Tallinn – kościół św Olafa

Historia

   Pierwsza wzmianka o kościele św. Olafa, jednej z dwóch far miasta Tallina (niem. Reval), odnotowana została w źródłach pisanych w 1267 roku. Wtedy to prawo patronatu nad nim królowa duńska Małgorzata Sambiria przekazała pobliskiemu klasztorowi cysterek. Nieczęsto spotykane wezwanie kościół uzyskał od króla Norwegii, a także świętego katolickiego, Olafa II Havaldssona, bowiem wybudowany został na placu targowym osadników skandynawskich, pierwotnie poza najstarszym rdzeniem miasta. W obręb miejskich murów obronnych włączony został w pierwszej połowie XIV wieku. Wtedy też ukończone zostały prace budowlane nad spiętymi zwornikami sklepieniami, spośród których na jednym umieszczono datę 1330.
   W pierwszej ćwierci XV wieku do kościoła dobudowano okazałe gotyckie prezbiterium z zakrystią, przy którego powstaniu prawdopodobnie brali udział miejscowi mistrzowie budowlani.  Już jednak w 1433 roku kościół uszkodził pożar, co zainicjowało remont oraz gruntowną przebudowę korpusu nawowego, na skutek której uzyskał on formę bazyliki. Prace budowlane, prowadzone od 1436 roku pod nadzorem tallińskiego mistrza Andreasa Kulpesu, kontynuowali między innymi odnotowani w przekazach pisemnych w 1442 roku murarze Olef Murmester i Hans Howensten. W 1439 roku rozpoczęto przebudowę wieży zachodniej, następnie w latach 1446-1448 mistrz Johan Grunde osadził na niej późnogotycki hełm, a w okresie 1448-1449 przeprowadzono prace wykończeniowe przy posadzkach i przeszkleniu okien korpusu. Pod koniec XV wieku dobudowana została kaplica południowa przy nawie bocznej, natomiast zakończeniem średniowiecznego procesu budowlanego było wzniesienie w latach 1512-1521 przy prezbiterium późnogotyckiej kaplicy Mariackiej, ufundowanej przez miejscowego kupca Hansa Pawelsa na miejscu kaplicy z początku XV wieku.
   Od 1524 roku, gdy do Tallinna dotarły i zyskały popularność idee reformacji, kościół zaczął służyć społeczności protestanckiej. Pod wpływem ikonoklazmu zrewoltowany tłum mieszczan spustoszył wnętrza, niszcząc wiele obrazów, ołtarzy, rzeźb i innych średniowiecznych elementów wyposażenia. Budowlę niszczyły również pożary wywoływane czynnikami naturalnymi. Przykładowo w 1625 roku w trakcie burzy w wieżę kościoła uderzył piorun, z której ogień przeniósł się na pokryte miedzią i ołowiem dachy korpusu, a następnie do wnętrza. Zaledwie kilka dni po pożarze mieszczanie dokonać mieli zbiórki funduszy na remont, dzięki której do 1628 roku przywrócono funkcjonalność korpusu budowli. Remont wieży trwał dłużej, bowiem dopiero w 1648 roku ścięto drewno na rusztowania, a w 1651 roku ukończono odbudowę. Kolejne, mniej groźne i szybko gaszone pożary wybuchały po uderzeniach piorunów w  1693, 1698, 1707, 1719 oraz 1736 roku. W lecie 1740 roku zauważono na wieży zjawisko przypominające dym, który okazał się jednak wielką chmarą komarów.
   W 1820 roku podczas pozornie słabej burzy piorun raz jeszcze uderzył w wieżę. Ogień rozprzestrzenił się tak szybko, że w krótkim czasie wielki hełm wieży wraz z czterema narożnymi wieżyczkami stanął w ogniu, a następnie zawalił się na sąsiedni dom i przeniósł pożar na korpus nawowy kościoła. W jego wnętrzu spaleniu uległo całe wyposażenie, szczęśliwie jednak po około czterech godzinach spadł ulewny deszcz, który pozwolił opanować żywioł i zapobiec strukturalnym zniszczeniom budowli.  Remont kościoła zajął kolejne dwadzieścia lat. W czasie II wojny światowej, w odróżnieniu od fary św. Mikołaja, kościół św. Olafa szczęśliwie uniknął poważniejszych zniszczeń.

