Historia
Decyzję o ufundowaniu cysterskiego klasztoru w Velehradzie podjęto w 1202 roku, za obopólną zgodą biskupa ołomunieckiego Roberta, morawskiego margrabiego Władysława Henryka oraz później jego brata, króla Przemysła Ottokara I. Nie bez znaczenia zapewne było, że biskup pierwotnie był angielskim cystersem, a później także przeorem klasztoru cystersów w Pomuku. W 1203 roku zwrócił się on do kapituły generalnej w Cîteaux z prośbą o zezwolenie na fundację. Następnie tereny pod planowaną budowę przybyli obejrzeć opaci klasztorów Ebrach i Nepomuk, zaś pierwsi bracia przybyli do wsi Velehrad pod przewodnictwem opata Thicelina w 1205 roku. Owych dwunastu mnichów sprowadzono z opactwa Plasy, był więc morawski konwent w dalszej linii filią francuskiego Morimond. W 1207 roku wysłano prośbę opata Thicelina i kapituły generalnej o zezwolenie na objęcie Velehradu jako pierwszego konwentu w Czechach i na Morawach opieką papieską. Przywilej ten, nadany rok później przez Innocentego III, zapewnił znaczną ochronę prawną klasztorowi.
Prace budowlane nad murowanym kościołem klasztornym i pomieszczeniami klauzury ruszyły zapewne niedługo po przybyciu do Velehradu zakonników, około 1213-1215, przy udziale sprowadzonej z krajów niemieckich strzechy budowlanej. Już w 1222 roku musiały być zaawansowane, gdyż w klasztorze spoczął jeden z jego fundatorów, margrabia Władysław Henryk. W 1228 roku natomiast kościół klasztorny Najświętszej Marii Panny został uroczyście konsekrowany przez biskupa Roberta z Ołomuńca, przy udziale króla czeskiego Przemysła Ottokara I, jego żony Konstancji, ich syna margrabiego Przemysła oraz przedstawicieli czeskiej i morawskiej szlachty. Przy okazji Velehrad obdarowano wielkim przywilejem, w którym monarcha potwierdził wcześniejsze prawa i zwolnienia oraz wziął majątek klasztoru pod ochronę. Następnie w 1238 roku margrabia morawski Przemysł przekazał klasztorowi dochody z wydobywania rud żelaza na Morawach, z pewnością bardzo pomocne dla prowadzonych nadal kosztownych prac budowlanych. Wraz z wykańczaniem korpusu nawowego kościoła trwało także wznoszenie mieszkalnych i gospodarczych pomieszczeń klasztoru, ukończonych w podstawowym kształcie około 1240 roku. W tymże roku w Velehradzie pochowany został także drugi jego fundator, biskup ołomuniecki Robert.
Nie wiadomo jaki wpływ na Velehrad miał najazd mongolski z 1241 roku oraz konflikt czesko – węgierski z lat 1252-1254. Wydaje się jednak, iż klasztor uważany był za bezpieczny, skoro schronienie przed Mongołami znalazł w nim na krótko polski książę Bolesław. Dopiero druga połowa XIII wieku była dla klasztoru okresem stopniowego wzrostu gospodarczego, którego odzwierciedleniem była stabilizacja kraju za panowania króla Przemysła Ottokara II. W 1260 roku Velehrad stał się założycielem konwentu Rosa Mariae w Vizovicach, zaś rok później otrzymał zgodę na grzebanie świeckich zmarłych na własnym, przyklasztornym cmentarzu. Przypuszczalnie w okresie tym zakończono też budowę murowanych obwarowań wokół klasztoru. Prawdopodobnie opactwo nie ucierpiało w okresie anarchii po śmierci Ottokara II w bitwie pod Suchymi Krutami w 1278 roku, ale straty dosięgły już konwent w drugiej połowie XIV wieku w czasie tzw. wojen margrabiów. Z prośbą o pomoc zakonnicy zwrócili się wówczas bezpośrednio do papieża Urbana IV, który w 1383 roku zbadał ich skargę. Zwiększono następnie nakłady na utrzymanie garnizonu zaciężnego obsadzającego obwarowania klasztoru, jak i załogi na pobliskim ufortyfikowanym wzniesieniu Dolní Hrádek.
