Historia
Klasztor franciszkanów głogowskich po raz pierwszy odnotowany został w źródłach pisanych w 1257 roku, w dokumencie wydanym przez księcia głogowskiego Konrada (,,Actum in Glogau, in domo fratrum minorum”). Dokument ten, choć przeznaczony dla konwentu w Nowogrodzie Bobrzańskim, wystawiony został na terenie klasztoru głogowskiego, a skoro gościł on księcia wraz ze świtą i innymi dostojnikami, to prace budowlane nad nim musiały być już wówczas zaawansowane.
Konrad, syn Henryka Pobożnego i Anny, założycieli pierwszego klasztoru franciszkańskiego na ziemiach polskich, prawdopodobnie był fundatorem głogowskiego konwentu i inicjatorem sprowadzenia zakonników do Głogowa. Bracia przybyć mogli z klasztoru św. Jakuba we Wrocławiu, najstarszego i najliczniejszego na Śląsku, natomiast do fundacji mogło dojść niedługo po objęciu przez Konrada księstwa w 1249 roku. Alternatywnie fundatorem klasztoru był w latach 40-tych XIII wieku biskup wrocławski Tomasz I, który odgrywał pierwszoplanową rolę na dworze księżnej Anny oraz Bolesława, i asystując przy nadaniach gościł dwukrotnie w murach klasztoru. Na fundację biskupią wskazywałoby także postępowanie franciszkanów w latach 1271- 1273, w czasie konfliktu biskupa Tomasza II z księciem Henrykiem Probusem, kiedy to nie opuścili śląskiego Kościoła i wykazywali anty-książęce nastawienie.
Prace budowlane nad klasztorem prowadzono od strony wschodniej ku zachodowi, wpierw powstało więc prezbiterium kościoła św. Stanisława i fundamenty skrzydła wschodniego klasztoru, a następnie przystąpiono do budowy korpusu nawowego. Mury całego kościoła wznoszono bez większych przerw w pracach, ale przy zmianie wątku kładzenia cegieł. W pierwotnej, wczesnogotyckiej formie, klasztor funkcjonował do czasu przebudowy z XIV lub XV wieku. Jednym z jej powodów mógł być wielki pożar jaki zniszczył miasto i klasztor w 1438 roku.
Franciszkanie zamieszkiwali głogowski klasztor do czasów reformacji. W 1533 roku opuścili średniowieczne zabudowania, a na ich miejsce przybyli bracia z innej gałęzi zakonu, w Polsce zwani bernardynami. Za czasów nowych właścicieli klasztor w 1615 roku spłonął, co stało się powodem związanych z odbudową pierwszych większych nowożytnych przekształceń. W trakcie wojny trzydziestotrzyletniej bernardyni mieli więcej szczęścia, gdyż ich klasztor, jako jedyna sakralna budowla w mieście, nie został przez Szwedów zamieniony na magazyn i koszary. Do sytuacji tej doszło jednak w 1740 roku, gdy zabudowania kościelne przekształcono na arsenał, a po zajęciu Głogowa przez Prusaków w klasztorze przetrzymywano jeńców wojennych. W 1810 roku konwent poddany został sekularyzacji, zaś jego zabudowania przejęło państwo.
Na skutek działań militarnych z 1945 roku klasztor został zbombardowany i spalony. Średniowieczne mury zrujnowanego kościoła stały jeszcze po zakończeniu II wojny światowej w prawie w pełnej wysokości, za wyjątkiem ściany północnej i wschodniej prezbiterium. W znacznie gorszym stanie znajdowały się zabudowania poklasztorne, ale i tak całość w 1963 roku została rozebrana do poziomu gruntu, z przeznaczeniem zabytkowego materiału budowlanego na przemiał.
Architektura
Klasztor założony został w północnej części lokacyjnego miasta, w pobliżu miejskiego muru obronnego, za którym znajdowało się nabrzeże i koryto rzeki Odry. Teren konwentu był jednym z wyżej położonych w obrębie średniowiecznego miasta, co zapewniało suchy obszar zabezpieczony przed wylewami rzeki. Zabudowania od wschodu sąsiadowały z ogrodami franciszkanów i dalej z dworem biskupim, natomiast od południa i zachodu wąskie uliczki oddzielały klasztor od parcel z blokami zabudowy mieszkalnej. Franciszkański klasztor zbudowano z cegły, częściowo w wątku wendyjskim, a częściowo w gotyckim.
Kościół klasztorny pod wezwaniem św. Stanisława zaczęto budować po podsypaniu piaskiem placu budowlanego, dzięki czemu posadzka znalazła się około 1-1,7 metra wyżej. Był budowlą dwunawową, składającą się z prostokątnego w planie korpusu i węższego, mocno wydłużonego prezbiterium (19,7 x 8,8 metra), po stronie wschodniej zamkniętego prostą ścianą. Prezbiterium przylegało symetrycznie do szerszej nawy głównej (22,5 x 11,4 metra), po południowej stronie której znajdowała się wąska nawa boczna, podzielona na trzy przęsła równej wielkości, szerokie na 4,6 metra, i wschodnie, skrajne przęsło o szerokości 5,5 metra, gdzie zapewne mieściła się kaplica. Kościół wyróżniał się asymetrycznym rzutem, stosunkowo rzadko wówczas stosowanym, jednym z pierwszych na ziemiach polskich.
