Dzierzgoń – zamek krzyżacki

Historia

   Dzierzgoń (niem. Christburg) po raz pierwszy odnotowany został w źródłach pisanych w 1239 roku, kiedy to podana została nazwa Kirsberg, odnosząca się jeszcze do budowli w Starym Dzierzgoniu (Alt Christburg). Według kronikarza Piotra z Dusburga nazwa ta nawiązywała do Bożego Narodzenia, w którym to dniu Krzyżacy zdobyli pruski gród, na którego miejscu później utworzyli własną siedzibę. Została ona dwukrotnie zdobyta przez Prusów, co zapewne wpłynęło w 1247 roku na decyzję o translokacji ze Starego Dzierzgonia do Dzierzgonia. Murowany już zamek zbudowano w nowym miejscu bardzo szybko, bowiem około 1250 roku ustanowiono w nim komturię. Ponadto w latach 1249-1250 zawarto w nim pokój dzierzgoński między zakonem a plemionami pruskimi, nakazujący między innymi odbudowę przez Prusów kilkunastu kościołów, w tym jednego w osadzie pod zamkiem. Przy okazji wspomniano wówczas o pierwszym komturze dzierzgońskim Heinrichu Stange, co charakterystyczne posługującym się pieczęcią z wizerunkiem blankowanej wieży.
   W trakcie wielkiego drugiego powstania pruskiego, które wybuchło w 1260 roku i trwało do 1274 roku, zamek dzierzgoński odgrywał kluczową rolę strategiczną. Nie został zdobyty, ale prawdopodobnie odniósł jakieś szkody, które były naprawiane w czwartej ćwierci XIII wieku. Od 1314 roku na zamku rezydował wielki szatny, dygnitarz krzyżacki odpowiedzialny za wyposażenie zakonu w odzież. Sprawiło to, iż w XIV stuleciu zamek dzierzgoński uchodził za największą obok Malborka zbrojownię i drugi po Brodnicy magazyn żywności w państwie krzyżackim. W należących do niego czternastu folwarkach hodowano wielki ilości bydła, a zwłaszcza koni, których było ponad tysiąc. Zamek był także ważnym strategicznie punktem, ośrodkiem władzy w gęsto zaludnionej Pomezanii i bazą wypadową do dalszych podbojów. Istotne znaczenie miała pobliska rzeka Dzierzgoń, którą wiódł szlak wodny do zalewu Wiślanego i Bałtyku.
  
W 1410 roku w bitwie pod Grunwaldem poległ wielki szatny i wielki komtur dzierzgoński Albrecht von Schwarzburg, a zamek został zajęty bez walki przez wojska króla Jagiełły, podążające pod Malbork. Opisujący to wydarzenie kronikarz Jan Długosz, podkreślał zasobność zamkowych spiżarni i komnatę wielkiego szatnego, pełną pięknych i drogich tkanin. Królowi podobno spodobała się zamkowa kaplica, z której drewniane rzeźby polecił przewieźć do Królestwa Polskiego. Na zamku pozostawiono garnizon pod dowództwem Zbigniewa z Brzezia, jednak po nieudanym oblężeniu Malborka Krzyżacy zaczęli odzyskiwać utracone ziemie. Odchodząc z Dzierzgonia, po wywiezieniu co tylko się dało, wojska podpaliły zamek, który wrócił następnie w ręce zakonu.
   W 1414 roku zamek w Dzierzgoniu („castrum Dzirgon”) ponownie spłonął, po zdobyciu go przez wojska polskie w trakcie tzw. wojny głodowej. Z powodu dużych zniszczeń i być może problemu osuwania się stromego zbocza na którym zbudowano twierdzę, zdecydowano w 1437 roku o przeniesieniu komturii z Dzierzgonia do pobliskiego Przezmarka. Pomimo tego zamek nadal był wykorzystywany, a jeszcze na trzy lata przed przeprowadzką dość dobrze zaopatrzony. Odnotowano wówczas w magazynach między innymi 129 kusz, 73 ręczne bronie palne, 12 tysięcy bełtów i pół kopy sulic. Ponadto w zbrojowni trzymano uzbrojenie ochronne, 42 tarcze, beczki z gwoźdźmi, podkowy, sztaby żelaza, popręgi, podróżne łóżka, liny, powrozy i węgierskie skóry. W skład artylerii wchodziło 15 bombard na kamienne i metalowe kule z zapasem 11 beczek prochu i dwóch saletry.
  
