Historia
Dominikanie przybyli do Krakowa z Bolonii w 1222 roku, sprowadzeni przez biskupa krakowskiego Iwo Odrowąża. Osadzono ich przy kościele pod wezwaniem św. Trójcy, który był pierwotną świątynią parafialną Krakowa, odstąpioną mnichom po ich przybyciu do miasta. W 1223 roku dokonano ponownej konsekracji kościoła, już jako klasztornego, a w 1227 biskup Iwon Odrowąż wystawił przywilej, nadający mnichom tą budowlę na własność. W międzyczasie w 1225 roku pożar stawić miał najstarsze dormitorium i inne pomieszczenia klasztoru. O wiele poważniejsze były jednak skutki najazdu Mongołów z 1241 roku, w trakcie którego spustoszony został cały klasztor.
W dokumencie odpustowym z 1248 roku papież Innocenty IV zachęcił wiernych do wsparcia odbudowy kościoła i klasztoru. W 1251 roku ogłosił kolejny odpust, nadany wszystkim którzy chcieliby przybyć do kościoła klasztornego w rocznicę jego konsekracji, choć nie wspomniano już wówczas o pracach budowlanych. Około 1257 w korpusie nawowym pochowano brata Jacka, co wskazywałoby na zakończenie w tym czasie lub nawet kilka lat wcześniej remontu i rozbudowy kościoła. W efekcie intensywnych robót u krakowskich dominikanów powstało wówczas wczesnogotyckie prezbiterium, w postaci jednego z najstarszych długich chórów w Europie, w którym w 1289 roku pochowano księcia Leszka Czarnego. Pochówek osoby świeckiej w chórze kościoła dominikańskiego świadczył o jej nadzwyczajnych zasługach dla konwentu, co w przypadku księcia Leszka Czarnego mogło odnosić się do sfinansowania prac wykończeniowych przy wczesnogotyckim prezbiterium (np. maswerki okienne, witraże) lub przygotowań do budowy nowego korpusu nawowego. Z tym ostatnim związana mogła też być wydana w 1286 roku bulla odpustowa arcybiskupa gnieźnieńskiego Jakuba. Zapewniła ona dochody, dzięki którym do wznoszenia gotyckiego pseudobazylikowego korpusu kościoła przystąpiono pod koniec XIII wieku. Jego ukończenie nastąpiło na początku XIV wieku.
Wraz z budową kościoła trwały prace nad zabudowaniami klauzury. Jako pierwszy powstał murowany refektarz, wzniesiony po spaleniu starszego, drewnianego w 1225 roku. Pod koniec lat 30-tych XIII wieku przystąpiono do budowy skrzydła wschodniego, które było jednym z pierwszych budynków ceglanych w Krakowie i jednym z najstarszych w Małopolsce. Po przerwie spowodowanej najazdem mongolskim prace kontynuowano, dzięki czemu już w połowie XIII wieku późnoromańskie krużganki wokół wirydarza tworzyły zamknięty obwód. Kolejne etapy rozbudowy klasztoru z drugiej połowy tamtego stulecia prowadzono w stylistyce wczesnogotyckiej.
Prawdopodobnie w latach 60-tych XIV wieku, a najpóźniej na początku XV stulecia, kościół klasztorny przebudowano z pseudobazylikowego na bazylikowy, przy wykorzystaniu systemu filarowo – przyporowego, zastosowanego wcześniej w katedrze krakowskiej. Ostatni etap tych prac, założenie sklepienia nad nawą główną, sfinansował Piotr Szafraniec zwany Starym, zmarły w 1437 roku. W kolejnych latach XV stulecia podwyższono i ponownie zasklepiono mury prezbiterium. Po pożarze z 1462 roku wykonano remont sklepienia prezbiterium, zbudowano też nowy szczyt wschodni z fundacji niejakiej Katarzyny Białuszyny. Wraz z przebudową kościoła w okresie gotyckim powiększano zabudowę klasztorną. Jeszcze w 1467 roku nadawany był odpust „pro fabrica et structura conventus” oraz wzmiankowany krakowski murator Clemens. Pod koniec XV wieku prowadzono głównie naprawy. W 1469 roku nadano odpust „ad reperationem ecclesiae ac domus”, w 1482 roku darowizna przeznaczona została „pro reperatione ecclesie”. Ostatni średniowieczny odpust związany z naprawami kościoła miał miejsce w 1501 roku.
