Praha – katedra św Wita, Wacława i Wojciecha

Historia

   Pierwszy kościół w miejscu praskiej katedry miał formę rotundy, założonej przez księcia Wacława Świętego z dynastii Przemyślidów około pierwszego trzydziestolecia X wieku. Konsekrowano ją pod wezwaniem św. Wita, włoskiego świętego, którego relikwię Wacław otrzymał od saskiego księcia i króla niemieckiego Henryka I Ptasznika. Po śmierci fundatora około 929 lub 935 roku, jego szczątki zostały złożone w rotundzie, zapoczątkowując kult św. Wacława. W 973 status świątyni został znacząco podniesiony w związku z ufundowaniem biskupstwa praskiego. Po wyprawie księcia Brzetysława na Polskę w 1038 roku w kościele złożono dodatkowo zagrabione w Gnieźnie szczątki św. Wojciecha, dzięki czemu świątynia uzyskała funkcjonujące do dziś wezwanie.
   W drugiej połowie XI wieku syn Brzetysława, książę Spitygniew II, postanowił na miejscu niewielkiej rotundy wznieść bardziej reprezentatywną romańską bazylikę. Według kronikarza Kosmasa prace nad nową dominantą zamku praskiego rozpoczęto w 1060 roku. Spitygniew zmarł już rok później, lecz budowę kontynuował jego następca, pierwszy król czeski Wratysław II. W 1091 praktycznie ukończony kościół zniszczył pożar, co przeciągnęło prace budowlane do 1096 roku. Jeszcze przed spaleniem, w 1068 roku, przy biskupim kościele założona została kapituła, kiedy to kapelan Marek wybrał 25 kleryków, którzy pod przewodnictwem prepozyta prowadzić mieli wspólne życie. Ponadto co najmniej od 1120 roku nadzór nad sprawowaniem nabożeństw posiadał  dziekan, zaś archidiakon i scholastyk zajmowali się prowadzeniem przykatedralnej szkoły.
   W 1343 roku przy praskiej katedrze św. Wita utworzono zgromadzenie złożone z duchownych zwanych mansjonarzami, mających stałe miejsce zamieszkania przy świątyni. Mansjonarski chór został założony na mocy statutu Karola IV, wówczas jeszcze margrabiego morawskiego, który określił, że korporacja miała liczyć 24 duchownych, z czego 12 to księża, zwani większymi mansjonarzami, a pozostałych dwunastu składało się z sześciu diakonów i sześciu subdiakonów. Wszystkimi kierował przełożony, preceptor, którym był jeden z księży. Pierwotnie całe zgromadzenie umiejscowione było w chórze przy bazylice romańskiej, mianowicie w jej części zachodniej, a tym samym chór wschodni pozostawał związany ze zgromadzeniem kanoników. 
   Dnia 30 kwietnia 1344 roku Praga została wywyższona na arcybiskupstwo i usunięta z podległości arcybiskupa Moguncji, a sześć dni później arcybiskup Pragi, Arnošt z Pardubic, otrzymał prawo koronacji królów czeskich. Czując potrzebę wzniesienia jeszcze bardziej monumentalnej świątyni, utworzonej w dominującym wówczas stylu gotyckim, już w 1341 roku król Jan Luksemburczyk przekazał miejscowej kapitule dziesiątą część swych dochodów z kopalń srebra z przeznaczeniem na planowaną przebudowę. Jej początek miał miejsce 21 listopada 1344 roku, gdy Jan Luksemburczyk położył kamień węgielny pod budowę nowej katedry. W tamtej doniosłej uroczystości uczestniczyli także synowie króla: Karol IV i Jan Henryk oraz arcybiskup Arnošt z Pardubic. Jako głównego architekta wyznaczono Mateusza z Arras, który prace rozpoczął od budowy prezbiterium, tak aby jak najszybciej można było celebrować msze. Jego pomysłem było wzorowanie nowej świątyni na katedrach francuskich, przede wszystkim poprzez budowę monumentalnego pięcioprzęsłowego prezbiterium, zamkniętego obejściem i wieńcem kaplic. Gdy Mateusz zmarł w 1352 roku budowa była daleka od ukończenia. Wzniesiono pięć kaplic wschodniego zamknięcia prezbiterium, jedną północną oraz dwie i pół kaplic południowych, a także trzy z dziesięciu filarów chóru wraz z filarami obejścia. Wysokość prezbiterium sięgała arkad bez triforium, utworzono już także fundamenty pod planowaną kaplicę św. Wacława.
