Kraków – kamienice mieszczańskie

Historia

   Uformowanie średniowiecznego miasta przyniosła lokacja na prawie magdeburskim w 1257 roku. Nie oznaczała ona początku Krakowa, który już od IX-X wieku był plemiennym ośrodkiem władzy, lecz zapoczątkowała nadanie mu regularnej siatki ulic z centralnym placem targowym (rynkiem) oraz podziałem zabudowy na precyzyjnie dopasowane działki budowlane. Najbardziej reprezentacyjną zabudowę utworzono przy czterech pierzejach rynku, przy nich bowiem mieszkali pierwsi osadnicy i ich rodziny, tam znajdowały się siedziby najbardziej wpływowych i najbogatszych mieszczan.
   Pierwsze zmiany w układzie średniowiecznych domów krakowskich przyniósł początek XIV wieku, kiedy to w związku z uciążliwością przechodzenia na tyły parcel, zaczęto masowo zmieniać układ  wielkich sieni w przyziemiach budynków. Rozwój gospodarczy miasta w drugiej połowie XIV wieku, związany z korzystnymi uwarunkowaniami gospodarczymi i politycznymi w czasach spokojnych rządów króla Kazimierza Wielkiego, spowodował jeszcze większe ożywienie ruchu budowlanego. Nastąpiła wówczas kodyfikacja zwyczajowych przepisów budowlanych (między innymi w wilkierzu z 1367 roku ustalono zasady budowy murów granicznych kamienic), która przyczyniła się do uregulowania procesu wznoszenia zabudowań mieszczańskich oraz ustalenia standardowego domu w którym forma wynikała z jego funkcji.
   Zmiany w średniowiecznym układzie i wyglądzie kamienic rozpoczęły się w trzeciej ćwierci XVI wieku. Zaczęły się wówczas pojawiać renesansowe dekoracje, sienie pierwszego piętra zaczęto przemieniać na pomieszczenia mieszkalne, zniknęły składy i magazyny na poddaszach, a kamienice zaczęto dzielić na autonomiczne części użytkowane przez różne rodziny. Z powodu regulacji przeciwpożarowych zniknęły tak bardzo kojarzone ze średniowieczem dachy szczytowe, a zaczęto stosować tzw. dachy pogrążone o odwróconym w stosunku do dawnego dachu układzie połaci.

Architektura

   Rozwój zabudowy miejskiej średniowiecznego Krakowa początkowo odbywał się w obrębie strefy położonej na północ od starego podgrodzia Okół i od funkcjonujących tam klasztorów dominikanów i franciszkanów. Teren ten był już w fazie przedlokacyjnej zagospodarowany, miał swoje kościoły, zabudowania mieszkalne i rzemieślnicze, ale został zniszczony w trakcie najazdu mongolskiego. W ramach odbudowy i lokacji miasta przestrzeń podzielono na dziewięć kwadratów z których środkowy stanowił plac rynkowy, a pozostałe obiegały go ze wszystkich stron. Każdy z kwadratów przeznaczonych pd zabudowę miał być podzielony na cztery bloki zabudowy, dzielone ulicami. Na pełną realizację takiego idealnego projektu nie pozwoliły jednak istotne przeszkody, takie jak lokalizacja kościołów, starsza sieć komunikacyjna czy przyszłe mury miejskie. W rezultacie uzyskano strukturę o mocno podkreślonej regularności, ale nie idealnie symetryczną (teren leżący na południe od rynku z drogą na Wawel pozostawiono nieregularny). Względna jednorodność planu lokacyjnego Krakowa nie oznaczała, że kwartały szybko wypełniono zabudową, chociaż okazał się on stabilny.
  Kamienice rynkowe w znacznym stopniu stanowiły reprezentację wszystkich średniowiecznych domów krakowskich. Ich budowa, układ wnętrz i sposób kształtowania bryły odnosiły się do zabudowy przy pozostałych ulicach. Różnice wyrażały się jedynie przy okazałości (liczba kondygnacji), jakości materiału budowlanego (w tym proporcji kamienia i drewna) i ozdobności. Po lokacji miasta rynek krakowski podzielono na 30 dużych, w większości podłużnych działek o wymiarach około 42 x 21 metrów (zwanych kuryjnymi od curia – dwór), zwróconych krótszymi bokami w kierunku placu. Na parcelach tych, po ich rozpadzie na nieco mniejsze półkurie, w pierwszej fazie zbudowano 68 murowanych domów, których długość zwróconych w kierunku rynku fasad wynosiła średnio około 10 metrów.

