Bierzwnik – opactwo cysterskie

Historia

   Klasztor Nemus Sanctae Mariae (Marienwalde) ufundowany został przez margrabiów brandenburskich Ottona IV, Jana IV i Konrada I ze starszej linii dynastii askańskiej. Motywacją do fundacji miało być odszkodowanie za wyrządzone szkody wojenne, jakie poniósł macierzysty klasztor w Kołbaczu z rąk margrabiów brandenburskich w czasie wojny z książętami pomorskimi. Po raz pierwszy opactwo pojawić się miało w źródłach pisanych w 1280 roku, w aktach kapituły generalnej, ale dopiero w 1286 roku margrabiowie nadali cystersom z Kołbacza 500 łanów na założenie filii. Pierwsze zabudowania wzniesiono w Bierzwniku między 1294 rokiem (przybycie konwentu do Bierzwnika), a 1305 rokiem (ufundowanie ołtarza przez Hasso von Wedela), kiedy to przynajmniej część kościoła musiała już funkcjonować. Pierwszym opatem zapewne był brat Werne, który kierował wyprawą zakonników z Kołbacza do Bierzwnika.
   Budowa klasztoru prowadzona była w trzech fazach. W pierwszej od 1286 do około 1300 roku prawdopodobnie zbudowano prezbiterium kościoła, trzy przęsła nawy oraz zakrystię. W drugiej fazie, do około 1309 roku, ukończono zachodnią fasadę nawy, kontynuowano budowę skrzydła wschodniego i południowego klauzury oraz wzniesiono część korpusu od czwartego przęsła. Rozpoczęto też budowę fundamentów zachodniego skrzydła klasztoru. W ostatnim etapie prac zamknięto zespół klasztorny od zachodu, co miało miejsce około 1320-1326. Prace zapewne prowadził warsztat budowlany z klasztoru Chorin, na co wskazywałyby podobieństwa w wielu detalach architektonicznych.
   Sytuacja klasztoru uległa pogorszeniu po wymarciu dynastii askańskiej w 1320 roku. Nowy władca, Ludwik Starszy z dynastii Wittelsbachów, stopniowo wypierał z Nowej Marchii książąt pomorskich i sprzymierzonego z nimi króla polskiego. Odwetowa zbrojna wyprawa Władysława Łokietka przeciw Ludwikowi Bawarskiemu położyła kres w 1326 roku okresowi najlepszej koniunktury gospodarczej dla klasztoru. W wyniku działań wojennych i towarzyszącej im zarazy wiele osiedli Nowej Marchii całkowicie opustoszało. Klasztor został obrabowany, zabudowania spalone, a bierzwniccy cystersi przez wiele następnych lat nie mogli wydobyć się ze stanu ekonomicznej zapaści. Co więcej w 1337 roku Ludwik zakwestionował przywileje nadane cystersom i zażądał od nich świadczeń pieniężnych w wysokości 400 grzywien. Dopiero w 1341 roku, ze względu na katastrofalny stan gospodarki, zakonnicy zostali zwolnieni od podatku, ale już sześć lat później opactwo ponownie zniszczył pożar. Powolna poprawa sytuacji nastąpiła dopiero w drugiej połowie XIV wieku, dzięki pomocy macierzystego klasztoru w Kołbaczu oraz margrabiów brandenburskich.
   Kolejny zły okres w dziejach opactwa miał miejsce w pierwszej połowie XV wieku, w czasie panowania w Nowej Marchii zakonu krzyżackiego. Położenie klasztoru w pobliżu granicy z Polską sprawiało, że był kilkukrotnie najeżdżany. Po bitwie pod Grunwaldem, w 1411 roku, oddział polskich zbrojnych zapuścił się pod Dobiegniew i zniszczył opactwo oraz jego dobra. Klasztorne wsie pustoszone były też w latach 1416, 1417, 1420-1422 i w 1433. Dla zrekompensowania strat w latach 30-tych i 40-tych cystersi zakupili nowe majątki, powiększane także w drugiej połowie XV wieku. Około 1430 roku sytuacja była na tyle tragiczna, że ówczesny opat Jakub nosił się z zamiarem przeniesienia klasztoru do Prus, do czego ostatecznie nie doszło, a sytuacja ustabilizowała się po zakończeniu wojny trzynastoletniej i przejściu Nowej Marchii pod panowanie brandenburskich Hohenzollernów.
   W 1539 roku margrabia Jan z Kostrzyna po przejściu na luteranizm przeprowadził sekularyzację opactwa, na skutek której zespół zabudowań klasztornych wszedł w skład domeny państwowej. Kościół opacki utracił funkcję sakralną i uległ powolnej dewastacji, podobnie jak zabudowania klauzury. Opactwo ucierpiało także w czasie działań zbrojnych wojny trzydziestoletniej, po której z zabudowań pocysterskich okoliczne ludność czerpała materiał budowlany. Dewastację przerwano w pierwszej połowie XVIII wieku, gdy w zachowanych budowlach klasztornych urządzono letnią rezydencję elektorów brandenburskich, natomiast w oddzielonym murem kościele hutę szkła. Kolejne straty przyniósł zabudowie opactwa pożar z początku XIX wieku, w którym kompletnemu zniszczeniu uległa część zachodnia kościoła, a prezbiterium zostało poważnie uszkodzone. Prace remontowe prowadzono w latach 50-tych XIX wieku, kiedy to przystosowywano ocalałe zabudowania do potrzeb parafii protestanckiej, ale niestety z zabytkowych pomieszczeń usunięto wówczas wiele detali architektonicznych. W 1945 roku pożar zniszczył wszystkie drewniane elementy, natomiast murowane pozostałości zabezpieczono po 1957 roku.

