Historia
Zamek w Karlinie wzniesiono w latach 1363 – 1385 z inicjatywy biskupa kamieńskiego Jana. Do jego budowy przystąpiono po rezygnacji z oddanego w zastaw zamku w Golczewie, a na miejsce fundacji wybrano Karlino, położone w dogodnym miejscu pośrodku dóbr biskupich na skrzyżowaniu szlaku solnego i traktu ze Szczecina do Słupska. Po raz pierwszy wspomniany został on w statutach kościoła kamieńskiego z 1380 roku jako „castrum Corlinense cum civitete”.
W 1389 roku na skutek wydatków związanych z prowadzeniem wojny z księciem Bogusławem VIII biskup Jan Brunon zmuszony był oddać Karlino w zastaw mieszczanom kołobrzeskim. W 1409 roku atak wojsk księcia na miasto zakończył się jego spaleniem, lecz zamek pozostał niezdobyty. Dalsze zatargi zbrojne powiększyły długi biskupstwa, które zostały spłacone dopiero w 1445 roku.
W 1471 roku doszło do podwójnego wyboru na biskupim stolcu. Zatwierdzony przez papieża na biskupa kamieńskiego hrabia Ebersten z Nowogardu zajął wówczas dobra ziemskie i zamek w Karlinie. Po wycofaniu nominacji przez papieża nie oddał warowni, prowokując odwetową wyprawę mieszczan z Kołobrzegu i Koszalina, którzy w 1481 roku zdobyli zamek, a następnie spustoszyli go i zniszczyli. Zrujnowaną budowlę okupowali przez kolejne pięć lat, do czasu wypłacenia przez kolejnego biskupa, Benedykta von Waldstein, odszkodowania mieszczanom.
Stosunki w biskupstwie unormowały się dopiero po 1500 roku w czasie kadencji Marcina Carintha, za którego najprawdopodobniej odbudowano karliński zamek. Przed połową XVI wieku został on przebudowany w stylistyce renesansowej i powiększony o dwa dodatkowe skrzydła przez ostatniego katolickiego biskupa Erazma Manteuffela.
Po zwycięstwie reformacji na Pomorzu Zachodnim, dobra biskupów kamieńskich wraz z Karlinem przeszły na własność książąt zachodniopomorskich. Odtąd na zamku rezydowali biskupi tytularni, z których ostatnim był Marcin Wejher. Po nim książęta zachodniopomorscy stali się tytularnymi biskupami kamieńskimi. Prace nad rozbudową zamku kontynuował w 1540 roku regent tronu księstwa Jan Fryderyk, na skutek czego otrzymał on formę rezydencji pałacowej. Jej zagładę przyniosła wojna siedmioletnia. Został spalony w 1761 roku, po czym zasypano fosy, a na miejscu rezydencji utworzono w XIX stuleciu browar.
Architektura
Zamek zbudowany został na sztucznej wyspie u ujścia rzeki Radwi do Parsęty, wydzielonej po stronie północnej przekopem Kanału Młyńskiego, na nieznacznym wzniesieniu będącym prawdopodobnie pozostałością starszego dworu biskupiego. Miał on formę zbliżoną do czworoboku o boku długości około 50 metrów.
Główną częścią budowli było gotyckie skrzydło południowo – zachodnie o wymiarach 35 x 11 metrów, usytuowane od strony Parsęty. Jego ściany wzniesiono z kamieni narzutowych, układanych warstwami i wyrównywanych co 1,2 metra warstwą okrzesków, mniejszych kamieni i cegły, z której wykonano również elementy detalu architektonicznego. Dom mieszkalny łączył się z murem obronnym w narożniku północno – wschodnim i jedynie z tej strony w elewacji znajdowały się otwory. Budynek był podpiwniczony, z dwoma zejściami od strony dziedzińca, co sugeruje istnienie dwóch komór. Powyżej prawdopodobnie funkcjonowały także dwa pomieszczenia, przykryte płaskimi, drewnianymi stropami. Brama zamku skierowana była w stronę miasta, a przed nią funkcjonowało gospodarcze podzamcze o wymiarach około 50 x 100 metrów.
Na skutek odbudowy ze zniszczeń z 1481 roku pierwotne stropy wymieniono na sklepienia gwiaździste i przeznaczono dolną kondygnację na cele mieszkalne. Wnętrze podzielono na sześć przęseł i trzy sale o wymiarach 12×7 metrów, 13,5 x 7 metrów oraz najmniejszą 4,5 x 7 metrów. Pomiędzy dwoma większymi salami umieszczono dwustronnie grzejący kominek oraz portal o fazowanych ościeżach. Żebra sklepienia gwiaździstego spływały prawie do samej posadzki, gdzie bez wsporników zatapiały się w ścianach. Skrzyżowania żeber pozbawione były zworników, a same żebra miały profil trójliścia, charakterystyczny dla architektury pomorskiej XIV-XV wieku.
Stan obecny
Do dnia dzisiejszego zachowały się gotyckie piwnice głównego skrzydła zamkowego. W ich wnętrzach przetrwał najstarszy na Pomorzu, oprócz bytowskiego, zachowany kominek. Niestety budowla pozostaje obecnie niezabezpieczona i od dłuższego czasu pozbawiona prac renowacyjnych niszczeje.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Janocha H., Lachowicz F., Zamki Pomorza Środkowego, Koszalin 1990.
Leksykon zamków w Polsce, red. L.Kajzer, Warszawa 2003.
Radacki Z., Średniowieczne zamki Pomorza Zachodniego, Warszawa 1976.