Gniezno – klasztor franciszkanów i klarysek

Historia

   Wznoszenie kościoła i klasztoru franciszkańskiego rozpoczęto na przełomie trzeciej i czwartej ćwierci XIII wieku, z inicjatywy księcia Bolesława Pobożnego i jego żony Jolenty, choć pierwsi franciszkanie mogli głosić w Gnieźnie kazania już od około 1259 roku. Prace budowlane prawdopodobnie przerwała śmierć fundatora w 1279 roku, lecz wkrótce potem podjęto je ponownie z inicjatywy księcia, a późniejszego króla Przemysła II, za którego rozpoczęto budowę klasztoru klarysek. Schronienie miała w nim znaleźć księżna Jolenta, dlatego zapewne prace nad żeńską częścią kompleksu z oratorium mniszek uzyskały priorytet. Było ono gotowe już w 1283 roku, a Przemysł II uposażał klasztor w 1284 i 1295 roku. Choć kontynuował dzieło Bolesława, miał na tyle istotny wkład w powstanie klasztoru, że przez współczesnych uważany był za fundatora. Władysław Łokietek w akcie nadania z 1298 roku stwierdził „klasztorowi przez Pana Przemysła króla polskiego zbudowanemu”.
   W 1303 roku w kościele pochowano zmarłą księżnę Jolentę, która w 1284 lub 1285 roku wstąpiła do konwentu klarysek. Jej córka Jadwiga, przebywająca z matką do 1293 roku w Gnieźnie, została żoną Władysława Łokietka, a kolejna córka, Elżbieta, żoną księcia wrocławsko – legnickiego Henryka V Grubego. Pod koniec XIII wieku w klasztorze znalazła się również kolejna przedstawicielka śląskiej linii Piastów, córka Henryka V Grubego, wnuczka Jolenty o imieniu Helena. Dzięki temu klasztor miał bogatych i wpływowych donatorów, którzy przyczyniali się do jego rozbudowy. Około 1295 roku oprócz oratorium i budynku klarysek ukończone było prezbiterium kościoła, a zapewne także część klauzury franciszkanów, gdyż w tymże roku odbyć się miała w Gnieźnie kapituła prowincjonalna. Następnie zaczęto budować nawę kościoła i pozostałe zabudowania mieszkalno – gospodarcze, ukończone do schyłku lat 20-tych XIV wieku.

   W 1331 roku kompleks klasztorny ocalał podczas pustoszenia Gniezna przez krzyżaków. Miała się w nim wówczas schronić część mieszkańców miasta, zmuszonych później do wyburzania zabudowań przed klasztorem. Lepsze czasy dla miasta i konwentu nadeszły w drugiej połowie XIV wieku. W 1372 roku ksieni Przechna uzyskała od królowej Polski i Węgier Elżbiety dokument potwierdzający wcześniejsze nadania dla klasztoru. Przechna jako ksieni odnotowana została jeszcze w 1404 roku, i to zapewne z jej długim urzędowaniem związana była budowa kaplicy przy oratorium, ze sklepieniem wzorowanym na kaplicach Mariackich katedr z Krakowa i Wrocławia, co świadczyło o wysokich ambicjach fundatorki. W latach 1409 – 1418, za Katarzyny Zagajewskiej, wzniesione zostały murowane zabudowania klasztorne, łaźnia, kuchnia oraz cegielnia  klasztorna, a dwie izby miały zostać odnowione.
   W 1519 roku, podczas pożaru miasta ucierpiał kościół, między innymi zawaleniu uległy sklepienia nad nawą, kaplicą klarysek i częściowo nad zachodnim przęsłem prezbiterium. Zniszczona została kaplica południowa, której już później nie odbudowano. Skala zniszczeń była tak duża, że  naprawy ciągnęły się przez wiele dziesiątków lat, i to pomimo faktu, iż XVI wiek był okresem największego rozkwitu gospodarczego dla miasta, do którego na jarmarki św. Wojciecha przyjeżdżali kupcy z całej Europy. Wpływ na powolną odbudowę mógł mieć kryzys w samym zakonie, rozprzestrzeniające się idee reformacji, a co za tym szło zmniejszona ilość chętnych do nowicjatu. Jeszcze w trakcie wizytacji z 1596 roku sklepienie nad nawą kościoła opisywano jako zarwane, uzupełniono jedynie ubytki nad prezbiterium.
   Kościół franciszkanów i klarysek oraz zabudowania klasztorne spłonęły ponownie w 1613 roku. Po odbudowie, a zwłaszcza po gruntownej barokowej przebudowie w drugiej połowie XVIII wieku, zatraciły one wiele pierwotnych cech stylowych. W 1836 roku władze pruskie zamknęły konwent franciszkanów, rok później ten sam los dotknął klaryski. Klasztor franciszkański zajęło wojsko, a dom klarysek rozebrano na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XIX wieku. Franciszkanie powrócili do swej dawnej siedziby w 1928 roku. W latach 1930 – 1932 przeprowadzili konserwację świątyni, przywracając jej częściowo formy gotyckie (okna), ale jednocześnie likwidując dwukondygnacyjny podział oratorium.