   Po czterech latach od śmierci Mateusza, w trakcie których prace wolno postępowały pod nadzorem nieznanego z imienia mistrza budowlanego, jego funkcję przejął Petr Parléř. Pochodził on z rodziny trudniącej się od lat architekturą, jednak sam nie miał jeszcze wówczas na kącie żadnych znaczących dokonań (do Pragi przybył ze Schwäbisch Gmünd, gdzie pracował wraz z ojcem przy kościele św. Krzyża). Dzięki budowie katedry św. Wita, w trakcie której zrezygnował z zasady ścisłej symetrii i wprowadził wiele architektonicznych innowacji, uznany został za jednego z najwybitniejszych budowniczych w historii. Ukończył kaplicę św. Wacława, utworzoną według zmienionych planów zakrystię, oraz prezbiterium nad którym rozciągnął niezwykłe, przypominające sieć żebrowane sklepienie, zwane później parlerowskim, które stało się wzorem dla zwieńczeń wielu innych budowli, także poza granicami Czech. Parléř rozpoczął także budowę południowej wieży i Złotej Bramy przy transepcie, ostatecznie wykończonych przez jego synów, Wacława i Jana. Prezbiterium katedry zostało sklepione w 1385 roku, w 1397 roku odnotowano w źródłach pisanych Wacława jako „magister fabricae ecclesiae Pragensis”, a rok później tak samo tytułowano jego brata Jana Parléřa, czuwającego nad postępem prac do około 1405 lub 1406 roku.
   Po śmierci Karola IV prace budowlane nad katedrą kontynuowano, ale zapał jego następców nie był już tak duży, a sytuacja polityczna pod koniec XIV wieku przestała sprzyjać jakimkolwiek inwestycjom kulturalnym. Niepokoje okresu rządów Wacława IV, a następnie wojny husyckie i konflikty z Węgrami doprowadziły do zarzucenia jakichkolwiek robót budowlanych. Katedra pozostała nieukończonym torsem prezbiterium z dzwonnicą przez następne pięćset lat. Jedynie za panowania króla Władysława II powstało późnogotyckie oratorium, przypisywane słynnemu architektowi Benedyktowi Riedowi i Hansowi Spiessowi, a po wielkim pożarze zamku i Malej Strany w 1541 roku, w trakcie remontów z lat 1556–1561 zbudowano tzw. Wohlmutovą emporę, co pozwoliło zamknąć katedrę na wysokości dzwonnicy.
   W 1770 roku na wieży katedralnej zawieszono nowy, barokowy hełm, jednak budowę katedry podjęto ponownie dopiero w latach 1873–1929. Projekt jej zachodniej części został stworzony przez Josefa Krannera, po którego śmierci w 1871 roku prace kontynuował Josef Mocker, a następnie od 1899 roku Kamil Hilbert. We wrześniu 1929 roku, przy udziale prezydenta Masaryka i arcybiskupa Františka Kordača, świętowano zakończenie budowy.

Architektura

   Pierwszy kościół, a następnie katedrę usytuowano w zachodniej części wzgórza zamkowego, po północno – zachodniej stronie pałacu królewskiego, a zarazem na wschód od romańskiego domu biskupów praskich z kaplicą św. Maurycego. Pierwotny kościół z pierwszej połowy X wieku był rotundą na planie koła o średnicy 13 metrów, z półkolistą, głęboką apsydą od strony wschodniej, mieszczącą wewnątrz ołtarz. Budowlę wzniesiono z niskich kwadr, na fundamencie z kamienia łamanego, z jastrychową posadzką wyłożoną kamyczkami tworzącymi geometryczny wzór. W drugiej połowie X wieku i w pierwszej połowie XI stulecia założenie to uzupełniono dwoma dodatkowymi apsydami, po jednej od strony północnej i południowej. Nie powstały one jednocześnie, posiadały też odmienną formę w planie. Południowa była szersza, północna bardziej wydłużona, o podkowiastej formie, ponadto południowa wzniesiona została na miejscu starszej, mniejszej apsydy z drugiej ćwierci X wieku. Każda z trzech apsyd mogła mieścić grób jednego ze świętych. Sporną zachodnią część rotundy mogła tworzyć czwarta apsyda, czworoboczny aneks lub pozbawiona dobudówek kolista ściana nawy.
