Gniezno – gród i zamek książęcy

Historia

   Pierwsze, nieobronne jeszcze osady powstały na dwóch najwyższych gnieźnieńskich wzgórzach pod koniec VIII wieku lub na początku IX stulecia. W połowie X wieku dały one początek zespołowi grodowemu na Górze Lecha, obok którego na Wzgórzu Panieńskim (później zajętym przez średniowieczne miasto) funkcjonowała osada targowa. Rozwijające się Gniezno do połowy X wieku stało się jednym z najważniejszych ośrodków plemienia Polan.
   Nazwa Gniezno po raz pierwszy pojawiła się w źródłach pisanych w dokumencie Dagome iudex, zapisanym w regeście z końca XI wieku, ale odnoszącym się do granic państwa piastowskiego ze schyłku X wieku. Przekazano w nim o oddaniu przez księcia Mieszka państwa Schinesghe pod protekcję stolicy apostolskiej. Schinesghe stanowić miało centralny punkt władztwa i zarazem główny ośrodek władzy, co potwierdził denar z napisem Gnezdun Civitas wybity pod koniec X wieku lub około 1000 roku, będący najstarszą polską monetą z nazwą miejscowości. Także usytuowanie Gniezna pośrodku tworzącego się państwa było wyraźne. Otoczone było ono siecią grodów w Kłecku, Ostrowie Lednickim, Gieczu, Grzybowie, Lądzie, Mogilnie, a dalej Poznaniu Kruszwicy i Kaliszu. Spośród nich przyjmuje się, iż jedynie gród na Ostrowie Tumskim w Poznaniu dorównywał rangą i wielkością Gnieznu. Wykreowany miał zostać przez Mieszka I i Bolesława Chrobrego na ośrodek administracyjny państwa, w odróżnieniu od dawnego ośrodka kultu pogańskiego z krzepkimi strukturami plemiennymi, jakim było Gniezno.
   W drugiej połowie X wieku, zwłaszcza za rządów Mieszka I, nastąpiła intensywna rozbudowa grodu gnieźnieńskiego, ze względu na skalę przedsięwzięcia wymagająca sprawnego planowania, zarządzania i finansowania. Według kronikarza zwanego Gallem z miejsca tego za syna księcia wystawiany był największy kontyngent zbrojnych liczący 1500 pancernych i 5000 tarczowników, podczas gdy Poznań dysponował 1400 pancernej jazdy i 4000 tarczowników, a Włocławek odpowiednio 800 i 2000, zaś Giecz 300 i 2000. Nawet jeśli przyjąć, iż cyfry te nie były precyzyjne, na pewno oddawały wagę danych siedzib i ich ogólne możliwości mobilizacyjne. Siły te stanowił też z pewnością trzon oddziałów które drogą podbojów lub zastraszania powiększały państwo w czasach Mieszka i jego przodków.
   W 1000 roku do Gniezna na dwór Bolesława Chrobrego udał się cesarz Otton III, w wyniku czego gród stał się stolicą arcybiskupstwa, w którym wkrótce podjęto budowę katedry, pełniącej także rolę świątyni koronacyjnej. W 1018 roku zabudowania grodu wraz z kościołem arcybiskupim miały zostać spustoszone na skutek pożaru, jednak ranga Gniezna spowodowała, że zniszczenia szybko usunięto lub nie były one zbyt duże. Wiadomo, iż znaczną rozbudowę i wzmocnienie obwarowań przeprowadzono w okresie rządów Bolesława Chrobrego, w pierwszej ćwierci XI wieku. W takim stanie gród dotrwał do kryzysu monarchii wczesnopiastowskiej za czasów Mieszka II, kulminacją której był najazd czeskiego księcia Brzetysława z 1038 roku. Miał on zająć słabo obsadzone Gniezno bez walki, ograbić i spalić.
   W drugiej połowie XI wieku, w czasach Kazimierza Odnowiciela odbudowano zniszczony gród, choć administracyjny ośrodek państwa przesunął się do nowej siedziby Piastów w Krakowie. Gniezno pozostało natomiast stolicą duchową, miejscem urzędowania arcybiskupa. Na terenie centralnego członu zespołu gnieźnieńskiego wzniesiono kamienną bazylikę, konsekrowaną w 1064 roku. Powstała ona na miejscu starszej przedromańskiej budowli bezwieżowej z czasów Chrobrego i jeszcze starszej rotundy z drugiej połowy X wieku. W 1076 roku na króla Polski koronował się w niej Bolesław II Szczodry, a po pożarze z 1092 roku została ponownie konsekrowana pięć lat później za rządów Władysława Hermana. W okresie tym Gniezno intensywnie się rozwinęło. Wiadomo, iż późniejszy biskup-misjonarz, Otto z Bambergu prowadził w grodzie szkołę katedralną, być może powstała w nim także pierwsza polska kronika tzw. Galla. W połowie XII wieku geograf arabski Muhammad al-Idrisi wymienił Gniezno obok Krakowa jako główne emporium państwa piastowskiego.
   W 1138 roku, w dobie rozbicie dzielnicowego, władzę nad Wielkopolską przejął Mieszko III Stary, który obrał Gniezno na swą stałą siedzibę i dążył do przywrócenia ośrodkowi stołecznego charakteru, a także zabiegał o gospodarczy rozwój grodu. Za jego rządów prawdopodobnie rozwinęła się mennica, przyczyniająca się do wzrostu wymiany handlowej w całej dzielnicy, ale i dotknęły Gniezno skutki wojen księstw dzielnicowych. W 1192 roku spłonąć miał zamek, czy też raczej warowny gródek wraz z pobliskim klasztorem, a w 1231 roku cały gród na skutek oblężenia przez wojska Władysława Laskonogiego. Odbudowę grodu lub raczej znajdującego się w jego północnej części zamku gnieźnieńskiego przeprowadził w latach 1234  – 1237 książę Władysław Odonic i jego syn, lecz w międzyczasie Gniezno zdobywane było jeszcze przez książąt śląskich: Henryka Brodatego i Henryka Pobożnego.
   W połowie XIII wieku osada targowa na Wzgórzu Panieńskim otrzymała prawa miejskie, co ostatecznie doprowadziło do utraty znaczenia przez założenie obronne na Wzgórzu Lecha. Sam zamek w 1314 roku miła zostać poddany remontowi, ale już inspekcja królewska z 1352 roku stwierdziła, iż znajduje się w fatalnym stanie i wymaga poważnych prac budowlanych. Prawdopodobnie tak szybkie niszczenie budowli miało związek z niestabilnym, sztucznym gruntem na jakim powstał. Zamek Odonica funkcjonował jako własność królewska do 1457 roku, po czym przeszedł na własność Kościoła, który na jego miejscu zbudował wikariaty. Nieco wcześniej, w drugiej połowie XIV wieku, arcybiskup Jarosław Bogoria na południe od katedry zbudował własny, prawdopodobnie drewniany dwór, zastąpiony nową budowlą ufundowaną nad brzegiem Jeziora Jelonek przez Jana Łaskiego w 1518 roku.

