Pernštejn – zamek

Historia

   Zamek został założony na przełomie trzeciej i czwartej ćwierci XIII wieku przez ród panów z Medlowa, morawskiego miasta niedaleko Brna, których pierwszym znanym członkiem był Štěpán z Medlova, odnotowany w źródłach pisanych jako burgrabia na zamku Děvičky w latach 1222-1223. Jego potomek, Štěpán II, w dokumencie z 1270 roku pisał się jeszcze z Medlova, a więc prace budowlane nad nową siedzibą nie były wówczas rozpoczęte  lub znajdowały się na wstępnym etapie. Predykatu „z Pernštejna” Štěpán II użył po raz pierwszy w 1285 rok, co oznaczałoby, że w tymże czasie zamek był już zamieszkiwany. Jego nazwa pochodziła z niemieckiego Bärenstein (Niedźwiedzi Kamień), zapożyczonego od przepływającej w pobliżu rzeki Nedvědickiej lub być może od gęstych, pełnych zwierzyny borów, porastających wówczas okoliczne tereny.
   Na początku XIV wieku ród z Medlowa rozrósł się i podzielił na wiele gałęzi, których przedstawiciele wybudowali między innymi zamki Aueršperk, Pyšolec i Zubštejn. Najbardziej znanym i szanowanym członkiem rodziny był Filip z Pernštejna, brat Štěpána młodszego, podkomorzy morawski oraz burgrabia hodoníński, po wymarciu dynastii Przemyślidów jeden z najbardziej wpływowych szlachciców na Morawach. Po nim jednak ród nieco podupadł i zubożał, prawdopodobnie ze względu na słabe zarządzanie majątkami oraz zbyt dużą ilość spadkobierców. Na samym Pernštejnie mieszkało wówczas sześć, a w połowie XIV stulecia aż dziesięć gałęzi rodu. Od finansowego bankructwa uchroniło ich przerzedzenie członków rodziny, choć i tak około 1380 roku Pernštejn musiał być oddany na krótko w zastaw margrabiemu morawskiemu Jodokowi.
   Na przełomie XIV i XV wieku sytuacja rodu polepszyła się. Pernštejn był wówczas w rękach Viléma I, który w niespokojnych czasach wojny domowej na Morawach, wraz z braćmi związał się wpierw z margrabią Prokopem, a następnie z jego bratem Jodokiem. W 1298 roku Jodok powierzył Vilémowi ważny urząd burgrabiego znojemskiego, co oznaczało zapewnienie bezpieczeństwa południowej granicy Moraw. Następnie w latach 1397-1399 Vilém zastępował margrabiego na czas jego nieobecności, dzierżąc urząd morawskiego ziemskiego hejtmana, posiadającego władzę sądzenia i wzywania rycerstwa pod broń. Władzę i bogactwo Vilém wykorzystał do konsolidacji majątku pernštejnskiego oraz rozbudowy na przełomie XIV i XV wieku zamku. Między innymi wzmocnił jego obwarowania, na co wpływ mogły mieć niespokojne rządy Wacława IV, skonfliktowanego z opozycją wewnętrzną. Sam Vilém w 1414 roku toczył wojnę z królewskim miastem Jihlavą, któremu szkodził rozbojem nawet po zawarciu oficjalnego porozumienia z królem. Co więcej zbrojni Pernštejnów, wykorzystując słabą władzę królewską, napadali na kupców i bogatych mieszczan z Brna i innych dużych miast, a następnie dzielili się zdobyczami z protektorem.