   Romański kościół z drugiej połowy XI wieku był budowlą o wyjątkowej skali i znaczeniu. Wniesiono go jako trójnawową, dwuchórową bazylikę z korpusem o wymiarach 33 x 22,5 metra i prostokątnym prezbiterium wielkości 8 x 10,5 metra, która od strony wschodniej zakończona była dwoma lub trzema apsydami. Strona zachodnia przechodziła natomiast w masywny, monumentalny transept z dwoma czworobocznymi wieżami od północy i południa przy ścianach wschodnich oraz wywyższony ponad kryptą chór, być może zwieńczony dodatkową wieżą. Fasadę zachodnią prawdopodobnie tworzyła wysuniętą na około 9 metrów przed transept duża półkolista apsyda. Także po stronie wschodniej mieścił się chór z centralną częścią wyniesioną ponad trójnawową kryptę prezbiterium (układ bardzo podobny do romańskiej katedry na Wawelu). Jako, iż kościół postawiono na miejscu wcześniejszej rotundy, we wschodnią część nawy południowej wkomponowana została jedna ze starych apsyd. Ponadto po północnej stronie korpusu znajdowała się niewielka kaplica św. Tomasza, składająca się z nawy wielkości 4,5 x 4 metry i półkolistej apsydy. Cała budowla osiągnęła imponujące rozmiary 70 metrów długości i 24,2 metra szerokości, przy czym szerokość transeptu wynosiła aż 36,5 metra a długość 13 metrów. Kompozycja katedry nawiązywała do budowli z Fuldy, Hildesheim czy Augsburga.
   Wschodnia część katedry od północy sąsiadowała z zabudowaniami kapituły, zgrupowanymi przy obszernym kwadratowym wirydarzu z krużgankami. W skrzydle zachodnim mieściła się między innymi dwunawowa sala, w północnym natomiast, tuż przy murze obronnym zamku, pomieszczenie refektarza. Częścią obszaru katedralnego była również budowla zwana „via longa”, rodzaj zadaszonego, długiego ganku, wyprowadzonego z południowo – wschodniego narożnika wirydarza w stronę bazyliki św. Jerzego. Co ciekawe jego wnętrze pokryte było freskami, korytarz nie był więc jedynie zwykłym przejściem chroniącym przed niepogodą. Zabudowania kapitulne połączone były portalami z kościołem, kolejne wejście wiodło też do katedry od północy, z dziedzińca przed kapitułą, poprzez portal umieszczony między kaplicą św. Tomasza a wieżą. Dalsze wejście do kościoła wiodło od południa, przez długi, zadaszony ganek o szerokości 3,5 metra, łączący się z jednonawowym, apsydowym kościołem św. Bartłomieja z pierwszej połowy XII wieku. Niewyjaśnionym pozostaje, gdzie znajdowało się główne, monumentalne wejście do romańskiej katedry.
  
Trójdzielny korpus romańskiej katedry na nawy rozdzielały dwa rzędy sześciu prostych filarów z arkadami, jedynie ich ostatnia, zachodnia para mogła mieć formę krzyżową. Chociaż szerokość naw bocznych nie była identyczna, z grubsza funkcjonował typowy podział, w którym szerokość nawy głównej (10 metrów) była dwukrotnie większa od naw bocznych (po 5 metrów). Ponad nawami bocznymi mieściły się empory, dostępne klatkami schodowymi osadzonymi w wieżach. Najprawdopodobniej nawy przykryte były drewnianym stropem wspartym na gurtach, natomiast podział i rytm wnętrza korpusu oprócz filarów wyznaczały znajdujące się na licach murów naw bocznych pilastry. Nie był też sklepiony chór zachodni i wschodni, jedynie w ich apsydach umieszczono konchy, a w dolnych partiach transeptu mogły znajdować się sklepienia krzyżowe na gurtach, bądź kolebki na gurtach. Sklepienia krzyżowe z centralnymi filarami posiadały przyziemia obu wież.

