Dunnottar – zamek

Historia

   Według tradycji pierwszą budowlą wzniesioną na skalistym cyplu Dunnottar (gael. Dùn Fhoithear) miała być kaplica, ufundowana w IV wieku n.e. z inicjatywy św. Niniana, prowadzącego misję chrystianizacyjną pośród piktyjskich plemion. Prawdopodobnie wokół świątyni rozwinęła się obronna osada, gdyż roczniki ulsterskie odnotowały dwa oblężenia Dùn Fhoithear: w 681 i 694 roku. Kolejne walki miały miejsce w 900 roku, kiedy to piktyjski król Donald II (Domnall mac Causantín) zginąć miał w Dunnottar podczas wikińskiego najazdu (według innych źródeł zginął w Forres). Trzydzieści cztery lata później według kronikarza Szymona z Durham pod Dunnottar miał dotrzeć w trakcie zbrojnej kampanii anglosaski król Athelstan.
   W okresie pełnego średniowiecza, w czasach rządów szkockiego Wilhelma I Lwa, Dunnottar miało pełnić rolę lokalnego centrum administracji królewskiej. W 1276 roku w Dunothyr konsekrowany został kościół przez biskupa St Andrews, Williama Wisharta, który w 1286 roku, po śmierci bez męskiego potomka szkockiego władcy Aleksandra III, przyjął angielskiego króla Edwarda I jako rozjemcę pomiędzy pretendentami do korony. Edward zajął stronę Johna Balliola, lorda Galloway, licząc na jego uległość i podporządkowanie sobie północnego sąsiada. Wkrótce potem angielsko – szkockie napięcia doprowadziły do wybuchu pierwszej wojny o szkocką niepodległość i powstania pod wodzą Williama Wallace. Późniejszy szkocki bohater narodowy w 1297 roku zaatakował Dunnottar, które zdobył i w którym, według angielskiego poety Ślepego Harrego, spalił w kościele 4 tysiące angielskich jeńców (liczba ta wydaje się mocno zawyżona, jak na garnizon oddalonego od granicy i nie najważniejszego zamku).
   Po raz kolejny zamek znalazł się w rękach Anglików w trakcie drugiej wojny o szkocką niepodległość, w trakcie której Edward III wspierał Edwarda Balliola, syna byłego króla Szkocji Johna Balliola. Dunnottar wpadło w ręce Anglików w 1336 roku, trzy lata po ich zwycięstwie pod Halidon Hill. Edward III nakazał wówczas wzmocnić zrujnowaną zapewne warownię i posłał Williama Sinclaira, ósmego barona Roslin, wraz z wypełnionymi zaopatrzeniem i posiłkami (160 żołnierzy) ośmioma statkami. Nadzór nad pracami mieć miał królewski faworyt sir Thomas Roscelyn, lecz zginął on jeszcze w tym samym roku w trakcie walk w Aberdeen, co pozwoliło Szkotom przejąć inicjatywę i pod wodzą regenta sir Andrew Murraya odbić Dunnottar. Być może obwarowania zamku zostały wówczas zniszczone by uniemożliwić ich ewentualne wykorzystanie przez najeźdźców.
   W 1346 roku król Dawid II podarował Dunnottar („Dunotir”) Williamowi de Moravia, piątemu earlowi Sutherland, z prawem do budowy, czy też odbudowy zamku. W drugiej połowie XIV wieku kolejnym właścicielem zamku był  William Lindsay of Byres, po którym w 1392 roku na drodze rodzinnych koneksji Dunnottar przeszło na Williama Keitha, earla Marischal. Nowy właściciel przeprowadzić miał gruntowną przebudowę zamku, między innymi wznosząc wieżę mieszkalną i obwarowania chroniące dostępu do skalistego cypla. Z tego powodu biskup St Andrews obłożył go klątwą, sprzeciwiając się budowie wieży na miejscu dawnego kościoła. Sprawa trafiła nawet w 1395 roku do papieża Benedykta XIII, który ostatecznie przyjął argumenty Williama i nakazał biskupowi zdjąć anatemę w zamian za wypłacenie odszkodowania.
   W XV wieku Dunnottar znajdowało się w rękach kolejnych potomków Williama Keitha, od 1458 roku dziedzicznych earlów Marischal (otrzymali ten tytuł od państwowej funkcji Williama Keitha). W 1504 roku zamek odwiedził król Jakub IV, co odnotowano ze względu na pieniężną nagrodę wydaną dla chłopca grającego dla władcy na monochordzie. Kolejna królewska wizyta miała miejsce w 1562 roku, kiedy to w Dunnottar zjawiła się Maria Stewart wraz ze swym synem Jakubem VI. Ten najwyraźniej dobrze wspominał wizytę, gdyż powrócił do Dunnottar dwa lata później na kilkudniowe polowania. Na zamku władcę gościł George Keith, który po 1581 roku przeprowadzić miał znaczną rozbudowę swej siedziby, powiększając ją o nowe zabudowania mieszkalne, jak i modernizując obwarowania. W 1592 roku, w trakcie katolickiego buntu zamek zająć miał kapitan Carr, lecz wrócił on do Keithów po paru tygodniach.

