Cēsis – zamek zakonny Wenden

Historia

   Zamek w Wenden (łot. Cēsis, pol. Kieś) był najważniejszą spośród inflanckich siedzib Zakonu Krzyżackiego, ośrodkiem władztwa terytorialnego  i rezydencją inflanckiego mistrza krajowego. Był jednym z sześciu kamiennych zamków wzniesionych na terenie środkowej części Inflant jeszcze przez Zakon Kawalerów Mieczowych, prawdopodobnie w początkach XIII wieku, czyli za rządów pierwszego mistrza Wenno lub jego następcy Volkwina. Niewykluczone że to od imienia pierwszego mistrza zakonu powstała niemiecka nazwa Wenden. Alternatywnie mogła ona pochodzić od nazwy małego plemienia Wendów, które pierwotnie osiedliło się w Kurlandii, ale po wypędzeniu ostatecznie znalazło siedziby wśród Liwów i zbudowało w Wenden gród. W 1206 roku plemię przyjęło chrzest i zawarło sojusz z Zakonem Kawalerów Mieczowych.
   Według przekazu z 1210 roku rycerze zakonni nie posiadali jeszcze wówczas własnego zamku i bronili się przed pogańskimi Estami oraz prawosławnymi Rusami wewnątrz obwałowań grodu. Kilka lat później naprzeciwko grodu zbudowali własną, częściowo murowaną siedzibę, bowiem kronikarz Henryk Łotysz zapisał, iż w 1218 roku istniały już dwie budowle: starszy gród do którego wysłano ze wsparciem kuszników, a także zamek, który z czasem przerodził się w stolicę inflanckich ziem zakonu. Przed 1236 rokiem osiągnął on już rangę komturii, był też siedzibą mistrza Zakonu Kawalerów Mieczowych, Volkwina von Naumburg. Zamek służył jako główny punkt oparcia podczas prowadzonego na początku XIII wieku podboju Estonii. Z tego powodu był wielokrotnie atakowany przez pogańskie plemiona, ale nigdy nie został zdobyty.
   Po klęsce krzyżowców pod Szawlami w 1236 roku i inkorporacji Zakonu Kawalerów Mieczowych do Zakonu Krzyżackiego, zamek nadal pełnił rolę jednego z głównych ośrodków władzy politycznej na terenie Inflant. Co prawda rycerze zakonni kilkukrotnie podejmowali próby przeniesienia głównej siedziby do Rygi oraz podporządkowania miasta i arcybiskupa, jednak z powodu silnego oporu mieszczaństwa próby te zawsze kończyły się niepowodzeniem. W efekcie to w Wenden odbywały się coroczne kapituły prowincjonalne i  spotkania nieformalnej rady dostojników inflanckiej gałęzi zakonu, w skład której wchodzili komturowie Rewla (Tallinn), Paide, Fellina (Viljandi), Marienburga (Alūksne) i Gołdyngi (Kuldīga). Konwent zakonny w Wenden należał do najliczniejszych w Inflantach, co najmniej od 1481 roku znajdowało się w nim główne archiwum zakonu i skarbiec. Mistrz krajowy posiadał siedzibę w Wenden w latach 1297-1330, 1428-1434 i ostatecznie od początku lat 80-tych XV wieku aż do końca panowania zakonu w 1561 roku.

