Toruń – kościół św Jakuba

Historia

   Budowę kościoła parafialnego Nowego Miasta Torunia rozpoczęto w 1309 roku, kiedy to biskup chełmiński Herman położył kamień węgielny. Prace ruszyły od prezbiterium, do 1340-1345 ukształtowano bryłę kościoła, a od 1359 do pierwszej połowy XV wieku po bokach korpusu dobudowano kaplice boczne, jednocześnie podwyższając dachy naw bocznych i ukrywając pod nimi łuki oporowe. Charakterystyczny podwójny dach wieży został zbudowany po pożarze w 1455 roku, spowodowanym przez krzyżackie oblężenie miasta. Drewno na nowy dach wieży ścięte zostało na przełomie 1465 i 1466 roku, zaś rok później skonstruowano drewniane elementy dzwonnicy.
   W 1345 potwierdzenie prawa patronatu nad kościołem otrzymał od wielkiego mistrza krzyżackiego Ludolfa Königa klasztor cysterek, czy też benedyktynek (pierwotnie otrzymały one patronat z nadania wielkiego mistrza Dietricha von Altenburg, urzędującego w latach 1335-1341). Niedługo później, w 1359 roku po raz pierwszy wspomniany został proboszcz Nowego Miasta, natomiast w 1458 roku zarząd rozległego majątku klasztornego cysterek (w tym kościół św. Jakuba) powierzono prowizorom wybranym przez radę miasta.
   W XVI wieku w Toruniu szybko popularność zdobyły idee reformacji luterańskiej. Ważną rolę odegrał w tym procesie kościół św. Jakuba, gdzie około 1530-1542 roku działał Jakub Schwoger, kapelan możnego cechu piwowarów i zarazem kaznodzieja w kościele św. Jana, który wykłaszał kazania w języku polskim i niemieckim. Od 1557 roku kościół służył już nowomiejskim ewangelikom, w związku z czym jego wnętrze przekształcono zgodnie ze wskazaniami nowej liturgii (między innymi zniknęły ołtarze boczne).
   W 1667 roku kościół św. Jakuba został ponownie przejęty przez benedyktynki, które uzyskały go powołując się na wcześniejszy patronat cysterek i jako rekompensatę za rozebrany kilka lat wcześniej przez Szwedów klasztor. Objęcie kościoła przez siostry spotkało się ze sprzeciwem protestanckiego mieszczaństwa i musiało odbyć się przy asyście wojska królewskiego dowodzonego przez  starostę inowrocławskiego Pawła Szczawińskiego. Wojska wycofano z Torunia w następnym roku, lecz konflikt religijno – gospodarczy o kościół trwał jeszcze przez wiele lat.
   W 1703 roku kościół św. Jakuba został ograbiony przez wojska szwedzkie, które zarekwirowały dwa największe dzwony (jeden z nich, zwany Thornan znajduje się w katedrze w Uppsali i jest obecnie największym dzwonem w Szwecji). Niedługo później, w 1724 roku w sąsiedztwie kościoła św. Jakuba rozpoczęły swój bieg wypadki nazwane później tumultem toruńskim, czyli zamieszki między miejscowymi protestantami a katolikami. Miały się one rozpocząć od bójki ucznia kolegium jezuickiego z protestanckim gimnazjalistą, a następnie uwięzienia jednego z gimnazjalistów w kolegium. Po zakończeniu walk ulicznych w wyniku procesu stracono 10 osób z prezydentem miasta Gotfrydem Roesnerem na czele, a do rady miejskiej miała zostać dopuszczona połowa katolików.
   Około 1860 roku w kościele przeprowadzono prace renowacyjne, podjęte po interwencji u króla pruskiego przez zachwyconego świątynią architekta Ferdynanda von Quasta, twórcę niemieckiej naukowej konserwacji zabytków. Dalsze remonty prowadzono w 1883 roku, kiedy to odsłonięto spod tynku portal do zakrystii, następnie w 1903 roku naprawiono okna, w 1909 roku posadzki, schody do wieży i sterczyny, a w 1912 roku sklepienia. Gruntowna renowacja miała miejsce w latach 1933-1936 pod nadzorem architekta Zygmunta Knothe.

