Historia
Bracia franciszkańscy przybyli do Chełmna w 1258 roku. Mając potężnych protektorów, takich jak krzyżacki wicemistrz krajowy Gerhard von Hirzberg, mogli pozwolić sobie od razu na rozpoczęcie prac budowlanych. Około 1267 roku ukończono pierwszą murowaną budowlę, z której drewno wykorzystano następnie w trakcie rozpoczętych na początku XIV wieku prac nad prezbiterium gotyckiego kościoła klasztornego św. Jakuba i Mikołaja. Zakonnicy jego budowę prowadzili jeszcze w 1311 roku o czym świadczył sporządzony wówczas testament Adelajdy Ullman, wdowy po chełmińskim patrycjuszu, która zapisała jedną grzywnę na wspomożenie budowy, a także w 1317 roku, kiedy ścięto kolejne drzewa na więźbę dachową prezbiterium, wykorzystane łącznie z tymi z 1267 roku. Po 1326 roku, kiedy franciszkanie nabyli od miasta przyległą do kościoła działkę, wzniesiony został korpus nawowy kościoła. Świątynię tą konsekrował około 1346 roku biskup Otton, lecz jeszcze w 1383 roku ścinano drewno na prace przy więźbie dachowej korpusu nawowego. Wtedy też zapewne korpus nawowy został podsklepiony.
W klasztorze chełmińskich franciszkanów w 1323 i 1326 roku odbywały się kapituły kustodii. Na pierwszej z nich wystawiono dokument w obronie zakonu krzyżackiego, który był wówczas oskarżany o próby niedopuszczenia do chrztu księcia litewskiego Giedymina. Chełmińscy franciszkanie sprzyjali Krzyżakom już wcześniej, w okresie konfliktu z pochodzącym z zakonu dominikańskiego biskupem chełmińskim Heidenrykiem. Samo sprowadzenie franciszkanów do miasta mogło wynikać z ich faworyzowania przez Krzyżaków, po tym gdy opowiedzieli się po stronie zakonu w trudnej dla niego sytuacji, gdy książę kujawski Kazimierz złożył skargę do papiestwa w związku z postępowaniem rycerzy-zakonników na terenie Galindii i Połekszy, a mistrz krajowy został obłożony klątwą. Fundacja chełmińskiego klasztoru franciszkanów mogła więc być rodzajem podziękowania za wsparcie oraz przeciwwagą dla dominikanów.
W okresie wielkiej wojny polsko – krzyżackiej z lat 1409-1411 chełmińscy franciszkanie zapewne nie występowali przeciwko zakonowi krzyżackiemu. Zniszczenia dokonane przez wojska polsko – litewskie w czasie wojny z 1414 roku najpewniej tylko ugruntowały to stanowisko. Okres wojny trzynastoletniej musiał być dla klasztoru trudny, zarówno ze względu na działania militarne, silne więzi z zakonem krzyżackim, jak i sytuację gospodarczą. Nie wiadomo jakie stanowisko zakonnicy zajęli wobec zarządzającego miastem od 1457 do 1470 roku Bernarda Szymborskiego (Bernharda von Zinnenberg), przypuszczalnie skupili się jedynie na własnym stanie posiadania. Sytuacja klasztoru przejściowo mogła się poprawić, gdy w 1505 roku Chełmno stało się własnością biskupią.
Chełmiński konwent franciszkanów rozpadł się w dobie reformacji. W 1539 roku nie było już w klasztorze zakonników, a biskup Tydeman Giese oddał zabudowania przejściowo na potrzeby mieszczan. Franciszkanie ponownie pojawili się w Chełmnie około 1582 roku, rozbudowując konwent przez cały XVII wiek. Olbrzymim wstrząsem dla klasztoru był dopiero pierwszy rozbiór Rzeczypospolitej w 1772 roku. Na specjalny rozkaz króla Fryderyka Wilhelma III z 1806 roku rozpoczęto proces kasacji chełmińskiego konwentu, na skutek czego jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku całkowicie opuszczone zostały budynki klauzury.
W latach 1822-1828 dawny kościół klasztorny należał przejściowo do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, które później przeniosły się do klasztoru cysterek. Po ich odejściu bogaty wystrój wnętrza świątyni przeniesiony został do innych kościołów, a budowlę w 1859 roku oddano ewangelikom, lecz do tego czasu stała ona dość długo nieużywana, czasowo wykorzystywana jako skład siana. W jeszcze gorszy stan popadły zabudowania klauzury, które ostatecznie przed 1823 rokiem zostały rozebrane. Około 1859 roku wnętrze kościoła odnowiono w duchu neogotyku, w 1868 roku dokonano ponownej konsekracji, zaś po 1881 roku natrafiono na malowidła gotyckie, które później zamalowano i odsłonięto ponownie w latach 2006-2007.