   W XIV i XV wieku zamek podlegał ciągłym rozbudowom i modernizacjom, koniecznym choćby z powodu zapewnienia odpowiedniej oprawy dla przeprowadzania kapituł i pertraktacji dyplomatycznych, a także z powodu okresowego przebywania w Wenden mistrza krajowego. W bliżej nieznanej kolejności do pierwotnego budynku północnego dobudowano trzy kolejne skrzydła, zapewne nie zaniedbywano też elementów obronnych zamku. Wytyczono teren pod dwa rozległe przedzamcza osłaniające zamek górny, z którymi zintegrowane zostały miejskie mury obronne, powstałe prawdopodobnie po lokacji miasta w 1224 roku a przed końcem XIII wieku (w 1296  roku odnotowana została w źródłach pisanych brama Ruska). Gruntowna przebudowa zamku rozpoczęła się w czasach mistrza Bernharda von der Borch, prowadzącego ostry spór z mieszkańcami Rygi i w konsekwencji przebywającego częściej w Wenden, lub jego następcy Johanna Freitag von Loringhoven, za rządów którego doszło w 1484 roku do zburzenia zamku ryskiego. Przebudowa późnogotycka miała na celu zarówno podniesienie reprezentacyjnego charakteru i komfortu życia na zamku, jak i zwiększenie jego obronności w obliczu rozwoju broni palnej. Zakończenie prac budowlanych związane było z długimi rządami Woltera von Plettenberg.
   Po sekularyzacji inflanckiej gałęzi Zakonu Krzyżackiego, Wenden zostało przyłączone do Litwy. Nie uchroniło to jednak zamku i miasta przed najazdem wojsk Iwana Groźnego w 1577 roku. W trakcie walk zamek został spalony, a częściowo nawet wysadzony w powietrze, gdy w akcie desperacji około 300 niemieckich mieszkańców regionu, głównie kobiet i dzieci którzy uciekli do skrzydła zachodniego, w obawie przed brutalnymi działaniami napastników dało się zabić eksplozją kilku beczek z prochem. Potężna eksplozja zniszczyła skrzydło zachodnie, spowodowała też znaczne szkody w skrzydle północnym. Było to apogeum moskiewskich sukcesów w wojnie inflanckiej, bowiem niedługo potem wojska litewskie odbiły zamek, a w jego pobliżu najeźdźcy w 1588 ponieśli klęskę w otwartej bitwie. Zamek początkowo utracił funkcję mieszkalną, wkrótce jednak został ponownie przystosowany do celów rezydencjonalnych, gdy w 1582 roku polski król Stefan Batory uczynił go siedzibą diecezji inflanckiej. W dawnych komnatach krzyżackiego mistrza krajowego na około czterdzieści lat zamieszkał katolicki biskup. Ponadto od 1598 roku Wenden było stolicą województwa wendeńskiego, oficjalnie zlikwidowanego po pokoju w Oliwie z 1660 roku.
    Zamek i miasto pozostawały w rękach polsko – litewskich do 1620 roku, kiedy to zajęli je Szwedzi. Dwa lata później Wenden zostało przekazane przez króla rezydującemu w Rydze gubernatorowi i kanclerzowi cesarskiemu Axelowi Oxenstiernie. Za lokalną administrację odpowiadał wówczas szwedzki kapitan, dzięki czemu zamek był nadal użytkowany i konserwowany. Dopiero pod koniec XVII wieku zabudowania i przestarzałe fortyfikacje zaczęły popadać w zaniedbanie. Ostateczny kres zamku przyniosła wielka wojna północna, w trakcie której w 1703 roku Wenden zostało zdobyte i zniszczony przez wojska rosyjskie. Po tym wydarzeniu jedynie budynek bramny przedzamcza wykorzystywany był jako mieszkanie zarządcy majątku Wenden, który od 1777 roku należał do niemiecko-bałtyckiego szlachcica i rosyjskiego oficera Karla Eberharda Grafa von Sievers. Prace remontowe i konserwatorskie zamku rozpoczęto w pierwszej połowie XIX wieku, kontynuowano w latach 30-tych, a następnie prowadzono od lat 50-tych XX wieku.