Obwarowania Velehradu okazały się niewystarczające w chwili wybuchu rewolucji husyckiej. W 1421 roku klasztor został zaatakowany, zdobyty i spalony przez grupę morawskich husytów pod wodzą Bedřicha ze Strážnicy i Tomáša z Vizovic. Większość mnichów zdołała uciec do Uherskiego Hradiště, gdzie na piętnaście lat znaleźli tymczasowe schronienie w swoim dworze zwanym Hamberk, w pobliżu kościoła św. Jerzego, choć opat Jan wraz z czterema innymi mnichami został spalony na stosie bezpośrednio w kościele klasztornym. Ocalałym cystersom udało się wywieźć i ocalić kilka rękopisów oraz najważniejsze dokumenty, stanowiące jednak tylko ułamek archiwum klasztornego. W ciągu kolejnych lat wojen husyckich opuszczony kościół klasztorny wraz z pobliskimi zabudowaniami stopniowo popadał w ruinę. Po powrocie wspólnoty zakonnej do Velehradu miano przeprowadzić tylko częściową renowację budynków na terenie na wschód od kościoła klasztornego, gdzie wcześniej znajdował się dom opata, który został odrestaurowany i powiększony wraz z innymi zabudowaniami (część tą zwano odtąd Starym Klasztorem).
Druga połowa XV wieku nie przyniosła dźwignięcia z upadku gospodarczego i polepszenia sytuacji opactwa velehradzkiego, była bowiem zdominowana konfliktem między czeskim królem Jerzym z Podiebradów a węgierskim Maciejem Korwinem. Temu pierwszemu sprzyjać miało pobliskie miasto Uherské Hradiště, zaś Korwinowi opat velehradzki Štěpán II i od 1466 roku Mikuláš II, dlatego tylko miasto uzyskało odszkodowanie od Jerzego w 1469 roku, otrzymane za okazaną wierność i za doznane szkody. Chwilowe polepszenie sytuacji mnichów nastąpiło dopiero w 1478 roku, wraz z zawarciem pokoju ołomunieckiego, kiedy Morawy nabył Maciej Korwin.
Pierwsze poważniejsze nowożytne prace budowlane w Velehradzie, podjęto w trzeciej ćwierci XVI wieku, kiedy to renesansową odbudowę a zarazem częściową rozbiórkę starego klasztoru zainicjował opat Mikuláš Kromer. Następnie za opata Ekarda z Schwoben w latach 1587-1595 przeprowadzono naprawę kościoła klasztornego, zaopatrzonego wówczas w wieloboczną, renesansową wieżę, a wnętrza wykańczano na przełomie XVI i XVII wieku za opata Jana Škardonidesa. W takim stanie opactwo przetrwało do wybuchu wojny trzydziestoletniej. Już na jej początku klasztor i jego majątki były wielokrotnie atakowane przez Wołochów, ale największe zniszczenia zadał niespodziewany atak z 1623 roku wojsk Gabora Bethlena. Prowadzone we wczesnobarokowej stylistyce remonty rozpoczęto już w latach 30-tych i kontynuowano w drugiej połowie XVII wieku. Niestety w 1681 roku Velehrad nawiedził ogromny pożar, który spowodował definitywne i nieodwracalne zmiany średniowiecznego wyglądu całego zespołu klasztornego. Ówczesny opat Petr Silavecký postanowił bowiem nie tylko usunąć skutki pożaru, ale i przeprowadzić gruntowną przebudowę. Zakończyła się ona ponowną konsekracją barokowego kościoła w 1735 roku, choć prace przy zabudowaniach klauzury prowadzono jeszcze w drugiej połowie XVIII stulecia, do reform kościelnych cesarza Józefa. W 1784 roku konwent cysterski w Velehradzie został poddany kasacji, a jego zabudowania do 1837 roku służyły wojsku i administracji państwowej. Pierwsze naprawy i badania ruszyły po 1890 roku, kiedy to Velehrad przekazano zakonowi jezuickiemu.