   W okresie wojen husyckich synowie Viléma, Bavor i Jan, stanęli aktywnie po stronie religijnych buntowników. Co prawda Pernštejn nie należał do najważniejszych husyckich punktów oparcia na Morawach, lecz i tak ołomuniecki biskup Jan Železný próbował go zdobyć przy pomocy wojsk Albrechta Habsburga, teścia pozbawionego tronu Zygmunta Luksemburczyka. Do oblężenia doszło w 1424 roku. Na zamku jeszcze znajdował się wówczas stary i schorowany Vilém, ale obroną dowodził jego syn i dziedzic, zaledwie piętnastoletni Jan. Wraz z bardziej doświadczonymi zbrojnymi zdołał on wytrzymać blokadę i ostatecznie zmusić najeźdźców do wycofania. Następnie w 1426 roku Jan i Bavor walczyli w bitwie pod Ústí i pod Tachovem w 1427 roku oraz brali udział w zbrojnych wyprawach do Miśni i Palatynatu. Po powrocie zwieźli do Pernštejnu liczne wozy ze zdobyczami, choć w trakcie działań wojennych nie dzierżyli żadnych stanowisk dowódczych.
   Po zakończeniu wojen husyckich Jan z Pernštejnu aktywnie działał na arenie wewnętrznej i zagranicznej polityki oraz kontynuował pomnażanie rodzinnego majątku. Przeprowadził także rozległą przebudowę zamku, wymuszoną remontem po pożarze sprzed 1460 roku. Być może na decyzję o wzmocnieniu obwarowań wpłynęła także wojna czesko – węgierska z lat 60-tych XV wieku i późniejsza wojna o czeską koronę, toczona w latach 70-tych XV wieku, w trakcie której Pernštejnowie przeszli od Władysława Jagiellończyka na stronę Macieja Korwina. Prace budowlane na zamku kontynuowali potomkowie Jana: na przełomie XV i XVI wieku Vilém II, a po nim od 1507 roku do 1548 roku Jan II. Był to okres największego rozkwitu i bogactwa dóbr pernštejnskich, lecz już w drugiej połowie XVI wieku, pod rządami Vratislava z Pernštejnu, zamek wszedł w okres powolnego upadku. Hulaszczy tryb życia i niewłaściwe zarządzanie majątkiem jego synów doprowadziły do jeszcze większych problemów finansowych, które zapoczątkowały stopniowe wyprzedawanie dóbr. Ostatecznie w 1596 roku Jan II został zmuszony do sprzedaży zamku Pavlowi Katarynowi z Kataru, a sam zginął rok później w walkach z Turkami. Ród panów z Pernštejna wymarł po mieczu niedługo później, wraz ze śmiercią Vratislava Eusebiusa w 1631 roku.
   W okresie wojny trzydziestoletniej zamek dzierżyła rodzina Lichtenstein-Kastellkorn. Pod jej koniec, w 1645 roku, obwarowania zamku raz jeszcze dowiodły swej siły, wytrzymując oblężenie szwedzkich wojsk. Dowódcą garnizonu zamkowego był wówczas Niklas Fleischinger z Auerspach, który sprawnie kierował obrońcami i dbał o wysokie morale, nawet w obliczu przewagi liczebnej przeciwnika. Zamek w trakcie oblężenia nie odniósł większych zniszczeń. Jego kolejnymi właścicielami od 1710 roku byli Stockhammerowie, Schröffelowie na przełomie XVIII i XIX wieku oraz Mitrovšcy z Nemyšla od 1818 roku. Każda z tych rodzin dostosowywała zamkowe pomieszczenia do swych gustów, wpierw w stylistyce barokowej, następnie klasycystycznej, a na końcu neogotyckiej, szczęśliwie nigdy jednak nie zdecydowano się na żadne gruntowne przekształcenia architektoniczne. W 1945 roku Pernštejn został znacjonalizowany i przejęty pod opiekę państwa.