   Komunikacja pomiędzy trójnawową kryptą wschodnią a korpusem odbywała się przez północną kaplicę, zaś pięcionawowa krypta zachodnia dostępna była poprzez ciąg schodów zaczynających się po stronie południowej i przez wejście północne. Kryptę wschodnią pod wezwaniem św. Kosmy i Damiana przykrywało sklepienie krzyżowe z gurtami, oparte na filarach i filarach przyściennych z prostymi, kubicznymi kapitelami o impostach dekorowanych motywem sznura. Jej wewnętrzne elewacje ożywione były ponadto wnękami. Krypta zachodnia pod wezwaniem św. Marcina zajmowała większą część przestrzeni pod skrzyżowaniem naw. Była podsklepiona podobnie jak krypta wschodnia, z elewacjami także rozdzielonymi filarami przyściennymi i półkolistymi wnękami, ale dekorację detali architektonicznych posiadała bogatszą, wykorzystującą różnorodne motywy plecionkowe. Układ ścian krypty zastosowany w katedrze miał już na terenie Czech poprzednika w opactwie w Břevnovie. Sklepienie krypty podtrzymywały cztery rzędy filarów, z których dwa dłuższe środkowe wchodziły w przestrzeń apsydy. Kolumny wyciosano z czerwonego piaskowca, wyposażono w bazy bez pazurów, kostkowe kapitele i abakusy. Na wschodnim krańcu nawy głównej od pierwszej połowy XIII wieku znajdowała się wywyższona przestrzeń, w przekazach pisanych nazywana „medium ecclesie”. Pod nią znajdowała się  trzecia, trójnawowa krypta św. Gaudentego. 
   Budowę katedry gotyckiej rozpoczęto od położonego na wschodzie trójnawowego prezbiterium, przy czym starą romańską bazylikę rozbierano w miarę przesuwania się prac na zachód. Chór otrzymał aż 42 metry długości (dla porównania prezbiterium katedry w Narbonne osiągnęło 38 metrów długości, chór kościoła w Kolínie 41 metrów, w Chartres 38 metrów, a katedry w Amiens 30 metrów) oraz pięcioboczne zakończenie z obejściem i wieńcem aż ośmiu kaplic, które okalały go od południa, wschodu i północy. Spośród nich od strony południowej znalazły się trzy kaplice, a od północy tylko jedna (brakujące kaplice zastąpiła tam zakrystia kanoników). Kaplice wschodnie zamknięto trzema ścianami. Podobnie zakończono węższe kaplice północne i południowe, ale tylko od strony wewnętrznej, w grubości masywnych murów (za wyjątkiem skrajnej, niesymetrycznej kaplicy św. Krzyża na południu).
   Od strony zewnętrznej prezbiterium osiągnęło znaczny poziom artyzmu, gdyż wielostopniowe, uskokowe przypory kaplic silnie ozdobiono laskowaniem, kwiatonami, małymi wimpergami, sterczynami i gargulcami, a tuż pod dachami, nad profilowanymi gzymsami kapnikowymi poprowadzono ażurowe galeryjki. Pomiędzy kaplicami usytuowano większe, także bogato zdobione przypory, wzmacniające wraz z łękami oporowymi górne ściany nawy głównej chóru. Niespotykanym rozwiązaniem, subtelną wirtualną kompozycją, było utworzenie na owych filarach przyporowych motywu pozornego przebicia gzymsu kapnikowego przez sterczynę z wyłaniającym się znad daszku kwiatonem. Przypory i łęki oporowe stanowiły główny element konstrukcyjny katedry, który pozwalał na przeprucie ścian wielkimi oknami maswerkowymi. Z nich największe utworzono w południowej ścianie transeptu, jako jedno z ostatnich dzieł doby przedhusyckiej. Osadzono w nim aż dwunastodzielny maswerk, wypełniony różnorodnymi kombinacjami trój, czwór i pięcioliści oraz tzw. rybich pęcherzy, a także umieszczono pośrodku dekoracją przypominającą koronę. Po stronie południowej rolę jednej z przypór przejęła wieloboczna wieżyczka mieszcząca klatkę schodową. Kolejne dwie klatki schodowe stanęły od północy, przy zakrystii oraz przy czworobocznej kaplicy św. Zygmunta. Najniezwyklejsza była jednak klatka schodowa umieszczona przez Parléřa w przyporze południowego ramienia transeptu, nie mająca swych architektonicznych poprzedników ani następców. Od strony zewnętrznej utworzyła ją z trzech stron seria przeźroczy o trójlistnych zwieńczeniach i profilowanych ościeżach.

