystano w średniowieczu, kiedy to zwieńczone zostały palisadą bądź częstokołem.
Stan obecny
Zamek nie zachował się do czasów współczesnych. Jego układ najlepiej widoczny jest z lotu ptaka, na ziemi widoczne są jedynie pozostałości suchej fosy, zbiornika na wodę na dziedzińcu przedzamcza oraz nikłe fragmenty murów. Najciekawszym elementem jest przetrwałe pomieszczenie cylindrycznego donżonu z zachowanym centralnym filarem, sklepieniami i ostrołukowym portalem wejściowym. Wstęp na teren zamku jest wolny.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Davis P.R., Forgotten Castles of Wales and the Marches, Eardisley 2021.
Kenyon J., The medieval castles of Wales, Cardiff 2010.
Salter M., The castles of Gwent, Glamorgan & Gower, Malvern 2002.
The Royal Commission on Ancient and Historical Monuments of Wales, Glamorgan Later Castles, London 2000.