Architektura
Klasztor założony został w niewielkiej dolinie otoczonej długimi grzbietami wysoczyzny Chřiby, na lewym brzegu (po północnej stronie) rzeki Salaška, do której w okolicy spływały mniejsze strumienie. Teren na prawym brzegu rzeki wyraźnie się wznosił ku południowi, aż do eksponowanych wzgórz kontrolujących dolinę, co zapewne skłoniło cystersów do wybudowania obwarowań dla odsłoniętego konwentu. Problemem były także częste wylewy Salaški, które wymusiły utworzenie systemu kanałów odwadniających, choć kłopoty z wysokim utrzymywaniem się wód gruntowych ciągnęły się przez cały okres funkcjonowania opactwa. Podłoże na którym wzniesiono klasztor nie było jednak bagienne, ale lessowe, dlatego nie było potrzeby stosowania palowania i drewnianych rusztów. Zbudowano klasyczne rowy fundamentowe o głębokości około 1 metra, w których na zaprawie układano jedynie z grubsza opracowane masywne głazy. Precyzyjnie ociosane kwadry kładziono już na powierzchni gruntu. Ponadto w najstarszym etapie budowy stosowano lokalnie wypalaną cegłę, co było jednym z pierwszych przykładów jej użycia na Morawach.
Centralną część velehradzkiego klasztoru zajął orientowany względem stron świata kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny – okazała trójnawowa, jedenastoprzęsłowa bazylika z transeptem i dwuprzęsłowym ale aż pięcionawowym prezbiterium (czy też jednonawowym z parami bocznych kaplic chórowych). Na wschodzie kościół zamknięto pięcioma apsydami, po jednej na każdą z naw, przy czym największa wieńczyła środkową część prezbiterium, a mniejsze boczne kaplice chórowe. Na przecięciu naw dominantą budowli była niezbyt wysoka wieża. Całość kościoła osiągała imponujące 88,7 metrów długości, a po rozbudowie o przystawioną do zachodniej fasady kruchtę 99,4 metrów, przy szerokości transeptu na linii północ – południe wynoszącej 33,2 metry, szerokości korpusu 24 metry oraz wysokości nawy głównej sięgającej 20 metrów. Wykazywał on powiązania stylistyczne z opactwami austriackimi (Zwettl, Heiligenkreuz) oraz budowlami południowoniemieckimi (wschodnia część katedry w Bambergu, klasztor Ebrach). Stanowił przejście z okresu romańskiego (np. półkoliste, rozglifione okna, fryzy arkadkowe, lizeny) do nowej stylistyki gotyckiej (ostrołuczne arkady między transeptem a kaplicami, żebra sklepienne).
Elewacje zewnętrzne kościoła osadzone zostały na cokole i rozdzielone lizeno – przyporami. Mury obwodowe wzniesiono z cegły, za wyjątkiem elewacji wschodniej z apsydami, zbudowanej ze starannie obrobionych bloków piaskowca. Z tych ostatnich utworzono także lizeno – przypory, narożniki, ościeża okienne, gzymsy podokapowe i inny detal architektoniczny. Główną apsydę wyróżniono fryzem arkadkowym i ząbkowym oraz dwoma półkolumnami przyściennymi ze zdobionymi roślinnymi motywami kapitelami, pomiędzy którymi przebito romańskie okna. Fryz wyznaczał też poziomy pod okapami w prezbiterium, transepcie i nawach, przy czym schodkowo ujęte nim były wszystkie szczyty. Ogólnie jednak, poza środkową apsydą, elewacje kościoła były stosunkowo proste, zgodnie z surową regułą cystersów.
Pomiędzy lizeno – przyporami przebito wąskie, półkoliście zamknięte i rozglifione okna romańskie oraz później okna gotyckie, ostrołuczne, po jednym na przęsło w nawie północnej i w nawie głównej. Nawa południowa, z racji przysłonięcia krużgankiem, wyposażona była w rząd wysoko przebitych rozglifionych okien okrągłych. Od zachodu do nawy głównej światło wpadało poprzez wielki wypełniony maswerkiem okulus. W północnym ramieniu transeptu na wysokości piętra zainstalowano bogato profilowane okno okrągłe z obramieniem złożonym z naprzemiennych wałków i wklęsek. Z przeciwnej strony słońce wpadało do transeptu już przez mniej okazałą parę okien półkolistych. Wschodnią ścianę środkowej części prezbiterium zaopatrzono w nieco nietypowe dwa niskie okna o półkolistych zamknięciach. Pojedyncze niewielkie okna znajdowały się na osiach bocznych apsyd, podczas gdy trzy nieco większe okna doświetlały środkową apsydę. Kolorowe witraże były surowo zakazane regułą zakonną, dlatego w oknach najpewniej używano niebarwionych wypełnień, o ile nie dochodziło do jawnego łamania przepisów.