Architektura

   Kościół św. Jakuba wzniesiono w południowo – wschodnim bloku przyrynkowym, gdyż jako główna budowla sakralna Nowego Miasta starano się go odpowiednio wyeksponować. Ograniczony został ulicami prowadzącymi bezpośrednio do murów miejskich: od północy ul. Przy Kościele św. Jakuba, od zachodu ul. św. Jakuba, której wylot zamykała brama o tej samej nazwie, a od strony wschodniej ulicą zwaną niegdyś Za Kościołem. Lokalizacja ta narzuciła podstawowe parametry świątyni, zwłaszcza jej długość, oraz wpłynęła na odchylenie jej osi nieco ku północy. Teren przykościelny ograniczony został murem wyznaczającym obszar cmentarza. Przylgnęła do niego narożna mała gotycka budowla, interpretowana jako ossuarium lub kaplica, służąca do przechowywania wykopywanych z grobów kości zmarłych. Została ona wzniesiona na planie nieregularnego pięcioboku z murami zwieńczonymi siedmioma sterczynami, tynkowanymi blendami i wimpergami.
   Kościół św. Jakuba otrzymał formę trójnawowej bazyliki (czyli nawy boczne utworzono niższe w stosunku do nawy głównej) składającej się ze stosunkowo krótkiego, lecz szerokiego, czteroprzęsłowego korpusu nawowego (24,6 x 22-22,8 metra) z czworoboczną wieżą (9,5 x 10,4 metra) wtopioną w zachodnie przęsło nawy głównej oraz smukłego, prostokątnego prezbiterium (21,1 x 11 metrów). Dodatkowo na styku prezbiterium i nawy północnej dostawiono trójprzęsłową zakrystię, a od zachodu przed nawą południową kruchtę. Po stronie południowej zaś, na granicy między dwoma głównymi członami kościoła, wbudowano niewielką wieżyczkę schodową o ozdobnej i urozmaiconej formie. Od pozostałych toruńskich kościołów gotyckich św. Jakub różnił się rzadko stosowanym na ziemiach polskich systemem konstrukcyjnym, polegającym na przeniesieniu ciężaru sklepień nawy głównej za pomocą łuków odporowych na szkarpy naw bocznych. Po podwyższeniu naw bocznych w XV wieku, widoczny pozostał tylko jeden łuk oporowy nad dachem zakrystii, pozostałe ukryte zostały w dachach naw bocznych. Pierwotną bryłę kościoła nieco przekształciły również późnogotyckie kaplice, wstawione między przypory korpusu nawowego, przez co proporcje budowli stały się bardziej przysadziste. Do północnego rzędu kaplic przystawiono ponadto dwuprzęsłową kruchtę, tworzącą z nimi jeden ciąg.