Architektura

   Najstarsze osadnictwo związane było w Gnieźnie z dwoma dominującymi nad okolicą wzgórzami, zwanymi Górą Lecha i Wzgórzem Panieńskim, spośród których to drugie było wyższe ale i rozleglejsze, a przez to trudniejsze do obwarowania (dlatego w przyszłości dało początek średniowiecznemu miastu).  Teren wzgórz odznaczał się dużymi różnicami wysokości, sporymi stokami i pocięciem dość głębokimi jarami, przy czym sama Góra Lecha pierwotnie posiadała aż cztery wypiętrzenia. Otaczała ją z trzech stron półkolista dolina, wypełniona aż czterema jeziorami: od południa położonym na zabagnionych terenach Jeziorem Jelonek, od zachodu Jeziorem Świętym, a od północy Jeziorem Bielidło  (obecnie zwanym Świętokrzyskim) i Jeziorem Winiary. Dodatkowo po wschodniej stronie pośród łąk i mokradeł płynął strumień Srawa, który oddzielał Górę Lecha od sąsiedniego Wzgórza Panieńskiego. Tak ukształtowany teren, pozbawionych większych obszarów zalesienia (zwłaszcza po wykarczowaniu dużych ilości drzew w trakcie budowy obwałowań), pozwolił założyć jeden z największych grodów wielkopolskich. Zajmował on powierzchnię około 4,6 ha, odróżniającą się od pozostałych, które zakładano najczęściej na nizinach, w zakolach i rozwidleniach rzek, miejscach przepraw lub na wyspach. Gród gnieźnieński był nie tylko doskonale chroniony przewagą wysokości, ale dzięki zaporom wodnym trudno dostępny, zwłaszcza że pomiędzy jeziorami rozciągały się bagna i mokradła.
   Najstarsza część grodu utworzona została w drugiej połowie X wieku (lata około 940-983) w najbardziej wysuniętej ku północy części Góry Lecha. Utworzono tam dwuczłonowy  zespół, którego drewniano – ziemne wały wydzieliły owalny, zbliżony do okręgu obwód siedziby książęcej w części północnej i przylegający do niego od południa pierścień obwarowań o kształcie wydłużonego mniej więcej na linii wschód – zachód owalnego podgrodzia o wielkości około 65 x 100 metrów.
   Najwyższa, książęca część grodu znajdowała się na stromej kulminacji wzgórza i pomimo nadbudowania wałami zboczy, nie mogła być duża. Utworzono ją wokół przedchrześcijańskiej kamiennej konstrukcji, być może kultowej, wykonanej z luźno kładzionych polnych kamieni. Budowla ta miała wymiary około 16 x 5 metrów i kształt wydłużonego owalu przypominającego słabo wypiętrzony kurhan. Być może była to przestrzeń wiecowa lub ceremonialna. Około drugiej połowy X wieku prawdopodobnie została zastąpiona siedzibą księcia. Choć jak dotąd nie odnaleziono jednoznacznych śladów po murowanym palatium, to w okresie przedromańskim prawie na pewno  w północnej części grodu znajdowała się bliżej nieokreślona architektura murowana (odkrycia rumoszu, tynków i zaprawy), zaś w drugiej połowie XII wieku zbudowano tam kościół św. Jerzego. Obwałowania północnej części grodu wzniesiono w konstrukcji rusztowej (przekładkowej), z zewnętrznym licem obłożonym kamieniami, które wzmacniały podstawę wału, a jednocześnie imitowały lity mur i zapewne zwiększały odporność na podpalenie. Kamienne oblicowanie wału w Gnieźnie charakteryzowało się rzadko spotykaną niewielką szerokością (na jeden kamień), być może więc ochraniało ono jedynie dolną jego część lub odsadzkę.