Architektura

   Wenden w swej dojrzałej, późnośredniowiecznej postaci składało się z rdzenia w postaci zamku górnego i otaczających go od północy, południa i wschodu przedzamczy, połączonych z miejskimi murami obronnymi. Obwarowane miasto, zajmujące powierzchnię około 10 ha, zabezpieczało zamek długimi na około 1000 metrów murami po stronie południowej, od wschodu oraz częściowo od zachodu. Na pozostałych kierunkach ochronę zapewniała nawodniona fosa będąca przedłużeniem fosy miejskiej. Po zachodniej stronie zamek górny zwrócony był w stronę wzniesienia na którym w XIII wieku znajdowały się obwarowania grodu plemiennego. Choć wzniesienie to było niższe od wzgórza zamkowego i oddzielone fosą, to i tak mogło niekorzystnie wpływać na obronność zamku, zwłaszcza w okresie rozwoju broni palnej.
   Najstarszym elementem zamku górnego była kaplica, wzniesiona w XIII stuleciu w północnej części zamku górnego, posiadająca jeszcze detale architektoniczne o cechach romańskich. Od zachodu sąsiadował z nią prostokątny w planie budynek, w którym prawdopodobnie mieścił się najstarszy refektarz i dormitorium. Teren dziedzińca po południowej stronie zapewne otoczony był murem obronnym, na którym musiała się znajdować dodatkowa zabudowa o charakterze gospodarczym, przypuszczalnie w XIII wieku jeszcze tworzona w konstrukcji drewnianej lub szachulcowej. Pierwotna brama wjazdowa do zamku najpewniej znajdowała się na miejscu późniejszej, a więc w południowej części założenia, gdzie poprzedzona była przekopem.

   W XIV i XV wieku zamek był stopniowo powiększany o kolejne skrzydła o trudnej do ustalenia chronologii, skomunikowane za pomocą zewnętrznego, kamiennego krużganka. Wczesną metrykę posiadała masywna wieża o kwadratowej podstawie, wzniesiona na początku XIV wieku, lecz przebudowana w górnej części na cylindryczną w XV wieku. Usytuowano ją w południowo – zachodnim narożniku dziedzińca, podczas gdy budynek starej kaplicy stanowił narożnik północno – wschodni. Dziedziniec zamku górnego, podobnie jak w innych zamkach konwentualnych, pierwotnie miał kształt zbliżony do kwadratu. Zmieniła to przebudowa prowadzona od końca XV wieku do około 1530 roku. Wzniesiono wtedy cylindryczną wieżę północną, połączoną z długim skrzydłem zachodnim i  północnym. Jako, że wieża północna została wysunięta dalej w przedpole, dziedziniec zamkowy uzyskał kształt trapezu z jednym kątem ostrym. Ponadto zbudowana została wówczas cylindryczna wieża południowa w narożniku skrzydła wschodniego oraz wieża w zachodnim murze przedzamcza południowego. Wieże te wraz z nieco starszą wschodnią, umieszczoną na połączeniu przedzamcza północnego i południowego, zapewniały skuteczną i dość nowoczesną jak na początek XVI wieku obronę artyleryjską.
   Kaplica zamkowa tworząca wschodnią część skrzydła północnego, była prostokątną salą o sporych wymiarach 25 x 11 metrów, ale stosunkowo niską wewnątrz, co mogło wynikać ze wczesnego okresu powstania i skromniejszego projektu architektonicznego. Przykryta była trzema przęsłami sklepienia krzyżowo – żebrowego, rozdzielonymi dwoma szerokimi gurtami. Przęsła były różnej wielkości i niesymetryczne ze względu na zwężanie się budynku w stronę zachodnią, co spowodowane mogło być przekształceniami i dostosowywaniem skrzydła do rozrastającej się zabudowy zamku. Pod kaplicą znajdowały się sklepione kolebkowo komory o funkcjach magazynowych. Co charakterystyczne budynek kaplicy wysunięty był częścią prezbiterialną ku wschodowi, poza linię zwartych murów zamku górnego. W zachodniej, wysuniętej pod skosem w stronę cylindrycznej wieży części skrzydła północnego, utworzono dodatkowe pomieszczenia gospodarcze i mieszkalne. Zapewne znajdowało się tam dormitorium, z dogodnym usytuowaniem blisko kościoła zamkowego, do którego zakonnicy musieli się codziennie udawać na msze.