Kres świetności klasztoru, a zwłaszcza kościoła klasztornego położył wielki pożar Krakowa w 1850 roku. Wypaliło się całe wnętrze świątyni za wyjątkiem niektórych kaplic. Pomimo ogromnych zniszczeń dominikanie zdecydowali się na odbudowę kościoła. Niestety w 1855 roku, na skutek wadliwie odbudowanych po pożarze dwóch filarów międzynawowych, doszło do ich zawalenia i kolejnych szkód. Rozebrano wtedy pozostałe podpory wraz z dźwiganymi przez nie ścianami i sklepieniami oraz niemal całą fasadę. Następnie zrekonstruowano niemal od nowa filary, a także sklepienia korpusu. Prace zakończono w 1872 roku, dodając jedynie cztery lata później neogotycką kruchtę.
Architektura
Klasztor krakowskich dominikanów usytuowano w południowo – wschodniej części lokacyjnego miasta, w bliskiej odległości od przebiegających po stronie wschodniej miejskich murów obronnych i podgrodowej osady Okół na południu, w XIV wieku włączonej w obszar obwarowań Krakowa. Od zachodu narożnik działki dominikanów otwierał się na niewielki plac, zakończony na drugiej stronie kościołem Wszystkich Świętych, natomiast od zachodu i północy konwent sąsiadował z ulicami i zabudową mieszkalną. Południową część terenu klasztornego zajmował kościół pod wezwaniem św. Trójcy, od północy sąsiadujący z rozrastającą się przez całe średniowiecze klauzurą i zabudowaniami gospodarczymi, skupionymi ostatecznie wokół aż trzech dziedzińców.
Dominikanie po przybyciu do Krakowa zastali niezbyt duży, ale trójnawowy kościół św. Trójcy, wzniesiony głównie z bloków wapienia, przy mniejszym wykorzystaniu również piaskowca. Mógł on mieć formę bazyliki, zbliżonej kształtem do głogowskiego kościoła św. Piotra. Jego filary międzynawowe rozstawione były co 7,5-8 metrów, za wyjątkiem wschodniego, skrajnego przęsła, w którym odległość wynosiła około 9,5-10 metrów. Różnica ta mogła wynikać z chęci utworzenia pseudotranseptu, poprzedzającego prezbiterium o nieznanym, być może apsydialnym kształcie. Korpus nawowy kościoła był zapewne niesklepiony. Przypuszczalnie z inicjatywy dominikanów w latach 20-tych XIII wieku przedłużono go o około 9 metrów w stronę zachodnią i zaopatrzono w nietypowe narożne wieże, wysunięte na boki, o kolistym przekroju i nieznanej wysokości.
W latach 40-tych XIII wieku do starego korpusu nawowego kościoła dobudowano imponujące prezbiterium na rzucie mocno wydłużonego prostokąta o wymiarach 30,1 x 9,4 metra. Kościoły zakonów żebraczych były otwarte dla wszystkich wiernych, co pociągało za sobą konieczność ich podzielenia na część dla zakonników i część dla świeckich, a także potrzebę wyraźnego odseparowania architektonicznego tych dwóch części. Dlatego właśnie zaczęto wznosić, tak jak u krakowskich dominikanów, wieloprzęsłowe, wyraźnie wydzielone z bryły kościoła prezbiteria, które wewnątrz odgradzano przegrodami – lektoriami. Długie chóry konieczne były również ze względu na dostawianie wzdłuż ścian stall, czyli drewnianych ław dla braci zakonnych.