   Ważnym elementem kościoła św. Jakuba był ozdobny charakter jego elewacji, zwłaszcza części prezbiterialnej, uzyskany dzięki licznym detalom i kontrastom kolorystycznym tynkowanych blend i czerwieni ceglanego tła, które w unikalny sposób wzbogacono glazurowaną cegłą (ciągi napisów biegnących pod gzymsami, liczne zielono-żółte glazurowane zdobienia na profilu cokołu, gzymsie czy krawędziach okien i przypór). Wraz z bazylikowym układem korpusu nawowego, stosunkowo rzadko stosowanym na terenie państwa krzyżackiego, były to podstawowe cechy wyróżniające główną świątynię Nowego Miasta. One to najbardziej przemawiały do średniowiecznych mieszczan i pozwalały mu identyfikować się z własną parafią.
   Do kościoła poprowadzono dwa wejścia przeznaczone dla wiernych: portal główny w centrum fasady zachodniej i portal boczny w kruchcie północno – zachodniej. Wejście zachodnie zbudowano z pięciu uskokowych archiwolt ułożonych z ceglanych kształtek, pokrytych zieloną i żółtą glazurą, przy czym archiwoltę zewnętrzną ozdobiono plakietkami literowymi, nietworzącymi jednak żadnego napisu. Uważa się iż były one przeznaczone pierwotnie do fryzu prezbiterialnego, a w portalu wykorzystano jedynie egzemplarze nadliczbowe. Kruchtę północno – zachodnią wyróżniono na tle ceglanej architektury kościoła jej tynkowaną elewacją, malowana w wątek prostokątnych ciosów kamiennych. Przepruto w niej dwa szerokie portalowe wejścia rozdzielone niewielką przyporą, a zwieńczono ozdobnym krenelażem, zakrywającym dwuspadowy dach i pokrytym pasowym fryzem z malowanym wzorem maswerkowym. Po przejściu patronatu kościoła przez mniszki, wykorzystywały one mały profilowany portal z przedsionkiem wbudowany między południową wieżyczkę i przyporę. Być może za pomocą krytego ganku łączył się on z usytuowanym w pobliżu budynkiem klasztornym. Poprzez portal siostry mogły dostać się do wieżyczki schodowej, a przez nią zewnętrznym podwieszanym na kroksztynach drewnianym gankiem podokiennym na emporę zakonną i do wszystkich innych części kościoła.
   Prezbiterium otrzymało nietypowy, cztero i pół przęsłowy układ zamknięty ścianą prostą. Bardzo niepospolite były także dwie pary ukośnych przypór wbudowanych w narożniki wschodniego półprzęsła, z których każda para usytuowana została pod nieco innym kątem, tworząc rodzaj wieńca (prawdopodobnie świadczy to o planowaniu pierwotnie nieco krótszego prezbiterium). Co więcej układ przypór znalazł kontynuację we wspaniałym trójkątnym szczycie, cofniętym nieco w stosunku do ściany wschodniej prezbiterium. Przypory zostały przeciągnięte ponad krawędzie murów, a ich górne partie potraktowano jako ozdobne sterczyny. Sam trójosiowy szczyt ozdobiły ażurowe rozety, trójdzielne blendy oddzielone lizenami przechodzącymi w sterczyny na które nałożono liczne żabki i kwiatony, oraz zastosowane na wielką skalę maswerki malowane na tynku.