Na początku polsko – krzyżackiej wojny trzynastoletniej, w lutym 1454 roku, zamek dzierzgoński uległ spaleniu z rąk zbuntowanych mieszczan z antykrzyżackiego Związku Pruskiego. Nie dokonano jednak całkowitego zniszczenia budowli, gdyż już w czerwcu tego samego roku wojska najemne w zamian za nieuregulowany żołd, zażądały w zastaw między innymi dzierzgońskiego zamku. Parę miesięcy później, we wrześniu 1454 roku, ponownie zajęli go Krzyżacy i utrzymali pozbawioną strategicznego znaczenia budowlę do końca wojny, zakończonej w 1466 roku podpisaniem drugiego pokoju toruńskiego. Na jego mocy Dzierzgoń został przejęty przez Królestwo Polskie, a w zachowanych komnatach zamku ulokowano siedzibę starostwa oraz sądu grodzkiego.
   W 1520 roku, w czasie ostatniej wojny polsko – krzyżackiej, doszło do bezpośrednich starć załóg zamków dawnej komturii dzierzgońskiej. Siły krzyżackie z Przezmarku podeszły wówczas pod Dzierzgoń, spaliły folwark, przedmieścia, stodoły, a następnie miasto. Pozbawiony znaczenia zamek ocalał, lecz jego słaby garnizon nie był w stanie ochronić mieszczan.
   W XVII wieku na zamku działały jeszcze urzędy, lecz budowla podupadła, zwłaszcza w drugiej połowie stulecia, po wojnach szwedzkich. W 1647 i 1664 roku wzmiankowano o złym stanie kaplicy zamkowej i jeszcze gorszej formie pozostałych murów. W 1689 roku jedno ze skrzydeł wyremontowano na potrzeby sądu miejskiego, leczy były to jedyne inwestycje budowlane. Część zabudowań została na początku XVIII wieku rozebrana w celu pozyskania materiału pod budowę pobliskiego klasztoru i związanej z nim kuźni. Pod koniec XVIII wieku władze pruskie zdecydowały o ostatecznym opuszczeniu zamku, który w ciągu XIX wieku został całkowicie rozebrany, a jego tereny przeznaczone pod park.

