Przedecz – zamek

Historia

   Zamek w Przedczu zbudowany został w XIV wieku z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego, jako jedna z trzech murowanych warowni tegoż władcy (obok Kruszwicy i Bydgoszczy) wzniesionych na terenie ziemi kujawskiej. Przed nim w Przedczu funkcjonował drewniano – ziemny gród, chroniący szlaku z Torunia do Łęczycy, Sandomierza, Krakowa i dalej na Ruś. Zdobyty został on w 1329 roku w czasie wojny polsko – krzyżackiej, przy użyciu machin oblężniczych, przez oddziały komtura krajowego ziemi chełmińskiej, Ottona z Luterbergu. Ponownie Przedecz Krzyżacy zajęli w 1332 roku na skutek zwycięskiej wojny z królem Władysławem Łokietkiem. Osadzili wówczas w grodzie własną załogę z wójtem na czele i przemianowali go na Mosburg („Bagnisty Zamek”). Kazimierz Wielki odzyskał Przedecz wraz z całymi Kujawami w 1343 roku na mocy traktatu pokojowego.
   W 1347 roku na własność królewską przeszły dobra arcybiskupów gnieźnieńskich w rejonie Jeziora Przedeckiego. Wydaje się, iż dopiero wówczas, po uregulowaniu stosunków własnościowych, można było przystąpić do przebudowy grodu w murowany zamek. Nie wiadomo jak długo trwały prace budowlane, przypuszczalnie do około lat 50-tych lub 60-tych XIV wieku, kiedy to w Przedczu zostało lokowane miasto (wzmiankowane po raz pierwszy w 1363 roku) i usytuowano w nim komorę celną.
   Zamek szczęśliwie unikał działań wojennych. W 1383 roku, podczas wojny domowej, która wybuchła po śmierci króla Ludwika Węgierskiego, Kujawy brzeskie opanował kandydat do korony polskiej, książę mazowiecki Siemowit IV. Miejscowe zamki i grody: Brześć, Kruszwica, Radziejów, Kowal i Przedecz, wpadły w ręce księcia wskutek zdrady miejscowych dowódców, a jeszcze w tym samym roku Siemowit nadał Przedecz z całym powiatem i miastem Kłodawą swemu stronnikowi, osiadłemu w Wielkopolsce rycerzowi śląskiemu, Bartoszowi z Wiesenburga (Wezenborga). Nowy właściciel najeżdżał z Przedcza okoliczne majątki królewskie oraz dobra kościelne, należące do arcybiskupów gnieźnieńskich i biskupów włocławskich. Walki i grabieże ustały po dwóch latach, gdy kujawską zdobycz Siemowita wykupił król Władysław Jagiełło.
   Piętnastowieczne zmagania polsko – krzyżackie angażowały niemal wyłącznie północne Kujawy, gdyż toczyły się najczęściej na terytorium Prus zakonnych. Nawet wielka wyprawa krzyżacka z 1431 roku w głąb ziemi kujawskiej ominęła Przedecz, docierając w kierunku południowym do Radziejowa i Brześcia. Zwycięstwo w wojnie trzynastoletniej z zakonem krzyżackim wpłynęło znacząco na dalsze losy wszystkich zamków kujawskich. Z chwilą przesunięcia granic państwa do Bałtyku, utraciły one znaczenie militarne. Ich rolę obronną podkopał dodatkowo postępujący rozwój broni palnej. Z tej przyczyny zarówno władcy, jak i przedeccy starostowie, skąpili środków na utrzymanie i modernizację zamku przedeckiego, który z biegiem lat popadał w coraz większe zaniedbanie. Już w pierwszej połowie XVI wieku jego mury i zabudowania chyliły się ku całkowitemu upadkowi. Zamiast generalnego remontu inicjowano jedynie niewielkie, doraźne prace budowlane. Starosta Lampert Zakrzyński między 1539 a 1546 rokiem postawić miał dwie murowane spiżarnie, drewnianą kuchnię, murowaną piekarnię, dwie murowane komory, z drewnianymi izdebkami na piętrze, oraz dużą drewnianą izbę usytuowaną przy wieży bramnej.
   Gruntowną odbudowę i rozbudowę zamku przeprowadzono po 1550 roku za króla Zygmunta Augusta oraz starosty Wojciecha Korycińskiego. Pojawiły się wówczas pierwsze elementy renesansowe (attyka bergfriedu), choć i wzniesiono typowo średniowieczne konstrukcje, takie jak drewniane ganki hurdycji z bartyzanami czy przedbramię. Kolejny starosta, Jan Sierakowski, w latach 1556 – 1564 polecił wykopać nową studnię z dębową cembrowiną i żurawiem, wymurować szyję wejściową do piwnic oraz sklepioną izbę nad piwniczką przy wieży, gdzie przechowywano akta grodzkie. Wzniesiono wtedy również nową kuchnię i przerzucono nowy most nad fosą, zakończony drewnianą wieżą wartowniczą. Za sprawą Jana Sierakowskiego lub jego syna i następcy na urzędzie, Stanisława, w sklepionej komnacie na parterze budynku mieszkalnego pojawił się ołtarz. Był tam w 1577 roku, lecz nie miał własnego kapelana i nie celebrowano przy nim nabożeństw.
   W latach 30-tych XVII wieku zamek ponownie zaczął podupadać. Co prawda przetrwał bez większych zniszczeń wojnę polsko – szwedzką z lat 1655-1660, lecz przygródek (podzamcze) zapewne podzielił los spalonego przez Szwedów miasta. Po „potopie” wieloletnie zaniedbania doprowadziły do upadku zamku. W roku 1766 fosa była od dawna zapiaszczona i zasypana, a mur obwodowy i budynki zamkowe leżały w gruzach. Przetrwała tylko wieża główna oraz sąsiedni budynek archiwum grodzkiego, nakryty strzechą. W zrujnowanym przedbramiu tkwił jeszcze most zwodzony. Wedle lustracji z 1789 roku nie istniało już przedbramie, wieża nie miała dachu, za to na dziedzińcu stała drewniana chałupa. Ostatni starosta przedecki, Jakub Zygmunt Kretkowski, przeniósł się do wygodniejszej rezydencji na dawnym podzamczu, zaś w XIX wieku na terenie ruin zamku wybudowano świątynię ewangelicką.