Architektura

   Klasztor usytuowano w północnej części lokacyjnego miasta, na terenie wzgórza zwanego Panieńskim, w bliskiej odległości od miejskich murów obronnych. Znalazł się on pomiędzy rynkiem na południu (oddzielonym działką zabudowań mieszczańskich, przez które prowadziła krótka, załamana uliczka), a doliną rzeki Srawy na północy, za którą nad skarpami rozlokowany był kościół św. Jana z klasztorem bożogrobców. Od zachodu jar z płynącą nim strugą wodną oddzielał miasto od wzgórza katedralnego. Od południowego – zachodu z kompleksem klasztornym graniczyła dzielnica żydowska.
   Kompleks składał się z kościoła oraz zabudowań klasztornych franciszkanów po północnej stronie prezbiterium i budynku klarysek po północno – zachodniej stronie nawy. Kościół klasztorny połączony był z budynkiem klarysek murowanym, pięcioprzęsłowym gankiem o szerokości 5,5 metra, opiętym z obu stron dwuskokowymi przyporami i przykrytym dachem dwuspadowym. W jego środkowym przęśle znajdowało się szerokie przejście, którym dochodziło się z oratorium do klasztornej furty. Ponadto południową elewację ganku zdobiły wysokie, ostrołuczne wnęki w których przebito niewielkie okna. W XV wieku dom klarysek rozbudowano od południa o prostopadle położone gotyckie skrzydło, a od północy o kolejny trakt położony równolegle do starszego.
   Wczesnogotycki kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny powstał jako budowla jednonawowa z młodszym pięcioprzęsłowym korpusem wielkości 8,1 x 31,5 metra, oraz ze starszym, wydłużonym, czteroprzęsłowym prezbiterium o wymiarach 8,1 x 20,5 metra, zbudowanym na planie prostokąta o tej samej szerokości i wysokości co korpus. Na wczesnym etapie planowano także budowę transeptu, ale po utworzeniu fundamentów pomysł zarzucono, pozostał po nim jedynie ślad w nietypowo odmiennym kształcie wschodniego przęsła nawy utworzonym na planie kwadratu. Po stronie północnej nawy dostawiono dwupoziomowe, czteroprzęsłowe oratorium klarysek, będące pierwotnie, przed ukończeniem kościoła, konstrukcją wolnostojącą (zapewne jednak już od początku planowano połączenie budowli z kościołem, gdyż ściana południowa oratorium pozbawiona była szkarp). Nad nawą i prezbiterium osadzono wspólny dach dwuspadowy oparty na trójkątnych, zapewne zdobionych szczytach, zaś oratorium nakryte zostało dachem jednospadowym.