Architektura

   Zamek wybudowano na szczycie wzniesienia o bardzo dobrych warunkach obronnych. Dostępu do spłaszczonego w trakcie prac budowlanych szczytu broniły od północy, wschodu i południa strome i wysokie na około 30 metrów stoki. Dodatkowo po południowej stronie u podnóża wzgórza wartko płynęła rzeka Dzierzgoń, pierwotnie podmywająca jego zbocza (co później stało się przyczyną obsunięć i prawdopodobnie katastrof budowlanych). Dogodniejsze podejście istniało jedynie od zachodu, od strony zwężającego się cypla wzgórza, który w najwęższym miejscu przecięto przekopem. Elementem niekorzystnym dla walorów obronnych mogło być nieznacznie niższe wzniesienie zwane górą św. Anny, usytuowane po stronie północno – wschodniej i oddzielone od zamku wąwozem. U podnóża obu wzgórz, od strony wschodniej i częściowo południowej, wzdłuż koryta rzeki rozciągały się zabudowania średniowiecznej osady, lokowanej w 1288 roku na miasto. Jego obronę stanowiły ziemne wały z drewnianą palisadą oraz murowane wieże bramne.
   Zamek składał się z kilku oddzielnych części: domu konwentualnego, a więc usytuowanego w najwyższym punkcie terenu zamku górnego, a także z przedzamcza północnego i wschodniego, sprzężonych ciągiem muru obronnego, wzmocnionego prawdopodobnie czterema czworobocznymi basztami, oddalonymi od siebie o około 35 metrów. Mur obronny, w najgrubszych miejscach dochodzący do szerokości 3,2 metra, zapewne zwieńczonym był krenelażem i chodnikiem dla obrońców. Całe założenie było nieregularne, dostosowane do formy terenu, wzniesione z cegły układanej w wątku wendyjskim, na podmurówce z kamieni granitowych. Nie posiadało ono jeszcze formy regularnego założenia krzyżackiego zamku konwentualnego, o trzech lub czterech skrzydłach zamykających wewnętrzny dziedziniec (typ tzw. kasztelu).
   Zamek górny posiadał co najmniej dwa zbliżone do prostokątów skrzydła, umieszczone prostopadle do siebie, pozbawione parchamu i dookolnej fosy. Trapezowate w planie skrzydło północne było krótsze, miało około 15-16 metrów długości i od 4,7 do 5,3 metra szerokości, wschodnie natomiast ponad 40 metrów długości i około 12 metrów szerokości. Oba były podpiwniczone. Od strony dziedzińca do obydwu części dobudowane były murowane, zapewne dwukondygnacyjne krużganki, zapewniające komunikację między kondygnacjami i pomieszczeniami. Prawdopodobnie pomieszczenia reprezentacyjne, takie jak refektarz czy kaplica, znajdowały się na piętrze większego budynku. Średniowieczne inwentarze wspominały ponadto magazyny, zbrojownię, składy szat, sukna i płótna, spiżarnie, piwnice komtura i konwentu. Prawdopodobnie leżały one na zamku górnym, choć z pewnością nie na reprezentacyjno – mieszkalnym pierwszym piętrze. Na poziomie przyziemia któregoś ze skrzydeł znajdować się musiała kuchnia konwentu i kuchnia w której przygotowywano potrawy na stół komtura. Zapewne znajdowały się tam też pomieszczenia służby. Piwnice tradycyjnie pełniły funkcje składów i spiżarni.
   Przy północnym, mniejszym skrzydle zamku, mniej więcej w połowie jego długości, zbudowano po zewnętrznej stronie główną wieżę zamkową. Była ona kilkukondygnacyjna (podpiwniczona), wzniesiona na planie czworoboku o wymiarach 5,2 x 6,6 metra. Flankowała wjazd na dziedziniec, który umieszczono w położonym obok budynku bramnym. W jego sąsiedztwie odkryto relikty dalszych murów wskazujących na istnienie rozbudowanej, długiej szyi bramnej. Dziedziniec był wybrukowany, w jego części południowej usytuowana była studnia, a nieopodal nietypowy, ciekawy budynek na planie pięciokąta o wymiarach 9 x 8,7 metra, połączony arkadowym gankiem z czworoboczną wieżą przy krawędzi stoku. Być może była to łaźnia z pomostem do wieży ustępowej, jako że odkryto tam kanały do wylewania wody lub nieczystości.
   Większe przedzamcze ulokowano w części północnej wzgórza, gdzie zbocze było łagodniejsze. Drugie podzamcze otaczało zabudowania konwentu od wschodu i częściowo południa.  Znajdowały się tam murowane, wolnostojące budynki bez piwnic, ale z posadzkami z kamienia i płytek ceramicznych. Prawdopodobnie mieściły się tam wspominane w źródłach pisanych warsztaty: obuwniczy, siodlarnia, kuźnia, spichlerz, także browar, słodownia i piekarnia. Po przeciwnej stronie, na mniejszym wzgórzu św. Anny, w XIII wieku założono cmentarz zakonny i wzniesiono kaplicę. Prawdopodobnie miejsce to skomunikowane było z zamkiem za pomocą przerzuconej nad wąwozem drewnianej kładki. Poza zamkiem znajdowały się również folwarki zakonne, młyny i ogród.

Stan obecny

   Zamek nie przetrwał do dnia dzisiejszego. Pozostały jedynie fragmenty fundamentów i bruk zamkowego dziedzińca. W trakcie prac wykopaliskowych odsłonięto także nieliczne detale architektoniczne w postaci rzeźb, zworników, fragmentów żeber sklepiennych i płytek posadzkowych. Teren zamkowego wzgórza jest dostępny dla zwiedzających.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Garniec M., Garniec-Jackiewicz M.,  Zamki państwa krzyżackiego w dawnych Prusach, Olsztyn 2006.
Haftka M., Zamki krzyżackie. Dzierźgoń-Przezmark-Sztum, Gdańsk 2010.
Leksykon zamków w Polsce, red. L.Kajzer, Warszawa 2003.
Torbus T., Zamki konwentualne państwa krzyżackiego w Prusach, część II, katalog, Gdańsk 2023.