   W zachodnie przęsło nawy głównej wbudowano wspomnianą masywną wieżę na planie kwadratu, mieszczącą na piętrze emporę otwartą do wnętrza kościoła. Natomiast nad zachodnim przęsłem nawy północnej wybudowano pomieszczenie służące za archiwum i skarbiec. W prezbiterium kościoła zastosowano wąskie przęsła na planie prostokąta, które wyznaczyły zagęszczony rytm przypór. Analogiczne skarpy w korpusie nawowym dały już inny efekt artystyczny, ponieważ rozstawiono je rzadziej, co łączyło się z innym niż w prezbiterium, zbliżonym do kwadratu kształtem przęseł nawy głównej. Przęsła ta nie były symetryczne, zostały nieco zwężone ku zachodowi, co być może było wynikiem wstawienia korpusu między wcześniej wybudowane prezbiterium i wieżę.
   W nawie głównej założono sklepienia gwiaździste, a w nawach bocznych krzyżowo żebrowe, podparte masywnymi filarami na planie prostokąta z narożami wycieniowanymi licznymi uskokami. Sklepienia nad kaplicami utworzono w zróżnicowane, skomplikowane wzory, natomiast przęsła w prezbiterium nakryto sklepieniami gwiaździstymi, za wyjątkiem wydłużonego o pół przęsła wschodniego nakrytego efektownym sklepieniem pseudopoligonalnym, które nadało wnętrzu iluzji zamknięcia wielobocznego. Nad arkadami międzynawowymi, w grubych ścianach wykrojone zostały obszerne wnęki, zaś w górnej części każdej z nich przepruto okno. Wnęki te oddzielono w dolnej części od naw drewnianymi parapetami, a w znajdujących się między nimi filarach wypruto przejścia. W efekcie powstał ganek komunikacyjny w grubości muru, który z jednej strony prowadził na emporę w wieży, a z drugiej pierwotnie otwierał się na przegrodę chórową. Takie obejścia podokienne pojawiły się około połowy XI wieku w architekturze normandzkiej, skąd rozprzestrzeniły się w Anglii, północno – wschodnich terenach Francji, także Flandrii i Burgundii, a od połowy XIII wieku na terenie środkowych Niemiec.
   Na filarach i arkadach w części pod wieżą znalazły się polichromie z drugiej połowy XIV stulecia. W nawie południowej umieszczono malowidło oparte na legendzie o św. Marii Magdalenie, a w prezbiterium na sklepieniach aniołowie i na ścianach postacie św. Jakuba i św. Filipa. Cechą charakterystyczną wnętrza kościoła były również dekoracje glazurowane (wykazujące podobieństwo do glazurowanych dekoracji zamków w Lochstedt i w Radzyniu), składające się z fryzów inskrypcyjnych oraz kształtek. Pośród nich znalazł się napis obiegający wewnętrzne mury prezbiterium, tuż pod gzymsem parapetów okiennych, w którym odnotowano ufundowanie kościoła przez biskupa chełmińskiego Hermana w 1309 roku. Bardzo dekoracyjne były posadzki średniowiecznego kościoła. Pokryto je ceramicznymi płytkami, inkrustowanymi i szkliwionymi, zdobionymi motywami lilii heraldycznych. Reprezentowały one dwa warianty kolorystyczne: jeden jasnozielony, drugi niebieski z białym, przy czym ten pierwszy zastosowano tylko we wschodnim przęśle prezbiterium, a niebieskie płytki w pozostałej części kościoła.

Stan obecny

   Kościół św. Jakuba zasłużenie posiada opinię budowli wybitnej artystycznie i wyjątkowej w gotyckiej architekturze ceglanej niżu nadbałtyckiego. Zadecydowała o tym odrębność jego układu przestrzennego (bazylika dwukondygnacyjna z podokienną galerią na piętrze) oraz finezja ceglanego detalu o rzadkim w rejonie bogactwie, przy zastosowaniu licznych szkliwionych inskrypcji naściennych. Warto również zwrócić uwagę na prezbiterium z przyporami skręconymi jak wachlarz, optycznie wieloboczne zamknięcie utworzone przez sklepienie w obrębie prostokątnej ściany prezbiterium, czy misterny szczyt wschodni prezbiterium. Obecnie kościół pełni nadal funkcje liturgiczne, lecz pomiędzy mszami możliwe jest jego zwiedzanie.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. T. Mroczko, M. Arszyński, Warszawa 1995.
Die Bau- und Kunstdenkmäler der Provinz Westpreußen, der Kreis Thorn, red. J.Heise, Danzig 1889.
Domasłowski J., Krantz-Domasłowska L., Kościół Świętego Jakuba w Toruniu, Toruń 2001.
Herrmann C., Mittelalterliche Architektur im Preussenland, Petersberg 2007.
Mroczko T., Architektura gotycka na ziemi chełmińskiej, Warszawa 1980.
Sulkowska-Tuszyńska K., Przypatrzcie się liliom… O niepoznanej posadzce kościoła św. Jakuba w Toruniu [w:] Studia z historii i archeologii architektury, red. P. Kocańda, P. Gorazd-Dziuban, A. Rozwałka, Rzeszów 2021.

Walczak M., Kościoły gotyckie w Polsce, Kraków 2015.