Manorbier – zamek

Historia

   W drugiej połowie XI wieku, gdy rozpoczęła się normańska infiltracja południowej Walii, prawa do tamtejszych ziem należały do walijskiego władcy Rhysa ap Tewdwra. Zawarł on sojusz z Wilhelmem I Zdobywcą, dzięki czemu uchroniło to jego terytoria od zagarnięcia. Porozumienie wygasło w 1093 roku, kiedy Rhys zginął w przygranicznej potyczce, a normański baron Roger de Montgomery skorzystał z okazji i zajął południowo – zachodnią Walię. Aby utwierdzić swe panowanie, zbudował on zamki w Cardigan i Pembroke oraz nadał ziemię rycerzom, którzy udzielali mu pomocy wojskowej. Manorbier otrzymał Odo de Barri, który pod koniec XI wieku wzniósł pierwsze drewniano – ziemne obwarowania. Jego syn, William de Barri, wzmocnił tę pierwszą budowlę kamiennym, prostokątnym w planie donżonem, zbudowanym w latach trzydziestych XII wieku. Służył on zarówno jako główne zaplecze administracyjne i ceremonialne, jak również jako miejsce ostatecznej obrony. Warto także zauważyć, iż około 1146 roku w Manorbier urodził się słynny uczony i kronikarz Gerald de Barri, lepiej znany jako Gerald Walijczyk. Był on czwartym i najmłodszym synem Williama de Barri. Napisał o swoim miejscu urodzenia tak: „Na całym szerokim obszarze Walii, Manorbier jest zdecydowanie najprzyjemniejszym miejscem.”
   Obwarowania zamku zostały znacznie wzmocnione w latach trzydziestych XIII wieku, z powodu walk między Normanami a walijskim księciem Llywelynem ap Iorwerthem. Drewniane fortyfikacje zastąpiono kamiennym murem z basztami i wieżą bramną. Możliwe, iż dzięki temu zamek uniknął napaści w trakcie licznych wojen walijsko – angielskich XIII wieku. Pierwszy atak na Manorbier  nastąpił dopiero w 1327 roku, kiedy to został oblężony przez Ryszarda de Barri, w sporze który wybuchł z członkami jego własnej rodziny. W 1359 roku zamek sprzedano dwóm osobnym nabywcom, a spory które z tego wynikły ciągnęły się przez dziesięciolecia. Ostatecznie król Henryk IV nadał Manorbier hrabinie Huntingdon, która była kochanką Edwarda III, jednak w tym okresie zamek miał już za sobą dni świetności i prawdopodobnie popadł w częściową ruinę. Szybkie renowacje mające na celu obsadzenie Manrobier zbrojnym garnizonem, przeprowadzono w 1403 roku z obawy przed walijskimi powstańcami Owaina Glyndŵra, lecz ostatecznie do walk o zamek wówczas nie doszło.
   XVI stulecie upłynęło dla Manorbier spokojnie, podobnie jak dla całej Walii, której napięta sytuacja wewnętrzna uległa rozluźnieniu w trakcie rządów dynastii Tudorów, szczycącej się walijskim pochodzeniem. Podczas XVII-wiecznej wojny domowej zamek został szybko przystosowany do obrony i obsadzony garnizonem wiernym królowi. Podjęte wysiłki skoncentrowały się na wykopaniu rowów wokół zamku i przebiciu otworów strzelczych dla muszkietów. Pomimo tych modyfikacji w 1645 roku zamek poddał się bez oddania strzału, tuż po pojawieniu się sił Parlamentu. Podobnie jak wiele innych zamków został następnie częściowo rozebrany, aby zapobiec dalszemu użyciu wojskowemu.
   Zniszczony zamek został sprzedany Sir Erasmusowi Phillippsowi w 1670 roku i od tego czasu pozostawał w jego rodzinie. Nie używał on zamku do celów mieszkalnych, a jedynie urządził w nim gospodarstwo rolne. Odległe położenie zamku i łatwy dostęp do morza oraz liczne pomieszczenia do przechowywania produktów, uczyniło z Manorbier idealne miejsce dla przemytników, którzy używali go przez cały XVIII i początek XIX wieku. Pierwsze prace konserwatorskie zostały przeprowadzone w 1880 roku przez ówczesnego dzierżawcę zamku, który ustabilizował konstrukcję. Remonty umożliwiły ponowne użycie zamku, który mieścił sztab i personel RAF-u podczas II wojny światowej.