Pod koniec XIII wieku przebudowany został korpus nawowy kościoła klasztornego. Uzyskał on formę trójnawowej pseudobazyliki, gdyż jego nawa główna była nieco wyższa od naw bocznych. Wszystkie nawy były tej samej szerokości i posiadały kwadratowe przęsła, wzniesione z cegły układanej w wątku wendyjskim (kamień użyty został jedynie do elementów konstrukcyjnych i dekoracyjnych). Od wschodu kościół kończył się starszym prostokątnym w planie prezbiterium, do którego od północy przylegała zakrystia. Prezbiterium było tej samej wysokości co nawa i posiadało oprócz wschodniego także szczyt zachodni, wspólny z nawą główną, rozdzielający poddasza obu części. Zarówno prezbiterium jak i korpus wzmocnione zostały licznymi przyporami, w narożach rozmieszczonymi pod skosem, przy czym w prezbiterium przy ścianach wzdłużnych przypory rozmieszczono nieco niesymetrycznie, być może ze względu na pośpiech prac, a dwie zachodnie przy elewacji południowej dostawiono wtórnie pod koniec XIII wieku. Pomiędzy przyporami ściany przepruto regularnym rytmem ostrołucznych, wysokich okien, w prezbiterium rozmieszczonych po dwa na przęsło, a w nawach pojedynczymi. Okna wypełniały maswerki oraz kolorowe witraże. Zwieńczeniem chóru był ceramiczny fryz z motywem lilii, poprowadzony na wysokości 18,5 metra. Prezbiterium i korpus posadowiono na kamiennym cokole, przy nawach z podwójnym sfazowaniem. Elewacja południowa korpusu zdobiona była dwudzielnymi tynkowanymi płycinami o ostrołucznych zamknięciach, osadzonymi między przyporami i oknami.
Wewnątrz prezbiterium kościoła św. Trójcy pierwotnie przykryte było nad trzema kwadratowymi przęsłami sklepieniem sześciodzielnym, spływającym na nadwieszane służki, na przemian półośmioboczne i półkoliste. Posadzkę tworzyły ceramiczne płytki. Były one wielobarwne (cynowobrązowe, żółte i zielone), posiadały polewę i wytłaczany ornament geometryczny (plecionka), roślinny (palmeta), a także figuralny (gryf, polowanie na jelenia). Pod wschodnią częścią chóru znajdowała się częściowo zagłębiona w ziemi krypta. Lektorium oddzielające chór od nawy głównej posiadało dwa przejścia ujęte po bokach kolumienkami, dość archaicznymi w stosunku do zaawansowanej artykulacji ścian. Kolumienki były zaopatrzone w klasyczne bazy attyckie o dwóch grubych, pełnych wałkach, rozdzielonych szeroką wklęską. Dolny, zaopatrzony w listki torus, choć wysunięty był poza obrys plinty, to nie wykazywał jeszcze spłaszczenia charakterystycznego dla stylistyki wczesnogotyckiej. Wnętrze korpusu nawowego z końca XIII wieku również przykryte było sklepieniami żebrowymi, wspartymi na kamiennych, kolistych w przekroju służkach. W nawie głównej nadwieszono je pomiędzy ostrołucznymi arkadami, nad czworobocznymi filarami dzielącymi przestrzeń całego korpusu na kwadratowe przęsła.
Na skutek przebudowy z drugiej połowy XIV wieku i pierwszej ćwierci XV wieku, kościół św. Trójcy stał się wysmukłą, trójnawową, pięcioprzęsłową bazyliką o wewnętrznej długości korpusu nawowego wynoszącej 37,1 metrów i 23 metrach szerokości. Zdecydowano się zachować starsze mury obwodowe, ale wymienić podpory pośrednie, które musiały unieść nowe, bardzo wysokie ściany clerestorium i ich sklepienie. Korpus wzniesiono w charakterystycznym dla Krakowa systemie filarowo-przyporowym i połączono ze starym, wydłużonym prezbiterium, zakończonym na wschodzie prostą ścianą. Około połowy XV wieku mury prezbiterium podwyższono, w celu ich zrównania z wysoką nawą główną i przykrycia wspólnym dachem dwuspadowym.