Architektura

   Zamek zbudowany został pośród podmokłych i bagnistych terenów, na wzniesieniu o kilkumetrowej wysokości, które południowymi stokami niemal sięgało brzegów Jeziora Przedeckiego. Pierwotnie miało ono kształt kolisty o średnicy wynoszącej u podstawy około 90 metrów i było wynikiem nadsypania ziemią majdanu dawnego grodu, usytuowanego wewnątrz drewniano – ziemnych obwałowań o wysokości około 5 metrów. Prawdopodobnie gród otaczała nawodniona fosa, wprzęgnięta następnie w system umocnień zamku. Jej skarpy wyłożone były palami dębowy, miała zaś około 20 metrów szerokości.
   Na wzniesieniu usytuowano czworoboczny w planie obwód murów obronnych, wykonanych z cegły na kamiennym cokole. Ich grubość wynosiła od 1,9 do 2,3 metrów, wysokość zaś sięgała 11 metrów. Wieńczyły je blanki przedpiersia, które osłaniały chodnik straży biegnący po odsadzce muru, ale zapewne poszerzony drewnianym pomostem. Początkowo chodnik straży zapewne był odkryty, lecz w połowie XVI wieku zamontowano ganek z hurdycją wysuniętą przed lico kurtyn, przykryty gontowym daszkiem i zaopatrzony w trzy szkieletowe bartyzany. W południowo – wschodnim narożniku mury wzmocnione zostały ukośnie umieszczoną przyporą, zaś w narożniku północno – wschodnim cylindryczną wieżą. Całość zajmowała obszar o wymiarach 52,5 x 26 x 47 x 30,5 metrów (odpowiednio kurtyny południowa, wschodnia, północna i zachodnia).
   Brama wjazdowa na dziedziniec znajdowała się w pobliżu narożnika północno – zachodniego zamku. Prawdopodobnie umieszczona była w niskim budynku z przejazdem w przyziemiu, w całości zlokalizowanym wewnątrz obwodu murów. Pod przejazdem funkcjonowała nakryta stropem piwnica, włączona w rząd piwnic budynku mieszkalnego. Piętro wieży zajmowała obszerna izba, skąd prowadziły schody na kondygnację bojową, osłoniętą blankami. Zewnętrzny otwór bramny zamykany był wrotami blokowanymi ryglem i zwodzonym mostem. Kładka ta stykała się po opuszczeniu ze stałym mostem na drewnianych palach, przerzuconym nad zamkową fosą. Przed bramą znajdowały się drewniane i szachulcowe zabudowania podzamcza (w XVI wieku była to między innymi kuźnia, stajnie, obora, łaźnia, browar i wozownia), nie chronione żadnymi obwarowaniami. Od połowy XVI wieku przeniesioną bardziej na południe bramę poprzedzono prostym przedbramiem, także wyposażonym w zwodzony most (stary budynek bramny po podwyższeniu o dwie szachulcowe kondygnacje przekształcono wówczas na spiżarnię).
   Główny budynek mieszkalny o wymiarach około 12,7 x 26 metrów, dostawiony był do północnej kurtyny muru obronnego. Był on podpiwniczy rzędem czterech połączonych ze sobą komór, pierwotnie przykrytych stropami belkowymi. Dodatkowo skrajna, najmniejsza, piąta komora stykała się z kurtyną wschodnią muru oraz z narożną wieżą. Prawdopodobnie nie była ona podsklepiona. Wejście do piwnic w średniowieczu zapewniała szyja od strony dziedzińca. Wyżej budynek posiadał kondygnację parteru oraz zapewne pierwszego piętra, z nieznaną ilością pomieszczeń, zapewne ułożonych w systemie jednotraktowym. Jako że drewniane stropy nie miały zbyt dużej wytrzymałości przypuszczać można, iż budynek mieszkalny początkowo był