   W okresie wewnętrznych walk religijnych pierwszej połowy XVII wieku ówczesny właściciel Dunnottar, William Keith, siódmy earl Marischal, opowiedział się po stronie prezbiteriańskiej, antykrólewskiej opozycji. W 1639 roku połączył on siły z Jamesem Grahamem, pierwszym markizem Montrose, z którym, przy wykorzystaniu dział zabranych z zamku, udaremnił zdobycie przez przeciwników pobliskiego miasta Stonehaven. Niedługo później Montrose zmienił stronę konfliktu, stając się jednym z najbłyskotliwszych dowódców rojalistycznych, co sprawiło, iż Keith został odcięty i odizolowany w Dunnottar. Pomimo spustoszenia Stonehaven przez oddziały markiza i kilku prób zajęcia zamku, Dunnottar pozostało jednak niezdobyte.
   W 1649 roku ścięty został Karol I, rok później na tron wstąpił Karol II, a do inwazji na Szkocję sposobił się angielski lord protektor, Oliver Cromwell. W 1650 roku szkocki król odwiedził Dunnottar, a jako iż duże tereny południowej Szkocji z Edynburgiem na czele zajęte były już przez Anglików, po koronacji w 1651 roku, przekazał królewskie insygnia pod opieką Ketiha. Do przewiezienia ich do Dunnottar zgłosiła się niejaka Katherine Drummond, żona pobliskiego pastora, która przebrana za wieśniaczkę ukryła je w sakwach z wełną i przedostała do zamku. Jego obroną dowodził wówczas z ramienia właściciela sir George Ogilvie (Ogilvy) z Barras, mający pod dowództwem jedynie 69 ludzi i 42 działa. Wojska Cromwella rozpoczęły oblężenie w listopadzie 1651 roku, prowadząc przez osiem miesięcy oblężenia ostrzał, który zmniejszył zamkowy garnizon do 35 żołnierzy (jeden z pocisków trafić miał w główną wieżę i zabić 7 osób). Nie widząc szans na dalszą skuteczną obronę Ogilvie zdecydował się poddać na honorowych warunkach i wpuścił angielskie oddziały. Te nie odnalazły jednak królewskich regaliów, gdyż już wcześniej, jeszcze w trakcie oblężenia, udało się je skrycie wydostać przez blokadę (według jednej z wersji przeszmuglować je miała pod długą suknią żona pastora, według innej zaś zostały upuszczone na linie i zabrane przez służącą, która trzymała je w ukryciu do 1660 roku). Sam zamek po zajęciu został spustoszony, a jego wyposażenie rozgrabione.
   Po zakończeniu wojny zrujnowany zamek, choć nie został odbudowany, to jednak pełnił rolę wojskowej placówki i więzienia, w którym przetrzymywano między innymi ponad stu tzw. Whigów, pokonanych prezbiteriańskich buntowników z południowo – zachodniej Szkocji. Z powodu bardzo ciężkich warunków przetrzymywania część z nich próbowała ucieczki z Dunnottar, choć większość z nich złapano, a dwoje zginęło spadając z zamkowej skały. Dopiero w 1695 roku zrujnowane Dunnottar zwrócono prawowitym właścicielom z rodu Keith. Był to okres gdy władza katolickiej dynastii Stewartów upadła na rzecz protestanckiego Wilhelma III Orańskiego. Doprowadziło to w 1715 roku do powstania jakobickiego, do którego aktywnie przyłączył się George Keith, dziesiąty earl Marischal. Skazany na porażkę bunt wkrótce upadł, a majątek Keitha wraz ze spustoszonym zamkiem został skonfiskowany. Dunnottar wkrótce przekazano kompani budowlanej z Yorku, która niestety przeprowadziła częściowe rozbiórki budowli. W ręce Keithów zamek, już jako całkowita ruina, wrócił w 1761 roku.

