Historia
Ardcrony już od wczesnego średniowiecza stanowiło miejsce funkcjonowania ośrodka religijnego, działającego pod patronatem lokalnego klanu O’Hogan (gael. Ó hÓgáin). Prawdopodbnie w XIII wieku miejscowe dobra przeszły na własność biskupów Killaloe, z których niektórzy wywodzili się z rodu O’Hogan. W osadzie funkcjonować już wówczas musiał niewielki murowany kościół romański, wzniesiony około XII wieku, a dwa stulecia później powiększony o prezbiterium. W XV wieku lub we wczesnych latach XVI stulecia w nawę kościoła wbudowano wieżę, służącą za rezydencję mieszkalną dla członków rodu O’Hogan lub miejscowego plebana. Jeszcze w 1640 roku miała ona być zamieszkiwana przez niejakiego Daniella Hogana of Graige, ale już dekadę później kościół i wieżę w Ardcrony opisywano jako opuszczoną ruinę, zapewne porzuconą w toku walk irlandzko – angielskich z czasów Olivera Cromwella.
Architektura
Pierwotny romański kościół z XII wieku był bardzo prostą budowlą na planie krótkiego prostokąta, bezwieżową, pozbawioną jakiegokolwiek murowanego aneksu i bez wyodrębnionego zewnętrznie prezbiterium. Jego oświetlenie zapewniały nieliczne otwory szczelinowe z rozglifieniami skierowanymi do wnętrza, a wejście prowadziło zapewne prostym portalem umieszczonym w ścianie południowej. W XV wieku kościół powiększono od strony wschodniej o węższe, krótsze i niższe prezbiterium na rzucie zbliżonym do kwadratu. Ze starszą nawą połączono je prosto wykonaną arkadą tęczy o półkolistym zamknięciu. Oświetlenie prezbiterium zapewniono tylko jednym niewielkim oknem wschodnim z bardzo lekko zarysowanym oślim grzbietem.
Przebudowa z XV lub XVI wieku doprowadziła do powstania nietypowej budowli, za sprawą wtopienia w zachodnią część romańskiej nawy czworobocznej wieży mieszkalnej o szerokości 5,6 metra. Wieża wzniesiona została z łamanego kamienia i ciosów wzmacniających narożniki. Uzyskała wysokość czterech kondygnacji, z wykuszem podwieszonym na poziomie pierwszego piętra elewacji południowej i narożnymi wykuszami lub bartyzanami w koronie muru obwodowego. Ilość okien była nieduża, nawet jak na późnośredniowieczne irlandzkie wieże mieszkalne. Od zachodu prawdopodobnie nie przebito ani jednego otworu, natomiast od południa umieszczono po jednym oknie na każdym piętrze powyżej wspomnianego wykusza. Większej ilości otworów nie mogło być od przysłoniętej nawą wschodniej strony wieży. Okna zamknięte były łukami w ośle grzbiety.
We wnętrzu wieży kondygnacja przyziemia przykryta została sklepieniem kolebkowym o ostrołucznym przekroju, założonym nad większym pomieszczeniem północnym. Ponadto podsklepiono południową część przyziemia, którą zajmowała mała komora, zapewne o funkcji przedsionka, dostępnego z przestrzeni niezabudowanej części nawy. Wyżej kondygnacje rozdzielono płaskimi, drewnianymi stropami. Komunikację pomiędzy nimi zapewniała spiralna klatka schodowa, osadzona w grubości muru narożnika południowo – wschodniego, w miejscu gdzie stary mur nawy kościoła połączono z gotycką ścianą wieży.
Stan obecny
Kościół wraz z zespoloną z nim wieżą jest obecnie ruiną. Mury nawy i wieży zachowały się prawie na całym obwodzie, za wyjątkiem części północnej, zdegradowanej do poziomu gruntu. Północną ścianę zachowało prezbiterium, w którego wschodnim murze widoczne jest późnogotyckie okno. Kolejne okno, romańskie, ale częściowo przekształcone w górnej partii, widoczne jest w południowej ścianie nawy kościoła. Interesujące detale architektoniczne pozostały w murach wieży, gdzie dojrzeć można ludzką głowę rzeźbioną na jednym ze wsporników narożnej bartyzany. Niestety wykusz okienny na pierwszym piętrze uległ prawie całkowitemu zniszczeniu, ale zachowały się dwa gotyckie okna powyżej. We wnętrzu kościoła przetrwała arkada tęczy z XV lub XVI wieku.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Cairns C., The tower houses of county Tipperary, Dublin 1984.
Salter M., Medieval churches of Ireland, Malvern 2009.
Salter M., The castles of North Munster, Malvern 2004.