Architektura

   Zamek wzniesiono na cyplu podłużnego grzbietu, do którego kształtu dostosowano układ obwarowań oraz zabudowań. Od południa, wschodu i częściowo zachodu wzniesienie otoczone było u podstawy przez zakole rzeki Nedvědicka. Tam też zbocza były najwyższe i najbardziej strome, miejscami skaliste. Nieprzystępny był również odcinek północny, zabezpieczony wąskim wąwozem, ukształtowanym przez naturę pomiędzy zamkowym wzgórzem a wyższą od niego górą. Jedyna dogodna droga dojazdowa prowadziła od strony północno – zachodniej, gdzie wybrany pod budowę zamku cypel łączył się wąską przełęczą z pozostałą częścią grzbietu. Z przełęczy tej zejść można było na południe do doliny z młynem nad rzeką Nedvědicką i na północ do wąwozu z płynącym nim strumieniem. Wzniesienia w okolicach zamku, sądząc po nazwach, pokryte mogły być siecią drewnianych strażnic, mających kontakt wzrokowy z garnizonem Pernštejnu.
   W najstarszej fazie z końca XIII wieku zamek składał się z podłużnego, nieregularnego obwodu muru obronnego o grubości 2 metrów, obejmującego obszar o maksymalnych osiach długości 65 i 32 metry, rozszerzającego się po stronie północnej, a zwężającego po południowej. Wjazd w obręb dziedzińca możliwy był od strony południowej po drewnianej rampie. W narożniku północnym usytuowana została cylindryczna wieża główna z ostrogą, przy czym jej ostra część skierowana została ku drodze dojazdowej do zamku, tak by ewentualne pociski napastników ześlizgiwały się zamiast rozbijać budowlę. Wieża nie była połączona z obwodem muru, od którego dzieliła ją przestrzeń około 1 metra. Zapewne z jego poziomu, za pomocą kładki, pierwotnie możliwe było osiągnięcie jedynego, wysoko umieszczonego wejścia do wieży. Otrzymała ona 24 metry wysokości, mury grube w przyziemiu do 3,5 metra i średnicę wynoszącą 10,7 metra. Początkowo pełniła funkcję bergfriedu, a więc wieży ostatecznego schronienia na wypadek oblężenia, nie przeznaczonej do stałego zamieszkiwania. Jej przyziemie było ciemne i  ciasne, mające jedynie 3,4 metra średnicy, jednak wyżej wewnętrzna przestrzeń osiągała aż 5 metrów średnicy, dzięki czemu pod koniec średniowiecza nietypowo wykorzystywana była na cele mieszkalne.
   W wąskiej południowej części dziedzińca usytuowano najstarszy budynek mieszkalny zamku, którego ciasne, długie i ciemne dwa pomieszczenia przyziemia częściowo wykuto w skale. Pierwotnie posiadały one płaskie, drewniane stropy, gdyż sklepienia wprowadzono dopiero w połowie XV wieku. Od strony wschodniej minimalną ilość światła zapewniały niewielkie okna, wychodzące na wąską przestrzeń o szerokości zaledwie 1,4 metra, utworzoną między budynkiem a kurtyną muru obronnego, którą wiodła droga wjazdowa na dziedziniec. Powyżej przyziemia budynek posiadał jeszcze jedną niską kondygnację o takim samym układzie oraz kolejne piętro, na którym mieściła się duża pojedyncza sala o wymiarach 10 x 18 metrów, przebudowana w okresie późnego gotyku na trójprzesłową tak zwaną salę rycerską. Całość pierwotnie była wyższa od muru obwodowego zamku jedynie o wysokość dachu, przy czym na najwyższej kondygnacji budynek mógł być połączony z chodnikiem straży muru obronnego i z  gankiem nad bramą wjazdową, tak by była zapewniona możliwość przejścia całego obwodu zamku w koronie muru.