Przez większość XIV i XV wieku do ścian wzdłużnych kościoła klasztornego dostawiano osadzane między przyporami kaplice. Trzy najstarsze z około połowy XIV wieku zbudowano przy środkowych przęsłach nawy południowej. Zewnętrzne elewacje każdej z nich pierwotnie zdobiła para ostrołukowych wnęk flankujących okno, poniżej którego znajdował się portal wiodący na cmentarz. Układ taki zapewne był celowym nawiązaniem do starszego schematu rozczłonkowania elewacji nawy południowej. Pierwotnie kaplice były niskie, a nad ich pulpitowymi dachami pozostawały nieprzysłonięte górne części okien nawy, co poprawiało oświetlenie wnętrza kościoła. Krótko przed 1370 rokiem na zachód od pierwszych kaplic powstała Capella Regis, nietypowo od zachodu wyposażona w czterościenną apsydę, z osiową przyporą i własnym portalem o szerokości 1,2 metra. Wraz z nią symetrycznie po północnej stronie fasady stanęła podobna kaplica, pierwotnie dedykowana św. Wojciechowi. Specyficzne ukształtowanie tych bliźniaczych, wydłużonych oratoriów przy fasadzie, poskutkowało koniecznością nakrycia ich dachami dwuspadowymi. Ze względu na zapewnienie odpływu wody z połaci dachów kaplic oraz dachów naw bocznych, oratoria przy fasadzie od początku musiały być znacznie wyższe od najstarszych kaplic przy nawie południowej, w odróżnieniu od pozostałych nie były zatem nadbudowywane w XV wieku. W kolejnym etapie zbudowano dwie kaplice północne, z których wschodnia była nieco płytsza, ze względu na utworzenie korytarza z furty klasztornej na krużganek. Przed połową XV wieku po południowej stronie prezbiterium, na styku z nawą boczną, usytuowana została kaplica Zwiastowania Panny Marii.
Kościół po rozbudowie z drugiej połowy XIV wieku nadal opięty był uskokowymi przyporami, bowiem podpierano nimi także kaplice. Fasada zachodnia nawy głównej zwieńczona została szczytem schodkowym ze sterczynami, poniżej zaś przepruto wielkie ostrołukowe okno, flankowane bocznymi, nieco mniejszymi oknami naw bocznych. Wschodnia ściana prezbiterium także zwieńczona została po podwyższeniu murów wysokim szczytem schodkowym, rozdzielonym piramidalnie ułożonymi blendami o uskokowych obramieniach i zwieńczonym sterczynami. Poniżej ścianę przepruto dużym, ostrołucznym oknem. Dodatkowe dwudzielne, obustronnie rozglifione okna oświetlały prezbiterium od południa, po dwa na jedno przęsło (wykorzystano w nich starsze maswerki z XIII wieku). Nawę główną i nawy boczne oświetlały pojedyncze okna trójdzielne, przy czym z czasem rolę doświetlenia naw bocznych przejęły szerokie, ostrołuczne, trójdzielne i czterodzielne okna kaplic. Główne wejście do kościoła prowadziło poprzez zachodni ostrołukowy, uskokowy portal o bogatej dekoracji rzeźbiarskiej, operującej w trzech pasach motywami roślinnymi i zoomorficznymi. Portal udekorowano także rzeźbionym fryzem impostowym, płaskorzeźbionymi przedstawieniami na kapitelach, ażurowym maswerkiem w polu tympanonu.
Wewnątrz kościoła nawę główną oddzielono od prezbiterium ostrołukową arkadą tęczy z gzymsami impostowymi na dwóch poziomach. Podział na nawy zapewniły filary na rzucie wydłużonych ośmioboków, osadzone na cokołach, z przyporami od strony naw bocznych i służkami schodzącymi do posadzki od strony nawy głównej. Nawa główna otwarta została do naw bocznych ostrołukowymi arkadami o profilowanych archiwoltach, nad którymi poprowadzono profilowany gzyms oddzielający lekko cofniętą strefę okienną clerestorium, umieszczoną w profilowanych, ostrołucznych wnękach. Profilowanie archiwolt arkad pierwotnie wtopione było w filary miedzynawowe, które były gładkie aż do cokołów. Nawa główna przykryta została sklepieniem gwiaździstym, nawy boczne sklepieniami krzyżowo-żebrowymi, a prezbiterium po podwyższeniu murów sklepieniem o jednorodnej sieci żeber. To ostatnie opuszczono na służki i spięto zwornikami o formach tarcz herbowych. W nawie głównej również zastosowano służki, zaś w nawach bocznych wsporniki w formie połowy odwróconego ostrosłupa.