Główne, procesyjne wejście do kościoła klasztornego wiodło przez okazałą, szeroką na trzy nawy kruchtę od zachodu i dalej bogato artykułowanym, uskokowym portalem nawy głównej. Ponadto funkcjonował mniejszy, skierowany na cmentarz portal północy (tzw. brama zmarłych), czy boczne wejście dla zwykłych świeckich, utworzone w płytkim ryzalicie w zachodnim przęśle północnej elewacji nawy bocznej. Umieszczony tam portal był flankowany wałkami osadzonymi w uskokach. Zakonnicy korzystali przede wszystkim z półkolistego portalu we wschodnim przęśle nawy południowej, połączonego z krużgankiem przy transepcie i zakrystii. Był on bogato zdobiony wewnętrznym profilem z licznych malutkich ostrosłupów, a także zewnętrznym jodełkowym, czy też zygzakowatym profilowanym ornamentem, wypełniającym archiwoltę i ościeża, wyrastającym z motywu palmety przy cokole. Pomiędzy tymi wzorami znajdowały się po bokach przejścia kolumny z kapitelami, na której nałożony był półkolisty wałek archiwolty.
Wnętrze kościoła przykryto sklepieniami krzyżowymi, przy czym w korpusie nawowym nie licząc skrajnego, wąskiego przęsła zachodniego, każdemu przęsłu nawy głównej odpowiadały dwa mniejsze, kwadratowe przęsła w każdej nawie bocznej. Podobnie sklepieniami o trzech dużych kwadratowych przęsłach zwieńczony został transept oraz pojedynczym przęsłem całe prezbiterium, które zaopatrzono w żebra, jedne z najstarszych na terenie Królestwa Czeskiego. Nad bocznymi nawami czy też kaplicami prezbiterium utworzone było piętro, skomunikowane z emporami w ramionach transeptu. Podział na nawy zapewniały kwadratowe w przekroju filary, podtrzymujące ostrołuczne arkady utworzone z piaskowcowych kwadr.
Zabudowania klasztornej klauzury usytuowane zostały w tradycyjnym miejscu, po południowej stronie kościoła, gdzie trzema skrzydłami wraz z krużgankami otoczyły kwadratowy w planie wirydarz. Otrzymały one typowy układ dla klasztorów cysterskich, nie odbiegający od narzucanego przez zakonną regułę. Pośrodku wirydarza znajdował się ośmioboczny budynek ze zbiornikiem na wodę, dostarczaną za pomocą systemu kanałów. Jego ściany tworzyły arkady z dwudzielnymi przeźroczami, których archiwolty ozdabiały pasy płaskorzeźbionego ornamentu winnej latorośli. Wszystkie najważniejsze pomieszczenia łączyły krużganki, z każdej strony długie na dziesięć podsklepionych przęseł. Cechą charakterystyczną były okrągłe okna umieszczone nad ich jednospadowymi dachami oraz wyjątkowo ozdobne dolne partie. W przyziemiu krużganki otwierały się na ogród wirydarza dwu- albo trójdzielnymi przeźroczami, przedzielonymi smukłymi, zazwyczaj zdwojonymi kolumienkami z bogato dekorowanymi motywami roślinnymi kapitelami. Głowice te podtrzymywały profilowane imposty oraz półkoliste zwieńczenia otworów. Całość przeźroczy obramowywały arkady zdobione stylizowanym reliefem winnej latorośli. Krużganki przykrywały sklepienia krzyżowe, z żebrami spinanymi okrągłymi zwornikami.
Skrzydło wschodnie klauzury stało na przedłużeniu transeptu, z którym sąsiadowała podłużna zakrystia. Na południe od niej w przyziemiu tradycyjnie umieszczono kapitularz, miejsce codziennych zebrań mnichów, na których pod przewodnictwem opata obradowano nad najważniejszymi sprawami konwentu. Była to sala dwunawowa z łącznie sześcioma przęsłami sklepienia krzyżowego, podpartymi na dwóch środkowych filarach. Na krużganek kapitularz otwierał się trzema półkolistymi arkadami wspartymi na parach filarków, celem jak największego udostępnienia sali kapitulnej dla przyglądających się obradom z krużganka konwersom i nowicjuszom. Dalej ku południowi znajdowało się wąskie pomieszczenie, przypuszczalnie mieszczące schody prowadzące na piętro do dormitorium mnichów, a jeszcze dalej dwa lub trzy pomieszczenia mogące mieścić parlatorium (rozmównicę), fraternię lub korytarz wiodący na tył klasztoru. Ponadto przestrzeń pod schodami wykorzystana była na armarium, małą podręczną bibliotekę, dostępną portalem z trójlistnym zwieńczeniem. Obok niego znajdowała się ostrołukowa wnęka grobowa, w której prawdopodobnie złożono ciało margrabiego Władysława Henryka. Piętro skrzydła wschodniego oprócz wspomnianej sali dormitorium z siennikami mnichów (być może w XIV wieku zastąpionej pojedynczymi celami) musiało także mieścić w skrajnej południowej części latryny.
