Historia
Klasztor dominikański św. Katarzyny (Püha Katariina Klooster) funkcjonował w Tallinie na obecnym miejscu co najmniej od 1246 roku, a prawdopodobnie już od 1229/1239 roku na innym miejscu. Następnie dominikanie otrzymali duży kawałek ziemi na obrzeżach miasta, początkowo poza murami miejskimi, na skraju ścieżki prowadzącej do portu. W połowie XIII wieku linia brzegowa i port znajdowały się o wiele bliżej miasta, co miało korzystny wpływ na ekonomiczny rozwój klasztoru, pośredniczącego w handlu rybami i innymi towarami sprowadzanymi drogą morską. Istotne również były związki z Bractwem Czarnogłowych z Tallina, które przekazywało darowizny materialne do klasztoru, za co mnisi z kolei patronowali członkom wspólnoty.
Budowę murowanych zabudowań klasztornych i kościoła rozpoczęto około lat 60-tych XIII wieku. Pod koniec XIII stulecia kościół i przynajmniej część wschodniego skrzydła klauzury zostały prawdopodobnie ukończone. Poważne prace budowlane w kościele i klauzurze miały miejsce także pod koniec XIV i na początku XV wieku. Około 1500 roku utworzono nowy refektarz w skrzydle północnym oraz przebudowano krużganki. Na początku XVI wieku zespół klasztorny uzyskał ostateczny, pełny wygląd, choć znane są również prace budowlane wzmiankowane w źródłach z lat dwudziestych XVI wieku, czyli bezpośrednio przed reformacją i zamknięciem klasztoru.
Klasztor zniszczony został w czasach reformacji w 1524 roku, gdy rozszalały tłum wtargnął do kościoła i zmusił mnichów do opuszczenia miasta. Majątek zakonu i klasztor został uznany za własność miasta. Niestety w wyniku pożaru z 1531 roku kościół oraz część budynków wschodniego i północnego skrzydła uległa uszkodzeniu. Od tamtego czasu były one zamieszkiwane przez biedotę i bezdomnych. Do częściowych wyburzeń, głównie północnego skrzydła klasztoru, doszło w XIX wieku z powodu budowy nowego, pobliskiego kościoła św. Piotra i Pawła. Także w XIX stuleciu zawaliła się większość murów zaniedbanego i zrujnowanego kościoła klasztornego.
Architektura
Główną częścią klasztoru był położony w jego południowej części kościół św. Katarzyny, jeden z największych budynków w średniowiecznym Tallinie. Długość kościoła wraz z apsydą wynosiła 67,7 metra, szerokość 18,5 metra, a powierzchnia 1219 metrów kwadratowych. Ostatecznie pod koniec średniowiecza posiadał on formę budowli trójnawowej w układzie halowym, ośmioprzęsłowym, z pojedynczym przęsłem pięciobocznego zamknięcia na wschodzie, na przedłużeniu nawy głównej. Po stronie południowo – wschodniej w narożniku budowli umieszczono smukłą wieżyczkę.
Z zewnątrz kościół posiadał proste elewacje, jedynie portale wejściowe uzyskały bardziej dekoracyjną formę. Wnętrze kościoła podzielono na ogólnodostępną nawę oraz chór, z którego korzystali wyłącznie zakonnicy. Nawy boczne i pośrednio nawę główną oświetlały duże ostrołukowe okna z maswerkami, częściowo ozdobione kolorowymi witrażami. Całość kościoła zwieńczono wysokimi sklepieniami krzyżowo – żebrowymi, za wyjątkiem wschodniej apsydy w której zwieńczeniu osadzono dwa dodatkowe żebra. Pod chórem znajdowała się sklepiona krypta o czterech nawach i sześciu przęsłach, której część była używana przez mnichów, a z części w XV/XVI wieku korzystała rada miejska, przechowująca tam działa. Wystrój kościoła wzbogacały liczne ołtarze (było ich około 15), fundowane przez mieszczan i miejskie cechy.
Położone na północ od kościoła zabudowania klasztorne otoczyły trzema skrzydłami oraz krużgankami wewnętrzny wirydarz o niemal kwadratowym w planie kształcie. Krużganki od strony zewnętrznej wzmocnione były przyporami, przynajmniej w części założenia były dwukondygnacyjne oraz przykryte sklepieniem krzyżowo – żebrowym. Zapewniały dostęp do wszystkich najważniejszych pomieszczeń i kościoła, bez potrzeby wychodzenia na zimno i niepogodę. Szczególnie ważne było połączenie dormitorium w skrzydle wschodnim ze świątynią, dzięki czemu bracia mogli szybko udawać się na nocne i poranne modlitwy. Na dziedzińcu klasztornym znajdowała się studnia zaopatrująca konwent w wodę pitną i użytkową oraz mały ogródek, a po kasacie klasztoru dominikanów miasto przeniosło na wirydarz swój arsenał.
Spośród zabudowań klauzury najważniejszym było skrzydło wschodnie, podpiwniczone i dwukondygnacyjne, mieszczące najważniejsze pomieszczenia klasztoru. Od strony kościoła znajdowała się w nim zakrystia, a następnie ulokowany był kapitularz o kwadratowym rzucie ze sklepieniem opartym na środkowym filarze. Za nim mieściło się wąskie pomieszczenie, później wykorzystywane jako biblioteka oraz w narożniku duża sala starego refektarza. Na piętrze usytuowane było dormitorium braci, które zapewne podzielono na małe cele lekkimi ścianami działowymi. Zwierzchnik klasztoru miał najpewniej osobne, większe pomieszczenie, podobnie jak niektórzy ważniejsi bracia.
W skrzydle północnym mieścił się wzniesiony w późnym okresie średniowiecza tzw. nowy refektarz, bardziej uroczysty i obszerniejszy od starego. Była to dwunawowa sala o długości czterech przęseł, przykryta sklepieniem podtrzymywanym przez trzy filary. Większość dwukondygnacyjnego skrzydła zachodniego wypełniała sala konwersów. Prawdopodobnie znajdowała się tam również kuchnia klasztorna i inne pomieszczenia gospodarcze. Od strony zachodniej z budynkiem kościoła stykał się klasztorny spichlerz.
Stan obecny
Do naszych czasów przetrwała część wirydarza i otaczających go od wschodu i zachodu budynków klasztornych oraz krużganków (fragment zachodni, część południowego). We wschodnim skrzydle zachowały się wszystkie ważniejsze pomieszczenia klasztoru: kapitularz, domniemana biblioteka, część dawnego refektarza, dormitorium i zakrystia. Skrzydło północne klasztoru niestety w XIX wieku przekształcone zostało na kościół. W wyniku pożaru z 1531 roku i dwóch zawaleń z XIX wieku z kościoła klasztornego w całości zachowały się tylko fundamenty, częściowo sklepiona krypta pod chórem, dwa portale wejściowe, dolna strefa ściany zachodniej i południowej oraz częściowo ściana północna, dolna część wieży i część murów apsydy. Łącznie ruiny konwentu św. Katarzyny stanowią jeden z lepiej zachowanych miejskich kompleksów klasztornych na terenie całych Inflant, a zarazem jedyny częściowo tam zachowany konwent zakonu żebraczego.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Alttoa K., Bergholde-Wolf A., Dirveiks I., Grosmane E., Herrmann C., Kadakas V., Ose J., Randla A., Mittelalterlichen Baukunst in Livland (Estland und Lettland). Die Architektur einer historischen Grenzregion im Nordosten Europas, Berlin 2017.