Historia
Rakowice Wielkie (niem. Gross Rackwitz) po raz pierwszy odnotowano w źródłach pisanych w 1287 roku, jako majątek niejakiego Heinricha von Raussendorfa. W XIV wieku we wsi znajdowały się już trzy majątki rycerskie, będące własnością von Raussendorfów, von Niebelschützów i von Kittlitzów. Do połowy XVI wieku były one wielokrotnie sprzedawane w całości lub w częściach, przechodząc przez ręce rycerzy i mieszczan. Mieszkalna wieża zwana Książęcą została wzniesiona najwcześniej na przełomie pierwszej i drugiej ćwierci XVI wieku, a najpóźniej w połowie XVI stulecia. Pomimo nazwy wraz z folwarkiem należała do rycerza Hansa Reussnera, który dzierżył wówczas tamtejszą część Rakowic. Po nim przez wiele lat posiadłość była w posiadaniu drobnych feudałów, których majątek zwykle nie przekraczał jednej wsi. Być może z powodu niestabilnego gruntu lub wylewania wód Bobru, w drugiej połowie XIX wieku przeniesiono o kilkaset metrów sąsiednie zabudowania folwarczne, wieżę zaś opuszczono.
Architektura
Wieżę wzniesiono mniej więcej pośrodku wsi, w dolinie rzeki Bóbr, na trapezowatym planie zbliżonym do prostokąta o wymiarach 9,5 x 10 x 11,5 x 12 metrów. Jej mury były stosunkowo grube, szerokości 1,4-1,8 metra, ale mało stabilne, w konstrukcji licowej bez dostatecznego wzmocnienia. Dlatego w bliżej nieznanym okresie do dwóch elewacji, wschodniej i południowej, dostawiono przypory. Mury wieży zbudowano wykorzystując łamany piaskowiec oraz kamienne ciosy, a całość być może pierwotnie nakrywał wysoki dach czterospadowy.
Do środka wieży wchodzono z poziomu gruntu poprzez kamienny portal z półkolistym zamknięciem. Wnętrze dzieliło się na trzy kondygnacje: parter i dwa górne piętra. Wewnątrz najniższej kondygnacji znajdowała się duża podsklepiona izba i wąska, oddzielona ścianą sień wejściowa w północnej części. Sień wejściowa mieściła kamienne schody na pierwsze piętro i również była przykryta sklepieniem kolebkowym. Główne pomieszczenie przyziemia oświetlały dwa okna niewielkich rozmiarów. Nie było ono ogrzewane, musiało więc mieć charakter pomocniczy.
Druga kondygnacja wieży miała bardzo podobny układ do przyziemia. Mieściła się tam większa izba oraz klatka schodowa po stronie północnej, obie przykryte sklepieniami kolebkowymi. Różnicą było zainstalowanie drewnianych schodów, co zmniejszało obciążenie i obniżało groźbę zawalenia. Oświetlenie zapewniały podobnie jak w pozostałych kondygnacjach czworoboczne okna w obramieniach ciosowych, ogrzewanie natomiast kominek w ścianie zachodniej.
Trzecią kondygnację rozdzielono na pokój mieszkalny i mniejszą komorę, przy czym obie nakryto drewnianym stropem. Ponadto oprócz wspomnianych pomieszczeń na drugim piętrze przy wschodniej ścianie, tuż przy schodach znajdowało się bardzo małe pomieszczenie z metalowym naczyniem i odpływem. Była to kamienna rynienka służąca do odprowadzania na zewnątrz nieczystości, funkcjonująca jako latryna lub jako odpływ wody wykorzystywanej do prac kuchennych. Główne pomieszczenie trzeciej kondygnacji było najobszerniejsze, ze względu na znaczne zmniejszenie grubości ścian na tym poziomie, a także najlepiej oświetlone.
Stan obecny
Wieża choć po 1945 roku była zachowana w całości, to nieużytkowana popadała w coraz większą ruinę. W latach 60-tych zawalił się dach, a w jego następstwie na początku lat 70-tych kolejne stropy i górne części wszystkich ścian. Do dzisiaj zachowały się jedynie relikty dwóch najniższych kondygnacji wieży, sięgające maksymalnie wysokości około 5,5 metra. Dostępny jest korytarzyk ze schodami wiodącymi na piętro, ale główne pomieszczenie uległo zagruzowaniu. Z detali architektonicznych przetrwał gzyms parapetowy jednego okna oraz półkolisty portal wiodący z korytarza do głównej izby. Wieża stanowi smutny przykład skandalicznych zaniedbań w dziedzinie ochrony zabytków.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Chorowska M., Rezydencje średniowieczne na Śląsku, Wrocław 2003.
Chorowska M., Dudziak T., Jaworski K., Kwaśniewski A., Zamki i dwory obronne w Sudetach. Tom II, księstwo jaworskie, Wrocław 2009.
Leksykon zamków w Polsce, red. L.Kajzer, Warszawa 2003.