   Najstarsze murowane krakowskie domy początkowo nie miały piwnic i posiadały wysokość maksymalnie dwóch kondygnacji nadziemnych. Być może niektóre posiadały dodatkowe trzecie piętro o konstrukcji drewnianej bądź szachulcowej. Ich przyziemie wypełniała duża, jednoprzestrzenna sień w której mieścił się warsztat rzemieślniczy, skład towarów, a także przestrzeń mieszkalno – gospodarcza ogrzewana ogniem z otwartego paleniska z okapem. Sień oświetlana była zazwyczaj dwoma niewielkimi oknami umieszczonymi po obydwu stronach, przeważnie symetrycznie umieszczonego portalu wejściowego. Funkcjonowały także wejścia w tylnej ścianie od strony podworca, umieszczone z reguły przy jednej ze ścian sąsiedzkich. Taka lokalizacja głównego wejścia umożliwiała usytuowanie paleniska przy jednej ze ścian bocznych budynku. Szerokość wejść nie była zbyt duża, wynosiła jedynie około 90-120 cm, nie były wiec one przejezdne. O wiele słabiej rozpoznane zostały z powodu późniejszych przekształceń piętra XIII-wiecznych budynków. Dostęp do nich zapewniały drewniane, często zewnętrzne, tylne schody, a zapewne także zwykłe drabiny. Jedynie część domów krakowskich posiadała piętra dostępne z zewnątrz schodami umieszczonymi w grubości muru. Zapewne znajdowały się w nich pomieszczenia mieszkalne, np. sypialnie, porozdzielane drewnianymi ściankami działowymi. Pierwsze budynki krakowskie kryte były dachami kalenicowymi bądź szczytowymi.
   Domy krakowskie w drugiej połowie XIII wieku budowano z łamanego wapienia, sporadycznie uzupełnianego w detalach architektonicznych cegłą (krawędzie portali, ich ościeża, nadproża, krawędzie okien, a także wnęk w ścianach). Były to budowle surowe i monumentalne, niemal pozbawione dekoracji. Pomieszczenia parteru przykryte były stropami belkowymi opartymi na odsadzkach lub rzadziej na kamiennych wspornikach. W ścianach umieszczano dość licznie nisze i wnęki pełniące rolę schowków, półek i szafek. Z reguły miały one wymiary około 55 x 55 cm (a więc zbliżone do 1 łokcia krakowskiego) oraz nadproża wykonane z grubej dębowej deski. Wykonywano także niewielkie wnęki o ceglanych krawędziach i nadprożu wykonanym z dwu cegieł ułożonych skośnie. Same ściany domów były wewnątrz z reguły tynkowane i bielone.

   Z tyłu parcel mieściła się drewniana zabudowa pomocnicza, gospodarcza, zapewne głównie parterowa. By umożliwić do niej lepsze dojście, czasem pomiędzy budynkami pozostawiano szerokie na 2,6-3,8 metra przejazdy. Dlatego pod koniec XIII wieku zabudowa krakowska nie była jeszcze zwarta. Problem dostępu do tylnej części parceli nie występował także w budynkach narożnych, gdzie do oficyny można się było dostać przez bramę w murze czy ogrodzeniu oddzielającym podwórzec. Czasem na tyłach parcel zamiast pomocniczych drewnianych zabudowań wznoszono murowane, przeważnie trójpiętrowe budynki na planach zbliżonych do kwadratu i formie zbliżonej do wieży mieszkalnej (jak dotąd zidentyfikowano w Krakowie 7 takich budowli). Łączyły one funkcje rezydencjonalne, reprezentacyjne oraz obronne, być może powstały na skutek powtarzających się najazdów mongolskich w XIII wieku. Ich otwory drzwiowe zwieńczone były półkoliście lub z lekko zaznaczonym przełamaniem łęku, natomiast nadproża kształtowano jako łęki odcinkowe. Półkoliste lub lekko ostrołuczne były także zwieńczenia okien.
   Pośród budynków wieżowych znajdowała się wieża mieszkalna łączona z osobą Henryka, brata wójta Alberta, znanego jako przywódca buntu mieszczan w 1312 roku. Zbudowano ją na planie kwadratu o boku około 9 metrów, przy grubości murów wynoszącej 1,2 metra. Mieściła się w środku działki, miała trzy kondygnacje, a jej wysokość przekraczała trzynaście i pół metra. Kondygnacje dzielone były stropami opartymi na odsadzkach. Parter miał wysokość poniżej trzech metrów, a pierwsze piętro około 4,8 metra. Zwieńczone półkoliście wejście na parter mieściło się w ścianie wschodniej, a więc od strony ulicy Brackiej. Po obu stronach otworu drzwiowego usytuowano ostrołuczne okna, a nad nim wnękę. Wejście na drugą kondygnację, dostępne od zewnątrz, zlokalizowano w ścianie północnej.
   Pierwsze domy krakowskie należały do typu budynku występującego na całym północnoeuropejskim obszarze kulturowym na przełomie XIII i XIV wieku, z tą jedynie różnicą, iż domy krakowskie (podobnie jak śląskie) z reguły posiadały mieszkalne piętro, nie zawsze występujące na północy. Cechą charakterystyczną kamienic północnego regionu oprócz dolnej, dużej sieni, były piętra, wykorzystywane na składy i magazyny. Na domy krakowskie oddziaływały więc wpływy budownictwa śródziemnomorskiego, rozprzestrzeniającego się według wzorów toskańsko – lombardzkich i francuskich na południowe Niemcy.