   Oratorium oświetlały z dwóch stron po cztery wąskie, wysokie i mocno rozglifione okna ostrołuczne. Wypełniały je maswerki z rzadko spotykanymi trzykrotnie przełamanymi arkadkami, oparte na ościeżach kolumienkowych z kielichowymi kapitelami i zapewne talerzowymi  bazami. W fasadzie zachodniej znajdowały się dwa symetrycznie ułożone, mocno i obustronnie rozglifione wąskie okna. Wschodnia ściana przypuszczalnie przełamana była jednym dużym oknem, natomiast wejście hipotetycznie znajdowało się w przyziemu środkowej części ściany zachodniej.
   Kościół  na zewnątrz opięty został przyporami, w zachodnich narożnikach nawy usytuowanymi pod skosem, a we wschodnich narożnikach prezbiterium umieszczonych bardziej archaicznie, prostopadle do osi. Pomiędzy przyporami przepruto wąskie ostrołukowe okna, z wyróżniającym się dużym oknem wschodnim prezbiterium, wypełnionym trójdzielnym maswerkiem. Okna w ścianach bocznych prezbiterium były dwudzielne, wysmukłe, znacznie rozglifione. Ich wczesnogotyckie laskowanie z końca XIII wieku wyposażono w bazy, a więc zapewne też i w głowice, podobnie jak okna oratorium. W ścianie północnej pod nieco krótszym oknem znajdował się portal wiodący do niskiej zakrystii. Okna w południowej ścianie nawy zbliżone były kształtem do otworów prezbiterialnych, ale ich kamienne ościeża pozbawione były już baz i kapiteli, a u góry zakończone trójliśćmi. Zapewne nieco większe okno przebito w fasadzie zachodniej, gdzie musiał znajdować się także główny portal wejściowy.
   Wszystkie przęsła nawy i prezbiterium otrzymały postępowy wówczas plan prostokąta poprzecznego do osi kościoła, za wyjątkiem wspomnianego ostatniego przęsła nawy, które wzniesiono na planie kwadratu. Prezbiterium zwieńczono wczesnogotyckim sklepieniem krzyżowo-żebrowym, wspartym na konsolach o formie wydłużonych kielichów, bez służek (pierwszy taki przykład w Wielkopolsce), nie wiadomo natomiast czy nawa pierwotnie przykryta była sklepieniem, czy jedynie stropem drewnianym. Sklepienie krzyżowo – żebrowe w nawie najpóźniej założono w późnym okresie średniowiecza, ale już na początku XVI wieku uległo ono zniszczeniu.

   Po wybudowaniu nawy kościoła na piętrze oratorium zbudowano dla mniszek emporę. Była ona otwarta do nawy przezroczami, w jej przyziemiu natomiast umieszczono mortuarium. Być może jego ostrołukowe arkady łączyły się z nawą, a może była to tylko jedna arkada wiodąca do wschodniego przęsła oratorium (tam pochowano w 1305 roku księżną Jolentę). Prezbiterium od nawy oddzielało lektorium, złożone z parawanowej ściany i trybuny wspartej na kolumnach, otwartej na nawę arkadami. Wejście na piętro lektorium prowadziło poprzez sklepione przejście z południowej, cylindrycznej wieżyczki schodowej dostawionej do skrajnego, zachodniego przęsła prezbiterium. Wskazywałoby to na dużą wysokość lektorium, sięgającą podstawy ostrołuku arkady tęczy. Wschodnie, szersze od pozostałych przęsło nawy pozwalało na wysunięcie trybuny ku zachodowi. Jej podstawę stanowiła zapewne trójdzielna, kolumnowa hala, przykryta sklepieniem krzyżowym, wyposażona w centralnym przęśle w przejście z nawy do chóru (w bocznych zapewne stały ołtarze). Na wysokości około 3-3,5 metrów musiała się znajdować jakaś forma balustrady zamykającej trybunę.
   Pod prezbiterium znajdowała się krypta, podziemna, nierozjaśniona światłem słonecznym część kościoła o prawie identycznej powierzchni co część prezbiterialna. Jej wnętrze pierwotnie było jednoprzestrzenne, nakryte sklepieniami krzyżowymi lub krzyżowo – żebrowymi wspartymi bezpośrednio na murach obwodowych, prawdopodobnie podobnie rozmieszczonymi jak przęsła prezbiterium, za czym przemawiałoby szerokie wejście umieszczone w ścianie zachodniej. Spowodowałoby to znaczne wypiętrzenie sklepienia na około 2-2,5 metra, możliwe więc, iż według pierwotnych planów krypta miała mieć własne oświetlenie i stanowić w zasadzie dolną kondygnację prezbiterium, ale zamierzenia tego nie zrealizowano, być może w związku ze śmiercią fundatora w 1279 roku. W zasypaną lub prowizorycznie ukończoną kryptę dopiero u schyłku średniowiecza, gdy szukano nowego miejsca grzebalnego, wprowadzono nieregularne filary i założono niskie sklepienie kolebkowe.
   W drugiej połowie XIV wieku utrudnienia w kontakcie wzrokowym klarysek z ołtarzem, biorących udział we mszach na trybunie empory oratorium, przyczyniły się do wybudowania kaplicy o wymiarach 6,4 x 7,4 metra, dostawionej od wschodu do oratorium, a od północy do skrajnego przęsła nawy. Kaplicę przykryto w zachodnim przęśle sklepieniem krzyżowo – żebrowym, a w przęśle wschodnim sklepieniem przeskokowym. Jej oświetlenie zapewniało jedno okno od północy i dwa od wschodu. Następnie na przełomie XIV i XV wieku do kościoła dostawiono kolejną kaplicę, usytuowaną po południowej stronie wschodniego przęsła nawy (wzniesiono ją na fundamentach niezrealizowanego XIII-wiecznego transeptu). Nowa zakrystia, zbudowana po południowej stronie prezbiterium, potrzebna była z racji przekształcenia umieszczonej po północnej stronie starej zakrystii, na korytarz łączący się krużgankiem i nowymi zabudowaniami klauzury. Aneks mieszczący nową zakrystię składał się w przyziemiu z dwóch pomieszczeń, posiadał też piętro na które prowadziła półowalna wieżyczka w narożniku południowo – zachodnim, wciśnięta między przypory. Od zachodu w XV wieku dobudowana została do nawy czterokondygnacyjna, czworoboczna wieża, nakryta namiotowym daszkiem, wykorzystująca jako podstawę ganek łączący budynek klarysek z oratorium.
   Zabudowania franciszkańskiej klauzury znajdowały się po północnej i północno – wschodniej stronie prezbiterium kościoła. Skrzydło północne było podpiwniczone. Zapewne na parterze w części wschodniej mieściło refektarz, usytuowany w wysuniętym poza zwarty blok zabudowań pomieszczeniu o nieregularnym, trapezowatym rzucie. Klasztor posiadał też skrzydło wschodnie, ale nie mógł mieć skrzydła zachodniego, które kolidowałoby z kaplicą klarysek za krańcu oratorium w której znajdowały się duże, gotyckie okna (ewentualnie było ono bardzo krótkie). Skrzydło południowe, powstałe z przekształcenia starej zakrystii, pełniło jedynie funkcje komunikacyjne.

