Havlíčkův Brod – miejskie mury obronne

Historia

   Osada Havlíčkův Brod (pierwotnie Brod lub Německý Brod) pojawiła się na kartach historii w 1256 roku w związku z obecnością zakonu krzyżackiego, który swą komturie ulokował przy kościele farnym Wniebowzięcia Panny Marii. Już rok później Brod odnotowano w źródłach pisanych jako miasto, ufundowane z inicjatywy znamienitego rodu Lichtenburków na ważnym szlaku łączącym srebronośne złoża wokół Jichlavy na południu z Čáslaviem i dalej Hradcem Králové na północy. W 1278 roku Lichtenburkowie obdarowali mieszczan Brodu prawami i przywilejami, wykorzystując śmierć króla Przemysła Ottokara II, który w 1259 roku odebrał miastu uzyskane wcześniej prawa. Mieszczanie otrzymali także w 1278 roku pozwolenie od Ottona brandenburskiego na wzniesienie obwarowań, choć początkowo wybudowane zostały one jedynie w formie prowizorycznej lub też prace przeciągnęły się na późniejszy okres, bowiem w 1310 roku pozwolenie zostało ponowione. W roku tym za opłatę 200 grzywien srebra i jednocześnie przy zwolnieniu na dziesięć lat od obciążeń mieli mieszczanie otoczyć miasto obwodem obronnym. Przy okazji uzgodniono że dwa sznury muru (około 50-60 metrów) na swój koszt wzniesie komtur czy też proboszcz zakonu krzyżackiego, któremu wciąż powierzony był kościół farny.
   Dużą zmianę w sytuacji miasta przyniósł rok 1319. Lichtenburkowie przenieśli się wówczas na Morawy w okolice Bítova, zaś rdzeń swych dóbr w Czechach odsprzedali panom z Lipy. Odtąd o rozwój Brodu dbał Jindřich z Lipy i jego potomkowie. W 1333 roku król Jan Luksemburczyk pozwolił by Brod używał praw jakimi cieszyły się miasta królewskie, natomiast w 1340 roku miasto zniszczył pożar. Nie wiadomo jakie szkody odniosły w nim obwarowania. Wspomniano o nich dopiero w 1362 roku, kiedy odnotowano most nad Sazawą położony przy miejskiej bramie. W 1370 roku cesarz i król czeski Karol IV kupił dobra lipnickie wraz z Brodem. Trzy lata później w liście odnotował, iż miasto należało do ośrodków obwarowanych. Już w 1376 roku Karol IV i Wacław IV zapisali Brod wraz z innymi dobrami Bočkowi z Poděbrad, z zastrzeżeniem możliwości umieszczenia w nim garnizonu w razie potrzeby, natomiast trzy lata później zastaw uzyskał Vítek z Landštejna. Jego ród posiadał miasto do początku XV wieku, kiedy to nowymi właścicielami zostali Vartenberkowie.
   Wojny husyckie przyniosły działania militarne w pobliże miasta w 1422 roku. Podczas ucieczki Zygmunta Luksemburczyka z zagrożonej husyckim atakiem Kutnej Hory oraz po klęsce niemiecko – węgierskich wojsk pod Habrem, część oddziałów władcy postanowiła schronić się za obwarowaniami Brodu. Husyci przeprowadzili jednodniowe oblężenie, w trakcie którego obie strony miały prowadzić intensywny ostrzał z broni palnej. Następnie rozpoczęto negocjacje z obrońcami, jednak w ich trakcie część husytów zdobyła mur miejski, przegoniła z niego obrońców i podpaliła miasto. Zniszczenia były tak duże, iż Brod stał opuszczony przez kolejnych siedem lat.
   Po zakończeniu wojen husyckich miejscowe dobra (między innymi nieodległy zamek Lipnice nad Sázavou) otrzymał Mikuláš Trčka z Lípy. Potwierdził on mieszczanom w 1442 roku ich prawa i przywileje, uznane później także przez władców: Władysława Pogrobowca, Jerzego z Podiebradów i Władysława Jagiellończyka. Dzięki temu miasto około połowy XV wieku mogło odbudować pierścień muru miejskiego, przypuszczalnie wówczas wzmocniony basztami oraz zewnętrznym murem parchamu z niskimi bastejami. Nie ma pewności czy zostały one wykorzystane w 1472 roku podczas zbrojnej wyprawy jihlavian, gdyż informację tą uznaje się za sporną.
   W 1561 roku Burian Trčka sprzedał zamek Lipnice oraz miasto Německý Brod Františkowi z Thurnu. Wasalnym miastem związanym z zamkiem Brod pozostał aż do roku 1637, kiedy to wstąpił do grona miast królewskich. W czasie wojny trzydziestoletniej niemodernizowane obwarowania były już przestarzałe i nie oparły się szwedzkiemu szturmowi. Zdobywcy mieli rozpocząć przy nich prace rozbiórkowe, lecz o wiele większe straty przyniosły braki remontów, przystawianie budowli cywilnych i rozkradanie kamienia z murów miejskich w XVIII i na początku XIX wieku.

