Proszowice – kościół Wniebowzięcia NMP i św Jana

Historia

   Pierwszy kościół w królewskiej wsi Proszowice wzniesiony miał zostać około 1240 roku z fundacji księcia Bolesława Wstydliwego. Został on zniszczony około 1306 – 1308 roku przez wojska biskupa Jana Muskaty. Musiał zostać wkrótce potem odbudowany, gdyż w latach 1325 – 1327 w źródłach pisanych odnotowano proszowickiego proboszcza. W 1358 roku osada uzyskała niemieckie prawo miejskie, nie wiadomo jednak czy wiązała się z tym jakaś rozbudowa fary. Nie wiadomo też jak duże były szkody w budynku po pożarze jaki zniszczył Proszowice w 1407 roku. Być może w związku z odbudową związane było erygowanie w 1418 roku przez biskupa Wojciecha Jastrzębca ołtarza pod wezwaniem Panny Marii. Następnie w 1439 roku ufundowana została przez mistrza Mikołaja Skórę kaplica Panny Marii oraz św. Piotra i Pawła.
   Pod koniec pierwszej połowy XV wieku zaczęto przygotowywać się do wzniesienia nowego, późnogotyckiego kościoła, bowiem w 1448 roku mistrz Mikołaj Skóra przeznaczył pole „pro fabrica ecclesiae”. Nie wiadomo czy we wzmiankowanym w 1450 roku pożarze ucierpiała jeszcze stara budowla, czy budowany kościół późnogotycki. Był on jednak na tyle duży, iż pleban proszowicki uzyskał wówczas przywilej na budowę i czerpanie korzyści z siedmiu karczm. W 1464 roku nadano lub potwierdzono nadanie dziesięciny ze wsi Szczytniki i Kowary na budowę kościoła („pro fabrica ecclesiae”) przez biskupa Jana Gruszczyńskiego, natomiast trzy lata później zapisano kościołowi sześć grzywien rocznie. W 1496 roku niejaki Klemens Słonko uzyskał od króla zgodę na erekcję i uposażenie nowego ołtarza, co mogłoby oznaczać, iż proces budowy późnogotyckiego kościoła był już wówczas ukończony.
   Na przełomie średniowiecza i czasów wczesnonowożytnych w kościele odbywały się sejmiki szlacheckie województwa krakowskiego. W trakcie jednego z nich kościół został zbezczeszczony rozlewem krwi, przez co w 1596 roku dokonano ponownej konsekracji. Ponownie kościół przeszedł niechlubnie do historii w 1606 roku, kiedy to między innymi w nim rozpoczął się rokosz Mikołaja Zebrzydowskiego, czyli zbrojne powstanie szlachty przeciwko królowi Zygmuntowi III Wazie, będące jednym z symptomów postępującego rozkładu państwa.
   Pod koniec XVIII wieku kościół ucierpiał na skutek trzęsienia ziemi. Przypuszczalnie z powodu osłabienia murów i zaniedbania prac remontowych w 1824 roku doszło do katastrofy budowlanej, na skutek której zawaliła się fasada zachodnia wraz z częścią sklepień, rozebranych w trakcie prowadzonej do 1834 roku odbudowy. W 1914 roku kolejne zniszczenia przyniosło zabytkowi bombardowanie i pożar, w wyniku którego zawaliła się część południowej ściany korpusu. W czasie wojny kościół zabezpieczono jedynie prowizorycznie słomą, a do napraw przystąpiono w 1930 roku. W latach 50-tych XX wieku wybudowano murowaną, wolnostojącą dzwonnicę na miejscu starszej, drewnianej, zniszczonej w trakcie drugiej wojny światowej.