Stan obecny

   Kościół klasztorny został znacznie przekształcony w okresie nowożytnym. Dotyczy to zwłaszcza elewacji zewnętrznych, lecz także wewnątrz w okresie międzywojennym zlikwidowano piętro oratorium i przekształcono je w nawę boczną wykuwając w ścianie wielkie arkady. Jeszcze wcześniej rozebrano lektorium, a arkadzie tęczy zmieniono wygląd. Pseudogotyckie sklepienie nawy głównej założono w latach 1930-1932, zachowało się jednak oryginalne sklepienie prezbiterium, podparte obecnie na barokowych konsolach (oryginalne wsporniki przetrwały przy wschodniej ścianie). Okna prezbiterium częściowo przekształcono, zwłaszcza północne i wschodnie uległy zamurowaniu po dostawieniu nowożytnych zabudowań. Południowe zachowały się, ale ich maswerki są rekonstruowane. Spośród oryginalnych okien oratorium klarysek widoczne jest jedno zamurowane i jedno przebudowane na przejście. Ze średniowiecznych budynków klasztornych franciszkanów pozostały jedynie fundamenty i piwnice, na których w XVIII wieku wzniesiono nowe założenie klasztorne (ewentualnie gotyckie mury ukrywają się pod nowożytnymi tynkami). Całkowitej rozbiórce uległy w XIX wieku zabudowania klasztorne klarysek.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. M.Arszyński, T.Mroczko, Warszawa 1995.
Kowalski Z., Gotyk wielkopolski. Architektura sakralna XIII-XVI wieku, Poznań 2010.
Maluśkiewicz P., Gotyckie kościoły w Wielkopolsce, Poznań 2008.

Pasiciel S., Zespół klasztorny franciszkanów i klarysek w Gnieźnie, Gniezno 2005.
Tomala J., Murowana architektura romańska i gotycka w Wielkopolsce, tom 1, architektura sakralna, Kalisz 2007.