Z zabudowań skrzydła południowego, zgodnie z popularnym u cystersów układem, wysunięte było prostopadle ku południowi pomieszczenie refektarza o długości 34,6 metrów i szerokości 14,5 metra. Ta okazała sala o dwóch nawach i sześciu przęsłach długości, od zewnątrz wzmocniona była przyporami, dzięki którym wewnątrz założono sklepienia krzyżowo – żebrowe. Podtrzymywało je pięć filarów o gotyckiej formie, mających czworoboczne cokoły i kielichowate głowice zdobione palmetami i innymi motywami roślinnymi. Masywne żebra refektarza spięte były podobnie płaskorzeźbionymi zwornikami. Sala jadalni z racji swej funkcji sąsiadowała z kuchnią oraz z kalefaktorium, jedynym ogrzewanym w ziemie przez cały czas pomieszczeniem. Dostęp do refektarza zapewniał z krużganka bogato zdobiony półkolisty portal, dekorowany profilem z licznych drobnych ostrosłupów, naprzemiennych wałków i rowków oraz wzorem o pofalowanym w archiwolcie kształcie. Powstałe dzięki temu ostatniemu trójkątne pola pokryto delikatnym, stylizowanym wystrojem roślinnym, złożonym z palmet i wąsów.
W skrzydle zachodnim z krużgankiem skomunikowane były dwa pomieszczenia przyziemia, prawdopodobnie mieszczące cellarium (spiżarnie, magazyny) oraz izby przeznaczone dla konwersów, czyli braci zakonnych wykonujących prace fizyczne na klasztornych folwarkach. Konwersi z racji pracy musieli mieć osobny refektarz, nie mieli bowiem dostępu do pomieszczeń mnichów, a potrzebowali wartościowszego pożywienia. Musieli posiadać również osobne dormitorium, usytuowane zapewne na piętrze skrzydła zachodniego. Oprócz wspomnianych dwóch pomieszczeń sąsiadujących z krużgankiem, skrzydło zachodnie mogło także mieścić dodatkową salę w wysuniętej poza zwarty obrys klauzury południowej części budynku.
Klasztor od około połowy XIII wieku otoczony był obwodem kamiennego muru obronnego, w planie mającego formę nieregularnego pięcioboku zbliżonego do trapezu. Grubość muru w przyziemiu przeważnie oscylowała wokół 1,6 – 1,7 metra, choć na niektórych odcinkach mógł on być szerszy do około 2 – 2,2 metrów. Przypuszczalnie pierwotnie zwieńczony był otwartym chodnikiem straży, osłanianym przedpiersiem z krenelażem, w późniejszym okresie średniowiecza zastąpionym prostym przedpiersiem z otworami strzeleckimi. Cztery z pięciu narożników obwodu wzmacniane były przez wieże: dwie wschodnie cylindryczne: południowo – zachodnią półkolistą lub cylindryczną i północno – zachodnią na planie czworoboku o bokach długości 10 metrów. Najstarsza brama wjazdowa najpewniej znajdował się w kurtynie północno – wschodniej, w pobliżu załamania muru i jednej z narożnych wież o zewnętrznej średnicy około 9 metrów i grubości murów 2,3 metra. Wychodziła ona wprost na niewielki kościół Zwiastowania Pańskiego. Drugi, późniejszy przejazd usytuowano w zachodnim odcinku murów, w prostokątnym budynku wysuniętym przed elewacje muru i fosę. Od południa ochronę opactwa, jego dróg dojazdowych i przeprawy przez rzekę zapewniały dwa gródki: Dolny z drugiej ćwierci XV wieku i starszy, prawdopodobnie jeszcze XIII-wieczny Górny (Dolní i Horní Hrádek).