Architektura

   Dunnottar wzniesiono na masywnej skale, opadającej z trzech stron do wód Morza Północnego wysokimi, pionowymi skarpami o wysokości około 49 metrów. Jej jedyne połączenie z lądem, poprzez wąską szyję, znajdowało się po stronie zachodniej. Szyja ta nie była jednak, jak w większości nadmorskich cyplów Szkocji, w miarę równym pasem terenu, lecz w południowo – zachodniej części przechodziła w cienki i długi grzbiet, a pośrodku zabezpieczona była dość stromym uskokiem oraz rozpadliną, które trzeba było pokonać by dostać się na rozległe spłaszczenie skały Dunnottar. W celu dodatkowego zabezpieczenia już od wczesnego średniowiecza podejście do szyi ochraniały obwarowania drewniano – ziemne.
   W drugiej połowie XIV wieku, drogę dojazdową w miejscu opadającego stoku na zwężeniu szyi, przegrodzono poprzeczną kurtyną kamiennego muru obronnego o wysokości około 9 metrów i grubości aż 2,2 metra. Przejazd prowadził przez zamykany broną, zwieńczony półkoliście portal o szerokości około 1,7 metra. W XVI wieku obronę tego newralgicznego punktu wzmocniła konstrukcja zwana kwaterami Benholma (ang. Benholm’s Lodging). Był to pięciokondygnacyjny, częściowo wykuty w skale budynek z więzieniem w dolnej części i pomieszczeniami mieszkalnymi dla garnizonu na górze oraz z elewacją zewnętrzną przeprutą otworami strzeleckimi. Na wprost wejścia umieszczono dodatkowo niewielką, także częściowo zagłębioną w skale stróżówkę, przed którą wspinająca się pod górę droga wjazdowa skręcała w lewo, a następnie po niecałych 9 metrach znów skręcała ostro w prawo. Tam osiągało się długi na 7,9 metra kryty przejazd, zakończony wrotami za którymi znajdował się kolejny korytarz bramny, długi na 8,1 metra i również zakończony drzwiami. Obronę można było bardzo skutecznie prowadzić z pobliskich budynków, wysokich bocznych skarp wzniesienia oraz z poziomu górnych chodników i ganków obronnych, które pierwotnie wieńczyły portale wjazdowe. Choć kamienne obwarowania tej części zamku utworzono u schyłku średniowiecza, także wcześniej odcinek ten musiał być zabezpieczony, prawdopodobnie w podobny sposób, ale być może przy wykorzystaniu konstrukcji drewnianych.
   Kluczową rolę dla obronności drogi dojazdowej i głównej bramy, miała także wzniesiona pod koniec XIV wieku wieża mieszkalna, usytuowana w południowo – zachodniej części założenia, na jednym z najwyższych miejsc skały Dunnottar, górującym nad szyją łączącą cypel z resztą terenu. Do wieży od pierwszej, zewnętrznej bramy poprowadzono osobny, obmurowany korytarz, łączący się z nią po stronie północnej i zachodniej. Na południu ochronę wieży zapewniał stromy i wysoki skalisty klif, natomiast na wschodzie zaczynał się spłaszczony dziedziniec z chronioną przez wysokie mury wieży zabudową gospodarczą i mieszkalną.
   Wieża otrzymała w planie kształt litery L, składający się z głównego bloku o wymiarach 12,3 x 7,8 metra i mniejszego skrzydła o wymiarach 5,7 x 5 metrów, skierowanego ku południowi. Jej cztery kondygnacje sięgnęły wysokości około 15 metrów do poziomu kalenicy poddasza. Na najniższej kondygnacji zwyczajowo mieściły się sklepione kolebkowo spiżarnie: większa komora w części północnej i mniejsza w skrzydle południowym. Dodatkowo w grubości muru wschodniego, poniżej schodów, umieszczono niedużą celę więzienną. W murze wschodnim znajdowało się także wejście do wieży oraz ciasna komora, zapewne przeznaczona dla odźwiernego pilnującego drzwi wejściowych. W późniejszym okresie przyziemie wieży przekształcono na kuchnię, umieszczając w niej kominek i kamienny zlew oraz wyposażając w drewniane półpiętra podtrzymywane przez kamienne wsporniki.