   Obwałowania pierwszego podgrodzia, prawdopodobnie najstarszej części grodu, wzniesiono na stokach wzgórza w konstrukcji rusztowej, w której drewno układano warstwami o zmiennym kierunku, czyli równolegle i poprzecznie do biegu wałów, przy czym stosy poprzeczne były lekko nachylone. W efekcie wał zwężał się stopniowo ku górze i nabierał pochyłości, a stos (ruszt) środkowy w końcu zanikał. Podstawy stosów były wzmacniane dębowymi hakami, to jest specjalnie przyciętymi konarami drzew przypominającymi uchwyty lub zaczepy. Tam gdzie było to konieczne haki zastępowano belkami z zaciosami, podobnymi do tych jakie stosowano w zrębowych (wieńcowych) domostwach. Niekiedy koło haków wbijano pionowe pale, służące jako wzmocnienie stosu wału i zapobiegające jego obsunięciu po stoku wzniesienia. Haki na ogół rozmieszczano regularnie i mocowano w podwalinie. Występowały zwykle parami, podtrzymując stykające się ze sobą i leżące wzdłuż podstawy wału kłody. Niezależnie od tego stosowano też haki w wewnętrznych stosach wału. Przestrzenie między warstwami i poszczególnymi bierwionami wypełniano ziemią z gliną i piaskiem. Zapewne z powodu znacznej szerokości obwarowań i ich ogromnej masy, konieczne było wznoszenie fortyfikacji etapami, poprzez dostawianie do siebie kolejnych stosów o szerokości około 1,4-1,6 metra, jakby osobnych wałów, ściśle do siebie przylegających i stanowiących łącznie całość. Wysokość obwałowań w konstrukcji przekładkowej dochodziła co najmniej do około 8,3 metrów, powyżej zaś prawdopodobnie zwieńczona była izbicami, które lepiej nadawały się do pewnego osadzenia przedpiersia wału. Izbice bowiem tworzyły solidne pionowe ściany i umożliwiały utworzenie równej płaszczyzny korony wału, zaopatrzonej zapewne w blankowany częstokół. Ponadto niektóre izbice jeśli nie zostały wypełnione ziemią, mogły służyć jako pomieszczenia. Całkowita wysokość obwałowań dochodziła do około 10 – 12 metrów, szerokość zaś u podstawy około 16,5 do 25 metrów, miejscami nawet do 30 metrów.
   Obwarowania pierwszego podgrodzia objęły oprócz zabudowy drewnianej murowaną rotundę z drugiej połowy X wieku, utworzoną z kolistej nawy o średnicy zewnętrznej 9 metrów i apsydy wschodniej. Na jej miejscu w pierwszej połowie XI wieku stanęła trójnawowa bazylika o długości 37,5 metra i szerokości 26 metrów, zakończona od wschodu trzema apsydami, a o od zachodu prostą fasadą. Po odbudowie z trzeciej ćwierci XI stulecia bazylika otrzymała podobną formę, jednak pomimo zbliżonych wymiarów różniła się od starszej budowli techniką wznoszenia murów. Pierwszą wymurowano z łamanego kamienia, drugą już ze starannie obrobionych w kostkę ciosów kamiennych. W toku prac budowlanych z czwartej ćwierci XI wieku fasadę wczesnoromańskiej już bazyliki zwieńczono dwoma czworobocznymi wieżami oraz masywem międzywieżowym, a prezbiterium wydłużono o około 2,5 metra w kierunku wschodnim, z czym wiązała się budowa nowej apsydy głównej oraz wyodrębnienie wyraźnego przęsła na rzucie kwadratu.