Wraz z przebudową korpusu kościoła na bazylikę filarowo – przyporową, utworzono we wnętrzu okazałe gotyckie lektorium, przy czym starsza wczesnogotycka przegroda w linii arkady tęczy nie została zburzona, lecz zintegrowana z nową konstrukcją. Przed nią, we wschodnim przęśle korpusu, wzniesiono pięcioprzęsłowy portyk z galerią na piętrze, w przyziemiu otwarty na nawy ostrołucznymi arkadami spływającymi na wieloboczne filary z cokołami. Dostęp na piętro zapewniała spiralna klatka schodowa, utworzona w narożniku korpusu i północnej elewacji chóru. Poszczególne przęsła w przyziemiu mogły być ze sobą połączone we wspólną przestrzeń lub oddzielone przepierzeniami na wzór odrębnych kaplic z własnymi ołtarzami (funkcjonowały cztery ołtarze, po jednym na przęsło, ze środkowym przęsłem pozostawionym na przejście). Lektorium przykryto sklepieniem krzyżowo-żebrowym, spiętym płaskorzeźbionymi zwornikami.
Zabudowania klasztornej klauzury usytuowano po północnej stronie kościoła. Ich najstarszą, romańską budowlą był refektarz, będący pomieszczeniem o wymiarach 15,9 x 9 metrów, wzniesionym z nieregularnych ciosów wapienia (tzw. dziki kamień) i ciosów piaskowca w narożach. Posiadał on dwie kondygnacje: dwunawowe pomieszczenie piwniczne na planie prostokąta pełniące rolę cellarium oraz górną kondygnację gdzie jadano. Cellarium na dwie części dzieliły trzy masywne, czworoboczne filary, podtrzymujące sklepienia krzyżowe wsparte na ceglanych gurtach i przyściennych, kamiennych wspornikach. Pierwotna wysokość dolnego pomieszczenia nie przekraczała 2,3 metra, wielkość w planie 5 x 15 metrów, zaś grubość murów wynosiła około 1,4 metra. Oświetlane było małymi, półkolistymi i prostokątnymi oknami w ścianach północnej, południowej i wschodniej. Początkowo dostęp możliwy był jedynie przez sklepiony kolebkowo korytarz ze schodami po stronie zachodniej. Sala na piętrze, pierwotnie wysoka na 4 metry, z murami grubość około 1 metra i przykryta drewnianym stropem, została w XV wieku zwieńczona sklepieniem krzyżowo – żebrowym i pokryta ściennymi polichromiami. Od strony wschodniej dostęp światła pierwotnie zapewniała jej triada półkoliście zamkniętych okien z okulusem pośrodku, a dodatkowe trzy okna romańskie przeprute były w ścianie południowej. Tam też, w pobliżu zachodniego narożnika umieszczono portal wejściowy: trójuskokowy, zamknięty półkoliście, z rzeźbionym motywem roślinnej plecionki w środkowej części archiwolty. Dłuższą ścianą refektarz przystawiono do wirydarza na południu, którego krzyżowo-żebrowe sklepienia krużganków powstały w XIV wieku na miejscu starszych krużganków romańskich.
Skrzydło wschodnie w drugiej połowie XIII wieku było budynkiem o wymiarach 11 x 44 metry, z narożnikami wzmocnionymi przyporami i wysuniętym na wschód poza lico ścian wzdłużnych kapitularzem. Nietypowo skrzydło zostało usytuowane skośnie w stosunku do kościoła, co wskazywałoby na jego wcześniejszą metrykę. Posiadało dwie kondygnacje. W przyziemiu mieściło od południa zakrystię, salę o szerokości 6 metrów, wspomniany kapitularz, pomieszczenie o szerokości 4,5 metra, korytarz prowadzący z krużganka do klasztornych ogrodów, oraz dwa podobne do siebie pomieszczenia o szerokości 5 metrów. Na piętrze mogły się znajdować cele dormitorium.
Silnie wysunięty przed elewację klasztoru kapitularz pierwotnie był krótki, trójprzęsłowy (7,5 x 4,5 metra) i zamknięty prostą ścianą na wysokości ukośnych przypór. Zwrócony został ku krużgankom fasadą, w której umieszczono portal wejściowy, flankowany przez dwie pary bliźniaczych, lancetowatych okien. W kompozycji architektonicznej ściany czołowej wczesnogotyckiego kapitularza zapewne inspirowano się formą starszej późnoromańskiej sali kapitulnej z półkolistym portalem i dwoma dwudzielnymi przeźroczami po jego bokach. Wschodnia część kapitularza po przedłużeniu w XIV wieku zamknięta została pięciobocznie. Całość nakryto sklepieniem krzyżowo – żebrowym, o układzie sześciodzielnym nad wschodnim zamknięciem.
