Kamionna – kościół Narodzenia NMP

Historia

   Kościół wybudowano pod koniec XV wieku z fundacji Mikołaja Kamieńskiego, według miejscowej tradycji opata klasztoru cystersów z niedalekiego Bledzewa. Wykaz opatów bledzewskich nie pozostawił jednak informacji o takim opacie, był natomiast Mikołaj Kamiński dziedzicem Kamionnej, występującym w dokumentach w latach 1461 – 1489.
   Pierwsza wzmianka źródłowa o Kamionnej odnotowana została w 1261 roku, jako miasto wzmiankowano ją w 1402 roku, zaś trzy lata później wspomniany został pleban Bartłomiej, który musiał urzędować w starszym kościele. Późnogotycki kościół wzniesiono gdy Kamionna była niewielkim i mało znaczącym miasteczkiem, leżącym na polsko – brandenburskim pograniczu, którego właściciele nie piastowali wysokich urzędów, a jedynie przebywali w otoczeniu możnych panów z rodu Ostrorogów. Dla rodu Kamieńskich lub ich bliskich krewnych często przypadało stanowisko plebana.
   W XVII wieku podczas wojen szwedzkich budowla została uszkodzona. Odbudowana w latach 90-tych tamtego stulecia, kolejne zniszczenia odniosła podczas wojen napoleońskich. Kościół remontowany był w XVII wieku przez przedstawicieli rodu Prusińskich herbu Nałęcz i w 1834 roku, po tym gdy zawaliła się w 1823 roku fasada, czy też szczyt zachodni. Następny remont przeprowadzony został w 1934 roku.

Architektura

   Kościół wzniesiono nad skarpą opadającą na zachodzie ku błotnistym terenom. Ku miastu zwrócona była jego elewacja południowa, stamtąd też podążali mieszczanie na msze i z tego kierunku kościół był najlepiej widoczny. Z racji niskiej pozycji społecznej właścicieli Kamionnej, kościół otrzymał prostą formę, składającą się z salowego budynku wzniesionego z cegły na rzucie prostokąta, bez wydzielonego zewnętrznie prezbiterium. Do jego północnej ściany przystawiono zakrystię i skarbczyk, a do ściany południowej kruchtę i smukłą wieżę zwieńczoną ceglanym hełmem ostrosłupowym. Kolejna płytka kruchta powstała od strony zachodniej. Dodatkowo po stronie północnej miała znajdować się nawa boczna, dla której zaznaczono ślepe okna, jednak ostatecznie nigdy nie doszło do jej budowy. Wykonane arkady międzynawowe zamurowano i kościół pozostał budowlą salową.
   Prostocie układu fundator kościoła przeciwstawił cechy nietuzinkowe: doskonałe wykonanie, obfity detal architektoniczny i nawiązania do okolicznej tradycji budowlanej (kolegiata w Szamotułach). Dumą kościoła stała się dwuokienna elewacja wschodnia, wsparta trzema przyporami i ozdobiona bogato dekorowanym uskokowym szczytem. Kolejne jego trzy kondygnacje, schodkowo zwężające się ku górze, rozdzielone zostały poziomymi pasami nietynkowanej, ceglanej ściany i ujęte w ozdobne sterczyny nadwieszane na wspornikach. Sterczyny te poprowadzono ponad kraniec kondygnacji, gdzie dodano im półszczyciki o formie połowy łuku w ośli grzbiet, a jedynie pomiędzy sterczynami najwyższej kondygnacji zastosowano lekko zaostrzony gotycki profil. Ściany pomiędzy sterczynami gładko otynkowano, tworząc tło dla maswerkowej dekoracji pełnej różnorodnych koronkowych łuków.
   Prosty fryz tynkowany zwieńczył zewnętrzne elewacje tuż pod okapem dachu, wieżyczkę zaś czterokrotnie powtórzony poziomy fryz z cegieł ustawionych na kant, przedzielony trzema prostymi fryzami otynkowanymi. Również pomiędzy wieżą a zachodnią elewacją znalazł się krótki odcinek fryzu kantowego, dzięki czemu elewacja południowa potraktowana została niczym ozdobna fasada, w której wieżyczkę schodową, zwykle umieszczaną w którymś z naroży, tutaj potraktowano jako element także ozdobny. Jej cechą charakterystyczną stały się półszczyciki w zwieńczeniu, nie mające analogii w innych kościołach Wielkopolski. Warte zaznaczenie jest również, iż mistrz budowlany pracujący nad kościołem do wykorzystania miał głównie zwykłe cegły bez większej liczby odpowiednich kształtek, a poradził sobie przy tworzeniu fryzów i pinakli w wyjątkowo pomysłowy sposób, układając cegły we fryzach pod rożnymi kątami i w różnych kierunkach, w szczycie łącząc je nawet z płytkami posadzkowymi. Inne zastosowania nadał niewykorzystanym kształtkom sklepiennym, którymi wypełnił podokapowy fryz elewacji południowej. Uczynił to nie zdradzając ich pochodzenia, gdyż na pierwszy rzut oka wydają się one specjalnie wykonanymi dla fryzu kształtkami.
   Wewnątrz ściany podzielono szerokimi lizenami, które dołem spłynęły na kamienne cokoły, a górą połączyły się w ostrołukowe arkady wypełniające sześć przęseł. Na lizenach umieszczono proste, uskokowe konsole, na których osadzono żebra. Niektóre z lizen w prezbiterium zwężono uskokami ku dołowi i na wysokości około 2,5 metra nad posadzką urwano, dzięki czemu kościół mimo dużej jednolitości zyskał wewnątrz podział na część kapłańską i część przeznaczoną dla wiernych. Wnętrze korpusu, a także niewielką kruchtę, przykryły wysublimowane sklepienia gwiaździsto – sieciowe, powstałe w trakcie drugiej kampanii budowlanej, po pewnej zmianie koncepcji (wiadomo o tym gdyż sklepienie nie wykorzystało dwóch oporów sklepiennych i konsoli na osi chóru).

Stan obecny

   Kościół w Kamionnej jest rzadkim przykładem niewielkiej parafialnej świątyni odznaczającej się wysublimowaną formą i bardzo wysoką klasą artystyczną. Niestety nie dochował się w całości w oryginalnym kształcie, gdyż szczyt zachodni po katastrofie z 1834 roku zyskał obecne, neogotyckie zwieńczenie. Na szczęście przetrwał natomiast szczyt wschodni, który nie ma porównania do żadnego innego szczytu, ani w Wielkopolsce, ani na ziemiach sąsiednich. We wnętrzu kościoła zachowanym zabytkiem późnogotyckim są stalle z początku XVI wieku, z uzupełnionymi później pulpitami i baldachimami.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. M.Arszyński, T.Mroczko, Warszawa 1995.
Kowalski Z., Gotyk wielkopolski. Architektura sakralna XIII-XVI wieku, Poznań 2010.
Maluśkiewicz P., Gotyckie kościoły w Wielkopolsce, Poznań 2008.
Tomala J., Murowana architektura romańska i gotycka w Wielkopolsce, tom 1, architektura sakralna, Kalisz 2007.

Walczak M., Kościoły gotyckie w Polsce, Kraków 2015.