   Pod koniec X wieku zespół grodowy powiększono od południa o obwarowania trzeciego członu, wcześniej posiadającego formę otwartą lub o lekkich fortyfikacjach. Drugie podgrodzie zajęło owalny obszar o wymiarach około 70 x 125 metrów, chroniony wałem o konstrukcji przekładkowej. Pod względem wielkości obwarowania te był równie masywne jak pierwszego podgrodzia: ich szerokość u podstawy wynosiła około 25 metrów, a wysokość około 10-11 metrów. Technika budowy była jednak nieco prostsza, gdyż nie wyodrębniono stosów, ponadto wał nie obudowywał tak szeroko jak wcześniejsze stromych stoków wzgórza, lecz wzniesiony był w większej części na płaskim terenie. Dlatego też przez drugie podgrodzie biegł ze wschodu na zachód trakt, wiodący przez bramy osadzone w wale. Jedna z bram znajdowała się w  połowie długości południowych obwarowań drugiego podgrodzia i można się było do niej dostać z północno – zachodniej części późniejszego trzeciego podgrodzia. Przy drugiej, wschodniej bramie funkcjonował most o szerokość 5 metrów, prawdopodobnie prowadzący przez strumień Srawę na Wzgórze Panieńskie. W odległości kilku metrów od niego utworzono obwarowany przyczółek z ukośnie wbitymi przed licem wału palami częstokołu.
   Wygląd bram grodu gnieźnieńskiego nie jest pewny. Najczęściej przyjmuje się, iż miały formę tunelową, jako luka w wale, umocniona szeregiem wbitych pionowo pni, zwieńczona u góry drewnianym pomostem, albo miały formę wieżową, wysuniętą nieco przed wał. Prawdopodobnie szerokość przejazdów bramnych nie przekraczała 4 metrów, zamykano je wrotami, a być może stosowano też inne dodatkowe zabezpieczenia.
   W okresie budowy obwarowań drugiego podgrodzia intensywnie rozwijało się osadnictwo po jego południowej stronie, przy brzegach Jeziora Jelonek. Utworzyło ono zalążek trzeciego już podgrodzia, które w drugiej połowie X wieku zostało otoczone częstokołem. W trzecim etapie rozbudowy, około 983 – 1038 roku, bliżej końca tej fazy, wzniesiono masywniejsze obwarowania trzeciego podgrodzia, dorównujące wymiarami pozostałym umocnieniom grodowym, ale wykonane z drewna gorszej jakości. Wały utworzono w konstrukcji przekładkowej, z zastosowaniem haków w ich dolnych partiach. Technika wznoszenia była jednak bardziej uproszczona i mniej zwarta w stosunku do starszych wałów. Warstwy drewna ułożone były na ogół w poprzek linii obwarowań, zaś wzdłużne kładzenie stosowano sporadycznie. Istotną różnicą było także nie wyodrębnianie stosów, charakterystycznych dla grodu gnieźnieńskiego. Wał trzeciego podgrodzia nie został zbudowany po stronie południowo – wschodniej i południowo – zachodniej obwodu, gdyż w linię umocnień wkomponowano tam pagórki, prawdopodobnie wymodelowane tak, by przypominały stoki wału obronnego.
   W trakcie prac budowlanych trzeciego etapu rozbudowy wały najstarszego członu zespołu grodowego (pierwszego podgrodzia) zostały na przełomie X i XI wieku wzmocnione kolejnymi, dostawionymi od zewnątrz stosami. Zabezpieczono zwłaszcza najniższą część fortyfikacji, niszczoną podmywaniem przez wody Jeziora Świętego, zaopatrzoną w niewysoką drewniano – ziemną odsadzkę, posadowioną na warstwie faszyny zapobiegającej osiadaniu konstrukcji w grząskim gruncie. Co więcej w trzeciej fazie w północnej części Gniezna, na miejscu gródka książęcego powstał znacznie (prawie dwukrotnie) większy gród, otoczony masywnym wałem drewniano – ziemnym, budowanym w systemie przekładkowym z użyciem haków. Jeden z nich wyróżniał się rzeźbą przedstawiającą głowę barana lub dzika, prawdopodobnie stanowiącą jedyny dobrze zachowany przykład wewnętrznej (od strony majdanu) części obwałowań. Prace budowlane przy powiększaniu północnego członu polegały na nadbudowie zboczy wzgórza, zwłaszcza od zachodu i północy. Szerokość tych imponujących konstrukcji wynosiła aż kilkadziesiąt metrów, wysokość zaś 9-12 metrów.
   Zabudowania mieszkalne grodu składały się z domostw wznoszonych w konstrukcji zrębowej, w których ostatki, czyli końcówki belek, tylko nieznacznie wystawały poza obrys narożników. Poza tymi masywnymi budowlami stawiano konstrukcje lżejsze, wykonane w technice słupowo – plecionkowej. Wykonane z tanich i łatwo dostępnych materiałów, zapewne służyły jako zabudowania gospodarcze (np. spichrze). Konstrukcje plecionkowe miały też płoty pomiędzy domostwami, przeznaczone do gromadzenia niewielkich zwierząt hodowlanych. Starsze chaty mieszkalne były przeważnie jednoizbowe, wyposażone w usytuowane pośrodku kamienne palenisko. W starszych domach rolę podług stanowiło gliniane klepisko, w młodszych zaś podłogi często wykładane były dranicami (w celu ocieplenia). Późniejsze domostwa przeważnie miały już dwie izby, a paleniska z reguły lokowano w nich przy ścianach. Komunikację na majdanach ułatwiały ulice moszczone drewnem. Z racji długiego użytkowania grodu i ograniczonej przestrzeni dostępnej pod zabudowę, w miejsce starych, zniszczonych domostw wznoszono nowe, przez co można było wyróżnić 2-3 poziomy tak pobudowanych chat, co doprowadzało do podnoszenia poziomu użytkowego terenu.