   W pierwszej połowie XIV wieku powiększono obszar mieszkalno – gospodarczy zamku. W narożniku północno – wschodnim dziedzińca, w bliskiej odległości od wieży głównej, wzniesiono wówczas nowy budynek na planie nieregularnego trapezu. W okresie tym rozwinęło się również podzamcze, otaczające kamiennymi murami rdzeń zamku. Jego pierwotna, gospodarcza zabudowa była drewniana lub szachulcowa i składała się z niewielkich budynków przystawionych do wewnętrznych elewacji muru obronnego. Rozlokowano ją zapewne w najszerszej części zachodniej i południowej, bowiem na wschodzie zewnętrzny mur obronny poprowadzony był blisko wzniesienia na którym znajdował się zamek górny i pozostawiał jedynie wąski parcham. Bramę wjazdową na podzamcze umieszczono po stronie północnej, blisko narożnika zewnętrznego muru. Została ona poprzedzona poprzecznym, częściowo wykutym w skale przekopem.
   Około połowy XIV wieku po północnej stronie zamku utworzono drugie podzamcze, nadające się na siedziby dla zbrojnych i niezdyscyplinowanych drużyn, którymi Vilém I grabił swych przeciwników. Drugie podzamcze poprzedzono przekopem, podobnym do suchej fosy jaka oddzielała pierwsze podzamcze od drugiego. Nowa część w planie uzyskała wydłużony rzut z lekkim załamaniem ku północnemu – zachodowi, była więc ściśle dopasowana do kształtu terenu. Obrona opierała się na kamiennym murze, przez który początkowo przepruto prostą bramę. Do początku XV wieku brama ta została wzmocniona czworoboczną wieżą wpisaną w obwód muru obronnego, w przyziemiu mieszczącą przejazd bramny, zamykany broną i mostem zwodzonym chowanym do prostokątnej wnęki. Po bokach wieży bramnej stanęły przystawione do muru zabudowania, pomiędzy którymi przez drugie podzamcze przebiegała jedyna droga dojazdowa do zamku górnego.
   Na zamku górnym pod koniec XIV wieku przedłużeniu ku północy uległ stary budynek mieszkalny, gdzie umieszczono sklepioną sień wejściową. Natomiast w grubym murze u podstawy wieży przekuto niszę ze zbiornikiem na wodę deszczową, odprowadzaną z dachów systemem kanałów. Początkowo miała ona być studnią, ale wyjątkowo twarda skała na głębokości 20 metrów zniechęciła budowniczych do dalszego kucia. Ostatecznie jednak okazało się, że głęboki zbiornik był wystarczający na zapotrzebowanie mieszkańców zamku na wodę, tym bardziej, że pod wieżą główną znajdowała się w skale szczelina z niewielkim źródłem. Jeszcze przed wybuchem wojen husyckich, na początku XV wieku, Vilém I powiększył po raz kolejny główny budynek mieszkalny, dobudowując od północnego – wschodu wąski trakt ze schodami i przedsionkiem, łączącym ciasny już dziedziniec z pomieszczeniami starszej części budynku. Brak miejsca na zamku górnym wymusił potrzebę powiększenia skrzydła w narożniku północno – wschodnim. Po zewnętrznej stronie murów dostawiono do niego czworoboczną wieżową dobudówkę, opierającą się na schodzących ku podzamczu skarpach. Wieża główna była wówczas jeszcze budowlą wolnostojącą, ale ściśle otoczoną murem obronnym i zabudowaniami mieszkalnymi.

   Rozbudowie na początku XV wieku oprócz zamku górnego uległa również obronno – gospodarcza część dolna. Podzamcze przypuszczalnie powiększono o partię północno – wschodnią, zajmującą nieduży skalisty cypel wysunięty z zamkowego wzniesienia, choć mógł on być zabudowany już od samego początku. Z pewnością natomiast poszerzono południowo – zachodnią część podzamcza, w którą wstawiono podłużny budynek gospodarczy. Do wzniesienia jego wewnętrznej ściany wschodniej wykorzystano starszy mur obronny, zaś zewnętrzną ścianę zachodnią wybudowano na stoku wzniesienia. Ponadto ochronę bramy północno – zachodniej wzmocniono przez flankującą ją wieżę na planie nieregularnego czworoboku, wybudowaną na skalistym zboczu nad fosą, przy zewnętrznej elewacji starszego muru obronnego. Pierwotnie posiadała ona nieoświetlony loch głodowy o wysokości 9 metrów i dwie wyższe kondygnacje. Pod koniec XV wieku podwyższono ją o dwa kolejne piętra z nietypowymi skośnymi wykuszami okiennymi osadzonymi na narożnikach i kolejnymi  wykuszami umieszczonymi pośrodku elewacji.
   Największa rozbudowa zamku została przeprowadzona w czasach Jana I, około 1460-1475. Jeszcze przed pożarem z 1460 roku przy zamku górnym wzniesiono wschodnią wieżę mieszkalną i zamurowano pierwotną bramę wjazdową, zapewne z powodu ciasnoty jej przejazdu, który postanowiono przeznaczyć na powiększenie przestrzeni użytkowej zamku. Nowy wjazd na dziedziniec poprowadzono przed nową wieżą, przez wschodnią kurtynę muru, przy czym różnicę wysokości między podzamczem a  zamkiem górnym pokonywano po długiej drewnianej rampie z dwoma murowanymi podestami i zwodzoną kładką. Gdy kładka była podniesiona, wjazd na zamek górny zabezpieczała szczelina o szerokości 5,5 metra i głębokości aż 11 metrów. Co więcej nad nią ostrzał mogli prowadzić obrońcy znajdujący się w koronie muru obronnego i na przymocowanym do niego drewnianym ganku hurdycji. Kolejną bramę pomieściła w przyziemiu późnogotycka wieża mieszkalna, oddzielająca wschodnią i południową część dziedzińca podzamcza.
  