Architektura

   Najstarszy kościół z przełomu XIII i XIV wieku prawdopodobnie był krótką, trójnawową budowlą, z masywną czworoboczną wieżą po stronie zachodniej i niedużym, być może zbliżonym do kwadratu prezbiterium po stronie wschodniej. Całość przypuszczalnie miała zbliżoną formą do XIII-wiecznego kościoła Mariackiego z Visby, który mógł stanowić wzór dla budowniczych z Tallina. Z pewnością dominantą budowli była wieża, z grubymi aż na 3,2 metra murami w przyziemiu, otwarta na nawę dużą półkolistą arkadą. Pierwotnie mogła ona pełnić funkcje obronne, bowiem kościół do pierwszej połowy XIV wieku pozostawał poza obwodem miejskich murów obronnych. Rola ta straciła na znaczeniu po włączeniu wysuniętej ku północy osady kupców skandynawskich w rozrastające się miasto lokacyjne. Przykościelny teren ujęty został wówczas od zachodu i wschodu długimi ulicami, z których wschodnia prowadziła od środkowej części miasta z rynkiem do bramy Morskiej na północy.
   W XV wieku kościół uzyskał formę trójnawowej bazyliki, po stronie wschodniej zamkniętej krótkim, ale także trójnawowym prezbiterium o wielobocznym zamknięciu (siedem boków dwunastoboku). Od zachodu na przedłużeniu nawy głównej pozostawiono starszą czworoboczną wieżę, flankowaną od północy i południa skrajnymi przęsłami naw bocznych. Po północnej stronie prezbiterium usytuowano trójprzęsłową zakrystię, natomiast od południa w pierwszej ćwierci XVI wieku dostawiono późnogotycką kaplicę Mariacką, będącą pomniejszoną wersją prezbiterium z salowym wnętrzem i trójbocznym zamknięciem na wschodzie. Ponadto pośrodku dłuższej  elewacji nawy południowej pod koniec XV wieku przybudowana została kaplica o czworobocznym rzucie.
   Od strony zewnętrznej mury korpusu nawowego, prezbiterium i kaplicy Mariackiej opięte zostały regularnym rytmem uskokowych przypór. Co charakterystyczne dwie narożne zachodnie przypory korpusu nie zostały umieszczone pod skosem, ani nawet w samych narożnikach, ale prostopadle do osi wzdłużnej korpusu i w niewielkim oddaleniu od fasady. Przypory kaplicy Mariackiej wyróżnione zostały baldachimami ze sterczynami, osadzonymi we wnękach z trójlistnymi zamknięciami, w których pierwotnie zapewne znajdowały się figury. Kolejne sterczyny nałożono na pulpitowe daszki przypór kaplicy, w ten sposób iż sprawiały wrażenie niejako przebijających się przez przypory. Ponadto nad nimi, pod okapem dachu, poprowadzono nietypowy fryz z drobnych płaskorzeźbionych sterczynek. Pomiędzy przyporami korpusu, prezbiterium i kaplicy rozmieszczone zostały duże ostrołuczne okna z maswerkami, w większości trójdzielnymi, jedynie w osiowym oknie prezbiterium zastosowano maswerk czterodzielny, z pewnością w celu wyróżnienia najważniejszego ona w kościele, umieszczonego na osi ołtarza głównego.
   Wnętrze nawy głównej korpusu podzielone zostało na cztery przęsła. Większość z nich uzyskała nieregularną, trapezowatą formę, za sprawą konieczności dopasowania gotyckiego prezbiterium z wąską nawą środkową do starszej i szerszej wieży na zachodzie. Nawę główną przykryto sklepieniami gwiaździstymi o ośmioramiennym układzie, osadzonymi na wysoko zawieszonych wspornikach. Nawy boczne oddzielono od środkowej części czworobocznymi filarami z profilowanymi gzymsami w strefie kapitelowej, na których umieszczono ostrołuczne, sfazowane arkady. Podobnymi arkadami z gzymsami impostowymi połączono wszystkie nawy z prezbiterium. W nawach bocznych korpusu zastosowano sklepienia krzyżowe, przy czym przęsła w nawie południowej utworzono nieregularne, ze względu na konieczność dostosowania się do zwężającej się nawy głównej. Nawy boczne uzyskały jedno przęsło więcej od nawy głównej, przez co wieża zachodnia niejako wtopiła się w korpus. Wnętrze prezbiterium podzielone zostało na trzy nawy za pomocą dwóch par smukłych, ośmiobocznych filarów. Nad nimi rozpostarto sklepienia gwiaździste czteroramienne, za wyjątkiem skrajnych przęseł naw bocznych we wschodnim zamknięciu, gdzie w trójkątnych przęsłach musiano zastosować rysunek gwiazd trójramiennych. Żebra sklepienne zakończono na ścianach obwodowych i filarach ostrosłupowymi konsolami, umieszczonymi tuż obok większych konsol podtrzymujących profilowane gurty. Sąsiednią kaplicę Mariacką przykryto również sklepieniem gwiaździstym, ale żebra zakończono na ścianach obwodowych z podcięciami.
   Późnoromańska wieża w drugiej ćwierci XV wieku wpierw została rozebrana do wysokości około 30-31 metrów. W jej przyziemiu umieszczono od zachodu nowy portal główny, a powyżej okazałe ostrołuczne okno sięgające 27,5 metrów wysokości. Portal uzyskał bogate profilowanie ościeży i ostrołucznej archiwolty, opartej na gzymsach w strefie kapitelowej. Okno natomiast wypełniono pięciodzielnym maswerkiem z motywami trójliści i rozetą w archiwolcie. Następnie wieżę podwyższono, wyposażając dwa górne piętra w rzędy blend i przeźroczy z ostrołucznymi zamknięciami. Na zakończenie prac wieżę zwieńczono smukłą i bardzo wysoką iglicą, prawdopodobnie sięgającą około 115-125 metrów, wzorowaną na licznych hełmach kościołów północnoeuropejskich, stosowanych zwłaszcza w miastach hanzeatyckich. Iglica posiadała formę ostrosłupa ze szczytami w dolnej części, umieszczonymi z każdej strony świata. Szczyty te były konieczne aby zapewnić płynne przejście od pryzmatycznego korpusu wieży do ośmiobocznego piramidalnego hełmu. Konstrukcja iglicy była drewniana, z zewnątrz pokryta cynową blachą.
   Jak w każdym średniowiecznym kościele, także u św. Olafa istniał ścisły związek pomiędzy architekturą a kultem świętych i rozwojem liturgii. Na początku XVI wieku w świątyni znajdowało się oprócz ołtarza głównego aż 25 ołtarzy bocznych, fundowanych przez zamożnych mieszczan i cechy. Większość z nich ustawiona była w bocznych nawach prezbiterium oraz we wschodnich krańcach korpusu nawowego. Chęć pokazanie statusu i bogactwa sprawiła też, że do kościoła wstawiono ławy oraz chowano w nim co znaczniejsze osobistości, którym fundowano płaskorzeźbione płyty nagrobne. Własne ławy początkowo posiadali przedstawiciele rady miejskiej, następnie kupcy i inni darczyńcy. Kościelne precjoza trzymano w zamykanej żelazną kratą wnęce ściennej, umieszczonej w południowo – wschodniej części prezbiterium. Po jej bokach utworzono dwa ślepe maswerki z motywami trójliści, zwieńczono natomiast wimpergą z maswerkowym wypełnieniem w postaci pięcioliścia oraz z płaskorzeźbionymi żabkami i kwiatonem na krawędziach.