   W pierwszej połowie XIII wieku w północnej części dawnego zespołu grodowego stanął zamek książęcy, kojarzony z działalnością budowlaną Władysława Odonica. Otoczony był prawdopodobnie obwarowaniami drewniano – ziemnymi, ale na niektórych odcinkach znajdował się też kamienny mur.  W południowej partii założenia częścią pierścienia obronnego mogła być południowa ściana romańskiego kościoła św. Jerzego, który był budowlą jednonawową na planie prostokąta (19,5 x 13 metrów), zamkniętą na wschodzie półkolistą apsydą o średnicy 7,5 metra, a na zachodzie, w południowym narożniku małą okrągłą wieżyczką o średnicy około 3,7 metra, zapewne prowadzącą na emporę w nawie. Po stronie północno – wschodniej znajdowała się cylindryczna wieża lub półokrągła baszta wykuszowa o średnicy około 12 metrów. Zabudowania na dziedzińcu nie są bliżej znane, przypuszcza się jedynie, iż wzniesione były z kamieni polnych i zgromadzone głównie w zachodniej części założenia (pozostałości piwnic, relikty stajni). Część z budynków posadowiona była na masywnych słupach nośnych, z powodu niestabilnego gruntu, który nie utrzymałby dużych ciężarów. Wskazywałoby to, iż zabudowania zamkowe miały dwie lub trzy kondygnacje wysokości.

Stan obecny

   Obecnie na terenie północnej części grodu znajduje się między innymi przebudowany kościół św. Jerzego i nowożytne zabudowania kościelne, a na terenie pierwszego podgrodzia gotycka katedra. Obwałowania uległy splantowaniu, zmienił się również znacznie okoliczny teren, na którym po osuszeniu zanikło Jezioro Święte. Po przeciwnej stronie Jeziora Jelonek, przy ul. Kostrzewskiego warto odwiedzić Muzeum Początków Państwa Polskiego, ukazujące między innymi rolę Gniezna i jego grodu w budowie państwa pierwszych piastów oraz jego przemiany architektoniczne.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Gniezno. Wczesnośredniowieczny zespół grodowy, red. T.Sawicki, Warszawa 2018.
Olejniczak K., Grody i zamki w Wielkopolsce, Poznań 1993.
Sawicki T., Zagadnienie pozostałości architektury przedromańskiej w północnej części Góry Lecha (gród książęcy) w Gnieźnie [w:] Początki architektury monumentalnej w Polsce, red. Janiak T., Stryniak D., Gniezno 2004.