   Od strony południowej do kaplicy przylegało skrzydło wschodnie, największe i zapewne najważniejsze spośród wszystkich czterech. Mieściło ono na parterze pomieszczenia gospodarcze zajmowane przez kuchnię, browar i piekarnię, a na piętrze dwunawową, sklepioną na trzech filarach czteroprzęsłową salę o znacznych rozmiarach wielkości 21,7 x 11 metrów, być może pełniącą rolę refektarza (odnotowana w 1481 roku jako „aula maiora”). Obok niej funkcjonowały dwa mniejsze pomieszczenia, ustawione jedno nad drugim, z których każde wyposażone było w kominek. Komnaty te posiadały sklepienia podparte przez środkowe filary i być może przestrzenie podzielone ściankami działowymi na mniejsze pomieszczenia. Przypuszczalnie pełniły funkcję mieszkalną dla wyższych urzędników zakonnych. W refektarzu rycerze zakonni mogli spożywać posiłki pod przewodnictwem mistrza krajowego lub komtura, mogły w nim być również prowadzone obrady kapituł. Cztery duże okna refektarza otwierały się na wschodnią stronę, w kierunku podzamcza i miasta, a w ścianie południowej między dwoma oknami znajdował się kominek. Ściany miały być pokryte malowidłami, między innymi galerią ukazanych realistycznie mistrzów krajowych.
   Skrzydło południowe mieściło na parterze przejazd bramny na przedzamcze, zaś piętro zajmowała kolejna okazała, choć już jednonawowa sala, złożona z czterech przęseł przykrytych sklepieniem krzyżowo – żebrowym (przęsło zachodnie ze względu na odmienne konsole mogło mieć bogatsze, gwiaździste sklepienie). Komnata ta pełniła funkcje reprezentacyjne jako rodzaj mniejszego refektarza, w którym zapewne gromadzono się gdy liczba uczestników spotkania była mniejsza, a rozmowy bardziej poufne. Użytkowana mogła być głównie w porze letniej, nie była bowiem ogrzewana. Jej oświetlenie zapewniały dwa duże, obustronnie rozglifione okna zwrócone na podzamcze południowe oraz nieco mniejsze trzy okna północne otwierające się na dziedziniec. Od wschodu sala sąsiadowała z dwunawowym refektarzem, natomiast od zachodu z pomieszczeniem w czworobocznej części wieży narożnej, gdzie umieszczono tzw. komnatę mistrza inflanckiego, jedno z najbardziej imponujących architektonicznie pomieszczeń na zamku. Niegdyś uznawane za prywatne pomieszczenie mieszkalne, ze względu na wyjątkowo bogaty  wystrój, raczej pełniło funkcję reprezentacyjną, być może służąc do przeprowadzania narad i spotkań w odosobnionej atmosferze.

