Poznań – miejskie mury obronne

Historia

   Mury obronne Poznania zostały zbudowane około 1280 roku, w miejscu fortyfikacji drewniano-ziemnych wzniesionych bezpośrednio po lokacji z 1253 roku. Przed 1297 rokiem, kiedy wzmiankowana była straż na murach, wykonano prawdopodobnie większą część prac, mogły się one jednak ciągnąć się jeszcze w XIV stuleciu. Prace ułatwiała wielkość ośrodka, w którym już w XIV wieku utworzył się stały zespół rzemieślników budowlanych. Budowa murów oraz zamku wiązała się z okresem panowania i osobą księcia, a później króla Przemysła II.  Był on inwestorem obwarowań, a dopiero w drugiej połowie XIV lub na początku XV wieku obwarowania przeszły na własność miasta i ich utrzymanie stało się troską mieszczan.
   Siłę fortyfikacji poświadczył fakt odparcia szturmu Jana Luksemburskiego w 1331 roku, w trakcie którego najeźdźcy stracić mieli 500 osób  oraz większość machin oblężniczych. Podczas walk wewnętrznych Grzymalitów z Nałęczami w okresie bezkrólewia, miasto (bez zamku) zdobyły wojska kasztelana nakielskiego Świdwy. Pierwsze znane prace nad modernizacją obwarowań podjęto w początkach XV wieku. Po 1411 dotyczyły one głównie oczyszczania fos. Najważniejszą inwestycją tego okresu była, dokonana zapewne w latach 1431 – 1433, budowa drugiego, zewnętrznego pasa murów, który objął większą część obwodu od zachodu, północy i południa. W 1444 roku król Władysław III Warneńczyk pozwolił wykupić mieszczanom wójtostwo i darował miastu 50 grzywien celem rozbudowy obwarowań i kopania fos. Na naprawy murów w latach 1493 – 1500 władze Poznania wydawały mniej niż jedną grzywnę rocznie, ale więcej przeznaczano na bramy.
   W następnych stuleciach głównym problemem dla miasta stało się utrzymanie fortyfikacji w należytym stanie. W XVI-XVII wieku, mimo niszczących pożarów, zamożny Poznań mógł sprostać zadaniu, tym bardziej że działał przy pomocy i zachęcie ze strony monarchów. Przykładowo obwarowania odbudowano po pożarze z 1536 roku, w trakcie którego spłonęło 12 baszt, oraz po pożarze z 1590 roku, gdy król Zygmunt Stary nadał miastu na 10 lat młyn zwany Bogdanka. W XVII-XVIII stuleciu niszczone dodatkowo w czasie wojen fortyfikacje podupadły, tak że w czasie konfederacji barskiej Rosjanie musieli uzupełniać ubytki w murze palisadami.
   Począwszy od XV wieku mury obronne zaczęły służyć także celom niemilitarnym. Pierwsza wzmianka o użytkowaniu baszty na mennicę odnotowana została w 1412 roku, a na cele mieszkalne w 1430. Przykładem szeroko stosowanej adaptacji baszt była przebudowa trzech z nich przy Ciemnej Bramie w XVI wieku. Z procesem zabudowy i użytkowania elementów fortyfikacji na cele cywilne, próbowano walczyć, choć obronną wartość fortyfikacji osłabiało również przebijanie furtek, a także rozbiórka znacznej partii muru od południa, w związku z budową kompleksu gmachów jezuickich. Systematyczna rozbiórka obwarowań została zapoczątkowana przez Prusaków po rozbiorach w 1797 roku. Trwała ona zasadniczo do połowy XIX wieku ale dość liczne jeszcze fragmenty murów obronnych rozbierano na przełomie XIX i XX wieku.