Stan obecny

   Kościół św. Olafa (est. Oleviste Kirik) jest obecnie jedną z najważniejszych budowli sakralnych miasta, jakie zachowały się z okresu średniowiecza. Choć był wielokrotnie niszczony pożarami, w przeważającej większości zachował do dnia dzisiejszego gotyckie mury z XV wieku. Wyjątkiem jest kaplica południowa przy nawie bocznej, którą po pożarze z 1820 roku całkowicie rozebrano i w większych gabarytach wniesiono od podstaw, jakkolwiek jej forma od strony zewnętrznej stylistycznie nawiązuje do pozostałej części budowli. Podobnie bryła iglicy wieży zachodniej, choć jest efektem odbudowy z XIX wieku, nawiązuje do strzelistych, smukłych hełmów gotyckich. Od późnośredniowiecznej różni się jedynie obecnością czterech narożnych wieżyczek oraz brakiem szczytów w dolnej partii, posiada natomiast zbliżoną do pierwotnej wysokość, współcześnie wymierzoną przez geodetę na nieco ponad 123 metry (warto przy okazji zauważyć, iż spotykane w literaturze informacje jakoby kościół św. Olafa posiadał lub posiada najwyższy w Europie hełm, czy też wieżę są nieprawdziwe, wynikłe z pomyłki nowożytnych pisarzy).

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Engelhardt M., Aus dem Leben der St. Olai-Gemeinde, Tallinn 1938.
Hein A., Linna auw ninck illo. Olevistest ja tema tornist, „Tuna”, 4/2014.

Mänd A., Oleviste kiriku keskaegsest sisustusest ja annetajate ringist, „Acta historica Tallinnensia”, 20/2014.