   Wewnątrz obejście nakryto sklepieniem krzyżowym oraz sześciodzielnym w większości kaplic, przy czym przęsła naw bocznych chóru utworzono prostokątne, a we wschodnim zamknięciu trapezowate. Nawę główną prezbiterium zwieńczono na wysokości 33 metrów bardziej nowatorskim sklepieniem. W dziele Petera Parléřa poprzez redukcję u nasady łuków jarzmowych oraz podwojenie diagonalnych żeber zrezygnowano z podziału sklepienia na przęsła. Żebra pociągnięto równolegle, tworząc sieć rombów, romboidów i trójkątów. W zakrystii zachodnią część przykryto sklepieniem krzyżowo-żebrowym, podzielonym na ćwiartki z dodatkowymi żebrami diagonalnymi. Wschodnie przęsło nakryto natomiast odmianą sklepienia gwiaździstego, którego środkowy zwornik stalaktytowy z kwiatonem podwieszono na wolnych w przestrzeni, opadających żebrach.
   Sklepienia w kaplicach opuszczono na służki przecinające podokienny gzyms, w obejściu na służki nawiązujące do profilowania filarów, poprowadzone bez przerywania od żeber do wielobocznych cokołów. Na filary międzynawowe chóru nałożono również służki sklepienne nawy głównej oraz półkolumienki podtrzymujące archiwolty arkad międzynawowych. Przy wschodnich filarach Parléř kontynuował profilowanie Mateusza z Arras, natomiast na zachodnich zastosował już swoje pomysły.  Dzieło Petra Parléřa charakteryzowało się dużo większą plastycznością od wcześniejszych linearnych podziałów filarów obejścia i elewacji kaplic z czasów Mateusza z Arras. Obu budowniczych różniło odmienne profilowanie, gruszkowe u Mateusza, obłe u Petra, co mogło mieć wpływ na reżim świetlny wnętrza kościoła (profilowanie gruszkowe tworzy niewielkie cienie, profil okrągły pozwala światłu padać na większą objętość), choć o oświetleniu katedry najbardziej decydowała ogólna struktura chóru (triforium z wysokimi i szerokimi oknami). Innowacją Parléřa było stopniowe zwiększanie odległości między filarami międzynawowymi (aż o 8,6% pierwotnej szerokości chóru). Zabieg ten wpłynął na odbiór postrzegania przestrzeni chóru, skutkujący dla patrzącego od zachodu zwężeniem wschodniej części katedry z najważniejszymi grobami i ołtarzami pośrodku.
   Wybudowane pomiędzy 1374 a 1385 rokiem triforium, uzyskało formę sześciodzielną w ścianach wzdłużnych i czwórdzielną we wschodnim zamknięciu. Utworzone zostało z kolumienek z kielichowatymi kapitelami, pomiędzy którymi rozpostarto trójlistne arkadki maswerków. Maswerki te spojono gzymsem, który załamano koło filarów międzynawowych, nadając konstrukcji większej głębi. Ponadto triforium opatrzono biegnącą przed kolumienkami maswerkową balustradą. Ciężar konstrukcji prezbiterium przeniesiony został na wydatne przypory z łukami oporowymi, dzięki czemu ściany mogły być przeprute wielkimi, rozdzielonymi jedynie wiązkami służek oknami. Triforium utworzono między innymi z owych służek, które wybiegając z poziomu arkad, za pomocą ostróg o rozwartokątnych narożnikach oflankowane zostały małymi, ukośnie położonymi w stosunku do osi kościoła oknami, z trójlistnymi wypełnieniami i z archiwoltami w ośle grzbiety zwieńczone kwiatonami. Ten subtelny środek artystyczny sprawił, iż niejako powstały okna w oknach.
   Przy ścianach działowych (poprzecznych) triforium umieszczono 21 kamiennych popiersi przedstawiających najważniejsze ówczesne osobistości. Po wschodniej stronie znalazły się tam wizerunki dworu królewskiego oraz najbliższej rodziny Karola IV, po północnej stronie zostali ukazani kierownicy budowy katedry praskiej: Beneš Krabice z Weitmile, Ondřej Kotlík i Václav z Radče oraz architekci Peter Parléř i Mateusz z Arras. Po stronie południowej znaleźli się pierwsi trzej arcybiskupi Pragi: Arnošt z Pardubic, Jan Očko z Vlašimia oraz Jan z Jenštejna, oraz kolejni mistrzowie budowlani: Mikuláš Holubec i Leonard Bušek. Przy pozostałych filarach znalazły się ozdoby florystyczne oraz gryf i bawiące się ze sobą pies z kotem. Zespół popiersi, uznanych zarówno ze względu na typ, styl oraz treść, za wybitne dzieło rzeźby średniowiecznej, na celu miał upamiętnienie najważniejszych osób tworzących historię praskiej katedry, podkreślenie roli i potęgi władzy Luksemburgów oraz znaczenie praskiej katedry. Popiersia tryforium ustanowiły ważny etap w dziejach portretu, bowiem w miejsce tradycyjnego przedstawiania ogólnych typów ludzkich, nastąpiła w nich konkretyzacja cech fizjonomicznych, rysów i wyrazu twarzy oraz dążenie do naturalizmu i realistycznego przedstawiania osób.

