Chrudim – kościół Wniebowzięcia Panny Marii

Historia

   Budowę gotyckiego kościoła farnego w Chrudimiu zaczęto w drugiej ćwierci XIV wieku. Prace rozpoczęto od strony wschodniej, wznosząc wpierw prezbiterium i zaczynając budowę korpusu, z nawami bocznymi które według pierwotnych planów miały być niższe. W drugim etapie budowy z nieznanych przyczyn nastąpiła zmiana koncepcji, nawy boczne zostały podwyższone, a nawę główną podparto łękami oporowymi (ostatecznie ukrytymi pod dachami naw bocznych). Wówczas były już też zaawansowane prace nad wieżami fasady, które rozpoczęto budować w zbliżonym okresie co prezbiterium. W trzecim, ostatnim etapie, przypadającym na początek XV wieku, poszerzone zostały wschodnie przęsła naw bocznych oraz utworzono dwie kruchty przy korpusie.
   Po zakończeniu wojen husyckich, około połowy XV wieku, kościół Wniebowzięcia Panny Marii stał się świątynią utrakwistyczną. W XVI wieku powiększony został o oratorium po stronie południowej, lecz uniknął większych przekształceń renesansowych. W 1630 roku zawalił się strop w wieży południowej, wykorzystywanej przez miejskiego trębacza, natomiast w 1702 roku w więżę północną uderzył piorun. Na skutek tego spłonęła ona wraz z więźbą dachową całego korpusu nawowego. Kolejne zniszczenia, tym razem wieży południowej, przyniosła burza z 1740 roku i uderzenie pioruna z 1850 roku. Na skutek tych zniszczeń oraz późniejszych prac naprawczych obydwie wieże całkowicie zmieniły wygląd swych górnych kondygnacji.
   W 1857 roku rozpoczęto gruntowną renowację i zarazem regotyzację kościoła, będącego w bardzo złym stanie nie tylko ze względu na niszczące pożary, ale też i niestabilne podłoże i płytkie fundamenty, wzniesione w pobliżu wczesnośredniowiecznych obwałowań grodowych. Do 1880 roku ustabilizowano mury, usunięto nowożytne dobudówki i inne barokowe lub późniejsze elementy oraz gruntownie przebudowano fasadę zachodnią wraz z dwoma wieżami. Wnętrze pokryto wówczas malowidłami, lecz zostały one usunięte po drugiej wojnie światowej.