Z okresem wczesnogotyckim wiązał się budynek o planie zbliżonym do kwadratu o boku 10,5 metra, usytuowany na północ od wschodniego skrzydła klasztoru. Miał on dwie kondygnacje, przy czym dolna była częściowo zagłębioną w ziemi piwnicą, sklepioną krzyżowo na środkowym filarze. Wysoka na 7 metrów część parterowa oświetlana była ostrołukowymi oknami i prawdopodobnie także sklepiona na pojedynczym filarze. W budynku tym być może mieściła się najstarsza libraria, powiązana ze znajdującym się obok studium teologicznym lub zimowy refektarz (odkryto relikty kominka).
U schyłku średniowiecza zabudowania klasztorne krakowskich dominikanów skupione zostały wokół aż trzech wirydarzy: największego i najstarszego południowego, najmniejszego który został usytuowany centralnie, oraz trzeciego, najmłodszego, umieszczonego w części północnej konwentu. Wszystkie trzy wirydarze połączyło długie na przeszło 90 metrów skrzydło wschodnie, biegnące nieco ukośnie z północnego – wschodu na południowy – zachód. Klasztor nie posiadał natomiast przy głównym wirydarzu skrzydła zachodniego, wiodło tamtędy jedynie wejście na teren klauzury, w okresie późnego gotyku poprzedzone podłużnym korytarzowym przedsionkiem.
Krużganek wokół pierwszego, trapezoidalnego wirydarza charakteryzował się ramionami o różnej szerokości. Został sklepiony krzyżowo z żebrami spiętymi kolistymi zwornikami i opuszczonymi na ostrosłupowe, profilowane lub maswerkowe wsporniki, a także wyjątkowo dwie konsole rzeźbione na kształt ptaka o ludzkiej głowie i z dekoracją roślinną. Duże, ostrołuczne okna wirydarza obustronnie rozglifiono. Przy północnej części skrzydła wschodniego, na przedłużeniu wschodniego ramienia krużganka pierwszego wirydarza, umieszczona została późnogotycka, silnie wydłużona, dwunawowa, czteroprzęsłowa sień. Zwieńczono ją sklepieniami krzyżowo – żebrowymi opartymi na gurtach i trzech ośmiobocznych w przekroju filarach. W jej narożniku południowo – zachodnim usytuowano dwubiegowe schody prowadzące na górny wielki korytarz, zejście do piwnicy pod refektarzem i portal prowadzący do refektarza.
Od wschodu do gotyckiej sieni przystawiono trzy pomieszczenia o metryce sięgającej jeszcze XIII i XIV wieku. Pierwotnie znajdował się tam piętrowy, niepodpiwniczony budynek z cegły, opięty lizenami, wzniesiony na rzucie prostokąta o wymiarach zewnętrznych 21 x 10,8 metrów. Jego przyziemie podzielone było na dwa pomieszczenia: większe północne i mniejsze południowe (istniejące do dziś i nazywane skarbcem). Wkrótce jednak większą salę podzielono na dwa kolejne pomieszczenia, przy czym wszystkie one były od początku sklepione. Główne wejście znajdowało się w środkowej części elewacji zachodniej. Budynek oświetlały romańskie biforia o prostokątnych ościeżach i półkolistym zwieńczeniu. Piętro dostępne było schodami ukrytymi w grubości zachodniego muru. Nie ma pewności jaką funkcję pełnił budynek, być może mieściło się w nim prowincjonalne studium teologiczne.
Krużganek trzeciego wirydarza w zachodniej części północnego ramienia zwieńczony został sklepieniem sieciowym, a w pozostałej części sklepieniem krzyżowym. Przy wschodnim i północnym ramieniu krużganka wzniesiono w XV wieku zabudowania o jedno i dwutraktowym układzie pomieszczeń. Wydłużony, prostokątny w planie budynek sięgał także połowy zachodniego ramienia trzeciego wirydarza, łącząc się na południu z narożnikiem refektarza i XIII-wiecznym pomieszczeniem przebudowanym w XV wieku.