Architektura
Klasztor franciszkański usytuowano w północno – zachodniej części Chełmna, w obrębie miejskich murów obronnych, które ograniczały działkę franciszkanów od północy. Po zachodniej stronie znajdował się klasztor cysterek, natomiast na południu droga miejska wiodła do jednego z narożników rynku. Zespół klasztorny składał się z kościoła oraz przylegających do niego od północy zabudowań klauzury, które otaczały wewnętrzny dziedziniec. Główne, wschodnie skrzydło sąsiadowało prostopadle z prezbiterium kościoła (początkowo było ono wolnostojące, następnie powiązane ze środkowym przęsłem prezbiterium, któremu odpowiadało szerokością).
Prace nad budową kościoła klasztornego św. Jakuba i Mikołaja realizowano wieloetapowo. Najpierw wzniesiono dwuprzęsłowe prezbiterium zamknięte od wschodu prostą ścianą, do którego dostawiono trójnawowy korpus halowy o równej wysokości naw. Dopiero w trakcie przebudowy z czwartej ćwierci XIV wieku nawę główną podwyższono do wysokości 21,3 metrów, nadając świątyni charakter pseudobazyliki. Być może wówczas przedłużono też prezbiterium o 8 metrów, czyli o jedno przęsło, tak aby dorównywało ono swoją długością nawom. Ostatecznie powstała budowla trójnawowa na planie prostokąta, z także prostokątnym prezbiterium po stronie wschodniej i smukłą czworoboczną, wyżej ośmioboczną wieżą, umieszczoną po stronie południowej pod koniec XIV wieku. Długość wnętrza wyniosła 48,5 metrów, szerokość korpusu 15,6 metrów (z czego nawa główna 6,7 metra), natomiast prezbiterium 9,2 metra. Wyróżniały się zwłaszcza rozmiary chóru, najszerszego i najdłuższego ze wszystkich trójprzęsłowych, prosto zamkniętych prezbiteriów na ziemi chełmińskiej (24 metry zewnętrznej długości przy 28 metrach długości korpusu).
Korpus nawowy przykryty został sklepieniem gwiaździstym w czwartej ćwierci XIV wieku: ośmioramiennym w nawie głównej i czteroramiennym w nawach bocznych. Natomiast w prezbiterium, sklepionym wcześniej, zastosowano prosty układ krzyżowy, ozdobiony wyjątkowej urody płaskorzeźbionymi zwornikami z głową Chrystusa i symbolami ewangelistów (skrzydlaty lew, orzeł, skrzydlaty wół, półpostać anioła). Żebra prezbiterium opuszczono wiązkami na pojedyncze służki podwieszane przy ścianach wzdłużnych na geometrycznych konsolach a w narożnikach opuszczone do posadzki. Okazałe sklepienie korpusu świątyni o powierzchni 621 m² spoczęło na czterech masywnych, czworobocznych filarach ze ściętymi narożnikami, przy czym za pośrednictwem systemu służek i wsporników jego ciężar rozłożono również na ściany obwodowe, które w tym celu otrzymały grubość 1,4 metra i zostały wzmocnione równomiernie rozstawionymi przyporami. Mimo to wnętrze nie sprawiało przytłaczającego wrażenia. Czuło się harmonię wynikającą z symetrii układu, a nade wszystko lekkość architektury. Wrażenie to osiągnięto przez rozprucie płaszczyzny ścian wielkimi otworami okiennymi oraz ujęcie filarów międzynawowych z każdej strony smukłymi wałkami służek.
Wraz z założeniem sklepień nadbudowano zachodni szczyt kościoła, powtarzający w większej skali kompozycję szczytu kaplicy św. Marcina w Chełmnie. Lizenowo – sterczynowym szczytem ośmioosiowym, rozczłonkowanym ostrołucznymi, profilowanymi blendami, zamknięto dach korpusu również od wschodu. Jeszcze wyższa utworzona została ośmioboczna, smukła wieża dzwonnicza, nadbudowana w trzeciej lub czwartej ćwierci XIV wieku nad zakrystią. Otrzymała ona łącznie z wieńczącym ją krzyżem aż 54,5 metra wysokości. Przy przejściu z części czworobocznej do ośmioboku zastosowano w niej wyjątkowy na ziemi chełmińskiej motyw czworobocznych wnęk, pierwotnie zapewne mieszczących figury, otwartych z dwóch stron ostrołukowymi arkadami wspartymi na narożnej kolumience. Wnętrze wieży podzielono na pięć kondygnacji.