Architektura

   Gotycki kościół Wniebowzięcia Panny Marii usytuowano we wschodniej części rynku, w południowo – wschodniej partii średniowiecznego miasta lokacyjnego, z prezbiterium na linii obwarowań miejskich. Otrzymał on formę trójnawowej, czteroprzęsłowej bazyliki z dwoma wieżami przy fasadzie po stronie zachodniej, flankującymi piąte przęsło nawy głównej, oraz z dwuprzęsłowym prezbiterium po stronie wschodniej zamkniętym wielobocznym, głębokim przęsłem apsydy. Od północy do prezbiterium przystawiona została prostokątna w planie, dwuprzęsłowa zakrystia wraz ze spiralną klatką schodową. Prawdopodobnie jeszcze w średniowieczu kolejne aneksy przystawiono do południowej ściany prezbiterium.
   Najstarszą część kościoła, prezbiterium, posadowiono na wysokim cokole o stosunkowo dużej grubości 1,5 – 1,6 metra i wzmocniono masywnymi, uskokowymi przyporami, pomiędzy którymi przepruto ostrołuczne okna. Okna te jednak nietypowo we wschodnim zamknięciu skrócono w dolnych partiach, co wraz z faktem założenia na osi apsydy obronnego wykusza i wspomnianym cokołem wskazywałoby na pełnienie przez kościół funkcji obronnych. Miejski mur obronny prawdopodobnie stykał się z prezbiterium w ten sposób, iż przed kurtyny wysunięte były trzy ściany wschodniego zamknięcia kościoła. Zgodnie z tym niecodziennie ułożono parę wschodnich przypór, dostawionych nie pod skosem ale prostopadle do osi kościoła. Powstały one na bazie kurtyn muru, przez co północna odróżniała się materiałem budowlanym (łamany kamień zamiast ciosów). Co więcej w miejscu tym teren piął się z zachodu na wschód, a także był wyższy, gdyż kamienne mury obronne posadowiono na dawnym wale wczesnośredniowiecznego grodu (różnica między podstawą fasady zachodniej a zakończeniem prezbiterium od strony zewnętrznej wynosiła ponad 3 metry). Budowa prezbiterium kościoła spowodowała konieczność przeprojektowania miejskich murów obronnych. Po wojnach husyckich na odcinku kościoła zostały one przesunięte ku wschodowi,  w stronę przekopu, a włączony w obszar miasta teren posłużył jako cmentarz. Wraz ze wzniesieniem tej zewnętrznej bariery fortyfikacje wewnętrzne straciły na znaczeniu.
   Wewnątrz prezbiterium przykryto nad dwoma przęsłami sklepieniem krzyżowo – żebrowym, a nad wschodnim zamknięciem sklepieniem sześciodzielnym. W ścianę północno – wschodnią wstawiono sakramentarium, dziś znajdujące się na wysokości 2,9 metra nad posadzką, co wskazywałoby, że pierwotnie koniec prezbiterium miał podłogę co najmniej o 1-1,5 metra wyższej położoną.  Ściany wnętrza prezbiterium podzielone zostały w pionie wiązkami służek, które bez pośrednictwa kapiteli rozdzielono w pojedyncze gruszkowe żebra przecinające się w zwornikach. Dominującą wertykalność podziału architektonicznego wnętrza osłabiły jedynie poziome gzymsy, wsunięte pomiędzy poszczególne służki pod okiennymi parapetami. Pod trzema skrajnymi oknami gzymsy te podwyższono o 1,7 metra, ale szczyty tamtejszych okien osiągnęły ten sam poziom co w pozostałej części prezbiterium. Od nawy prezbiterium oddzielono wysoką, ostrołuczną arkadą tęczy. Jej profilowanie zakończono cokołami na wysokości 4 metrów.
   Wnętrze korpusu nawowego z powodu zmian planów w trakcie budowy otrzymało bardzo niesymetryczny rzut. Trapezowate przęsła nawy głównej wydłużały się z zachodu ku wschodowi, przez co drugie od zachodu przęsła naw bocznych zostały wyraźnie zmniejszone. Taki sam los spotkałby dwa przęsła wschodnie naw bocznych, lecz w nietypowy sposób powiększono je poprzez przesunięcie murów zewnętrznych ku północy i południowi, co utworzyło dwa uskoki ścian w połowie korpusu nawowego. W uskoki te i przypory wpasowane zostały dwie otwarte kruchty. Charakterystycznym elementem kościoła Wniebowzięcia Panny Marii była także stosunkowo duża wysokość naw bocznych (pierwotnie około 7 metrów wysokości, ale po podwyższeniu 10 metrów wysokości w stosunku do 14 metrów nawy głównej), które przysłoniły w dużym stopniu ściany clerestorium. Z tego powodu ostrołuczne okna nawy głównej umieszczono tuż nad jednospadowymi dachami naw bocznych (według weduty J.Willenberga w nawie południowej dachy nie były równej wysokości). Podział na nawy zapewniały trzy pary profilowanych w narożach filarów, płynnie (bezkonsolowo) przechodzących w ostrołuczne, wysokie arkady. Gruszkowe w przekroju żebra sklepień nawy głównej a także łęki sklepienne dzielące nawę na przęsła osadzono na konsolach oraz na gzymsie poprowadzonym tuż pod oknami. W nawach bocznych profilowane podobnie żebra osadzono na ścianach i filarach oraz złączono zwornikami o różnorodnych kształtach (rozety, gwiazdy, księżyce). Wyjątkowe było trzecie przęsło nawy południowej, zasklepione krzyżowo ale bez żeber. Natomiast pomiędzy trzecim a czwartym przęsłem znalazła się we wnętrzu przypora (zarówno w nawie północnej jak i południowej), będąca prawdopodobnie pierwotnie częścią ściany zewnętrznej sprzed poszerzenia wschodnich przęseł naw bocznych.
   Dwie masywne, czworoboczne wieże zachodnie także wysunięto poza obrys murów korpusu nawowego. W średniowieczu ich partie murowane sięgały zaledwie poziomu gzymsu kapnikowego nawy głównej. Elewacje wież zostały horyzontalnie rozdzielone gzymsami kordonowymi, pomiędzy którymi umieszczono ostrołuczne okna, gradacyjnie coraz większe od dołu ku górze. Największe okno tradycyjnie przebito w przestrzeni międzywieżowej ponad głównym portalem wejściowym, nad nim zaś założono trójkątny szczyt, wypełniony blendami i pierwotnie prawdopodobnie sterczynami. Same wieże u schyłku średniowiecza zwieńczone były kondygnacjami konstrukcji drewnianej. W przypadku wieży południowo – zachodniej miała ona kształt ganku o większych wymiarach niż część murowana wieży. Co ciekawe na najstarszych wedutach najwyższe kondygnacje murowane wież miały kształt ośmioboczny a nie czworoboczny. Komunikację między nimi, a także dojście na poddasze, zapewniała spiralna klatka schodowa przy wieży północno – zachodniej. W nadprożu jej dolnego okna umieszczono niewielką, drobno rzeźbioną wimpergę z bocznymi fialami i ślepym maswerkiem. Wnętrza przyziemia obu wieży były podsklepione, przy zastosowaniu motywów zoomorficznych i maswerkowych na piramidalnych konsolach, różnicą było jedynie otwarcie przyziemia wieży północnej arkadą na boczną nawę. Wspomniane powyżej detale architektoniczne świadczyłyby, iż budowę wież rozpoczęto w zbliżonym okresie do czasu powstania prezbiterium.