   Tak zwana komnata mistrza inflanckiego posiadała wymiary 7,7 x 8,1 metra. Przykryto ją pięknym sklepieniem gwiaździstym, z żebrami opuszczonymi w narożnikach na płaskorzeźbione wsporniki. Gruszkowe w przekroju żebra sklepienne utworzono z profilowanych cegieł, a konsole i okrągłe zworniki odlano z gipsu. Układ żeber zasadniczo oparto na połączeniu sklepienia krzyżowo – żebrowego z łącznie 16 figurami trójramiennymi. Jako kolejny element dodano zygzakowate krótkie żebra wokół wyprowadzeń żeber nad narożnymi konsolami i wokół centralnego zwornika, co utworzyło unikalne dodatkowe motywy małych gwiazd w obrębie dużej gwiazdy głównej. Pierwotnie sklepienie pokryte było niebieską farbą na podobieństwo nocnego nieba, a zworniki zdobione drewnianymi, przymocowywanymi żelaznymi kołkami gwiazdami, które malowano złotym kolorem. Trzy narożne wsporniki podtrzymujące sklepienie (prawdopodobnie czwartego nie zamontowano ze względu na kominek) udekorowane zostały stylizowanymi liśćmi winorośli (w późnym XV wieku wycofano się z obowiązku dokładnego naśladowania natury na rzecz funkcji wyłącznie zdobniczej). Choć konsole miały formę kielichowatą, prawie całkowicie kształt ten zatarły liście wypełniające górną krawędź kielicha, których plastyczny, falujący kształt sprawił wrażenie ruchomych i odrywających się od rdzenia. Konsole podobnie jak sklepienie pokryte były polichromiami, nawiązującymi do malowideł pokrywających ściany, na których ukazano motywy roślinne i proste przedstawienia figuralne (postacie ludzi i zwierząt).
   Oświetlenie komnaty w czworobocznej wieży zapewniały dwa duże okna z bocznymi siedziskami, skierowane na południe i zachód, a także trzecie, węższe okno utworzono we wnęce o ukośnej formie w ścianie północnej. Do wszystkich wnęk okiennych prowadziły cztery stopnie, we wszystkich też znajdowały się boczne półki ścienne. Spośród czterech portali, wschodnie łączyły się z korytarzem do sąsiedniego pomieszczenia w skrzydle południowym oraz ze spiralną klatką schodową prowadzącą zarówno do przyziemia, jak i na wyższe piętra. Północny wiódł na kolejne spiralne schody umożliwiające połączenie z pomieszczeniem na dole. Bezpośrednio obok tych schodów w grubości muru w północno – wschodnim narożniku wieży osadzono kolejne schody, do których jednak nie można się było dostać z komnaty, a jedynie przez północno – zachodnie okno sąsiedniej czteroprzęsłowej sali reprezentacyjnej. Czwarte drzwi w tzw. komnacie mistrza inflanckiego umieszczono na północnym krańcu zachodniej ściany, gdzie prowadziły do latryny w grubości muru. Ogrzewanie pomieszczenia zapewniał narożny kominek południowo – zachodni. Ponadto w ścianie północnej i południowej znajdowała się półka – szafa ścienna, zaś w dolnej części północno – wschodniego narożnika duża wnęka o głębokości 1,1 metra i długości po 2,2 metra z każdej strony, niegdyś, raczej niewłaściwie, uznawana za miejsce na łoże.

   W południowo – wschodnim narożniku muru wieży umieszczono na piętrze niewielkie sklepione, wyposażone w dwie szafkami ścienne pomieszczenie o wymiarach 1,9 x 1,6 metra, z którego okno od strony wschodniej zapewniało widok wzdłuż południowej elewacji zamku. Do tego narożnego pomieszczenia pierwotnie prowadził wąski korytarz otwierający się na południowo – zachodni róg komnaty reprezentacyjnej w skrzydle południowym. Połączenie to zostało zamurowane podczas późnogotyckiej przebudowy z przełomu XV i XVI wieku i zamiast tego w murze wyłamano nowy korytarz północny, połączony z przedsionkiem komnaty w wieży południowo – zachodniej. Funkcja małego narożnego pomieszczenia, ukrytego głęboko w grubości muru nie została ustalona. Być może służyło ono do przechowywania cennych przedmiotów.
   W skrzydle zachodnim znajdowało się podsklepione przyziemie, natomiast wyżej główna kondygnacja, której północne dwunawowe i podsklepione pomieszczenie ogrzewano systemem typu hypocaustum. Podobnie jak w innych najważniejszych pomieszczeniach reprezentacyjnych, ciepło zapewniał tam piec umieszczony w najniższej kondygnacji, z którego przesyłano ogrzane powietrze na piętro, poprzez system kanałów z wylotami umieszczonymi w posadzkach, zamykanymi w razie konieczności ceramicznymi lub kamiennymi klapkami. Czteroprzęsłowe pomieszczenie reprezentacyjne na piętrze skrzydła zachodniego musiało mieć duże znaczenie, bowiem oprócz ogrzewania połączone było również z danskerem wysuniętym w stronę fosy, który miał formę ganku opartego na dwóch arkadach i masywnych filarach. Od południa duża sala reprezentacyjna sąsiadowała z dwoma mniejszymi pomieszczeniami, zapewne o przeznaczeniu mieszkalnym. Jedno z nich również było ogrzewane piecem hypocaustum, stanowiąc jedyne pomieszczenie na zamku z tak komfortowym doprowadzeniem ciepła, które nie było dużą salą reprezentacyjną. Być może stanowiły ono rezydencję mistrza inflanckiego, za czym przemawiałby typowy dla późnośredniowiecznych mieszkań wysokich dostojników dwupokojowy układ (nieogrzewana sypialnia i ogrzewany pokój dzienny).
   Brama wjazdowa do zamku mieściła się po stronie południowej, gdzie nad otaczającym zamek górny przekopem poprowadzono wydłużony korytarz bramny, usytuowany na kamiennym moście. Przedbramie połączone było z murem parchamu, utworzonego pomiędzy narożnikiem czworobocznej podstawy wieży południowo – zachodniej a wieżą cylindryczną południowo – wschodnią. Drugi krótki odcinek parchamu zabezpieczał zamek górny od wschodu, gdzie zewnętrzny mur łączył wieżę południowo – wschodnią z kaplicą. Most głównej bramy prowadził na teren podzamcza południowego, które z podzamczem północnym połączone było po stronie wschodniej, u podstawy XV-wiecznej wieży cylindrycznej o masywnych murach w przyziemiu. Zabudowa podzamczy pełniła funkcję gospodarczą i była przeważnie przystawiona do wewnętrznych ścian murów obronnych.