Okna korpusu nawowego otrzymały formę trójdzielną, za wyjątkiem nieco skromniejszego okna zachodniego, wypełnionego dwudzielnym maswerkiem. Także okna w prezbiterium były dwudzielne, wyjątkowo wysokie, smukłe. Wyróżniono okno wschodnie oświetlające główny ołtarz, wypełnione okazałym czwórdzielnym maswerkiem łączącym motywy trój i czwórliści z sześcioramienną rozetą wpisaną w okrąg. Wszystkie okna obustronnie rozglifiono i zamknięto ostrołukami. Mury kościoła przebite były także kilkoma portalami. Mniejszy, ozdobiony obłym wałkiem i fazowaniem po północnej stronie prezbiterium, służył do przemieszczania się mnichów z klauzury. Duży, bogato profilowany portal główny po południowej stronie nawy bocznej dostępny był dla ludzi świeckich. Ponadto kościół posiadał dwa inne wejścia: jedno w zachodnim przęśle nawy głównej, drugie we wschodnim przęśle prezbiterium, które prowadziło do przylegającej zakrystii. Połączone były również przejściem poddasza skrzydła klasztornego i prezbiterium. Obie główne części kościoła połączono ostrołukową arkadą tęczy, która ze względu na większą szerokość prezbiterium nie była widoczna z nawy głównej (przysłoniły ją filary międzynawowe). Archiwolta arkady została bogato oprofilowana i osadzona na gzymsach impostowych. Nad nią wysoka ściana oddzieliła przestrzeń dachową nad prezbiterium od nawy.
Ściany prezbiterium i korpusu nawowego w średniowieczu pokryte były malowidłami figuralnymi utworzonymi najprawdopodobniej na przełomie XIV i XV wieku. Nieco młodsze malowidła figuralne w prezbiterium umieszczone zostały wysoko, tak by były widoczne z przestrzeni nawy głównej. Charakteryzowały się rustykalnymi formami, prostymi rysami twarzy pozbawionych idealizacji, wymalowanymi uczuciami oraz ostentacyjnymi gestami. Jako adresowane do nieuczonego odbiorcy, służące za kaznodziejską ilustrację, były dowodem nieco niższych aspiracji artystycznych, niż na przykład we franciszkańskim klasztorze w Toruniu. Być może powstały pod wpływem czeskim mistrza Teodoryka z Pragi.
Stan obecny
Zabudowania franciszkańskiej klauzury nie zachowały się do czasów współczesnych. Obecnie na ich miejscu znajduje się plac oraz neogotycki budynek szkoły gimnazjalnej, jedynie na elewacjach kościoła widoczne są ślady po dachach dawnych budynków, sklepieniach krużganka i łączące się z nimi portale w przyziemiu i na piętrze. Sam kościół pozostaje wyjątkowo cennym zabytkiem gotyckiej architektury ceglanej, gdyż uniknął większych zniszczeń i nowożytnych przekształceń. Te ostatnie to między innymi dwie przypory zachodnie, odnowione maswerki okienne, uszkodzenia i późniejsze uzupełnienia szczytów. Współczesny jest ponadto wystrój malarski wnętrza i skromne wyposażenie, które pozwala podziwiać samą architekturę. Zarówno nad korpusem jak i nad prezbiterium zachowała się średniowieczna więźba dachowa oraz sklepienia. We wnętrzu prezbiterium warto zwrócić uwagę na płaskorzeźbione zworniki sklepienne, powstałe w apogeum rzeźby architektonicznej w sztucznym kamieniu na terenie państwa krzyżackiego. Na ścianach prezbiterium zachowały się malowidła z czwartej ćwierci XIV wieku, w korpusie nawowym z przełomu XIV i XV wieku.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Architektura gotycka w Polsce, red. T. Mroczko, M. Arszyński, Warszawa 1995.
Chrzanowski T., Kornecki M., Chełmno, Warszawa 1991.
Die Bau- und Kunstdenkmäler der Provinz Westpreußen, der Kreis Kulm, red. J.Heise, Danzig 1887.
Mroczko T., Architektura gotycka na ziemi chełmińskiej, Warszawa 1980.
Oliński P., Raczkowska-Jakubek M., Raczkowski J., Księga klasztorów ziemi chełmińskiej w średniowieczu. Tom 1, Chełmno, Toruń 2019.