Jemnice – klasztor franciszkański

Historia

   Klasztor franciszkański wraz z kościołem św. Wita został ufundowany w 1455 roku przez braci Albrechta, Hynka i Štěpána z Lichtenburka, za zgodą miejscowego proboszcza Jana z Račic oraz biskupa ołomunieckiego Bohuša ze Zvole, na miejscu starszej kaplicy. Powstanie konwentu związane było z działalnością kaznodziei franciszkańskiego, mnicha Jana Kapistrana, który w latach 1451 – 1454 mieszkał na Morawach, by walczyć z herezją i przyczyniać się do nawracania utrakwistów. Miał on według tradycji pełnić swoją pracę misyjną, między innymi w Jemnicach, a pod jego wpływem powstały w 1453 roku klasztory franciszkańskie w Opawie, Brnie i Ołomuńcu, które również dały impuls do budowy konwentu jemnickiego.
   W 1462 roku w klasztorze odbyła się po raz pierwszy kapituła prowincjalna, przy czym kościół klasztorny św. Wita był wówczas jedynym kościołem katolickim w Jemnicach. Już jednak parę lat później, w 1468 roku, Jemnice oblężone zostały przez węgierskiego króla Macieja Korwina. Zapewne położony poza miastem klasztor nie uniknął wówczas szkód. Naprawy i przebudowę przeprowadzono na początku czwartej ćwierci XV wieku, kiedy to przy wsparciu Půty z Lichtenburka między innymi poszerzono korpus kościoła oraz wzniesiono murowane zabudowania klauzury na miejscu zniszczonych drewnianych. Prace musiały być już ukończone albo zaawansowane w 1496 roku, gdyż wówczas zebrała się w klasztorze ponowna kapituła prowincjonalna.
   Założenie i utrzymanie na ziemiach czeskich klasztorów nowej kongregacji franciszkańskich Obserwantów, było dla katolickiej szlachty z połowy XV wieku kwestią prestiżu i wyrazem jej ambicji politycznych przeciwko większości utrakwistycznej. Klasztor w Jemnicach początkowo cieszył się także uznaniem miejscowych mieszczan, o czym świadczyły liczne ich nagrobki w kościele. Dobre czasy zakończyły się jednak wraz z nadejściem reformacji na początku XVI wieku. W 1529 roku Jindřich z Lomnicy zakazał w kościele wygłaszania kazań, a gdy w następnych dziesięcioleciach protestanccy mieszczanie wyrzucali z miasta katolików, także franciszkanie zostali zmuszeni do odejścia. Nastąpiło to prawdopodobnie w 1546 lub 1558 roku. W 1570 roku cesarz Maksymilian II przekazał opuszczone budynki miastu. W następnych latach świątynie w Jemnicach wykorzystywane były przez protestantów, natomiast kościół św. Wita mógł być od czasu do czasu wykorzystywany do katolickich nabożeństw. Zabudowań klauzury być może używano do celów gospodarczych, choć pod koniec XVI wieku klasztor miał już być w opłakanym stanie.
   Po wojnie trzydziestoletniej podjęto próbę przywrócenia klasztoru franciszkanom. W 1673 objęli oni ponownie budynek w posiadanie, lecz tylko jeden brat przebywał w nim na stałe. Z powodu kłopotów finansowych oraz niechęci biskupa ołomunieckiego, Karola II z Liechtensteina, franciszkanie ostatecznie porzucili Jemnice już dwa lata później, a zniszczone budynki klasztorne zostały rozebrane. Kościół w XVIII wieku został przebudowany w stylistyce barokowej, po czym wciąż funkcjonował. W 1788 roku został sprzedany hrabiance Antoninie Daun, która sfinansowała jego naprawę i przekazała miastu Jemnice w 1790 roku.