  Przyziemie gotyckiej katedry w średniowieczu nie było otwartą, podzielną jedynie na nawy przestrzenią. Nawa główna była praktycznie niedostępna dla osób postronnych, natomiast pielgrzymi i mieszczanie mogli oglądać bogato dekorowane grobowce przechodząc nawami bocznymi i obejściem, pomiędzy licznymi gotyckimi ołtarzami bocznymi. Stamtąd mogli też oglądać umieszczone w kaplicach obejścia symboliczne nagrobki władców czeskich poprzedzających Karola IV, spośród których dwa mogły zostać utworzone przez Parléřa: Przemysła Ottokara I i Przemysła Ottokara II. Zachodnią część nawy głównej (przed transeptem) początkowo wypełniał dwuprzęsłowy, wydzielony żelaznymi kratami i sediliami chór mansjonarzy z ołtarzem Panny Marii. Po 1368 roku jego miejsce zajął chór z grobem św. Wojciecha, natomiast chór mansjonarzy przeniesiono za transept, do centralnego wówczas miejsca katedry, powiększono do trzech przęseł i wyposażono w grobowiec cesarza Karola IV. Mauzoleum Karola tworzyła podwyższona kamienna tumba z rzeźbionym baldachimem, do którego zawieszono sztandary państw którymi rządził, a które niesiono w procesji na pogrzebie. Wschodnią część nawy głównej z wielobocznym zamknięciem wypełniał chór kanoników z ołtarzem i relikwiami św. Wita. Grób ten odgrywał ważną rolę podczas ceremonii koronacyjnych, bowiem bezpośrednio na nim znajdował się tron. Po jego bokach widniały posągi osadzone na konsolach przy filarach, a południowa strona chóru mogła poszczycić się pięknym, przypominającym wieżę sanktuarium, wzniesionym w pobliżu ołtarza głównego. Wyróżniał się on misternie skomponowanym, wielokondygnacyjnym zwieńczeniem, osadzonym na kwadratowej bryle z narożnymi przyporami. Piramidalna i ośmiokątna forma zwieńczenie musiała przykuwać uwagę niezwykłą kompozycją rytmicznych miniaturowych wieżyczek, szczycików i sterczyn.
   Główne wejście do katedry w średniowieczu prowadziło od południa, od strony pałacu królewskiego. Umieszczono je w południowym ramieniu transeptu, pomiędzy jego przyporami, gdzie w latach 1367-1368 wzniesiono południowy przedsionek zwany Złotą Bramą. Powstał on jako budowla piętrowa, otwarta w przyziemiu na zewnątrz trzema ostrołucznymi arkadami. W pomieszczeniu na piętrze, oświetlanym dwoma niewielkimi ostrołukowymi oknami, urządzono miejsce do przechowywania królewskich klejnotów koronnych. Wejście do niego umożliwiała narożna okrągła klatka schodowa. Niesamowite sklepienia przedsionka utworzono w systemie trójpodporowym z czterema dodatkowymi żebrami pośrodku, a następnie podparto siedmioma kolejnymi luźnymi żebrami (nie osadzonymi na ścianach), zbiegającymi się w wysunięty do przodu trumeau, czyli pionowy element portalu, podtrzymujący archiwoltę. Na skutek tego, skrzydła drzwi położone zostały ukośnie do powierzchni ściany, ukośnie też ustawiono wewnętrzne ściany kruchty, bogato zdobione laskowaniem i wałkami z kapitelami. Fasadę kruchty udekorowano mozaiką z lat 1370-1372 ze scenami Sądu Ostatecznego umieszczonymi na złotym tle. W środku znalazł się Chrystus w roli sędziego, otoczony aniołami niosącymi narzędzia jego cierpienia. Poniżej umieszczono grupę sześciu orędowników, czeskich patronów: Prokopa, Zygmunta, Wita, Wacława, Ludmiła i Wojciecha oraz oddzielonego napisem cesarza Karola IV i jego żonę Elżbietę pomorską. Po bokach natomiast Matka Boska i św. Jan Chrzciciel miały się wstawiać za ludzkością, w lewym dolnym rogu martwi powstali z grobów, a trzy postacie aniołów przyjęły sprawiedliwych. Z drugiej strony, po prawej, grupa grzeszników, którzy zostali odrzucani przez miecz Archanioła Michała, wciągnięta została przez diabły w piekielne płomienie.