Architektura

   Zamek usytuowany został na podłużnym wzgórzu, ograniczonym dwoma strumieniami od strony dłuższych boków, czyli od północy i południa. Spływały one ku zachodowi, gdzie w bliskiej odległości znajdowały ujście do zatoki Manorbier. Stoki wzgórza łagodniejsze były jedynie od strony wschodniej, tam też drogę dojazdową do zamku zabezpieczono poprzecznym przekopem. Za nim znajdowało się podłużne podzamcze o wymiarach około 90 x 60 metrów, od XIII wieku obwarowane kamiennym murem i basztami.
   Zamek Manorbier został wzniesiony na planie wieloboku z rozległym dziedzińcem o wymiarach około 67 x 44 metry, otoczonym prostą południową kurtyną muru oraz lekko załamaną północną, wschodnią i zachodnią (wypełnioną w większości budynkiem auli). Mur obronny pierwotnie miał jedynie 3-4,5 metra wysokości do poziomu chodnika straży. Później był podwyższany (po stronie północnej o około 1,8 metra), zwieńczony przedpiersiem osadzonym na wspornikach oraz krenelażem z otworami strzeleckimi w merlonach.
   Wjazd znajdował się po wschodniej stronie zamku, skierowanej ku podzamczu. Pierwotnie był to zwykły portal przepruty w murze obwodowym, flankowany przez starszą, czworoboczną wieżę o wymiarach około 7,5 x 6,2 metra, z murami grubości jedynie około 1 metra. Prawdopodobnie pod koniec XIII wieku wieża ta uległa częściowemu zawaleniu, a na południe od niej wzniesiono nową czworoboczną wieżę bramną z przejazdem w przyziemiu zamykanym broną i wrotami, poprzedzonym mostem nad przekopem. Ponad przejazdem znajdowały się jeszcze dwie kondygnacje. Pomieszczenie na pierwszym piętrze mieściło mechanizmy obsługujące bronę, izba na drugim piętrze była natomiast mieszkalna, zaopatrzona w kominek i latrynę. Dodatkowa boczna furta zwana bramą Wodną znajdowała się po zachodniej stronie zamku i prowadziła do nadmorskiej przystani.
   Mur obronny wzmocniony był narożną, półokrągłą wieżą północną i narożną, cylindryczną wieżą południowo – wschodnią, obiema o średnicy około 7 metrów. Północna wieża być może zamykana była pierwotnie od strony dziedzińca drewnianą ścianką działową. Południowo – wschodnia mieściła cztery kondygnacje, z czego trzy połączone klatką schodową. Środkową część północnej kurtyny muru, w miejscu jego załamania, wzmacniała mniejsza nadwieszana bartyzana z latryną, natomiast po stronie południowej kurtyna muru przedłużona została poza obwód do formy czworobocznej, smukłej wieży latrynowej.

   Główne, a zarazem najstarsze skrzydło mieszkalno-gospodarcze tworzyło zachodnią stronę zamku. Był to prostokątny w planie budynek o wymiarach 20 x 10 metrów, w którym na piętrze znajdowała się reprezentacyjna wielka aula (great hall), a na parterze przestrzeń magazynowa. Przyziemie przedzielone było ścianą wydzielającą po stronie zachodniej mniejszą komorę oraz większe pomieszczenie wschodnie. Obydwa były całkiem ciemne, bez otworów okiennych i przykryte, podobnie jak wyższe kondygnacje, płaskimi stropami. Piętro początkowo doświetlały bardzo małe okna, powiększone dopiero w XIII wieku. Wielka aula była miejscem spożywania posiłków, urządzania uczt, przeprowadzania sądów czy podejmowania gości, było to najbardziej reprezentacyjne miejsce na zamku. Ogrzewał ją kominek, a dużą część zapewne zajmował lordowski stół, usytuowany bliżej strony wschodniej. Od zachodu aula sąsiadowała ze spiżarnią, doświetlaną jedynie pojedynczym otworem szczelinowym. Na drugim piętrze w części zachodniej budynku (ponad spiżarnią) dodatkowo znajdowała się prywatna komnata pana zamku. Była także ogrzewana kominkiem, oświetlana jednym oknem, oraz zaopatrzona w wąskie przejście prowadzące do wykusza latrynowego i na górną galerię obronną, bowiem budynek auli pełnił też funkcje militarne (dlatego często opisywany jest jako donżon). Zwieńczony był krenelażem i posiadał grube mury.
   Do północno – wschodniego narożnika auli dobudowany został około 1260 roku budynek kaplicy, usytuowany pod nieco nietypowym kątem. Część sakralna mieściła się na jego górnym piętrze. Była ona sklepiona, otynkowana i pokryta ściennymi polichromiami. W jej ścianach umieszczono piscinę i kamienne sedilia. Poniżej kaplicy znajdowało się ogrzewane kominkiem pomieszczenie; być może była to pomocnicza kuchnia lub rodzaj świeckiego kalefaktorium. Niedługo po wzniesieniu budynku kaplicy, w przestrzeń pomiędzy nim a aulą, wstawiono małe skrzydło mieszczące komnatę i podsklepione przejście prowadzące do furty Wodnej. Najwyższą kondygnację zajęła komfortowa komnata mieszkalna połączona z zachodnim krańcem kaplicy gdzie znajdował się empora. Została ona także połączona galerią w murze z wysuniętą poza obwód smukłą wieżyczką latrynową.  W północnej części dziedzińca do muru obronnego przystawiony był budynek kuchni, a w południowej części prostokątny budynek gospodarczy z początku XVI wieku.

Stan obecny

   Zamek do czasów współczesnych zachował się w bardzo dobrym stanie, jest także jednym z najbardziej malowniczo usytuowanych walijskich zabytków. Widoczny jest pełen obwód murów obronnych, trzy wieże wschodnie, łącznie z wieżą bramną, zachodni budynek wielkiej auli (jedna z najstarszych zachowanych murowanych budowli zamkowych na terenie Walii) i budynek kaplicy oraz częściowo zrujnowany południowy budynek gospodarczy, którego część została przebudowana na współczesny dom. Zamek jest obecnie własnością prywatną i wraz z ogrodami, gołębnikiem i młynem otwarty dla zwiedzających. Jest także miejscem imprez okolicznościowych, a jego część została przekształcona na niewielki hotel.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Dashwood C., Manorbier Castle, Cardiff 2013.

Kenyon J., The medieval castles of Wales, Cardiff 2010.
Lindsay E., The castles of Wales, London 1998.
Salter M., The castles of South-West Wales, Malvern 1996.