Architektura

   Kościół i klasztor wzniesiono na wzgórzu zwanym Javorová Hora, na północny – wschód od centrum miasta, w odległości około 600 metrów od rynku. Od około połowy XIII wieku na wzgórzu tym funkcjonował niewielki kościół. Była to późnoromańska lub wczesnogotycka budowla, składająca się z nawy o wymiarach 8,4 x 12,5 metra i prezbiterium o nieznanym wyglądzie, prawdopodobnie węższego od nawy i zamkniętego prostą ścianą. Wnętrze nawy przykryte było drewnianym stropem, dostępne od południa.
   Po ufundowaniu franciszkańskiego klasztoru pierwotne prezbiterium kościoła św. Wita zostało zburzone i zastąpione większym, o szerokości równej z nawą, mocno wydłużonym, zamkniętym po stronie wschodniej trójbocznie i wzmocnionym  narożnymi przyporami. Przypory te wskazywałyby, że prezbiterium oryginalnie było zwieńczone sklepieniem, prawdopodobnie krzyżowo – żebrowym nad kwadratowym przęsłem zachodnim i sześciodzielnym nad przęsłem wschodnim (być może nigdy nie zostało ono ukończone). Przy północnej stronie prezbiterium dostawiony był aneks, w przybliżeniu prostokątny, wielkości 4 x 3,2 metra, dostępny z zewnątrz od strony zachodniej, a więc nie połączony bezpośrednio z kościołem.
   Na przełomie XV i XVI wieku rozebrano południową ścianę nawy, którą prawie dwukrotnie z tej strony powiększono. Nawa osiągnęła wówczas wymiary około 12 x 11 metrów, sprawiła więc, iż kościół stał się budowlą niesymetryczną. Do części tej przystawiono od południa trzy nisze z bocznymi kaplicami, a czwarta, prostokątna kaplica została dodana w kąt między nawą a prezbiterium. Do budowy tej ostatniej wykorzystano jedną z przypór prezbiterium. Kaplice południowe pierwotnie zwieńczone były oddzielnymi trójkątnymi szczytami, na których poszczególne dachy dwuspadowe nałożono prostopadle do osi korpusu. Oryginalnie cała budowla była otynkowana w kolorze kości słoniowej, a w którymś ze średniowiecznych etapów funkcjonowania kościoła dachy pokryto dachówką.
   Wejście do późnogotyckiego kościoła prowadziło przez ostrołuczny, profilowany portal osadzony w ścianie zachodniej. Podobny portal, łączący się z zabudowaniami klasztornymi, znajdował się w przyziemiu w ścianie północnej prezbiterium, a zaraz nad nim funkcjonował kolejny, wiodący na piętro krużganka lub wschodniego skrzydła. Oświetlenie kościoła zapewniały dość duże, ostrołucznie zamknięte okna o obustronnych rozglifieniach. Były one wypełnione maswerkami, przeważnie dwudzielnymi, wykorzystującymi motywy trójliści. Północna elewacja nawy i prezbiterium pozbawiona była jakichkolwiek okien, częściowo ze względu na znajdujące się tam zabudowania, częściowo zapewne także ze względu na średniowieczną tradycję budowlaną unikającą otworów w północnych ścianach budowli sakralnych.