Architektura

   Miasto założono na nizinnym terenie, na północnym brzegu rzeki Sazawy w pobliżu przeprawy. W planie otrzymało ono kształt zbliżony do wydłużonego na linii północ – południe czworoboku z nieco wysuniętym narożnikiem południowo – wschodnim i wschodnią stroną opiętą mniejszym strumieniem. Obwarowania objęły obszar około 13 ha, mieszczący czworoboczny rynek z grubsza pośrodku miasta, połączony wychodzącymi z narożników ulicami z bramami miejskimi. W części północno – wschodniej usytuowano kościół farny i prawdopodobnie także zabudowania komturii krzyżackiej. Przynajmniej na części obwodu, po stronie północnej i wschodniej, z murem miejskim sąsiadowała uliczka podmurna.
   Wysokość oraz grubość XIV-wiecznego muru obronnego nie jest znana, nie ma także pewności jak był on pierwotnie zwieńczony, przypuszczać jedynie można na zasadzie porównań do innych pobliskich ośrodków miejskich, iż było to przedpiersie z krenelażem i otwarty chodnik straży. Obwód muru obronnego wzmocniony był okrągłymi w planie basztami, rozmieszczonymi niesymetrycznie, przede wszystkim w miejscach uznanych za najbardziej zagrożone. Oprócz okrągłych w linii muru znajdować się także mogły baszty czworoboczne, wiadomo bowiem, iż jedna o takiej formie flankowała furtę południowo – zachodnią. W narożu północno – zachodnim znajdowała się okrągła baszta o średnicy zewnętrznej wynoszącej 5,8 metra i o grubości murów w przyziemiu wynoszącej 1,6 metra. Baszta północno – wschodnia otrzymała większe wymiary – 8 metrów średnicy przy grubości murów 2,5 metra. Wejście do tej drugiej znajdowało się na wysokości pierwszego piętra, skąd schody w grubości muru wiodły na piętro drugie. Przyziemie dostępne było albo poprzez klapę w suficie (wszystkie kondygnacje rozdzielały drewniane stropy), albo portalem bezpośrednio z poziomu gruntu. Do obrony służyły radialnie rozmieszczone, rozglifione do wnętrza czworoboczne otwory strzeleckie.
   Miasto posiadało dwie główne bramy umieszczone na drodze przelotowej przebiegającej na skos przez miasto i będącej częścią dłuższego szlaku handlowego. W zachodniej części strony północnej znajdowała się brama Górna, natomiast we wschodniej partii strony południowej brama Dolna. Dodatkowo komunikację z przedmieściem i kościołem św. Wojciecha ułatwiała furta zwana Zębatą w południowej części zachodniej strony miasta. Główne bramy znajdowały się w wysokich czworobocznych wieżach z przejazdami w przyziemiu. Brama Górna, jako że stała w najwyższym punkcie miasta, mogła efektywnie pełnić rolę strażniczo – ostrzegawczą. Po rozbudowaniu obwarowań o parcham, bramy musiały być przedłużone przedbramiami. Wiadomo, iż brama Dolna pod koniec średniowiecza przedłużona została jeszcze bardziej, otrzymując nieduży barbakan flankowany zaobloną wieżą, położona tuż przy moście nad Sazawą.
   Od około połowy XV wieku przed głównym murem przebiegał w odległości około 8-10 metrów niższy mur zewnętrzny. Otrzymał on 0,8 metra grubości. Zwieńczony był prostym przedpiersiem przebitym szczelinowymi otworami strzeleckimi o wysokości 50 cm, przy czym na niektórych odcinkach przebito także dolne rzędy strzelnic (dziś zasłonięte podwyższonym poziomem terenu). Bardzo nietypowe rozwiązanie zastosowano na odcinku przy północno – wschodnim narożniku miasta, gdzie od zewnątrz muru zastosowano proste lico, ale od wewnątrz utworzono ścianę przypominający klasyczny krenelaż z długimi na 2,5 metra merlonami przeprutymi pojedynczymi otworami strzeleckimi. Przestrzenie pomiędzy blankami o długościach 1,6 metra zostały jednak przysłonięta zewnętrznym licem, przewyższającym pseudokrenelaż o około 0,3 metra. Całość nie powstała na skutek wieloetapowych prac (zamurowanie krenelażu) ale była w ten sposób pomyślana od początku. Nie ma pewności na jak dużej części obwodu istniał ten nietypowy sposób budowy muru parchamu.
   Zewnętrzny mur wzmocniony był półkolistymi i podkowiastymi bastejami. Prawdopodobnie ich rozmieszczenie na obwodzie było bardziej regularne niż starszych baszt, choć z powodu silnego wysunięcia tych drugich w stronę międzymurza, w narożniku północno – wschodnim muru zewnętrznego nie wzmocniono basteją, a jedynie starszą basztę ściśle otoczono murem parchamu. Przypuszczać można, iż podobnie rozwiązano narożnik północno – zachodni miasta. Basteje rozmieszczone były w odstępach co około 40-60 metrów. Ich wnętrza drewniane stropy dzieliły na trzy kondygnacje, wyposażone w znaczną ilość radialnie rozmieszczonych, szczelinowych strzelnic o wysokości 70 cm. Zewnętrzną strefę obrony miasta stanowił przekop, poprowadzony także od strony południowej pomimo bliskości koryta rzeki.

Stan obecny

   Havlíčkův Brod zachował do dnia dzisiejszego znacznej długości fragmenty murów obronnych (głównie zewnętrznego obwodu), zwłaszcza od strony rzeki, po stronie południowej, na wschodzie i w narożniku północno – wschodnim. Prawie w całości obwarowania zanikły w zachodniej części obwodu za wyjątkiem narożnika południowo – zachodniego, a te zachowane są dziś niższe od stanu pierwotnego. Nie przetrwała niestety żadna z głównych bram miejskich, ale w linii muru zewnętrznego zachowało się w różnym stanie kilka XV-wiecznych bastei. Spośród baszt głównego obwodu widoczna jest tylko jedna, w narożniku północno – wschodnim.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Razím V., Středověká opevnění českých měst. Katalog Čechy, Praha 2020.
Umělecké památky Čech, red. E.Poche, t. I, Praha 1977.