Architektura

   Obwód murów obronnych zakreślał kształt w przybliżeniu owalny, lekko wydłużony na linii północ – południe, dostosowany do formy terenu. Poznań zajął obszar terasy doliny zalewowej Warty, od wschodu ograniczony korytem rzeki, od północy dolnym biegiem uchodzącej do Warty Bogdanki, a od zachodu zboczem wzgórza zamkowego. Od północnego – wschodu linia murów wybrzuszała się mocno, aby objąć wcześniejszą osadę św. Gotarda. Wschodni odcinek był wklęśnięty w związku z przebiegiem doliny Warty. Niewielkie spłaszczenie obrysu występowało również na północ od zamku i związane było z ukształtowaniem wcześniejszych od murów zabudowań zamku.
   Powierzchnia miasta w murach wynosiła około 20 ha (około 500 x 440 metrów), a długość linii obwarowań około 1700 metrów. Od strony miasta mury obiegała uliczka podmurna, której bieg przerwany był tylko zamkiem, zajmującym zachodnią część obwodu. Bezpośrednio za uliczką zgrupowały się wszystkie zespoły sakralne średniowiecznego Poznania: dominikanie w północno – wschodniej części miasta, dominikanki w północno – zachodniej i fara w południowo – wschodniej. Budowle te stały tak blisko muru, że „tylko ścieżki je dzieliły”. Mogły one mieć dodatkowe znaczenie obronne, w szczególności jako punkty obserwacyjne. Centralnym punktem miasta był kwadratowy plac rynkowy z którego w kierunku bram i murów prowadziło dwanaście ulic krzyżujących się z dwoma większymi przecznicami.
   Mur obronny zbudowany został z cegły wiązanej w układzie wendyjskim i posadowiony na kamiennym fundamencie. Miał grubość 1-1,2 metra. Wysokość wynosiła łącznie z przedpiersiem zapewne ponad 7 metrów. Zwieńczony był krenelażem, pod którym od strony wewnętrznej przebiegał chodnik obrońców. Blanki (merlony) miały około 2,1 metra długości, a rozdzielone były około 0,65 metrowymi przerwami. We wczesnym okresie nowożytnym korona niektórych odcinków murów została przebudowana. Otrzymała proste zamknięcie, z rzędem strzelnic poniżej. Zbyt mała odsadzka na chodnik murowy wymagała jego poszerzenia drewnianymi pomostami.

   Mur był wzmocniony około 35 jednakowymi basztami, dość regularnie rozstawionymi na całym obwodzie co 35-45 metrów. Ich liczba i rozstaw stawiały Poznań wśród najlepiej obwarowanych miast w Polsce XIV wieku. Baszty były prostokątne w planie, występujące przed mur na zewnątrz i otwarte w kierunku miasta. W rzucie miały 7,6 x 5,3 metra i  około 11 metrów wysokości. Były więc wyższe od kurtyn o jedną kondygnację. Dzieliły się na cztery kondygnacje: przyziemną bez otworów, drugą z dwoma wąskimi strzelnicami w ścianie czołowej, trzecią odpowiadającą poziomowi chodnika obrońców na murach z dwoma szerszymi otworami od czoła. Strop trzeciej kondygnacji oparty był na szerszej odsadzce, która zwężała mur tworząc czwartą kondygnację, choć nie wiadomo, czy była ona zakończona krenelażem, czy zamknięta prosto i ewentualnie pokryta dachem. Komunikacja pionowa odbywała się drabinami, trzecia kondygnacja była zapewne połączona pomostami z chodnikiem w koronie kurtyn.
   Od pierwszej połowy XV wieku baszty były przebudowywane. Najwcześniejszym i najczęstszym sposobem przebudowy było zamknięcie otwartej pierwotnie, tylnej strony baszty nową ścianą. Obok baszt wykuszowych, w południowo – zachodnim odcinku murów, między zamkiem a bramą Wrocławską usytuowana była baszta pełna, kwadratowa. Była ona wysunięta obustronnie przed lico muru, zamknięta ze wszystkich stron i znacznie wyższa niż inne miejskie obiekty obronne. Zapewne była pierwotna i stanowiła najsilniejszy punkt w systemie fortyfikacji miejskich. Podobne obiekty występowały w kilku innych miastach np. Kaliszu, Łęczycy.
   Poszczególne wieże i baszty były wiele razy wzmiankowane w dokumentach. Określano je przeważnie w zależności od użytkowania przez cechy (np. baszta Szewska, Krawiecka), przez miasto (baszta Miejska), przez instytucje kościelne („Baszta Którą Panny Trzymają”, „Baszta Którą Dominikanie Zażywają”, lub po prostu dwie baszty obrócone na księże mieszkania), czy przez osoby prywatne (Wykusz Józefowski). Często też podawano położenie według nazwy ulicy lub w stosunku do innych obiektów („baszta pierwsza od Czerwonej Wieży”).