   Na pierwsze piętro wieży mieszkalnej wiodły proste schody osadzone w grubości muru wschodniego. W północnej, większej części, znajdowała się aula, czyli główne dzienne pomieszczenie o cechach reprezentacyjnych. Przykryta była ona drewnianym stropem, oświetlana oknami z bocznymi kamiennymi siedziskami, zaopatrzona w latrynę i małą komorę w grubości muru oraz ogrzewana kominkiem w ścianie zachodniej, w pobliżu którego znajdowała się nisza ścienna i zapewne stół na którym biesiadował pan zamku. W mniejszym skrzydle południowym pierwszego piętra początkowo urządzona była kuchnia wyposażona w palenisko, piec i odpływ na nieczystości. Wraz z wzrostem wymagań rezydencjonalnych kuchnię przeniesiono na niższą kondygnację, a pomieszczenie po zmniejszeniu kominka przekształcono na prywatną komnatę mieszkalną.
   Drugie piętro wieży, dostępne za pomocą cylindrycznej klatki schodowej, mieściło ponad aulą prywatną komnatę pana zamku, wyróżniającą się ozdobną wnęką zwieńczoną trójliściem. Kolejna, mniejsza już izba mieszkalna znajdowała się w skrzydle południowym. Wieżę wieńczyło murowane poddasze, przeznaczone albo na podręczne magazyny albo na pomieszczenia dla służby i zamkowej załogi.  Poddasze to pozostawiało wolne miejsce na galerię obronną, ukrytą za osadzonym na konsolach przedpiersiu, zakończonym krenelażem przechodzącym w narożnikach w obłe bartyzany.
   W okresie przearanżowania wnętrza wieży, po jej wschodniej stronie wzniesiono nowe zabudowania gospodarcze. Tuż nad południową skarpą powstał długi na 37 metrów budynek stajni, mieszczący od 10 do 12 koni i dwa pomieszczenia mieszkalne we wschodniej części, zaopatrzone w kominki i latryny. Prawdopodobnie przeznaczone były one dla stajennych, natomiast izby na piętrze zajmować mogła służba. Z zachodnim narożnikiem stajni sąsiadowały dwa mniejsze budynki, wciśnięte w wąski obszar terenu przed wieżą mieszkalną. W zachodnim na parterze znajdowała się spiżarnia, natomiast na piętrze pomieszczenia dla służby lub izba zajmowana przez nadzorcę kuchni. Wschodni z dwóch budynków pełnił funkcję kuźni, dlatego musiał posiadać okazałe palenisko z dużym przewodem kominowym.
   Po północnej stronie stajni w drugiej połowie XVI wieku zbudowany został dom zwany kwaterami Waterton (ang. Waterton’s Lodging). Była to prostokątna w planie budowla z cylindryczną wieżyczką schodową po stronie północnej, przechodzącą u góry w część czworoboczną, mieszkalną, o dwóch kondygnacjach przeznaczonych dla służby. Na parterze główna część budynku mieściła aulę oraz komnatę prywatną, zaś na piętrze dwie kolejne komnaty o podobnych rozmiarach. Na wschód od kwater Waterton pierwotnie znajdował się kościół, natomiast północno – wschodnią część zamkowej skały na przełomie XVI i XVII wieku zajął kompleks zabudowań składający się z czterech skrzydeł zamykających wewnątrz nieduży dziedziniec i z piątym skrzydłem wysuniętym ku wschodowi, w stronę nadmorskich klifów. W narożniku skrzydła zachodniego i północnego znajdowała się furta wodna, wiodąca poprzez stromą i zapewne niebezpieczną ścieżkę do przystani, umieszczonej pośród wystających z wody skał. Choć większość północno – wschodnich zabudowań powstała już w okresie nowożytnym, to tworząca skrzydło południowe kaplica miała metrykę jeszcze średniowieczną. Pochodzący jeszcze z XIII wieku budynek był prostą budowlą na planie wydłużonego prostokąta z ostrołukowym portalem w fasadzie zachodniej, znajdującym się ponad nim dużym oknem zamkniętym ostrołukiem i mniejszymi oknami, także ostrołucznymi w ścianie południowej. Po przebudowie z XVI wieku kaplica osiągnęła okazałe wymiary 17,3 x 4,5 metra. Zabudowę Dunnottar uzupełniał nieduży budynek w południowo – wschodniej części cypla, wzniesiony w miejscu o relatywnie najłagodniejszym stoku, które też miał zabezpieczać.

Stan obecny

   Dunnottar znajduje się dziś w stanie dość dobrze zachowanej tzw. trwałej ruiny, spośród której na wyróżnienie zasługuje wieża mieszkalna oraz kompleks bramy wjazdowej. Głównym jednak powodem dla którego zamek jest jednym z najbardziej znanych i najchętniej odwiedzanych zabytków w Szkocji, jest jego niepowtarzalne usytuowanie, będące turystyczną wizytówką kraju. Zabytek jest oczywiście udostępniony dla zwiedzających, a aktualne godziny i terminy otwarcia warto sprawdzić na oficjalnej stronie tutaj.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Coventry M., The castles of Scotland, Prestonpans 2015.

Konstam A., Strongholds of the Picts, Oxford 2010.
Lindsay M., The castles of Scotland, London 1995.
MacGibbon D., Ross T., The castellated and domestic architecture of Scotland from the twelfth to the eighteenth century, t. 1, Edinburgh 1887.
Salter M., The castles of Grampian and Angus, Malvern 1995.

Tabraham C., Scotland’s Castles, London 2005.
Tranter N., The fortified house in Scotland, volume IV, Aberdeenshire, Angus and Kinkardineshire, Edinburgh 1986.