Cała przednia część obwarowań zamku górnego, począwszy od wąskiej przestrzeni między bergfriedem a murem obronnym, aż do północnych skalnych skarp przed obwarowaniami, została w trzeciej ćwierci XV wieku zastawiona ciągiem piętrowych zabudowań. Ich dolną część wypełniono pełnym murem tworzącym masywny płaszcz o grubości od 6 do aż 14 metrów, a dopiero na piętrze znalazły się wąskie pokoje zwane klauzurami. W stronę podzamcza zwrócono je wykuszami, natomiast od strony wewnętrznej połączył je kryty korytarz, nadbudowany na koronie dawnych wczesnogotyckich murów. Pomieszczenia na najwyższym piętrze były mniej liczne, ale nieco przestronniejsze, gdyż nie ograniczał ich już żaden korytarz. We wschodniej części zamku górnego w nowe pomieszczenia wtopiono XIV-wieczne skrzydło północno – wschodnie oraz bramę, tworząc zwartą zabudowę aż do XV-wiecznej wieży mieszkalnej. Komunikację pionową późnogotyckich zabudowań zapewniały spiralne klatki schodowe. Jedną umieszczono w grubości muru między wieżą główną a pałacem na południu, dwie kolejne usytuowano w części wschodniej w pobliżu bramy.

   Późnogotycka rozbudowa przyczyniła się do powiększenia najstarszej części podzamcza po stronie południowej oraz zwiększenia jego obronności, za sprawą wzniesionych w południowym i północno – wschodnim narożniku cylindrycznych wież. Zbudowana w połowie XV wieku wieża południowa miała 10 metrów średnicy, natomiast nieco mniejsza wieża wschodnia średnicę 8,3 metra, lecz dodatkowo zaopatrzona była w ostrogę (ostrze) zwróconą w stronę przedpola zamku. Co więcej wieżową formę w trakcie późnogotyckiej rozbudowy uzyskała brama wjazdowa na podzamcze. Za nią praktycznie cała kurtyna zachodnia miała już wówczas przystawiony długi ciąg gospodarczej zabudowy, którą w XV wieku stanowiły głównie spichrze. Kolejny późnogotycki budynek tzw. burgrabstwa wzniesiono na linii muru obronnego na odcinku północno – wschodnim.
   Około lat 80-tych XV wieku przed drugim podzamczem utworzono rozbudowane przedbramie, składające się z długiej szyi, zakończonej formą zbliżoną do barbakanu. Jego przedni mur miał aż 5,5 metra grubości, zaopatrzony był w trzy działowe komory w przyziemiu, szereg strzelnic na ręczną broń palną na piętrze i drewniany ganek dla obrońców w najwyższej partii. Od strony wewnętrznej do czołowego muru przystawiono prostokątny w planie budynek straży, natomiast od strony zewnętrznej poprzedzony został on suchą fosą o szerokości 12,5 metra i głębokości około 5-6 metrów. Fosa zabezpieczała również boki przedbramia oraz oddzielała je od bramy drugiego podzamcza. Wjazd do zaoblonej części przedbramia prowadził przez zwodzony most, chowany do wykonanej z ciosów czworobocznej wnęki, wewnątrz której osadzono fazowany portal z ostrołucznym zamknięciem i lekko zarysowanym oślim grzbietem. Za podnoszenie mostu odpowiadały liny lub łańcuchy, przeciągane przez dwa otwory w górnych narożnikach wnęki.
   Pod koniec XV wieku cały zamek otoczony został niskim murem zewnętrznym. Sięgał on około 3-4 metrów wysokości, nie został przepruty otworami strzeleckimi, był też zbyt cienki by mieścić w koronie chodnik straży. Zapewniał jedynie pasywną obronę, utrudniając dostęp do głównych linii obwarowań, a konkretnie do suchej fosy jaka się rozciągała przed i pomiędzy podzamczami oraz przed podstawą skarp na których znajdowały się mury obronne zamku górnego. Na początku XVI wieku ewentualnych napastników postanowiono jeszcze bardziej odrzucić w przedpole, wznosząc kolejne, trzecie już podzamcze, zamknięte od północnego – zachodu usytuowaną na skalistym pagórku podkowiastą wieżą działową lub basteją, poprzedzoną nieco późniejszym półokrągłym bastionem. Dzieła te flankowały czworoboczny budynek bramny z ostrołucznym przejazdem w przyziemiu i pomieszczeniem straży na piętrze.