   Drugi etap rozwoju średniowiecznych kamienic krakowskich rozpoczął się w pierwszej połowie XIV wieku. Zaczęto wówczas pierwotne jednoprzestrzenne, duże, usytuowane w przyziemiu sienie dzielić na mniejsze pomieszczenia. Gdy dom stał w zwartej pierzei bez możliwości dostania się z zewnątrz na tył działki, obszerną sień dzielono wzdłużnie na dwa pomieszczenia (sień i sklep). Były one rożnej szerokości z powodu wejścia do budynku umieszczonego na środkowej osi fasady. Gdy pierwotne wejście do kamienicy zamurowywano, wtedy możliwy był podział sieni na pomieszczenia o równej wielkości. Trzeci, najrzadszy wariant podziału sieni możliwy był w domach z możliwością dostania się na tyły parceli przez boczne przejście. Wówczas dzielono sień ścianą poprzeczną, równoległą do fasady budynku. Domy były wówczas najczęściej zwrócone szczytem do ulicy.
   Trzeci etap przekształceń krakowskiej zabudowy mieszczańskiej rozpoczął się w połowie XIV wieku. Wiązał się on z powiększaniem krakowskich domów poprzez dostawianie do nich tylnych traktów, dobudowywaniem pięter oraz zabudowywaniem parcel  murowanymi już oficynami. W efekcie wykształciła się późnośredniowieczna kamienica z gotyckimi dekoracjami, mieszcząca trzy kondygnacje: piwnicę, gospodarcze lub reprezentacyjne przyziemie i mieszkalne piętro. Pierwotne sienie zaczęły wówczas wtapiać się w podwyższony o 2-3 metry poziom terenu i pełnić funkcję piwnic traktu przedniego (poziom terenu szybko się podnosił z powodu układania kolejnych warstw bruku lub drewnianych kłód, czy wyrzucania odpadków). Gotycka sień wypełniła drugą kondygnację (czyli ówczesne przyziemie), a piwnice (czyli dawne sienie z XIII wieku) zaczęto przekrywać sklepieniami kolebkowymi. Na ukształtowanie się poziomu tych sklepień wpływ miało tzw. prawo wody, zakazujące odprowadzania wód opadowych na teren sąsiedniej działki. Starano się więc podnieść poziom przyziemia domu, by wodę odprowadzić krytym rynsztokiem na ulicę. Nowe sienie z XIV wieku przykrywane były jeszcze stropami, przy czym belki opierano na odsadzkach pozostawionych w murach lub na kamiennych wspornikach.
   Główną cechą nowych traktów tylnych był ich podział na obszerną izbę i długi korytarz przejściowy na podwórze. Zasadę tą można było złamać w domach narożnych, gdzie nie było konieczności tworzenia dodatkowych przejść i tylny trakt dzielono na dwa równe pomieszczenia. Podział tylnych traktów na dwa pomieszczenia o rożnych wielkościach utrzymywał się też na piętrach, przy czym oba te pomieszczenia mogły być ze sobą bezpośrednio połączone lub, co rzadziej, dostępne jedynie z traktów przednich i tylnych wejść od strony podwórca.

   Ściany górnych pięter zazwyczaj powtarzały układ pomieszczeń z parteru i przed połową XIV wieku ich jednoprzestrzenne wnętrza zaczęły być tak jak przyziemie dzielone na mniejsze izby. Dostęp do nich zapewniły zewnętrzne drewniane schody umieszczane przy tylnej ścianie domu. Rzadziej na piętro wchodziło się schodami umieszczonymi w grubości muru. Większość budynków przyrynkowych z drugiej połowy XIV i z XV wieku była już dwupiętrowa i nakryta wysokimi dachami szczytowymi. Szczyty zdobiono blendami, sterczynami lub dekoracyjnym krenelażem. Umieszczano w nich okienka doświetlające strych i dźwigi  z wysięgnikami pozwalającymi wciągać towar do magazynów. Tylne budynki – oficyny, łączono z głównymi kamienicami gankami komunikacyjnymi, zawieszanymi na murach granicznych.
   W trzeciej fazie część budynków otrzymała przedproża, czyli wąskie piwniczki przy fasadzie budynków, wyniesione ponad poziom terenu, na których znajdowały się dostępne przez schody tarasy. Nie tworzyły one ciągu komunikacyjnego, a wznoszone były dla każdego budynku odrębnie, posiadały odrębne szerokości i wysokości. Umożliwiały one powiększenie przestrzeni użytkowej budynku, osłonę wejścia oraz izolację przyziemia od ruchu ulicznego. Stanowiły także rampy do wyładowywania towarów z wozów, z których część (tych mniejszych) można było przenosić wprost do piwnic. Tarasy przedproży osłonięte były drewnianymi daszkami, które zaczęto usuwać w XVI wieku z powodu zagrożenia pożarowego. Znaleziska kluczy informują, że budynki już od XIII wieku były zamykane.