Architektura

   Klasztor usytuowano na lekkim wyniesieniu terenu, na wschodnim brzegu Jeziora Kuchta, w pobliżu przepływającego na wschód od niego strumienia Kaczynka, po północnej stronie rozwiniętej później przyklasztornej osady. Obszar lokacji był pierwotnie zalesiony i bagienny. Założenie składało się z kościoła, sąsiadujących z nim od południa zabudowań klauzury o trzech skrzydłach, otaczających wraz z krużgankami czworoboczny, nieregularny wirydarz, oraz z zabudowań gospodarczych ulokowanych dalej na południu. Na północ od kościoła zlokalizowany był cmentarz.
   Kościół klasztorny był budowlą wzniesioną z cegły w wątku wendyjskim, na podmurówce z granitowych kwadr. Posiadał formę pozbawionej transeptu, bezwieżowej, trzynawowej hali. Korpus nawowy miał długość ośmiu przęseł i zamknięty był apsydą o dziewięciu bokach dwunastoboku, poprzedzoną prostokątnym przęsłem chórowym, natomiast na zakończeniu naw bocznych znajdowały się prostokątne kaplice. Cała budowla miała około 44 metry długości. Szerokość nawy głównej wynosiła 8,2 metry i była ona dwukrotnie szersza od naw bocznych.
   Elewacje zewnętrzne chóru i apsydy (a zapewne także i korpusu) opięto smukłymi przyporami, pomiędzy którymi umieszczono dwustopniowo profilowane okna, przy czym zewnętrzne profile pociągnięto wyżej niż otwory okienne, tworząc rodzaj nisz w które wpisano okna. Poziome podziały elewacji stanowiło profilowanie cokołu, gzyms kapnikowy na wysokości ław parapetów okiennych i gzyms podokapowy. Komunikację kościoła zapewniały prawdopodobnie trzy portale. Jeden umieszczony był na osi w fasadzie zachodniej, drugi łączył nawę południową z krużgankiem w części wschodniej wirydarza, a trzeci w części zachodniej.
   We wnętrzu korpusu kościoła ośmioboczne filary wyznaczały przęsła prostokątne w nawie głównej i zbliżone do kwadratu w nawach bocznych. Ponadto arkady międzynawowe opierały się na półfilarach przyściennych przy łuku tęczowym i przy ścianie zachodniej. Służki sklepienne sięgały od posadzki do wysokości nasady sklepienia. Prezbiterium oddzielone było od nawy głównej wspomnianym masywnym, nisko osadzonym łukiem tęczowym. Siedem wschodnich części wieloboku prezbiterium rozczłonkowano w dolnej partii ostrołukowymi niszami, głęboko wydrążonymi w murze. Wysokie, ostrołukowe, dwudzielne i dość wąskie okna osadzono głęboko w murze i ujęto skromnie profilowanymi ościeżami. Tylko jedna warstwa cegieł oddzielała zwieńczenia nisz od strefy okiennej. Pod chórem kościoła znajdowała się krypta. Przegroda lektorium, która dzieliła kościół na część dostępną dla konwersów i część przeznaczoną wyłącznie dla mnichów, znajdowała się za szóstym przęsłem korpusu. Wnętrze kościoła najpewniej pokryte było polichromiami, a okna wypełnione kolorowymi witrażami.