   Miasto miało cztery bramy. Wroniecka od północy i Wrocławska od południa leżały na osi głównej trasy przelotowej przebiegającej przez środek rynku. Pozostałe dwie bramy prowadziły na wschód: Wielka ku przeprawie przez Wartę i na Ostrów Tumski oraz Wodna na przedłużeniu południowej pierzei rynku. Wszystkie bramy były zapewne pierwotne, wzmianki o nich pojawiły się w pierwszej połowie XV wieku. O ich formie architektonicznej niestety niewiele wiadomo. Zapewne mieściły się w powszechnie stosowanych kwadratowych lub prostokątnych wieżach bramnych z przejazdami w przyziemiu, co poświadczone został dla bramy Wodnej w XV wieku.
   Bramy były w różnych okresach rozbudowywane: wzwyż oraz w przód, w formę przedbrami, z których najpotężniejsze, wielostopniowe powstało przed bramą Wroniecką. Pierwszych przeróbek dokonano zapewne w XV wieku, łącznie z budową muru zewnętrznego, wzmocnionego półkolistymi basztami czy też bastejami, oraz zewnętrznymi przyporami, oddalonego od muru głównego o około 9,4 – 9,7 metra (w pobliżu bramy Wronieckiej). Przedbramie bramy Wronieckiej składało się wówczas aż z trzech części o 80 metrach długości i 6-7 metrach szerokości, a poprzedzone było wzmacniającymi obronność rozlewiskami rzeki Bogdanki.
   Obok bram głównych istniało w Poznaniu kilka furtek dla pieszych. Były to zapewne proste przejścia, wybite w murze przeważnie w XV—XVI wieku, w związku z rozbudową przedmieść i różnych obiektów leżących za murami. Najwcześniejszą, a być może pierwotną była furta Zamkowa. Znajdowała się ona pod osłoną zamku i stanowiła jedyne wyjście z miasta na zachód.
   Linię obwarowań od strony zewnętrznej wzmacniały fosy napełnione wodą, doprowadzoną z Bogdanki i strugi Karmelitańskiej. Pierwsza z rzeczek opływała miasto od północnego – zachodu i północy, wkraczając zakolem na teren miasta, druga od południowego – wschodu i wschodu, tworząc ciek równoległy do Warty, bliżej miasta. Od południowego – zachodu i zachodu fosy z wodą zapewne pierwotnie nie było, przekopanie bowiem sztucznego koryta na tym stosunkowo wysoko położonym odcinku byłoby bardzo trudne i pracochłonne. Była to zresztą jedyna strona broniona dodatkowo spadkiem terenu. Pozostałe odcinki fos były pierwotne, o czym świadczyłyby wzmianki z pierwszej połowy XV wieku. Po wybudowaniu muru zewnętrznego obronny układ wodny Poznania uległ zapewne dalszej modyfikacji. Wtedy, być może, uzupełniono pierścień wodny przekopem od południowego – zachodu.

Stan obecny

   Do czasów współczesnych zachowały się fragmenty muru obronnego przy ul. Ludgardy, zrekonstruowany odcinek muru wraz z basztą „Strażacką” i basztą Katarzynek, baszta Armatnia z zewnętrznego pierścienia obwarowań oraz południowy fragment późniejszych, zewnętrznych murów w pobliżu dawnej bramy Wrocławskiej.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Banach B., Przemiany zabudowy miasta lokacyjnego w Poznaniu [w:] Civitas Posnaniensis. Studia z dziejów średniowiecznego Poznania, red. T.Jurek, Z.Kurnatowska, Poznań 2005.
Gostyński W., Pilarczyk Z., Poznań. Fortyfikacje miejskie, Poznań 2004.
Średniowieczny system obronny miasta Poznania. Odcinek północno-zachodni. Wyniki badań archeologicznych, red. P. Pawlak, Poznań 2013.
Tomala J., Murowana architektura romańska i gotycka w Wielkopolsce, tom 2, architektura obronna, Kalisz 2011.

Widawski J., Miejskie mury obronne w państwie polskim do początku XV wieku, Warszawa 1973.