Stan obecny
Do dnia dzisiejszego zachowały się częściowo mury obwodowe XIII-wiecznego kościoła, rozbudowywanego w XIV i XV wieku. Przetrwały ściany i sklepienie prezbiterium, część kaplic, a także mury obwodowe korpusu od północy, południa i wschodu. Jednakże korpus nawowy jest dziś w dużym stopniu dziełem neogotyckim. Powtarza wymiary i podziały przęsłowe pierwowzoru, ale różni się od niego detalami. Niestety nie przetrwało też zniszczone w XIX wieku sklepienie XIII-wiecznej krypty pod prezbiterium, wraz ze zmodyfikowanym w 1938 roku zejściem do niej. W trakcie odbudowy fasadę przysłonięto neogotycką kruchtą. Część kaplic bocznych została przebudowana w XVII wieku w stylistyce barokowej i następnie w XIX stuleciu w formach neogotyckich.
Obecnie w dwóch południowych oknach prezbiterium kościoła klasztornego widoczne są pierwotne maswerki, wstawione ponownie po podwyższeniu ścian w XV wieku, zaś w kruchcie zachodniej portal z drugiej połowy XIV wieku, jednak duża część detalu architektonicznego kościoła uległa zniszczeniu w trakcie pożaru z 1850 roku. Efektem odbudowy jest zachodni szczyt i sklepienia w korpusie, osadzone na całkiem nowych filarach, profilowanych w odróżnieniu od oryginalnych prostych. Sklepienia naw bocznych należą do najwierniej odtworzonych fragmentów korpusu, również dwukondygnacyjny układ ściany nawy głównej został powtórzony bez większych odstępstw. Jedynie widoczne dziś wydatne pierścienie pokryte dekoracją roślinną, rozdzielające wieloboczne i profilowane odcinki służek, są w całości dziewiętnastowieczną kreacją. Sklepienie nawy głównej z sekwencją czteroramiennych gwiazd zostało powtórzone bez zmian, za wyjątkiem umieszczonych na zwornikach herbów i inicjałów osób zasłużonych przy odbudowie kościoła. W całości nowożytne są motywy maswerków okiennych korpusu nawowego.
W trakcie długiej historii klasztoru więcej szczęścia od kościoła miały zabudowania klauzury, w których podziwiać można liczne elementy romańskie i gotyckie. Najstarszą zachowaną częścią klauzury jest romański refektarz, cennym pomieszczeniem jest również gotycki kapitularz, czy późnogotycka sień. Na terenie krużganka widocznych jest kilka gotyckich i romańskich portali, a także XIII-wieczne okno z maswerkiem, niegdyś oświetlające od północy lektorium wczesnogotyckiej pseudobazyliki.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. M.Arszyński, T.Mroczko, Warszawa 1995.
Bober M., Architektura przedromańska i romańska w Krakowie. Badania i interpretacje, Rzeszów 2008.
Bojęś-Białasik A., Czechowicz J., Czyżewski K., Szyma M., Walczak M., Przegroda chórowa i lektorium w kościele Trójcy Świętej w Krakowie. Rekonstrukcja-datowanie-użytkowanie, „Biuletyn Historii Sztuki”, 83/2021.
Bojęś-Białasik A., Czechowicz J., Łyczak M., Szyma M., Krakowski kościół Świętej Trójcy w średniowieczu. Fazy budowy w świetle najnowszych badań, „Rocznik Krakowski”, 88/2022.
Bojęś-Białasik A., Niemiec D., Klasztorne fundacje biskupa Iwona Odrowąża w świetle wyników badań archeologiczno-architektonicznych klasztoru Dominikanów w Krakowie i opactwa Cystersów w Mogile [w:] Działalność fundacyjna biskupów krakowskich, t. 1, red. M. Walczak, Kraków 2016.
Goras M., Zaginione gotyckie kościoły Krakowa, Kraków 2003.
Krasnowolski B., Leksykon zabytków architektury Małopolski, Warszawa 2013.
Szyma M., Kościół i klasztor Dominikanów w Krakowie. Architektura zespołu klasztornego do lat dwudziestych XIV wieku, Kraków 2004.
Świechowski Z., Architektura romańska w Polsce, Warszawa 2000.
Walczak M., Kościoły gotyckie w Polsce, Kraków 2015.