   Za Złotą Bramą usytuowano od wschodu czworoboczną, obszerną kaplicę św. Wacława, wzniesioną nad jego grobowcem na miejscu pierwotnej rotundy. Jej usytuowanie wraz z sąsiednią kaplicą św. Andrzeja oraz Złotą Bramą utworzyło nietypowe, ale charakterystyczne dla praskiej katedry stopniowe (schodkowe) ułożenie południowej elewacji aż do kaplicy św. Krzyża. Wewnątrz kaplica św. Wacława została zwieńczona przez Parléřa nowatorskim wówczas sklepieniem żebrowym, opartym na spływających do dwubocznych cokołów wiązkach służek, rozmieszczonych bez głowic w dwóch miejscach pośrodku każdej ze ścian, a nie jak przeważnie czyniono w narożnikach. Dzięki temu oraz profilowanemu gzymsowi podokiennemu, wnętrze kaplicy uzyskało wybitnie linearny charakter. Kaplica św. Wacława została konsekrowana w 1367 roku i pokryta w 1373 roku ściennymi polichromiami, ukazującymi cykl Pasji Chrystusa oraz ozdobiona licznymi inkrustowanymi kamieniami półszlachetnymi. Dodatkowo z inicjatywy Władysława Jagiellończyka w latach 1506-1509 górne części ścian kaplicy pokryto malowidłami ukazującymi żywot św. Wacława. Pierwotnie pośrodku kaplicy znajdowały się relikwie patrona, ukryte w wielkim relikwiarzu, który miał formę skrzyniową, a jego powierzchnię zdobiły szczerozłote plakiety ze scenami figuralnymi.

   Nietypowo po zachodniej stronie transeptu i Złotej Bramy Parléř rozpoczął budowę masywnej, czworobocznej dzwonnicy (zapewne wzorowanej na wieży katedry św. Szczepana w Wiedniu), którą jego następcy doprowadzili do wysokości 55 metrów. Według pierwotnych planów podobna wieża miała stanąć także po stronie północnej kościoła, lecz ostatecznie nie udało się jej nigdy zbudować. Elewacje zewnętrzne wieży otrzymały równie bogatą artykulację jak pozostałe części kościoła. Przyziemie z wejściem od pierwszego piętra oddzielił gzyms podtrzymujący parapet dużego, czwórdzielnego okna o bardzo bogato profilowanym ościeżu. Z obu stron okno to ujęto masywnymi ale zdobionymi laskowaniem przyporami, zwieńczonymi podobnie jak pierwsze piętro wieży oraz sąsiednia Złota Brama maswerkową balustradą osłaniającą otwarty ganek. Wyżej dwa kolejne piętra od południa przebito dużymi, ostrołucznymi oknami, z których najwyższe podzielono dodatkowo na dwa mniejsze przeźrocza zamknięte trójliśćmi. Po bokach i pomiędzy oknami elewacje ozdobiono płytkimi wnękami zamkniętymi trójliśćmi, a narożne, uskokowe przypory ozdobiono sterczynami, szczycikami, wimpergami oraz niszami mieszczącymi rzeźbione figury. Wewnątrz wieży na dwóch kondygnacjach zawisło siedem dzwonów (najstarszym z nich jest późnogotycki „Jan Chrzciciel”, odlany w 1449 roku).
   Późnogotyckim wkładem w rozbudowę katedry było oratorium, czy też empora Władysława II, usytuowana w południowej części chóru. Jej najbardziej uderzającą wizualnie cechą było użycie motywu sękatych gałęzi, które zastąpiły żebra sklepienia, pokryły część frontową wraz z arkadami i splatając się utworzyły balustradę. Konsekwentne stosowanie motywu gałęzi posunęło się tak daleko, że nawet królewskie korony na hełmach herbów i na koronowanych inicjałach fundatora wykonane zostały z miniaturowych splecionych gałązek. Ażurowa balustrada podzielona została skręconymi kolumienkami, z których każda uzyskała postać dwóch splecionych ze sobą pni, połączonych z bocznymi wiciami. Iluzoryczne gałęzie tworzące żebra sklepienne nie zostały spięte zwornikami, ale miejsca połączeń wykonano w taki sposób, że każda gałąź została zagięta nad drugą, a koniec wsunięty pod trzecią. Powierzchnia iluzorycznych gałęzi była obrabiana tak, aby sprawiała wrażenie kory i licznych wypukłości (sęków). Niektóre partie otrzymały bardzo chropowatą powierzchnię, inne utworzono nierówne, ale o gładszej powierzchni. Ślady obróbki wskazywałyby, że przy tworzeniu musiało być zaangażowanych kilku murarzy. Dopełnieniem dzieła w znacznym stopniu była polichromia, wykonana w stosunkowo mocnej tonacji kolorystycznej, w odcieniach od ochry do brązu i głębokiej zieleni. 