   Wewnątrz kościoła wszystkie kaplice przykryto ostrołucznymi kolebkami. Z pewnością planowano także sklepienie nawy, ale nigdy do tego nie doszło, przykrywał więc ją drewniany strop (utworzono jedynie profilowane wyprowadzenia żeber). W architekturze kościoła zastosowano tradycyjne formy (proste profillowania, trójlistne motywy, sklepienie prezbiterium), bez nowatorskich przejawów, co zapewne związane było z ograniczonymi możliwościami finansowymi i artystycznymi darczyńców. Jednak w średniowieczu istotną rolę dekoracyjną wnętrza odgrywały malowidła ścienne, obejmujące niemal wszystkie części kościoła. Przykładowo strop belkowy nad nawą zamknięto po obwodzie malowaną czerwoną listwą, składającą się z rozłożonego na boki maswerku, zakończonego od dołu liliami. Czerwona farba zaakcentowała też arkadę tęczy i wejście do kaplicy na południe od niej, zaś malowidło figuralne obejmowało całą powierzchnię ściany północnej nawy.
   Niewiele wiadomo o wyglądzie średniowiecznych zabudowań klasztornych. Najprawdopodobniej od strony północnej z kościołem sąsiadowały krużganki otaczające wirydarz. Były one piętrowe, przy czym obie kondygnacje łączyły się z prezbiterium kościoła. Zabudowania klauzury także były dwukondygnacyjne, z częścią pomieszczeń sklepionych. W obrębie klasztoru znajdowała się również tak zwana studnia Kapistrańska, źródło wody, które zostało doprowadzone drewnianymi rurami do miasta w 1546 roku.  Przy wschodnim zamknięciu prezbiterium wykopana została głęboka piwnica. Wiodły do niej długie, strome schody, posiadające dwie prostokątne wnęki magazynowe. Obie nisze umieszczono po prawej stronie – jedną za wejściem na klatkę schodową, drugą przed wejściem do pomieszczeń piwnicznych. Sama piwnica otrzymała prostokątny rzut o wymiarach 3,4 x 7,4 metra. Była murowana z kamienia, z oszalowanymi ścianami i przykryta kamiennym sklepieniem kolebkowym. Prawdopodobnie wkrótce po jej wybudowaniu w masywie skalnym od południowej strony komory wykuto przejście, z podsklepionym korytarzem o długości 8 metrów i szerokości 1,4 metra, biegnącym na południowy – zachód. Ściany korytarza utworzono z kamienia, sklepienie kolebkowe z cegły. Te same środki konstrukcyjne podjęto w przypadku trzech krótkich dalszych przejść, które wyprowadzono z południowego końca korytarza. Otwarto je na wydrążone w skale jaskinie i tunele. Kamień wydobywany z budowy pomieszczeń piwnicznych prawdopodobnie wykorzystano do budowy zabudowań klasztornych.
Cały kompleks otoczony był murem  z furtą umieszczoną przed zachodnią fasadą kościoła. Na północny – wschód od klasztoru znajdował się obszerny ogród, zaś od południa z kościołem sąsiadował cmentarz.

Stan obecny

   Najstarszą zachowaną częścią kościoła klasztornego jest fasada zachodnia, ściana północna oraz arkada tęczy, niestety przekształcona w stylistyce klasycystycznej, nad którą na poddaszu wciąż zobaczyć można średniowieczny szczyt wschodni nawy. Pozostałe części – południowa partia korpusu z kaplicami i prezbiterium pochodzą z końca XV wieku, ale w okresie baroku w ścianach nawy i prezbiterium poprzebijano lub powiększono część okien. W murze zachodnim i południowym korpusu utworzono nowe wejścia, to drugie kosztem częściowo usuniętego gotyckiego okna. Ponadto w fasadzie zachodniej oryginalne okno zamurowano, zaś w jego obszarze umieszczono mały, czworoboczny otwór. Nie zachowały się również szczyty kaplic południowych, przez co dach tamtej części korpusu ma dziś całkiem inną formę. Wewnątrz kościoła gotyckie sklepienia w nawie nie zostały ukończone, widoczne są jedynie wyprowadzenia niektórych żeber. Podziwiać można natomiast częściowo zachowane malowidła ścienne z końca XV wieku. Najgorszy los spotkał zniszczone zabudowania klasztorne, za wyjątkiem odkopanych korytarzy i komór piwnicznych.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Holub P., Merta D., Das Franziskanerkloster in Jamnitz [w:] Forum urbes medii aevi 7, Brno 2002.
Křenková Z., Středověké dějiny a stavební vývoj kostela sv. Víta v Jemnici, „e-Monumentica”, ročník IV, číslo 1,  2016.
Šimková L., Z dějin františkánského kláštera a kostela sv. Víta v Jemnici, Brno 2008.