Stan obecny

   Obecny wygląd kościoła jest w dużym stopniu efektem purystycznej renowacji z drugiej połowy XIX wieku, która choć przywróciła budowli cechy gotyckie to jednak zatarła wiele oryginalnych elementów i detali architektonicznych. Najmocniej dotknęła ona fasadę zachodnią wraz z jej przebudowanymi wieżami oraz korpus nawowy, w nieco mniejszym zaś stopniu prezbiterium, gdzie odnowione zostały przede wszystkim maswerki okienne. Dla odmiany w korpusie i wieżach maswerki a nawet całe ościeża okienne zostały wymienione, podobnie jak część przypór, do tamtego czasu zastawionych nowożytnymi przybudówkami. Silnie odnowione zostały również obydwie kruchty. W fasadzie zachodniej oryginalne jest dziś duże okno zachodnie nawy głównej (z nowym maswerkiem), niektóre szczelinowe otwory przyziemia oraz prawdopodobnie nieduże okna trzeciej kondygnacji. Od północy zaś pozostała pierwotna wieżyczka schodowa. Górne kondygnacje wież wraz z hełmami są dziś całkowicie współczesne.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Chytil K., Soupis památek historických a uměleckých v Království českém, díl Politický okres Chrudim, Praha 1900.
Líbal D., Katalog gotické architektury v České republice do husitských válek, Praha 2001.
Razím V., Ježek M., Ke stavebnímu vývoji kostela Nanebevzetí Panny Marie v Chrudimi, „Průzkumy památek VIII”, 1/2001.

Umělecké památky Čech, red. E.Poche, t. I, Praha 1977.