   Zabudowania klasztorne składały się z trzech skrzydeł zamykających wewnętrzny wirydarz i połączonych krużgankami ze sklepieniami krzyżowo – żebrowymi. Ich żebra o profilu migdałowym spływały na ceramiczne wsporniki dekorowane motywami roślinnymi, figuralnymi i geometrycznymi (np. wół w koronie, wyobrażenia diabłów, stylizowana łodyga lilii, motywy plecionkowe). Na wirydarz krużganki otwierały się ostrołukowymi, pierwotnie nie przeszklonymi otworami, od zewnątrz rozdzielonymi przyporami. Wszystkie skrzydła klauzury miały układ jednotraktowy. Wschodnie i zachodnie posiadały po dwie nadziemne kondygnacje, natomiast południowe jedną. Pod południowym fragmentem skrzydła wschodniego i skrzydłem południowym znajdowała się piwnica, połączona z obszernymi, dwutraktowymi piwnicami skrzydła zachodniego. Wszystkie piwnice przykryte były sklepieniami kolebkowymi.
   W skrzydle wschodnim mieściła się sąsiadująca z kościołem, sklepiona zakrystia na planie kwadratu. Za nią znajdowało się przykryte kolebką niewielkie pomieszczenie, prawdopodobnie o  funkcji biblioteki lub skarbca. Następnym pomieszczeniem był kapitularz o wymiarach 8 x 6,2 metra. Była to trójprzęsłowa sala bez filarów, nakryta sklepieniem żebrowym z przęsłami trójpodporowymi w częściach skrajnych, wyposażona w posadzkę z ceramicznych płytek. Prowadził do niego z krużganków dwudzielny portal o zwieńczeniu w formie okulusa ujętego ostrołucznym obramieniem. Za kapitularzem znajdowała się klatka schodowa na piętro oraz karcer pod schodami. Ostatnimi pomieszczeniami skrzydła wschodniego, umieszczonymi w narożniku ze skrzydłem południowym, była rozmównica i fraternia. Znajdowały się one równolegle do siebie, przy czym węższa sala była czteroprzęsłowa, a szersza trójprzęsłowa. Fraternia, jako miejsce pracy w okresach zimowych, ogrzewana była umieszczonym w piwnicy piecem hypocaustum. Oba pomieszczenia pierwotnie były nakryte sklepieniami krzyżowo – żebrowymi, spływającymi na przyścienne wsporniki ozdobione motywami stylizowanych lilii. W skrzydle południowym zapewne znajdował się refektarz mnichów i kuchnia. W skrzydle zachodnim, zgodnie z cysterskim schematem klasztoru, musiało się mieścić cellarium oraz pomieszczenia konwersów.
   Na południe od zabudowań konwentu zlokalizowane były budynki gospodarcze, między innymi browar (lub spichlerz) z XIV wieku, usytuowany w odległości około 20 metrów od brzegu jeziora. Był on murowany z cegły i kamienia na planie prostokąta, wzmocniony przyporami w narożach i nakryty dwuspadowym dachem opartym o trójkątne, schodkowe ściany szczytowe. Szczyty ozdobione były licznymi ostrołukowymi blendami, rozmieszczonymi w układzie piramidalnym i przedzielonymi horyzontalnie fryzami.

Stan obecny

   Zachowane do dziś relikty średniowiecznego założenia klasztornego nie odzwierciedlają dawnego splendoru siedziby bierzwnickich cystersów. Z dawnego kościoła przetrwała przekształcona w XIX wieku część wschodnia, na którą składają się krótki chór z apsydą oraz przylegające do niego dwa przęsła dawnego korpusu nawowego. Położona dalej na zachód część korpusu nawowego uległa niemal całkowitemu zniszczeniu. Do dziś przetrwała jedynie zachowana do wysokości 3-4 metrów ściana zewnętrzna nawy południowej. Oryginalny kształt okien w kościele zachowały jedynie otwory chóru, nie przetrwał gzyms podokapowy. Z zabudowań klasztornych widoczne są: parterowa kondygnacja skrzydła wschodniego (z zakrystią, kapitularzem i fraternią), południowego (z przekształconymi podziałami wnętrza) oraz fragmenty piwnic skrzydła zachodniego i elementy krużganka zachodniego, a także ruina spichlerza lub browaru klasztornego. Średniowieczne sklepienia przetrwały jedynie w krużgankach. Warto tam zwrócić uwagę na zachowane pomimo XIX-wiecznej dewastacji piękne wsporniki.

pokaż zabytek na mapie

powrót do indeksu alfabetycznego

bibliografia:
Jarzewicz J., Architektura średniowieczna Pomorza Zachodniego, Poznań 2019.
Jarzewicz J., Gotycka architektura Nowej Marchii, Poznań 2000.
Pilch J., Kowalski S., Leksykon zabytków Pomorza Zachodniego i ziemi lubuskiej, Warszawa 2012.

Płotkowiak M., Sandach I., Próba rekonstrukcji architektonicznej kościoła poklasztornego w Bierzwniku, „Zeszyty Bierzwnickie”, nr 4 (2002).
Wyrwa A.M., Opactwa cysterskie na Pomorzu, Warszawa 1999.