Prezbiterium wzmocnione było przyporami, w narożnikach umieszczonymi prostopadle do siebie. Podobnie, w ten archaiczny sposób, równolegle do osi kościoła, ustawione zostały dwie zachodnie przypory nawy głównej. Pod skosem umieszczono jedynie dwie narożne szkarpy nawy bocznej. Od południa i północy mury nawy głównej wzmacniały ceglane lizeny, pomiędzy którymi utworzono po jednym ostrołucznym, obustronnie rozglifionym oknie dwudzielnym. Dużo mniejsze okna znajdowały się w nawie bocznej, cztery od południa, po jednym od wschodu i zachodu. Prezbiterium oświetlały cztery dwudzielne maswerkowe okna południowe, jedno większe, trójdzielne okno wschodnie i wyjątkowo dwa okna północne. Najstarsze wejście wiodło od zachodu, przez skromny portal na osi ściany nawy. Był on ceglany, uskokowy, z pojedynczymi kolumienkami w narożach. Cała elewacja zachodnia kościoła z dużym oknem na osi nawy głównej i trójkątnym szczytem charakteryzowała się brakiem symetrii, zaburzonej przez nawę boczną. Wyraźnie odcinała się od horyzontalnych zabudowań klauzury wschodnia elewacja prezbiterium, również zwieńczona wysokim szczytem.
Wewnątrz kościoła nawę od prezbiterium oddzielała przegroda lektorium osadzona w arkadzie tęczy, przepruta na osi przejściem. Prezbiterium nakrywały na wysokości 14 metrów dwa przęsła sklepienia sześciodzielnego. Ceglane żebra wsparte były na kamiennych głowicach również ceglanych służek, podwieszanych lub opuszczanych w narożach do posadzki. Prezbiterialna posadzka wyłożona była kwadratowymi płytkami ceramicznymi, w części wschodniej kładzionymi na 35 cm wywyższeniu. W korpusie podział na nawy zapewniały trzy proste filary z uskokami w narożach i dwa filary przyścienne, niosące ostrołuczne arkady. Nawę główną nakrywał strop lub drewniana kolebka, zawieszona na wysokości około 16-17 metrów. Znacznie niższa nawa południowa mogła być podsklepiona krzyżowo, posiadała bowiem przypory zamiast lizen.
Zabudowania klasztornej klauzury zbudowane były po północnej stronie kościoła, zapewne z powodu chęci jak najbliższego usytuowania przy rzece, ze względu na konieczność usuwania nieczystości. Najstarszy budynek, później tworzący skrzydło wschodnie, stanął prostopadle w stosunku do osi kościoła, na wysokości wschodniego przęsła prezbiterium. Mury skrzydła ustawiono dokładnie w takich miejscach, by mogły pełnić dla świątyni rolę przypór. Długość budynku mogła wynosić ponad 20 metrów, szerokość natomiast 11,6 metrów. (wewnętrzna 9,4 metra). Przy tak dużej rozpiętości budynku, drewniane stropy w jego wnętrzu mogły się wspierać na słupach. Gładkie elewacje skrzydła rozdzielały na dwóch poziomach otwory okienne.
W XV wieku mury obwodowe kościoła zostały podwyższone, w celu przekształcenia bryły w założenie halowe. Ponadto wzniesiono wewnątrz korpusu nowe wieloboczne filary międzynawowe i dodatkowe filary w pobliżu ściany północnej. Oparto na nich sklepienie, a nieco później północny rząd filarów połączono ściankami działowymi, tworząc rząd płytkich kaplic. Po stronie południowej, w kącie między korpusem i prezbiterium wzniesiona została smukła, czworoboczna wieża, w górnej części przechodząca w ośmiobok, podparta pojedynczą ukośną przyporą. Wewnątrz wieża połączona została przejściem z prezbiterium.
Klauzura w okresie pełnego gotyku powiększona została o dwa dodatkowe skrzydła: północne i zachodnie, które wraz ze starszym skrzydłem wschodnim i kościołem, zwartym blokiem otoczyły wewnętrzny wirydarz. Być może w okresie tym przedłużono też skrzydło wschodnie aż do linii muru obronnego. Część pomieszczeń klauzury była podsklepiona. Przypuszczalnie w najważniejszym skrzydle wschodnim w przyziemiu mieścił się kapitularz, a na piętrze cele dormitorium. Szerokie skrzydło północne mogło mieścić refektarz i pomieszczenia kuchenne, natomiast wąskie skrzydło zachodnie musiało pełnić funkcje pomocnicze i gospodarcze.
Stan obecny
Kościół i klauzura głogowskich franciszkanów nie zachowały się do czasów współczesnych. Obecnie na terenie konwentu przetrwały jedynie mury przyziemia i fundamenty, przy czym na powierzchni ziemi widoczne są nadbudowane współczesną cegłą ściany obwodowe kościoła św. Stanisława. Na terenie trzech skrzydeł klauzury znajduje się dziś deptak nadrzecznej promenady.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Chutkowski J., Wędrówki po dawnym Głogowie, Głogów 1994.
Kozaczewski T., Głogów średniowieczny do końca XIII wieku, Głogów 2006.
Mularczyk J., Kilka uwag w sprawie franciszkanów głogowskich w XIII wieku, „Sobótka”, t. XXXIX, 1974.