   W XV wieku część kamienic przyrynkowych osiągnęła formę okazałych pałaców. Powstawały one poprzez scalanie i rozbudowę dwóch sąsiadujących budynków, mieszczących się najczęściej w narożnych działkach. Pierwsze piętra tych budowli wypełniały reprezentacyjne pomieszczenia zwane sieniami górnymi bądź palatiami z bardzo bogatą dekoracją rzeźbiarską i sklepieniami krzyżowo – żebrowymi.
   Drogi przed kamienicami były sukcesywnie przykrywane dranicami i osuszane piaskiem, popiołem bądź gruzem, a ich poziom podwyższały zwykle odpadki i śmieci. Ważniejsze ulice od XIV wieku pokrywane były kamiennym brukiem oraz drewnianymi nawierzchniami w formie pomostów. Ich budowę rozpoczynano od wbicia w podłoże pionowych słupów. Na słupach, poprzecznie do biegu ulicy, układano w odległościach co trzy, cztery metry dźwigary. Na nich natomiast kładziono wzdłuż linii ulicy legary, a na tak ustabilizowanym podłożu położone były poprzecznie dranice nawierzchni. Pomostami przykrywano pas szerokości od dwu do dwu i pół metra w środkowej linii ulicy. Podobnie było na placach targowych, na których umacniano tylko wydzielone ciągi komunikacyjne: dookoła placu i między kramami.
   W pierwszych stuleciach rozwoju miasta nastąpił wspomniany już intensywny przyrost wysokości gruntu doprowadzający do zagłębiania się w nim domów. Grubość nowych warstw przekroczyła trzy metry, sięgając miejscami pięciu, sześciu metrów. Spowodowane było to niewywożeniem śmieci. Na ulicę trafiały rozliczne odpady: piasek z kopania piwnic, rowów fundamentowych i kloak, glina pozostała po budowie domów szachulcowych, popiół z pieców i palenisk. Także destrukcja domów na skutek pożarów bądź ich celowa rozbiórka.

Stan obecny

   Do czasów współczesnych ze średniowiecznych domów rynkowych nie przetrwał żaden w pierwotnej, gotyckiej formie. W pozostałych jedynie częściowo widoczne są czasem jakieś oryginalne elementy, a średniowieczne mury poukrywane są pod nowożytnymi elewacjami. Wyjątkiem jest dom przy dzisiejszej ul. św Krzyża 23, który pochodzi z XIV wieku i jest najstarszym w Krakowie zachowanym w tak dobrym stanie budynkiem mieszkalnym. Pierwotnie był siedzibą wartowników, którzy czuwali przy sąsiednich murach miejskich. Później zamieszkiwały go benedyktynki z podkrakowskich Staniątek, a następnie stał się siedzibą zakonu duchaków. Po jego kasacie obiekt przemieniono na plebanię.

pokaż plebanię kościoła św. Krzyża na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Firlet E., Opaliński P., Cracovia 3d, Via Regia – Kraków na szlaku handlowym w XIII-XVII wieku, Kraków 2011.
Jakimyszyn A., Cracovia Iudaeorum 3D, Kraków 2013.

Komorowski W., Kamienice i pałace rynku krakowskiego w średniowieczu, „Rocznik krakowski”, tom 68, 2002.
Łukacz M., Geneza ukształtowania się najczęściej realizowanego typu kamienicy krakowskiej, „Wiadomości Konserwatorskie”, 14/2003.

Łukacz M., Średniowieczne domy lokacyjnego Krakowa, „Czasopismo techniczne”, zeszyt 23, 2011.
Marek M., Cracovia 3d. Rekonstrukcje cyfrowe historycznej zabudowy Krakowa, Kraków 2013.
Opaliński P., Rekonstrukcja cyfrowa infrastruktury architektonicznej Rynku krakowskiego w XIV i XV wieku, „Krzysztofory”, nr 28, część 1, Kraków 2010.
Piekalski J., Praga, Wrocław i Kraków Przestrzeń publiczna i prywatna w czasach średniowiecznego przełomu, Wrocław 2014.