konstrukcji drewnianej, za wyjątkiem tylnej ściany którą stanowił mur obronny. Prawdopodobnie kalenica jego dachu sięgała maksymalnie do poziomu krenelażu kurtyny muru. Nie wiadomo gdzie znajdowała się odnotowana w źródłach po raz pierwszy w 1466 roku kaplica zamkowa. Mogła funkcjonować w izbie na piętrze wieży bramnej, bądź wewnątrz budynku mieszkalnego. Ponadto na dziedzińcu przy murach obronnych zapewne znajdowały się mniejsze zabudowania pomocnicze, między innymi kuchnia i piekarnia z piecem do wypieku chleba w południowo – wschodnim narożu kurtyn. W połowie XVI wieku piwnice głównego budynku podsklepiono kolebkami, budynek zaś przekształcono na w pełni murowany, jednotraktowy (drugą od zachodu komorę piwniczną rozdzielono drewnianą ścianką na dwa pomieszczenia).
   Wieża północno – wschodnia otrzymała w planie średnicę 7,5 metra przy murach grubości około 2,5 metra, była to więc jak na bergfried (stołp) budowla średniej wielkości. Przed sąsiednie kurtyny wystawała jedynie w niewielkim stopniu, miała zatem nikłe możliwości flankowania. W czasie pokoju funkcjonowała jako więzienie i magazyn, zaś w czasie wojny jako miejsce ostatecznego schronienia i obrony. Jej wymurowane z cegieł w wątku gotyckim wnętrze podzielono na kilka rozdzielonych drewnianymi stropami kondygnacji o łącznej wysokości około 25 metrów. Pierwotne wejście do niej znajdowało się po stronie zachodniej, na wysokości 11 metrów nad poziomem dziedzińca. Dostępne było z ganku straży w koronie muru obwodowego, po drewnianym pomoście, łatwo usuwalnym w przypadku zagrożenia. Oprócz niego ściany przebite były co najmniej dwoma otworami strzeleckimi. Na samym dole znajdował się wysoki na 8 metrów loch więzienny, do którego skazańców opuszczano na linie przez otwór w stropie na wysokości przyziemia. Nieczystości usuwane były z niego przez otwór w podłodze do ośmiobocznej komory w fundamencie wieży. Pierwotne zwieńczenie wieży nie jest znane, ale przypuszczać można, iż kończyła się przedpiersiem z krenelażem i stożkowym dachem (wieżę o takiej formie zilustrowano na herbie Przedcza).

Stan obecny

   Obecnie na pozostałościach średniowiecznego zamku wznosi się neogotycki budynek dawnej świątyni ewangelickiej, pod którym przetrwały średniowieczne, podsklepione piwnice (bez skrajnej zachodniej, zniszczonej w XIX wieku). Nowożytne przekształcenia i przebudowy przetrwała południowa kurtyna muru obronnego zakończona od wschodu przyporą oraz kurtyna zachodnia, przy czym obie mają obecnie maksymalnie jedynie około 4 metry wysokości. Większą wysokość zachowały relikty kurtyny północnej (około 6 metrów), ale włączone zostały one w obręb nowożytnej budowli. Najokazalszym elementem dawnego zamku jest dziś narożna wieża główna, obecnie zwieńczona renesansową attyką, z przebitymi nowożytnymi otworami okiennymi i otynkowana.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Leksykon zamków w Polsce, red. L.Kajzer, Warszawa 2003.
Łbik L., Zamek w Przedczu na Kujawach, „Materiały z dziejów kultury i sztuki Bydgoszczy i regionu”, zeszyt 6, Bydgoszcz 2001.
Tomala J., Murowana architektura romańska i gotycka w Wielkopolsce, tom 2, architektura obronna, Kalisz 2011.