Poza obrębem klauzury, przy wschodnim odcinku muru obronnego, znajdowały się zabudowania mieszczące prywatne pomieszczenia mieszkalne opata. Ich częścią było także hospicjum, czy też dom dla gości konwentu oraz szpital, czyli infirmeria dla chorych i starych mnichów. Kompleks znajdował się w pobliżu bramy klasztornej, aby jego funkcjonowanie nie zakłócało życia w klauzurze. Prawdopodobnie w planie miał kształt wydłużonego prostokąta, z wysuniętym ku dziedzińcowi niewielkim kwadratowym ryzalitem i sąsiednim aneksem. Przypuszczalnie w obrębie muru obronnego znajdowały się również mniejsze zabudowania pomocnicze i gospodarcze o lżejszej konstrukcji drewnianej lub szachulcowej (składy, szopy, stajnie itp.).
Kościół Zwiastowania Pańskiego wzniesiony został dla mieszkańców podklasztornej osady, by nie musieli oni w codziennym życiu łamać surowych reguł cysterskich i naruszać terenu konwentu. Utworzono go z pojedynczej nawy na planie prostokąta i węższego, wielobocznie zamkniętego na wschodzie prezbiterium (pięć boków ośmioboku). Od zewnątrz ściany prezbiterium wzmocniono przyporami, wewnątrz zaś założono sklepienie sześciodzielne oświetlane przez ostrołuczne okna maswerkowe. Nieco mniejsze okna ostrołuczne przebito w bocznych ścianach nawy, a w jej fasadzie zachodniej utworzono profilowany okulus wypełniony sześciolistną rozetą i dwa małe okna doświetlające poddasze. Wejście do kościoła pierwotnie znajdowało się po stronie południowej nawy.
Stan obecny
Kompleks klasztorny został znacząco przebudowany w okresie nowożytnym przez co w większości zatracił średniowieczne cechy stylistyczne oraz częściowo pierwotny układ. Usunięta została oryginalna fasada zachodnia kościoła wraz z kruchtą, zastąpiona nową, barokową, dwuwieżową. Korpus skrócono o około 14 metrów, a nad przecięciem naw umieszczono wieżę, wpierw masywną renesansową, później nieco pomniejszoną z powodu obawy o obciążenie statyczne murów. Wschodnia część kościoła utraciła dwie romańskie apsydy, a wnętrze wszystkie romańskie i wczesnogotyckie sklepienia (poza jednym w apsydzie) a także większość arkad międzynawowych.
Fragment oryginalnej elewacji kościoła wraz z zamurowanymi oknami widoczny jest w zachodniej części nawy północnej, częściowo w północnym ramieniu transeptu i we wschodniej ścianie prezbiterium z dwoma zamurowanymi półkolistymi okienkami. Przetrwała także główna apsyda na wysokości nawy środkowej i dwie apsydy skrajne. Po przeprowadzeniu w pierwszej połowie XX wieku prac renowacyjnych dla zwiedzających udostępniono podziemne przestrzenie pod kościołem i pod przyległym klasztorem, w których widoczne są pozostałości średniowiecznej budowli (np. fundamenty filarów międzynawowych korpusu) i przechowywane są liczne kamienne elementy znalezione podczas remontu (lapidarium). W przekształconych zabudowaniach klauzury dojrzeć można między innymi pierwotny portal wiodący do refektarza czy też częściowo zachowany portal łączący krużganek z nawą południową. Po północno – wschodniej stronie kościoła klasztornego zobaczyć można gotycki kościół Przemienienia Pańskiego zwany Cyrilka, regotyzowany w XIX stuleciu.
powrót do indeksu alfabetycznego
bibliografia:
Benešovská K., Charvátová K., Líbal D., Pojsl M., Řád cisterciáků v českých zemích ve středověku, Praha 1994.
Foltýn D., Encyklopedie moravských a slezských klášterů, Praha 2005.
Líbal D., Katalog gotické architektury v České republice do husitských válek, Praha 2001.
Pojsl M., Obraz všedního dne cisterciálců v rekonstrukci původního kláštera na Velehradě, „Archæologia historica”, roč. 15, č. 1, 1990.
Pojsl M., Velehrad. Bývalý cisterciácký klášter a jeho románské památky, Velehrad 2001.
Schenk Z., Velehrad – archeologické prameny k bývalému cisterciáckému klášteru, Brno 2016.