Architektura

   Kościół usytuowany został przy wschodniej pierzei placu rynkowego, rozłożonego wraz z całym miastem na wzniesieniu w dolinie Szreniawy. Pod koniec średniowiecza był trójnawową i czteroprzęsłową budowlą halową, z obszernym prezbiterium po stronie wschodniej zamkniętym niesymetrycznym wielobokiem. Po północnej stronie prezbiterium wzniesiono zakrystię z sąsiednim skarbcem, zaś przy korpusie nawowym na wysokości trzeciego przęsła licząc od zachodu, po północnej i południowej stronie dostawiono kruchty z kaplicami na piętrze. Dodatkową kruchtę przy zakrystii wystawiono w 1540 roku. Kościół nie posiadał zintegrowanej wieży, ale być może już w średniowieczu funkcjonowała obok wolnostojąca dzwonnica drewniana.
   Mury kościoła wzmocnione zostały uskokowymi przyporami, w narożnikach ustawionymi pod skosem, szczególnie licznymi w części prezbiterialnej, zdobionymi kamiennymi gzymsami w miejscach uskoków. Zewnętrzne elewacje kościoła ujęto kamiennym gzymsem cokołowym, a prezbiterium dodatkowo wyróżniono poprowadzonym pod oknami fryzem ząbkowym. Fasadę i elewacje krucht ozdobiono romboidalnymi wzorami, utworzonymi z wypalanej do czarnego koloru cegły zendrówki. Od zachodu, południa i wschodu przebito wysokie, stosunkowo wąskie okna, zamknięte ostrołukami, obustronnie rozglifione. Bryłę przykrywały dachy dwuspadowe, nad wschodnią częścią prezbiterium o wielu połaciach. W korpusie dach od zachodu osadzony był na trójkątnym szczycie zdobionym podłużnymi, ostrołucznymi blendami ułożonymi w układzie piramidalnym.
   Wnętrze korpusu pierwotnie dzieliło się na trzy nawy za pomocą trzech par kamiennych filarów, dzielących nawę główną na przęsła zbliżone do kwadratów oraz przęsła prostokątne w nawach bocznych. Wszystkie nawy przykryte były sklepieniem krzyżowo – żebrowym. Sądząc po licznych przyporach przy prezbiterium także tam założone było lub planowano założyć sklepienie. Zakrystię przykrywało dwuprzęsłowe sklepienie krzyżowo – żebrowe, natomiast skarbiec kolebka. Sklepienia krzyżowo – żebrowe osadzone na ostrosłupowych i maswerkowych zwornikach i spięte zwornikami (między innymi z herbem Doliwa) znajdowały się w kruchtach przy korpusie, a także w kaplicach nad nimi. Kaplice te dostępne były schodami w grubości muru i otwarte na nawy arkadami. Nawę główną z prezbiterium połączyła ostrołuczna, obustronnie fazowana arkada tęczy z piramidkami u nasady fazy. Komunikację z miastem i wewnątrz kościoła zapewniały kamienne, ostrołuczne, portale oraz co najmniej jeden ze zwieńczeniem w ośli grzbiet i krzyżującym się laskowaniem (z prezbiterium do zakrystii).

Stan obecny

   Dzisiejszy kościół posiada korpus nawowy krótszy o jedno (zachodnie) przęsło oraz całkowicie nowożytną, neogotycką, niestety niezbyt udaną fasadę. Ponadto częściowo musiała zostać odbudowana południowa ściana korpusu, a mury obwodowe uległy obniżeniu, przez co okna prezbiterium zaczynają się zaraz pod okapem dachu, zaś cała sylwetka kościoła straciła na foremności. Wewnątrz nie zachowały się gotyckie sklepienia w nawach i prezbiterium. Przetrwały natomiast sklepienia w kruchtach wraz ze zwornikami i wspornikami oraz siedem gotyckich portali: z zakrystii do skarbca, z krucht do naw, z krucht na schody oraz w kaplicach. Warto także zwrócić uwagę na fryz obiegający prezbiterium.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. M.Arszyński, T.Mroczko, Warszawa 1995.
Biała karta ewidencyjna zabytków architektury i budownictwa, kościół parafialny p.w. Wniebowzięcia Matki Boskiej i św. Jana Chrzciciela, B.Tondos, nr 8584, Proszowice 2003.