Stan obecny

   Zamek Wenden choć częściowo zniszczony, jest jedną z najlepiej zachowanych zakonnych siedzib na terenie Łotwy. Z XIII wieku przetrwały fragmenty ścian kaplicy, z XIII i XIV wieku wydobyte spod gruzu pozostałości murów przyziemia skrzydła zachodniego i północnego, a także prawdopodobnie dolna, czworoboczna część wieży zachodniej. Z początku XV wieku pochodzi zewnętrzna ściana skrzydła południowego, skrzydło wschodnie, filary danskeru. Z drugiej połowy XV wieku i początku XVI stulecia zachowało się skrzydło południowe, górna część wieży zachodniej, wieża północna, mury przyziemia kompleksu bramnego na terenie fosy oraz zachodnia wieża podzamcza. Widoczny jest również późnośredniowieczny wschodni budynek bramny z wieżą podzamcza, ale w formie znacznie przekształconej w okresie nowożytnym. Ponadto ocalało kilka zamkowych komnat, niektóre włącznie z gotyckimi sklepieniami. Najbardziej znanym przykładem jest tu tzw. komnata mistrza inflanckiego w południowo – zachodniej wieży zamku górnego – jedyne niezniszczone wnętrze na piętrze zamku, zachowane wraz z bogatym wyposażeniem dekoracyjno – funkcjonalnym. Jego obecny wygląd pochodzi z czasu przebudowy z przełomu XV i XVI wieku, ale sklepienie ze stylistycznego punktu widzenia datowane jest na lata 80-te i 90-te XV wieku. Cały zamek górny udostępniony jest do zwiedzania, natomiast w pobliskim pałacu mieści się Muzeum Historyczne Cēsis.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Alttoa K., Bergholde-Wolf A., Dirveiks I., Grosmane E., Herrmann C., Kadakas V., Ose I., Randla A., Mittelalterlichen Baukunst in Livland (Estland und Lettland). Die Architektur einer historischen Grenzregion im Nordosten Europas, Berlin 2017.
Bergholde-Wolf A., Herrmann C., Repräsentation und Wohnen in der Landmeisterresidenz Wenden/Cēsis (Lettland) im 15. und 16. Jahrhundert, ” In situ. Zeitschrift für Architekturgeschichte”, Bd. 14/2022.
Bernotas R., New aspects of the genesis of the medieval town walls in the Northern Baltic Sea region, Turku 2017.

Borowski T., Miasta, zamki i klasztory. Inflanty, Warszawa 2010.
Herrmann C., Burgen in Livland, Petersberg 2023.
Tuulse A., Die Burgen in Estland und Lettland, Dorpat 1942.
Zamki regionu Morza Bałtyckiego, red. T.Kjaergaard, Bydgoszcz 1995.