   Neogotycka część korpusu łącznie z dwuwieżową fasadą, w całości, w sposób doskonały, nawiązała do części pierwotnej, średniowiecznej. Powtórzono zarówno oryginalną artykulację ścian, jak i układ sklepień. Wysokie, 92-metrowe wieże zachodnie otrzymały trzy kondygnacje, przy czym dwie dolne na planie kwadratu, a najwyższe przechodzące w ośmioboki. W narożach od drugiej kondygnacji wzwyż przypory ozdobiono licznymi sterczynami. Obie wieże zwieńczyły ażurowe, strzeliste iglice z dekoracją maswerkową. U dołu od zachodu umieszczono monumentalny portal, z ostrołukowym tympanonem bogato zdobionym dekoracją rzeźbiarską, a powyżej jego wimpergi osadzono wielkie ostrołukowe okno z wpisaną w nie rozetą. Całość osi fasady zachodniej zwieńczył trójkątny, wypełniony bogatym laskowaniem szczyt.

Stan obecny

   Katedra św. Wita, Wacława i Wojciecha stanowi dziś dominantę Pragi, jeden z jej architektonicznych symboli i jest jednym z czołowych osiągnięć średniowiecznej architektury, zarówno w Czechach, jak i w całej Europie. Nawiązywała do tradycji francuskiego klasycznego gotyku katedralnego, lecz jednocześnie wprowadziła szereg innowacji, będących wzorem dla wielu kolejnych, nie tylko sakralnych budowli. Dzięki Petrowi Parléřowi i jego warsztatowi w przesklepieniu wnętrza, zamiast typowego sklepienia krzyżowo-żebrowego zastosowano sklepienie o specyficznym, indywidualnym wariancie. Indywidualnie potraktowano również dekoracje elementów konstrukcyjnych z wieżą dzwonniczą, Złotą Bramą i kaplicą św. Wacława na czele, przy wykorzystaniu tak nowatorskich motywów architektonicznych jak pozornie przebite fialami gzymsy czy ukośne małe okna umieszczone na tle dużych okien nawy głównej.
   Wzniesiona w XIX wieku część kościoła, z korpusem oraz dwuwieżową fasadą zachodnią, nie tylko nie zdeformowały pierwotnej, średniowiecznej budowli, ale nawiązały do niej tak idealnie, iż obecnie ciężko dostrzec pomiędzy nimi różnice, a ukończona katedra jest budowlą jednorodną stylistycznie, monumentalną i okazałą (wyjątkiem jest tylko nowożytna, odmienna stylistycznie najwyższa kondygnacja i hełm wieży południowej).

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Gotyk. Architektura, rzeźba, malarstwo, red. Toman R., Kolonia 2004.
Chaloupecký V., Květ J., Mencl V., Praha románská, Praha 1948.
Chotěbor P., Královská oratoř v katedrále sv. Víta, zjištění při její nejnovější konzervaci, „Castellologica Bohemica”, 16/2016.
Dragoun Z., Praha 885-1310. Kapitoly o románské a raně gotické architektuře, Praha 2002.
Kalina P., Koťátko J., Praha 1310-1419. Kapitoly o vrcholné gotice, Praha 2004.
Líbal D., Katalog gotické architektury v České republice do husitských válek, Praha 2001.
Mencl V., Česká architektura doby lucemburské, Praha 1948.
Merhautová A., Katedrála sv. Víta v Praze, Praha 2003.
Merhautová A., Třeštík D., Románské umění v Čechách a na Moravě, Praha 1984.
Tomaszewski A., Romańskie kościoły z emporami zachodnimi na obszarze Polski, Czech i Węgier, Wrocław 1974.
Uličný P., Chóry katedrály sv. Víta v Praze, „Průzkumy památek XVIII”, 2/2011.