Stan obecny

   Pernštejn uchodzi dziś za perłę morawskich zamków i jeden z najważniejszych zabytków regionu. W większości zachowany jest w późnogotycko – renesansowej formie oraz barokowo – klasycystycznej jeśli chodzi o część wnętrz. Zamek górny w obecnym kształcie jest efektem wielowiekowych prac budowlanych, w trakcie których dostawiano kolejne zabudowania i przysłaniano pierwotną zabudowę. Z tego powodu wieża główna (zwana Barborka) obecnie ledwo wystaje najwyższą renesansową kondygnacją ponad dachy sąsiednich skrzydeł, a fragmenty najstarszego muru obronnego widoczne są od strony zewnętrznej jedynie na południu i zachodzie. O jedną kondygnację niższa od stanu z końca XV wieku jest czworoboczna wieża północna na podzamczu, dziś za sprawą wyjątkowo licznych wykuszy najbardziej charakterystyczna budowla na zamku. W całości renesansowym dodatkiem jest skrzydło południowo – wschodnie, dostawione do zamku górnego i przysłaniające wieżę mieszkalną z XV wieku. Na terenie otaczającego zamek górny podzamcza większość zabudowań nadal ma korzenie średniowieczne, jedynie w całości nowożytne są dwa skrzydła z klasycystycznymi elewacjami, sąsiadujące z XV-wiecznym burgrabstwem. Na drugim podzamczu i jego przedbramiu, oprócz nowożytnych budynków po stronie wschodniej, efektem neogotyckiej przebudowy z XIX wieku jest wieńczący mury pseudokrenelaż.
   Dla zwiedzających zamek udostępniony jest od 13 kwietnia do 31 października, jednak poza sezonem turystycznym nie we wszystkie dni tygodnia i o różnych godzinach, dlatego warto zajrzeć na oficjalną stronę zamku. Niestety miłośników fotografowania spotkać mogą spore utrudnienia, gdyż przewodnicy nie pozwalają fotografować nie tylko wnętrz, ale co jest już całkowicie absurdalne, nie pozwalają robić zdjęć nawet na dziedzińcu podzamcza.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Hrady, zámky a tvrze v Čechách, na Moravě a ve Slezsku. Jižní Morava, t. I, red. Z.Fiala, Praha 1981.
Plaček M., Ilustrovaná encyklopedie moravských hradů, hrádků a tvrzí, Praha 2001.
Plaček M., Ilustrovaná encyklopedie moravských hradů, hrádků a tvrzí. Dodatky, Praha 2007.
Vojkovský R., Pernštejn. Hrad jižně od Bystřice nad Pernštejnem, Hukvaldy-Dobrá 2014.